Zanieczyszczenie plastikiem na co dzień
- chatelot16
- Econologue ekspertem
- Wiadomości: 6960
- Rejestracja: 11/11/07, 17:33
- Lokalizacja: angouleme
- x 264
Re: Codzienne zanieczyszczenie plastikiem
głównym problemem jest wartość odzyskanego plastiku!
stary plastik może być używany jako paliwo, więc powinien mieć niezerową wartość... a gdyby miał łatwą do sprzedania wartość, wszyscy, którzy mają czas, braliby go, aby trochę zarobić
problem polega na tym, że nikt nie kupuje plastiku… więc jeśli nie jest nic wart, zostawiamy go w spokoju
jest sterta absurdalnych przepisów, które utrudniają recykling… wszystkie działania recyklingowe podlegają surowym przepisom dotyczącym zakładów sklasyfikowanych ze względu na ochronę środowiska
aby chronić środowisko komplikujemy i opodatkowujemy tych, którzy wykonują pożyteczną pracę??? w rezultacie nadmiernie opodatkowana użyteczna praca nie jest wykonywana, a plastik leży w miejscu
absolutnie konieczne jest nadanie lekko dodatniej wartości wszystkim odpadom z tworzyw sztucznych, aby wszyscy, którzy mają czas, pozbierali je i trochę zarobili
nie ma rozwiązania, trzeba budować elektrownie cieplne, które spalają wszystko, aby wytworzyć energię i kupować plastik po niezerowej cenie! nie ma potrzeby, aby ta cena zakupu była wysoka, wystarczy, że będzie różna od zera
stary plastik może być używany jako paliwo, więc powinien mieć niezerową wartość... a gdyby miał łatwą do sprzedania wartość, wszyscy, którzy mają czas, braliby go, aby trochę zarobić
problem polega na tym, że nikt nie kupuje plastiku… więc jeśli nie jest nic wart, zostawiamy go w spokoju
jest sterta absurdalnych przepisów, które utrudniają recykling… wszystkie działania recyklingowe podlegają surowym przepisom dotyczącym zakładów sklasyfikowanych ze względu na ochronę środowiska
aby chronić środowisko komplikujemy i opodatkowujemy tych, którzy wykonują pożyteczną pracę??? w rezultacie nadmiernie opodatkowana użyteczna praca nie jest wykonywana, a plastik leży w miejscu
absolutnie konieczne jest nadanie lekko dodatniej wartości wszystkim odpadom z tworzyw sztucznych, aby wszyscy, którzy mają czas, pozbierali je i trochę zarobili
nie ma rozwiązania, trzeba budować elektrownie cieplne, które spalają wszystko, aby wytworzyć energię i kupować plastik po niezerowej cenie! nie ma potrzeby, aby ta cena zakupu była wysoka, wystarczy, że będzie różna od zera
0 x
-
- Econologue ekspertem
- Wiadomości: 12307
- Rejestracja: 25/02/08, 18:54
- Lokalizacja: Burgundia
- x 2968
Re: Codzienne zanieczyszczenie plastikiem
GrelinettePiszesz:
- 1 Metafora kolibra, rozumiem ją zupełnie inaczej: jest to stanowisko etyczne, które nie bierze pod uwagę efektywności, co jest słuszne, ponieważ ta ostatnia jest oczywiście po stronie zniszczenia. Wskazuje to na jedyne zadanie, które może doprowadzić do zmiany: nie „małe gesty”, które służą jako seks-cache do trwającej destrukcji, ale wyrażenie pozytywności, manifest na całe życie.
- 2 Teoria masy krytycznej nie ma tu zastosowania, ponieważ zasięg zła znacznie wykracza poza działania złoczyńców, niezależnie od tego, czy są oni świadomi swoich działań, czy nie: jest to zjawisko, które wykracza poza społeczeństwa i jest usytuowane niejako poza nimi i każdy z jej członków nieuchronnie przyczynia się do wspólnego zniszczenia, chociaż każdy może też wykonywać „małe gesty”, które nie zmieniają istoty, na którą składają się działania, których nie może kontrolować, ponieważ podlega determinizmowi społeczno-ekonomicznemu.
