Zniszczenie różnorodności biologicznej na rzecz czystości

Rolnictwo i gleby. kontrola zanieczyszczeń, rekultywacja gleby, humus i nowych technik rolniczych.
sicetaitsimple
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 9805
Rejestracja: 31/10/16, 18:51
Lokalizacja: Dolna Normandia
x 2658

Re: Zniszczenie różnorodności biologicznej ze względu na czystość




przez sicetaitsimple » 25/06/19, 12:46

VetusLignum napisał:Czy mógłbyś uzasadnić swoją opinię na temat ostu?


Dla mnie jest to naprawdę uciążliwe, jeśli pozwolimy mu zasiać nasiona.Miałem okazję osobiście to zaobserwować w zakątku, gdzie nie była już utrzymywana mała łąka, a po kilku latach zajęto okoliczne pola.

Jeśli chodzi o jej dominację przez inne rośliny bezczynnie, jestem bardzo sceptyczny, ponieważ jest to roślina, która zaczyna sezon wcześnie i bardzo szybko rośnie. Przez co ją zdominować?
0 x
Moindreffor
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 5830
Rejestracja: 27/05/17, 22:20
Lokalizacja: granica między północą a Aisne
x 957

Re: Zniszczenie różnorodności biologicznej ze względu na czystość




przez Moindreffor » 25/06/19, 12:49

VetusLignum napisał:
Christophe napisał:Nie przeczytałem wszystkiego i być może już o tym mówiliście, ale dobry kompromis (który nie umniejsza wartości gruntu i pozwala na różnorodność biologiczną... tak, ludzie są głupi, więc trzeba się dostosować)... wydaje się dla mnie być rozwiązaniem wyspy różnorodności biologicznej...

Innymi słowy: kosić, opuszczając dzikie miejsca.

Zrobię Ci kilka moich zdjęć (najpierw muszę pokosić...pfff)


Pewnie byłoby to lepsze niż nic.
Zadaję sobie pytanie: z kim idziemy na kompromis? Kto dokładnie chce, żeby wszystko zostało zmiażdżone? A dlaczego blokuje?

problem jest dwojaki, państwo lub samorząd zleca coraz więcej prac, np. koszenia, prywatnym firmom, które odpowiadają na zaproszenia do składania ofert
więc skoro już wiemy, jak liczymy ich wynagrodzenie za pracę, czy jest to przejechany kilometr, czy czas, jakie są specyfikacje
tak, moglibyśmy zadowolić się 1 m, miejscami tak się robi

ale być może szerokość koszenia ustala po prostu ten, kto kosi, więc pomiędzy osobą świadomą, że natura potrzebuje tych przestrzeni, skosi tylko 1 m, a kimś, kto ma obsesję na punkcie dobrze wykonanej roboty i będzie się bał, że powiedzą, że zrobił źle, zamierza wszystko skosić

kto wie?
0 x
„Ci, którzy mają największe uszy, nie są tymi, którzy słyszą najlepiej”
(ode mnie)
VetusLignum
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 1690
Rejestracja: 27/11/18, 23:38
x 760

Re: Zniszczenie różnorodności biologicznej ze względu na czystość




przez VetusLignum » 25/06/19, 13:02

sicetaitsimple napisał:
VetusLignum napisał:Czy mógłbyś uzasadnić swoją opinię na temat ostu?


Dla mnie jest to naprawdę uciążliwe, jeśli pozwolimy mu zasiać nasiona.Miałem okazję osobiście to zaobserwować w zakątku, gdzie nie była już utrzymywana mała łąka, a po kilku latach zajęto okoliczne pola.

Jeśli chodzi o jej dominację przez inne rośliny bezczynnie, jestem bardzo sceptyczny, ponieważ jest to roślina, która zaczyna sezon wcześnie i bardzo szybko rośnie. Przez co ją zdominować?


Na przykładzie łąki jest oczywiste, że po określonej liczbie lat roślinność drzewiasta zagłuszy osty; ale jeśli chodzi o przykład pobocza drogi (które chcemy, aby pozostało trawiaste), musiałbym szukać dalej.
Jeśli jednak w okolicy są pola, równie dobrze moglibyśmy wykosić osty, zanim wypuszczą nasiona na wysokość 30 lub 40 cm, aby ograniczyć skutki koszenia. Byłoby to i tak lepsze niż niszczenie wszystkiego bezkrytycznie.
1 x
Christophe
moderator
moderator
Wiadomości: 79327
Rejestracja: 10/02/03, 14:06
Lokalizacja: planeta Serre
x 11046

Re: Zniszczenie różnorodności biologicznej ze względu na czystość




przez Christophe » 25/06/19, 13:15

VetusLignum napisał:Pewnie byłoby to lepsze niż nic.
Zadaję sobie pytanie: z kim idziemy na kompromis? Kto dokładnie chce, żeby wszystko zostało zmiażdżone? A dlaczego blokuje?


