Rodzaj gleby?

Rolnictwo i gleby. kontrola zanieczyszczeń, rekultywacja gleby, humus i nowych technik rolniczych.
Avatar de l'utilisateur
Did67
moderator
moderator
Wiadomości: 20362
Rejestracja: 20/01/08, 16:34
Lokalizacja: Alzacja
x 8685

Re: Rodzaj gleby?




przez Did67 » 28/08/18, 23:33

Leo Maximus napisał:
nico239 napisał:... Zawsze możesz spróbować wyjść z kąta, w którym nic nie robisz: usuń kamienie lub ulepsz i porównaj ...

To porównanie, mogę to zrobić! Na początku było to całkowicie niezamierzone, nie ma go w ogrodzie kuchennym, ale cokolwiek, można dokonać porównania.

Są lata 3, które posadziłem sto irysów. Najpierw umieściłem osiemdziesiąt wzdłuż ściany, w glebie przesianej do grubości około 40 cm. Reszta na kopcu, na którym ziemia nie została przesiana, ale po prostu oczyszczona z największych kamyków.

Przy sadzeniu każdego kłącza kładę garść kompostu.



Czy możesz potwierdzić, że po obu stronach tylko gleba zebrana na miejscu została zwrócona w to samo miejsce ??? Jak więc wypełniłeś „brak objętości” wynikający z tego, że usunąłeś kamienie ???

Bo jeśli nie, jeśli rzeczywiście z jednej strony usuniesz kamyki, które zastąpisz drobną ziemią (skądinąd, nie wiem gdzie?) I że z drugiej strony pozostawisz drobną ziemię + kamyki, mamy dwa bardzo różne tomy.
0 x
Avatar de l'utilisateur
Did67
moderator
moderator
Wiadomości: 20362
Rejestracja: 20/01/08, 16:34
Lokalizacja: Alzacja
x 8685

Re: Rodzaj gleby?




przez Did67 » 28/08/18, 23:39

Leo Maximus napisał:Wziąłem przesianą ziemię pod sito, na którym układane są bloki (patrz zdjęcie). Więc zamiast tego jest wielka dziura ... Rozbieranie Paula przez ubranie Jacquesa. :)

Mam więcej ziemi do kupienia i kupuję ziemię do sadzenia, nie lubię jej zbytnio ...


Ach, ale odpowiedź była dalej.

Więc nie porównujemy tego samego. Jest oczywiste, że jeśli „przenosisz” drobną (żyzną) glebę na jedną stronę, gdzie przesiewasz, a nie na bok, gdzie nie przesiewasz, porównujesz dwie nieporównywalne rzeczy. A to, poza ciężarówką, jest możliwe tylko na bardzo małą skalę. Widzisz mnie, na wypadek, gdyby moja ziemia była bardzo kamienista, przesiej i „wypełnij” brakujące na 500 m² ????
0 x
Leo Maximus
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 2183
Rejestracja: 07/11/06, 13:18
x 124

Re: Rodzaj gleby?




przez Leo Maximus » 29/08/18, 09:57

Moindreffor napisał:tak, jest dziura : Mrgreen:

Ta „pustka” zostanie wyrównana przez materię organiczną, tylko domowy kompost.

Komplikuje się, ponieważ kompostuję na powierzchni i kompostuję w pojemnikach, nie mieszam wszystkiego. Każdy pojemnik jest specjalistyczny. Obecnie mam dostępny domowy kompost 1,5 m3.
0 x
Leo Maximus
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 2183
Rejestracja: 07/11/06, 13:18
x 124

Re: Rodzaj gleby?




przez Leo Maximus » 29/08/18, 10:32

Did67 napisał:... Czy możesz potwierdzić, że po obu stronach tylko gleba zebrana na miejscu została zwrócona w to samo miejsce ??? Jak więc wypełniłeś „brak objętości” wynikający z tego, że usunąłeś kamienie ???