- 3 Działająca logika dobiegnie końca, z wyjątkiem triumfu etyki i radykalnej zmiany celów naszych społeczeństw, której nie podążamy drogą i tylko systemowy upadek wydaje się być w stanie ujawnić ( takie jest znaczenie słowa apokalipsa) naszą ślepotę na podstawowe przyczyny tego impasu i, jak mówisz, będzie to tytaniczna i trudna do wyobrażenia praca nad odbudową…
Istnieją 3 odpowiedzi (rozwiązania) na tę obserwację:
- pierwsza to metafora Kolibra, droga Pierre'owi Rabhiemu. Ten mały ptaszek bezskutecznie próbuje ugasić ogień kilkoma kroplami niesionymi w dziobie: „Nawet jeśli zadanie wydaje się niemożliwe, każdy musi wykonać swoją część, a jeśli wszyscy wykonają swoją część, zadanie zostanie wykonane”.
- druga to teoria masy krytycznej: kiedy dwa bloki przeciwstawiają się sobie, to ten, który ma największą masę, narzuca swoją wolę. Innymi słowy, im więcej nas jest do reagowania, tym bardziej nasza masa (być może) przechyli szalę we właściwym kierunku!
- i po trzecie, kiedy wszystko będzie zniszczone, zepsute, zanieczyszczone, jeśli jeszcze będziemy żyli, to będziemy musieli zacząć wszystko odbudowywać, a to będzie długa i trudna praca, więc równie dobrze możemy zacząć już teraz...
Grelinette, mały koliberek ekonologiczny
- 1 Metafora kolibra, rozumiem ją zupełnie inaczej: jest to stanowisko etyczne, które nie bierze pod uwagę efektywności, co jest słuszne, ponieważ ta ostatnia jest oczywiście po stronie zniszczenia. Wskazuje to na jedyne zadanie, które może doprowadzić do zmiany: nie „małe gesty”, które służą jako seks-cache do trwającej destrukcji, ale wyrażenie pozytywności, manifest na całe życie.
- 2 Teoria masy krytycznej nie ma tu zastosowania, ponieważ zasięg zła znacznie wykracza poza działania złoczyńców, niezależnie od tego, czy są oni świadomi swoich działań, czy nie: jest to zjawisko, które wykracza poza społeczeństwa i jest usytuowane niejako poza nimi i każdy z jej członków nieuchronnie przyczynia się do wspólnego zniszczenia, chociaż każdy może też wykonywać „małe gesty”, które nie zmieniają istoty, na którą składają się działania, których nie może kontrolować, ponieważ podlega determinizmowi społeczno-ekonomicznemu.
- 3 Działająca logika dobiegnie końca, z wyjątkiem triumfu etyki i radykalnej zmiany celów naszych społeczeństw, której nie podążamy drogą i tylko systemowy upadek wydaje się być w stanie ujawnić ( takie jest znaczenie słowa apokalipsa) naszą ślepotę na podstawowe przyczyny tego impasu i, jak mówisz, będzie to tytaniczna i trudna do wyobrażenia praca nad odbudową…
0 x
- Przede wszystkim nie wierz w to, co ci mówię.
-
- Econologue ekspertem
- Wiadomości: 12307
- Rejestracja: 25/02/08, 18:54
- Lokalizacja: Burgundia
- x 2968
Re: Codzienne zanieczyszczenie plastikiem
Ryzyko skupienia się na „zbieraniu bibuły” wiąże się z prostym purytanizmem, który obraża szczegóły, ale z hipokryzją godzi się z najgłębszymi wadami. Nie jest to prosta klauzula stylu ani zastraszona skromność rozumu: kraje takie jak Niemcy czy Szwajcaria sprawiają, że skrupulatna czystość współistnieje ze znacznym rozwojem przemysłu ciężkiego, z których wiele jest poświęconych chemii, a wszystko to z towarzyszącym temu stylem życia ...
Myślę, że jest już wystarczająco dużo pożytecznych idiotów (ciężko tego uniknąć, bo obiektywnie oceniam siebie) bez dodawania kolejnych.
Myślę, że jest już wystarczająco dużo pożytecznych idiotów (ciężko tego uniknąć, bo obiektywnie oceniam siebie) bez dodawania kolejnych.
0 x
- Przede wszystkim nie wierz w to, co ci mówię.