Kompromis z dziką przyrodą, z sąsiadami i przyzwoitością, która wymaga posiadania „czystego” ogrodu, ale także dziedzictwa: dom ze źle utrzymanym ogrodem wyraźnie traci na wartości (to nie ja tak mówię, to ja jestem „systemem”. .to smutne dla różnorodności biologicznej, ale tak właśnie jest...)
0 x
Christophe
moderator
moderator
Wiadomości: 79327
Rejestracja: 10/02/03, 14:06
Lokalizacja: planeta Serre
x 11046

Re: Zniszczenie różnorodności biologicznej ze względu na czystość




przez Christophe » 25/06/19, 13:16

Ahmed napisał:Kolejne pytanie: jaka będzie proporcja „wysepek” do reszty? Pojęcie rezerwy jest nadal bardzo problematyczne...


W moim przypadku myślę, że mam dobre 20% dzikiej powierzchni i koszę tylko co 3 tygodnie... zdjęcia pod koniec popołudnia, kiedy bym kosił (niedaleko 25-30 cm). ..)
0 x
sicetaitsimple
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 9805
Rejestracja: 31/10/16, 18:51
Lokalizacja: Dolna Normandia
x 2658

Re: Zniszczenie różnorodności biologicznej ze względu na czystość




przez sicetaitsimple » 25/06/19, 13:31

VetusLignum napisał:Na przykładzie łąki oczywiste jest, że po określonej liczbie lat roślinność drzewiasta zagłuszy osty.


Oczywiście, ale postawiłem się a priori w stałej sytuacji, w zwyczaju. Jeśli pozwolimy, aby na łące wyrosło nieużytek, a potem las, roślinność faktycznie się zmieni.
0 x
Avatar de l'utilisateur
być chafoin
Wielki Econologue
Wielki Econologue
Wiadomości: 1202
Rejestracja: 20/05/18, 23:11
Lokalizacja: Gironde
x 97

Re: Zniszczenie różnorodności biologicznej ze względu na czystość




przez być chafoin » 25/06/19, 16:10

W tym roku zaobserwowałem po jednej stronie działki łąkę zasiedloną przez osty. A jednak jest to łąka tymczasowa.
0 x
Moindreffor
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 5830
Rejestracja: 27/05/17, 22:20
Lokalizacja: granica między północą a Aisne
x 957

Re: Zniszczenie różnorodności biologicznej ze względu na czystość




przez Moindreffor » 25/06/19, 16:29

Christophe napisał:
VetusLignum napisał:Pewnie byłoby to lepsze niż nic.
Zadaję sobie pytanie: z kim idziemy na kompromis? Kto dokładnie chce, żeby wszystko zostało zmiażdżone? A dlaczego blokuje?


Kompromis z dziką przyrodą, z sąsiadami i przyzwoitością, która wymaga posiadania „czystego” ogrodu, ale także dziedzictwa: dom ze źle utrzymanym ogrodem wyraźnie traci na wartości (to nie ja tak mówię, to ja jestem „systemem”. .to smutne dla różnorodności biologicznej, ale tak właśnie jest...)

Osobiście uważam, że obraz, jaki czasami daje permakultura, jest negatywny, pomiędzy tym, co Didier pokazuje kwitnącą łąkę, a drugim rogiem łąkę, która stanie się kwiecista, jest akceptowalna różnica

więc kiedy w niektórych filmach widzimy już nie wesoły bałagan, ale pseudopustynię, nie mieścimy się już w akceptowalnym zakresie pomiędzy utrzymaniem kwietnej łąki a pozostawieniem pewnego porzucenia, musimy zachować rozsądek

często wpadamy ze skrajności w skrajność, z braku refleksji Didier tłumaczy nam, że potrzebujemy kwiatów i że do tego trzeba kosić, późno, ale trzeba kosić, dlatego utrzymuj innych, mówiąc, że musimy pozwolić przyrodzie znaleźć się z początki pustkowia, na którym nic się nie utrzymuje, a różnica jest widoczna

ogród warzywny taki jak Didier zostanie zaakceptowany, niektóre ogrody permakulturowe rzeczywiście odstraszą
0 x
„Ci, którzy mają największe uszy, nie są tymi, którzy słyszą najlepiej”
(ode mnie)
VetusLignum
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 1690
Rejestracja: 27/11/18, 23:38
x 760