Bo jeśli nie, jeśli rzeczywiście z jednej strony usuniesz kamyki, które zastąpisz drobną ziemią (skądinąd, nie wiem gdzie?) I że z drugiej strony pozostawisz drobną ziemię + kamyki, mamy dwa bardzo różne tomy.

Będzie wypełniony kompostem domowej roboty (zobacz mój poprzedni post).

Dobra ziemia pochodzi z mojej ziemi. Był przechowywany w pojemniku jako przedłużenie plantacji irysów wzdłuż ściany. To ta sama kraina „m @@@ e”, jak wspomniano lesserffor : Lol: .

Mój ogród warzywny znajduje się w mieście. Musi sprawić, że 70 m2 będzie teraz użyteczny. Oryginalna gleba została dokładnie przesiana. Kamyczki były wykorzystywane do robót ziemnych (tarasy, ścieżki, fundamenty).

Ziemia Masanobu Fukuoka należała do jego przodków. Ziemia ta była uprawiana od wieków, gleba pól ryżowych jest pozioma, nie została zrobiona sama ... A kiedy przesadzamy ryż boso, nie czujemy kamyków tylko dlatego, że one zostały usunięte jeden po drugim (przez przodków ... :) To, że Masanobu Fukuoka nie mówi ani słowa, to niesamowite.
To samo dotyczy permakultury, zwykle odbywa się to na ziemi przygotowanej przez starszych, ignorujemy to ...
0 x
ne 44
Zamieściłem wiadomości 500!
Zamieściłem wiadomości 500!
Wiadomości: 648
Rejestracja: 15/04/15, 15:32
Lokalizacja: Chez moi
x 232

Re: Rodzaj gleby?




przez ne 44 » 29/08/18, 10:56

być chafoin napisał:Witamy w Econologie!
(musi być trochę smażone)


Wątpię, aby nieporozumienia zdarzały się codziennie (przeciwnie byłoby dziwnie ...).

Regularnie ćwicząc inne forums jako członek dobrze znam ... : Mrgreen:
0 x
Leo Maximus
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 2183
Rejestracja: 07/11/06, 13:18
x 124

Re: Rodzaj gleby?




przez Leo Maximus » 29/08/18, 11:23

Did67 napisał: Widzisz mnie, na wypadek, gdyby moja ziemia była bardzo kamienista, przesiej i „wypełnij” brakujące na 500 m² ????

Oczywiście, że nie : Lol:

Przepis na przesiewanie ręczne ma zastosowanie tylko w małym ogrodzie warzywnym. Istnieje możliwość dostosowania betoniarki, ale WE jest trudna ze względu na przepisy dotyczące hałasu. Więc w ostatnią niedzielę przesiałem około pół tony ręcznie. Jest szybki i nie męczy, gdy jesteś trochę zorganizowany ... Ziemia musi być sucha, ale kiedy jest sucha, jest dużo pyłu :płakać: :) kto idzie do sąsiadów! Rozwiązaniem jest zmieszanie trochę wilgotnej ziemi z suchą ziemią.

Ogrodnicy z regionu pracują w miękkiej glebie (przemysłowo ... :) ), pod szkłem. Jesteśmy bardzo daleko od dzikiego rolnictwa Masanobu Fukuoka, ale produkty są dobrej jakości.
0 x
Moindreffor
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 5830
Rejestracja: 27/05/17, 22:20
Lokalizacja: granica między północą a Aisne
x 957

Re: Rodzaj gleby?




przez Moindreffor » 29/08/18, 13:03

jesteśmy w szczególnej sytuacji, „można” bo na małej powierzchni, inaczej musielibyśmy znaleźć inne rozwiązanie

prawdopodobnie jesteście jak ja na wale ziemnym, w mieście, bardzo często bardzo biedni lub z gliny podniesionej do kopania
Nie mam kamyków, ale na mojej ziemi brakuje MO, a jeśli dodam kompost, mój dom będzie lepszy