- chatelot16
- Econologue ekspertem
- Wiadomości: 6960
- Rejestracja: 11/11/07, 17:33
- Lokalizacja: angouleme
- x 264
Re: Codzienne zanieczyszczenie plastikiem
koliber czy pożyteczny idiota to jest bezużyteczne...
dla mnie rozwiązaniem jest budowa elektrowni na biomasę i tworzywa sztuczne, aby kupować wszystkie odpady z tworzyw sztucznych, jakie uda nam się zebrać
obecnie krytykujemy spalanie ... ale jeśli nie ma wydajnego i produktywnego spalania, zawsze będzie więcej zanieczyszczeń
istnieją sposoby na spalenie wszystkiego bez zanieczyszczania środowiska: musisz zastosować te środki i nadać całemu plastikowi wartość opałową
zła jest moda na centra unieszkodliwiania odpadów, które marnują publiczne pieniądze na funkcjonowanie i zerowa wartość wszystkich produktów odzysku
aby uniknąć rozproszenia, konieczne jest nadanie wartości dodatniej materiałom do odzysku
ropę transportuje się z drugiego końca świata…gorące kraje nie potrzebują ogrzewania, więc nie mają nic wspólnego z ciepłem spalania odpadów…trzeba te odpady transportować, aby spalić je tam, gdzie jest to przydatne.. W plastiku jest tyle samo energii co w ropie, więc transport powinien być równie opłacalny
dla mnie rozwiązaniem jest budowa elektrowni na biomasę i tworzywa sztuczne, aby kupować wszystkie odpady z tworzyw sztucznych, jakie uda nam się zebrać
obecnie krytykujemy spalanie ... ale jeśli nie ma wydajnego i produktywnego spalania, zawsze będzie więcej zanieczyszczeń
istnieją sposoby na spalenie wszystkiego bez zanieczyszczania środowiska: musisz zastosować te środki i nadać całemu plastikowi wartość opałową
zła jest moda na centra unieszkodliwiania odpadów, które marnują publiczne pieniądze na funkcjonowanie i zerowa wartość wszystkich produktów odzysku
aby uniknąć rozproszenia, konieczne jest nadanie wartości dodatniej materiałom do odzysku
ropę transportuje się z drugiego końca świata…gorące kraje nie potrzebują ogrzewania, więc nie mają nic wspólnego z ciepłem spalania odpadów…trzeba te odpady transportować, aby spalić je tam, gdzie jest to przydatne.. W plastiku jest tyle samo energii co w ropie, więc transport powinien być równie opłacalny
0 x
-
- Econologue ekspertem
- Wiadomości: 12307
- Rejestracja: 25/02/08, 18:54
- Lokalizacja: Burgundia
- x 2968
Re: Codzienne zanieczyszczenie plastikiem
... pożyteczni idioci są przydatni do utrzymania systemu, do którego zapewniają swego rodzaju zezwolenie.
0 x
- Przede wszystkim nie wierz w to, co ci mówię.
-
- Wielki Econologue
- Wiadomości: 1111
- Rejestracja: 10/10/13, 16:30
- Lokalizacja: Genewa wsi
- x 189
Re: Codzienne zanieczyszczenie plastikiem
W Afryce zamiast cementu używa się plastiku zebranego z ziemi, aby umieścić go z powrotem na ziemi. Czy to lepszy pomysł niż spalanie?
http://observers.france24.com/fr/201603 ... an-yaounde
http://observers.france24.com/fr/201603 ... an-yaounde
0 x
-
- Econologue ekspertem
- Wiadomości: 12307
- Rejestracja: 25/02/08, 18:54
- Lokalizacja: Burgundia
- x 2968
Re: Codzienne zanieczyszczenie plastikiem
Praca produkcyjna nie może być zbyt zdrowa ze względu na opary wydzielające się podczas ogrzewania tym prymitywnym sprzętem, w przeciwnym razie pomysł nie jest zły i bardziej opłacalny niż zużycie energii (szczególnie w tym kontekście). Wadą będzie wytwarzanie się mikrocząsteczek plastiku wraz ze zużyciem nawierzchni...
0 x
- Przede wszystkim nie wierz w to, co ci mówię.