Re: Zniszczenie różnorodności biologicznej ze względu na czystość




przez VetusLignum » 26/06/19, 19:00

Christophe napisał:
VetusLignum napisał:Pewnie byłoby to lepsze niż nic.
Zadaję sobie pytanie: z kim idziemy na kompromis? Kto dokładnie chce, żeby wszystko zostało zmiażdżone? A dlaczego blokuje?


Kompromis z dziką przyrodą, z sąsiadami i przyzwoitością, która wymaga posiadania „czystego” ogrodu, ale także dziedzictwa: dom ze źle utrzymanym ogrodem wyraźnie traci na wartości (to nie ja tak mówię, to ja jestem „systemem”. .to smutne dla różnorodności biologicznej, ale tak właśnie jest...)

Nie jestem też tak skrajny, aby twierdzić, że powinniśmy pozwolić dzikim trawom rosnąć wszędzie, także na naszych podwórkach i podjazdach.

Jeśli chodzi o zezwolenie na uprawę roślinności wzdłuż poboczy dróg na terenach rolniczych, znalazłem dokument zawierający wiele odpowiedzi na moje pytania.
https://dumas.ccsd.cnrs.fr/dumas-01095674/document

W rzeczywistości, gdy sprzęt umożliwia wzrost roślinności przydrożnej, aby uczynić ją rezerwatem różnorodności biologicznej, bardzo często rolnicy przychodzą, aby ją zrównać z ziemią za pomocą rozdrabniacza lub herbicydów.

Rolnicy nie lubią dzikich traw z różnych powodów, a głównymi z nich jest obawa, że ​​roślinność ta spowoduje więcej chwastów na ich polach, przekonanie, że nie jest ona czysta lub przekonanie, że zwiększa to ryzyko wypadków na drogach . W badaniu jedyną osobą, która naprawdę postrzega różnorodność biologiczną jako zaletę, jest rolnik ekologiczny.

Właściwie powtarzam sobie, że pozostawienie roślinności poza kontrolą może wywołać niepokój i poczucie niepewności wśród rolników, dla których kontrolowanie wszystkiego (a w szczególności zwalczanie chwastów i szkodników) jest postrzegane jako żywotny priorytet.

Czy ta roślinność faktycznie powoduje u nich więcej chwastów?
Chwasty, których obawiają się rolnicy, to głównie oset, brom, życica i wyczyniec (ta ostatnia to „trawy, które czasami wykazują oporność na obecne zabiegi herbicydowe i których rolnicy mają trudności z pozbyciem się na swoich działkach”).
Powinniśmy zatem przyjrzeć się temu, co się dzieje i czy herbicyd, który rolnicy już stosują (czasami podwajając dawkę wzdłuż pasów trawiastych), nie wystarczy, aby rozwiązać problem.
Czy ta odporność niektórych traw na herbicydy nie może wynikać również ze starego zwyczaju niektórych rolników dotyczącego traktowania pasów trawiastych?

Czy obawa o bezpieczeństwo na drogach jest uzasadniona, czy to tylko wymówka?
To również należy zbadać, a odpowiedź może być indywidualna dla każdego przypadku.

Istnieje również pogląd, że im wyższa trawa, tym bardziej kusi kierowców, aby wyrzucali śmieci na pobocze.

Ale to, co mnie najbardziej interesuje, to pogląd, że „obrzydliwe” jest pozwalanie rosnąć dzikiej roślinności.