Wiem, że ziemia bez kamyków bardziej ci się spodoba, pytanie tutaj, które zadajemy, jest bardziej teoretyczne, czy to naprawdę konieczne?
obserwujesz coś niepodważalnego, chodzi o to, aby wiedzieć, czy jest to właściwe ze względu na usunięcie kamyków

ja też, kiedy buckingowałem, usunąłem znalezione kamienie, już nie kopię, nie zadaję sobie już pytania
0 x
„Ci, którzy mają największe uszy, nie są tymi, którzy słyszą najlepiej”
(ode mnie)
Avatar de l'utilisateur
Did67
moderator
moderator
Wiadomości: 20362
Rejestracja: 20/01/08, 16:34
Lokalizacja: Alzacja
x 8685

Re: Rodzaj gleby?




przez Did67 » 29/08/18, 15:21

Leo Maximus napisał:Ogrodnicy z regionu pracują w miękkiej glebie (przemysłowo ... :) ), pod szkłem. Jesteśmy bardzo daleko od dzikiego rolnictwa Masanobu Fukuoka, ale produkty są dobrej jakości.


Wiele pługów. Inni podają i prasują „truskawkę”. Większość leczy i nawozi. Z produktami syntetycznymi, jeśli są konwencjonalne (i moim zdaniem w dłuższej perspektywie - poczekajmy, aż cena energii się potroi i zobaczymy, czy nadal będą trwać). Z produktami „naturalnymi”, jeśli są „organiczne” (a także zakleszczone - poczekajmy…).

Nie mam zamiaru zaprzeczać „żadnej” poprawie.

Zastanawiam się, „o ile więcej produkcji” w porównaniu do „ile wysiłku”. Na dłuższą metę.

Twoje świadectwo było „chwiejne”: gdy tylko skupisz drobną ziemię w miejscu, w którym przesiewasz, zostawiając obok niej dziurę, nie jest już porównywalna. Powierzchnię, którą zostawiasz (dziurę), musisz uwzględnić w swojej ocenie: jeśli podwoisz grubość drobnej ziemi, usuwając kamyki na 2 m1 i umieszczając drobną ziemię na 2 mXNUMX, konieczne jest, aby produkcja na tym m² jest dwukrotnie większa niż na XNUMX m² bez żadnych działań. W przeciwnym razie ćwiczyłeś za darmo, co jest bardzo, bardzo dobre. Ale niekoniecznie dostępne dla bardziej „wytartych”, starszych, bardziej ograniczonych ludzi (tak jak ja).

Właśnie o to mi chodziło. Nie dlatego, że źle robisz to, co robisz.
0 x
Leo Maximus
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 2183
Rejestracja: 07/11/06, 13:18
x 124

Re: Rodzaj gleby?




przez Leo Maximus » 29/08/18, 16:26

Moindreffor napisał:jesteśmy w szczególnej sytuacji, „można” bo na małej powierzchni, inaczej musielibyśmy znaleźć inne rozwiązanie

prawdopodobnie jesteście jak ja na wale ziemnym, w mieście, bardzo często bardzo biedni lub z gliny podniesionej do kopania
Nie mam kamyków, ale na mojej ziemi brakuje MO, a jeśli dodam kompost, mój dom będzie lepszy

Wiem, że ziemia bez kamyków bardziej ci się spodoba, pytanie tutaj, które zadajemy, jest bardziej teoretyczne, czy to naprawdę konieczne?
obserwujesz coś niepodważalnego, chodzi o to, aby wiedzieć, czy jest to właściwe ze względu na usunięcie kamyków

ja też, kiedy buckingowałem, usunąłem znalezione kamienie, już nie kopię, nie zadaję sobie już pytania

Środowisko jest dziś bardzo zurbanizowane, ale w przeszłości było bardzo wiejskie. Na geoportail mamy stare zdjęcia lotnicze, szczególnie budujące:

https://www.geoportail.gouv.fr/donnees/ ... -1950-1965

Moja ziemia była winnicą opuszczoną przez dziesięciolecia. Bardzo kamienista ziemia i bardzo słaba. Ponadto przecinała ją po przekątnej żwirowa droga! Moje pierwsze plantacje poniosły całkowitą porażkę w pierwszym roku. W następnym roku kupiłem kilka worków ziemi do zalewania, obornika w sąsiedniej szkole jeździeckiej, i nastąpił pewien postęp, ale zawsze były te cholerne kamienie i kamyki. W trzecim roku przesiałem tę uprawianą ziemię (trochę m2) i uzyskałem niesamowite rezultaty w pomidorach, truskawkach itp. Zachęciło mnie to i kontynuowałem.

