Did67 napisał:I muszą przyzwyczaić swoje mechanizmy do wiatru, który wysusza...
Wreszcie jest lepiej!
Jeśli kiedykolwiek dojdzie do oparzenia słonecznego, nowe liście natychmiast się „przyzwyczają” (lub „stwardnieją”).
Co oznacza, że muszę je raz na jakiś czas wyjąć? Czy do dobrej adaptacji wystarczy codzienna ekspozycja od 16:00 do zachodu słońca?
Poza tym mały topo na moim WE (bez zdjęć, co za piłka!)
Więc posadziłem moją pierwszą skrzynkę, 3 stopy pomidorów koktajlowych, 3 okrągłe pomidory, 3 wydłużone pomidory, 3 pomidory „nie wiem jakie” i 4 stopy cukinii. Alea Jacta Wschód!
W każdym razie, jeśli to nie wystarczy, mam inne pudełka w rezerwie
Wszystko, co mogę powiedzieć, to to, że moja ziemia pod sianem jest oszałamiająca
Co prawda trochę zimno, ale grubo (robiłem kilka dziurek ręcznie!!), mokro i przede wszystkim pełno powierzchniowych robaków (po 2/3 robaków w każdym otworze) i miejscami już widoczna grzybnia! Pachnie dobrą ziemią, elastyczną i przewiewną.
W sianie jest też całe życie: pająki, różne małe owady, a nawet rodzaj małego czarnego świerszcza (przynajmniej tak mi się wydaje), który wirował, gdy odgarniałem siano.
Nieopodal, zaledwie 1m dalej, znajduje się twarda, sucha skorupa, którą ciężko przebić narzędziem!!!
Inne zwierzęta, które lubią siano
Dobrego tygodnia!
"Nie jest oznaką dobrego zdrowia psychicznego, aby być dobrze przystosowanym do chorego społeczeństwa" Jiddu Krishnamurti.