Rolnikom wysoka trawa i obecność chwastów na granicach kojarzą się z brudnym i zaniedbanym wyglądem, „wizualnie widać, że nie jest ona pielęgnowana” (rolnik 51). Brak pielęgnacji odbierają im jako źle wykonaną robotę, porównują ją do braku pielęgnacji ugorów, co jest karane warunkowością pomocy w ramach WPR (zmniejszenie pomocy w przypadku, gdy na znacznej powierzchni działki znajdują się nasiona ostu ) . Rolnicy dbają o wizerunek swojego terytorium, „to wstyd dla ludzi, którzy tam mieszkają, nie czuję się dobrze, gdy jeżdżę i widzę moje pobocza, takie obrzydliwe, mówię sobie, gdy nawet mieszkamy w biednym departamencie ! To biedny wydział, który sam się nie utrzymuje” (rolnik 53). Chcą też pracować w czystym środowisku, „jeśli utrzymamy coś czystego, dla mnie na co dzień jest trochę przyjemniej” (rolnik 66), „granica, która jest zachowana, to także dostęp do krajobrazu, można popatrzeć w dal” (rolnik 16).
Echo naszej pracy możemy odnaleźć w pracach Marie-Jo Menozzi [Menozzi 2007], która interesowała się percepcją chwastów w mieście. Oczekiwanymi kryteriami w przestrzeni miejskiej są porządek i czystość, natomiast spontaniczne rośliny nawiązują do nieporządku i brudu, które w świadomości mieszkańców miast nawiązują do dzikości i wsi, w przeciwieństwie do miasta. Terminy, których używają mieszkańcy miast, to te same określenia, których używają rolnicy, mówiąc o chwastach: brudne i zaniedbane. Ciekawostką jest to podobieństwo, które być może wynika z faktu, że droga jest elementem miejskim na wsi i podlega takim samym standardom społecznym jak miasto: musi być czysta i schludna. Inna hipoteza głosi, że rolnicy nie kojarzą wsi z dziką przyrodą.
Wieś jest środkiem pracy rolników, a jednocześnie krajobraz jest efektem ich działania. Jeśli czują potrzebę pokazania dobrze wykonanej pracy reszcie społeczeństwa, pobocze drogi (pierwszy element krajobrazu dostrzegany przez użytkowników drogi) jest kluczową przestrzenią, którą należy oczyścić i utrzymać.


Dla mnie to właśnie ten punkt wydaje się najważniejszy do pracy, ten, w którym jest najwięcej pola manewru; zwłaszcza, że ​​pomaga wyjaśnić, dlaczego na obszarach miejskich i podmiejskich dochodzi do tak dużego wyniszczania i „niszczenia przyrody”, gdzie dzikie rośliny nie przeszkadzają rolnikom w pracy.

Kolejna uwaga: autor badania wspomina, że ​​część rolników, z którymi przeprowadzono wywiady, stosuje TCS (ograniczenie uprawy roli); ale nie wiemy, co praktykują w zakresie osłony zimowej. Dokument ten pochodzi z 2014 roku; możliwe jest, że obecnie niektórzy z tych rolników przekształcili się w rolnictwo konserwujące; co może oznaczać większą świadomość pozytywnej roli różnorodności biologicznej w ich działalności.
Technika siewu pod osłonami może być kolejnym sposobem zwalczania dzikich roślin jednorocznych, bez stosowania dodatkowych herbicydów.
0 x
sicetaitsimple
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 9805
Rejestracja: 31/10/16, 18:51
Lokalizacja: Dolna Normandia
x 2658

Re: Zniszczenie różnorodności biologicznej ze względu na czystość




przez sicetaitsimple » 26/06/19, 20:50

VetusLignum napisał:
Rolnicy nie lubią dzikich traw z różnych powodów, a głównymi z nich jest obawa, że ​​roślinność ta spowoduje więcej chwastów na ich polach, przekonanie, że nie jest ona czysta lub przekonanie, że zwiększa to ryzyko wypadków na drogach . W badaniu jedyną osobą, która naprawdę postrzega różnorodność biologiczną jako zaletę, jest rolnik ekologiczny.
Właściwie powtarzam sobie, że pozostawienie roślinności poza kontrolą może wywołać niepokój i poczucie niepewności wśród rolników, dla których kontrolowanie wszystkiego (a w szczególności zwalczanie chwastów i szkodników) jest postrzegane jako żywotny priorytet.


Myślę, że jest tu sporo teoretyzowania (lub bełkotu, jak wolisz).... Jesteś rolnikiem lub niedzielnym ogrodnikiem?
0 x

 


  • Podobne tematy
    odpowiedzi
    widoki
    Ostatni post

Powrót do "rolnictwo: problemy i zanieczyszczeń, nowych technik i rozwiązań"

Kto jest online?

Użytkownicy przeglądający to forum : Brak zarejestrowanych użytkowników i gości 401