izentrop napisał:...
Nie, nie ma prądu elektrycznego, w przeciwnym razie doszłoby do zużycia energii.
Witam,
Zużycie energii występuje tylko dla prądu swobodnych elektronów w przewodniku rezystancyjnym. Oczywiście dla atomu, w którym elektron jest uwięziony, ośrodkiem widzianym z elektronu jest próżnia i że jest to spin lub ruch orbitalny, żadna energia nie jest rozpraszana.
Można to również bardzo dobrze zrobić za pomocą zapętlonego nadprzewodnika: prąd krąży w nim w nieskończoność po jego zainicjowaniu, generując stałe pole magnetyczne, które jest utrzymywane bez energii, po prostu z powodu prądu, który jest utrzymywany samodzielnie.
Cytat z Capt_Maloche wydaje mi się trafny. Nawet w kwestii elektrostatyki. Pole magnetyczne jest polem elektrycznym ładunku widzianego w przesunięciu i do którego, zgodnie z teorią względności, należy zastosować transformaty Lorentza, aby uzyskać lokalną zgodność dla obserwatora pola elektrycznego związanego z ładunkiem.
Pole elektryczne jest izotropowe widziane z samego ładunku, ale nie dla obserwatora, względem którego się porusza. Kurczy się w taki sam sposób, jak kurczą się długości, i to anizotropia związana z jego przemieszczeniem daje efekt magnetyczny. Cały elektromagnetyzm Maxwella można zatem znaleźć w teorii względności Einsteina. Pole magnetyczne i elektryczne to jedna i ta sama rzeczywistość fizyczna, ale widziana z różnych punktów widzenia.