Nigdy nie znalazłem ani jednej dżdżownicy na pierwotnej ziemi, pozostałaby na sicie. W dzisiejszej mieszance przesianej ziemi + kompostu jest ich mnóstwo. Ćwiczę „pozytywną sztuczność”. : Lol:
0 x
Moindreffor
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 5830
Rejestracja: 27/05/17, 22:20
Lokalizacja: granica między północą a Aisne
x 957

Re: Rodzaj gleby?




przez Moindreffor » 30/08/18, 09:06

Leo Maximus napisał:
Moindreffor napisał:jesteśmy w szczególnej sytuacji, „można” bo na małej powierzchni, inaczej musielibyśmy znaleźć inne rozwiązanie

prawdopodobnie jesteście jak ja na wale ziemnym, w mieście, bardzo często bardzo biedni lub z gliny podniesionej do kopania
Nie mam kamyków, ale na mojej ziemi brakuje MO, a jeśli dodam kompost, mój dom będzie lepszy

Wiem, że ziemia bez kamyków bardziej ci się spodoba, pytanie tutaj, które zadajemy, jest bardziej teoretyczne, czy to naprawdę konieczne?
obserwujesz coś niepodważalnego, chodzi o to, aby wiedzieć, czy jest to właściwe ze względu na usunięcie kamyków

ja też, kiedy buckingowałem, usunąłem znalezione kamienie, już nie kopię, nie zadaję sobie już pytania

Środowisko jest dziś bardzo zurbanizowane, ale w przeszłości było bardzo wiejskie. Na geoportail mamy stare zdjęcia lotnicze, szczególnie budujące:

https://www.geoportail.gouv.fr/donnees/ ... -1950-1965

Moja ziemia była winnicą opuszczoną przez dziesięciolecia. Bardzo kamienista ziemia i bardzo słaba. Ponadto przecinała ją po przekątnej żwirowa droga! Moje pierwsze plantacje poniosły całkowitą porażkę w pierwszym roku. W następnym roku kupiłem kilka worków ziemi do zalewania, obornika w sąsiedniej szkole jeździeckiej, i nastąpił pewien postęp, ale zawsze były te cholerne kamienie i kamyki. W trzecim roku przesiałem tę uprawianą ziemię (trochę m2) i uzyskałem niesamowite rezultaty w pomidorach, truskawkach itp. Zachęciło mnie to i kontynuowałem.

Nigdy nie znalazłem ani jednej dżdżownicy na pierwotnej ziemi, pozostałaby na sicie. W dzisiejszej mieszance przesianej ziemi + kompostu jest ich mnóstwo. Ćwiczę „pozytywną sztuczność”. : Lol:

więc zgadzamy się, pozwalasz życiu prosperować, tam gdzie zostało wygnane, jesteśmy bardziej na problemie czasowym, życie powróci samotnie bez twojej interwencji, ale być może nie przed końcem twój niestety
wybrałeś najbardziej intensywną interwencję : Mrgreen:
twój przykład wciąż potwierdza punkt, leczy życie twojej ziemi, twoje warzywa będą rosły
0 x
„Ci, którzy mają największe uszy, nie są tymi, którzy słyszą najlepiej”
(ode mnie)

 


  • Podobne tematy
    odpowiedzi
    widoki
    Ostatni post

Powrót do "rolnictwo: problemy i zanieczyszczeń, nowych technik i rozwiązań"

Kto jest online?

Użytkownicy przeglądający to forum : Brak zarejestrowanych użytkowników i gości 396