Olej silnikowy w żywności Marzę czy nie?

Rolnictwo i gleby. kontrola zanieczyszczeń, rekultywacja gleby, humus i nowych technik rolniczych.
Avatar de l'utilisateur
Macro
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 6458
Rejestracja: 04/12/08, 14:34
x 1610




przez Macro » 12/01/11, 17:54

Tak... Właśnie o tym pomyślałem... Przez pierwsze dziesięć lat swojej pracy jako buldożer... Pracował przez trzy lub cztery lata, przepychając wysypiska śmieci z kamieniołomów uranu...

Przyjaciele wszystkich elektrycznych...
0 x
oiseautempete
Wielki Econologue
Wielki Econologue
Wiadomości: 848
Rejestracja: 19/11/09, 13:24




przez oiseautempete » 14/01/11, 12:55

manet42 napisał:„Dobre” w tym przypadku jest to, że nas, Francuzów, to nie dotyczy!
Jaja, mięso wieprzowe było dla Belgii, Luksemburga, Anglii.
Eksport zatrzymał się na granicy, jak rosyjska chmura radioaktywna.
Jakie to szczęście, że mamy linię Maginota.


prawie nie importujemy jajek z Niemiec: Francja jest raczej eksporterem, poza tym niemieckie jajka są głównie białe... które we Francji sprzedawały się bardzo słabo, Lidl tego doświadczył, gdy były sprzedawane i instalowane we Francji...
Z drugiej strony nie można wykluczyć, że niektórzy ludzie, szczególnie na terenach przygranicznych, mogli importować sfałszowaną żywność dla swoich kurczaków...
0 x
Avatar de l'utilisateur
manet42
Zamieściłem wiadomości 500!
Zamieściłem wiadomości 500!
Wiadomości: 631
Rejestracja: 22/11/08, 17:40
Lokalizacja: Lorraine




przez manet42 » 14/01/11, 17:00

Jajka z Niemiec prawie nie importujemy: Francja jest raczej eksporterem, poza tym niemieckie jaja są głównie białe.
prawie,...w większości....być może, ale to nie znaczy 0!
Podobnie moglibyśmy powiedzieć, że wypadki z kilofem są rzadkie i czy nas to uspokaja?
0 x
Stale staramy, w końcu się uda. Więc dalej się nie uda, tym bardziej prawdopodobne jest to, że działa.
dedeleco
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 9211
Rejestracja: 16/01/10, 01:19
x 10




przez dedeleco » 14/01/11, 17:56

Zgadzam się z Manetem!!
niezwykłe dla tych, którzy obawiają się leków i produktów zakazanych wszędzie z wyjątkiem Francji!
podobnie Czarnobyle są rzadkością we Francji!!
z wyjątkiem dnia, w którym niemożliwy wypadek zdarzy się ponownie, ale wtedy będzie już za późno!!
0 x
Avatar de l'utilisateur
jlt22
Éconologue dobre!
Éconologue dobre!
Wiadomości: 414
Rejestracja: 04/04/09, 13:37
Lokalizacja: Guingamp 69 roku




przez jlt22 » 15/01/11, 14:09

Olej silnikowy w jedzeniu.Śnię czy co???


Zakładając, że olej silnikowy był organiczny, np. olej rzepakowy lub coś innego.
Zakładając ponownie, że paliwem silnikowym był organiczny olej rolniczy, olej rzepakowy lub inny.

Podejmując teorię Lavoisiera: „nic nie ginie, nic nie powstaje, wszystko ulega przekształceniu”

W rezultacie olej znajdujący się w jedzeniu był prawdopodobnie organiczny!!!

: Idea: : Idea: : Idea:
0 x
dedeleco
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 9211
Rejestracja: 16/01/10, 01:19
x 10




przez dedeleco » 15/01/11, 17:45

Mamy pola pełne dioksyn 70 lat później w promieniu wielu kilometrów wokół starych fabryk z lat 30. XX wieku lub nowszych spalarni wydzielających mnóstwo dioksyn, które wówczas zabijały krowy na pełnych obrotach!
Ponadto, jeśli rolnicy uprawiają na tych polach ekologicznie, nie wiedząc o tym i nie analizując tego, bez twojej wiedzy będziesz mieć piękną ekologiczną żywność pełną dioksyn!
to samo, jeśli nie organiczne! !

Sprawa ta jest pewna w Niemczech wokół niektórych fabryk z czasów nazistów!!
Ale Niemcy mają teraz więcej środków analitycznych niż my i po większej liczbie ekscesów chemicznych od nas stali się bardziej wymagający i bardziej ekologiczni niż my!
0 x
oiseautempete
Wielki Econologue
Wielki Econologue
Wiadomości: 848
Rejestracja: 19/11/09, 13:24




przez oiseautempete » 15/01/11, 18:17

jlt22 napisał:
Olej silnikowy w jedzeniu.Śnię czy co???


Zakładając, że olej silnikowy był organiczny, np. olej rzepakowy lub coś innego.
Zakładając ponownie, że paliwem silnikowym był organiczny olej rolniczy, olej rzepakowy lub inny.

Podejmując teorię Lavoisiera: „nic nie ginie, nic nie powstaje, wszystko ulega przekształceniu”

W rezultacie olej znajdujący się w jedzeniu był prawdopodobnie organiczny!!!

: Idea: : Idea: : Idea:


Oleje silnikowe są pochodzenia naftowego...
W przeszłości w silnikach (w tym lotniczych) stosowany był wyłącznie olej roślinny, olej rycynowy (zwany także „olejem rycynowym” w krajach anglosaskich), który miał właściwości smarne (smarność i odporność) w wysokich temperaturach) równoważne lub nawet lepsze od najlepszych obecnych olejów syntetycznych, ale niestety bardzo szybko ulegały degradacji i tworzyły brudny osad (maksymalnie 3000 km), stąd ich porzucanie, gdy tylko oleje naftowe osiągnęły wystarczający poziom jakości (z wyjątkiem stosowania w całości do lat 90-tych...) , ale jest belgijska marka produkująca syntetyczne oleje silnikowe na bazie roślinnej:
http://users.skynet.be/fb467354/electri ... ction.html
0 x
Avatar de l'utilisateur
chatelot16
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 6960
Rejestracja: 11/11/07, 17:33
Lokalizacja: Angouleme
x 264




przez chatelot16 » 15/01/11, 22:11

olej silnikowy to olej mineralny otrzymywany w wyniku destylacji ropy naftowej

ten sam olejek z destylacji ropy naftowej sprzedawany jest także w aptekach pod nazwą olejku wazelinowego

lub w sklepach dietetycznych pod nazwą olej parafinowy!

olej parafinowy to rzeczywiście olej mineralny wytwarzany z ropy naftowej, tylko znacznie lepiej oczyszczony niż zwykły olej silnikowy, a więc całkowicie jadalny... zupełnie bezużyteczny, możemy go używać do gotowania, nie dostarcza żadnych kalorii, ponieważ nie jest trawiony, wchodzi do organizmu przez usta i wychodzi drugim końcem tak, jak wszedł
0 x

 


  • Podobne tematy
    odpowiedzi
    widoki
    Ostatni post

Powrót do "rolnictwo: problemy i zanieczyszczeń, nowych technik i rozwiązań"

Kto jest online?

Użytkownicy przeglądający to forum : Brak zarejestrowanych użytkowników i gości 316