-
- Wielki Econologue
- Wiadomości: 1111
- Rejestracja: 10/10/13, 16:30
- Lokalizacja: Genewa wsi
- x 189
Re: Codzienne zanieczyszczenie plastikiem
Czy cząsteczki mikroplastiku są bardziej szkodliwe niż cząstki mikrocementu (lub opony)? Zadaję sobie pytanie, ponieważ problem plastiku w łańcuchu pokarmowym nie jest chemiczny, ale fizyczny, plastik nie rozkłada się i zatyka przewód pokarmowy, od pewnego rozmiaru (worek w żołądku dromadera, mikrocząsteczka w żołądku mikroorganizmu?).
0 x
- chatelot16
- Econologue ekspertem
- Wiadomości: 6960
- Rejestracja: 11/11/07, 17:33
- Lokalizacja: angouleme
- x 264
Re: Codzienne zanieczyszczenie plastikiem
problem jest taki sam z tworzywami sztucznymi, jak z oponami… używanie ich jako materiałów konstrukcyjnych to fałszywie dobry pomysł, jeśli budujesz drogę, która się zużywa i wszystko obraca w pył
Uważam, że spalanie paliwa jest najlepszym warunkiem do spalania w wydajnej instalacji wytwarzającej dużo energii bez zanieczyszczania środowiska... złym przykładem jest spalarnia, która i tak pali się nie wytwarzając użytecznej energii, ponieważ jest ich niestety wiele
Widziałem nie tak dawno temat o niebezpieczeństwie boisk sportowych z granulatów opon, które powodują problemy zdrowotne dla sportowców... to straszne, jeśli niebezpieczeństwo jest widoczne na boiskach sportowych, to musi być jeszcze poważniejsze dla zużycia opon na droga ... ale jest niewidoczna, ponieważ jest niebezpieczeństwem, które stopniowo rosło bez nagłego przejścia, które pozwoliłoby je zauważyć
Uważam, że spalanie paliwa jest najlepszym warunkiem do spalania w wydajnej instalacji wytwarzającej dużo energii bez zanieczyszczania środowiska... złym przykładem jest spalarnia, która i tak pali się nie wytwarzając użytecznej energii, ponieważ jest ich niestety wiele
Widziałem nie tak dawno temat o niebezpieczeństwie boisk sportowych z granulatów opon, które powodują problemy zdrowotne dla sportowców... to straszne, jeśli niebezpieczeństwo jest widoczne na boiskach sportowych, to musi być jeszcze poważniejsze dla zużycia opon na droga ... ale jest niewidoczna, ponieważ jest niebezpieczeństwem, które stopniowo rosło bez nagłego przejścia, które pozwoliłoby je zauważyć
0 x
-
- Wielki Econologue
- Wiadomości: 1111
- Rejestracja: 10/10/13, 16:30
- Lokalizacja: Genewa wsi
- x 189
Re: Codzienne zanieczyszczenie plastikiem
Zużycie opon na drodze to „zło konieczne” dla działania systemu, nie mówimy o tym, ale tonaż zużywanych rocznie opon prawdopodobnie przekracza tonaż wyrzucanych do natury tworzyw sztucznych.
To tak jak z benzyną, zgodnie z kryteriami prawa o substancjach toksycznych w Szwajcarii, powinno być wydawane na receptę lub tylko fachowcom, którzy przeszli określone kursy (CT3 lub 4, tak mnie uczono w szkole), ale oczywiście jest to niemożliwe...
Jednocześnie cement pochłania energię, ile plastiku trzeba spalić, aby wyprodukować kilogram cementu?
To tak jak z benzyną, zgodnie z kryteriami prawa o substancjach toksycznych w Szwajcarii, powinno być wydawane na receptę lub tylko fachowcom, którzy przeszli określone kursy (CT3 lub 4, tak mnie uczono w szkole), ale oczywiście jest to niemożliwe...
Jednocześnie cement pochłania energię, ile plastiku trzeba spalić, aby wyprodukować kilogram cementu?
0 x
-
- Podobne tematy
- odpowiedzi
- widoki
- Ostatni post
-
- 3 odpowiedzi
- 5835 widoki
-
Ostatni post przez Christophe
Zobacz ostatni post
20/09/07, 20:43Temat opublikowany w forum : Rolnictwo: problemy i zanieczyszczenia, nowe technologie i rozwiązania
Powrót do "rolnictwo: problemy i zanieczyszczeń, nowych technik i rozwiązań"
Kto jest online?
Użytkownicy przeglądający to forum : Brak zarejestrowanych użytkowników i gości 318