Pokrycie?
- Adrien (były nico239)
- Econologue ekspertem
- Wiadomości: 9845
- Rejestracja: 31/05/17, 15:43
- Lokalizacja: 04
- x 2150
Pokrycie?
Temat ten pojawia się po obejrzeniu kilku filmów z kanału Maraichage Sol vivant, podczas których kilkakrotnie wspomniano o ciężkich plandekach, które „zabijają łąkę” (sic!).
Kiedy mówię, że jest ciężko, mamy 6 miesięcy lata... więc nie powiem, jaki jest upał pod plandeką.
Pytanie, które sobie zadaję brzmi:
Zgadzam się, niech rozbije rośliny jednoroczne, ale jakie szkody wyrządzi żywym organizmom w glebie i pod ziemią, których przydatność wszyscy znamy?
Czy po takiej „nocy saunowej” ktoś tam jeszcze żyje?
I to samo dorzucam pod szklarnię... siano - plandeka - siano... aha, na pewno nic nie wystaje...
Ale co z glebą w mniej więcej dłuższej perspektywie???
Kiedy mówię, że jest ciężko, mamy 6 miesięcy lata... więc nie powiem, jaki jest upał pod plandeką.
Pytanie, które sobie zadaję brzmi:
Zgadzam się, niech rozbije rośliny jednoroczne, ale jakie szkody wyrządzi żywym organizmom w glebie i pod ziemią, których przydatność wszyscy znamy?
Czy po takiej „nocy saunowej” ktoś tam jeszcze żyje?
I to samo dorzucam pod szklarnię... siano - plandeka - siano... aha, na pewno nic nie wystaje...
Ale co z glebą w mniej więcej dłuższej perspektywie???
0 x
-
- Wielki Econologue
- Wiadomości: 764
- Rejestracja: 20/11/16, 18:23
- Lokalizacja: świt, szampan.
- x 155
Re: Covering?
Trochę za bardzo skracasz sprawę.
Mówi o przykrywaniu, ale nigdy na gołej ziemi, przynajmniej na resztkach pożniwnych, a Francois Mulet kilkakrotnie nalega, aby w razie potrzeby zagęścić warstwę, aby nikogo nie zagłodzić, a także nie trzymać plandeki z glinianymi kiełbaskami, aby wpuścić tlen.
Potem, jak się nagrzewa i jakie są konsekwencje, nie jestem w stanie ci odpowiedzieć.
Olivier.
Mówi o przykrywaniu, ale nigdy na gołej ziemi, przynajmniej na resztkach pożniwnych, a Francois Mulet kilkakrotnie nalega, aby w razie potrzeby zagęścić warstwę, aby nikogo nie zagłodzić, a także nie trzymać plandeki z glinianymi kiełbaskami, aby wpuścić tlen.
Potem, jak się nagrzewa i jakie są konsekwencje, nie jestem w stanie ci odpowiedzieć.
Olivier.
0 x
- Adrien (były nico239)
- Econologue ekspertem
- Wiadomości: 9845
- Rejestracja: 31/05/17, 15:43
- Lokalizacja: 04
- x 2150
Re: Covering?
olivier75 napisał:Trochę za bardzo skracasz sprawę.
Mówi o przykrywaniu, ale nigdy na gołej ziemi, przynajmniej na resztkach pożniwnych, a Francois Mulet kilkakrotnie nalega, aby w razie potrzeby zagęścić warstwę, aby nikogo nie zagłodzić, a także nie trzymać plandeki z glinianymi kiełbaskami, aby wpuścić tlen.
Potem, jak się nagrzewa i jakie są konsekwencje, nie jestem w stanie ci odpowiedzieć.
Olivier.
Levavasseur nadal używa wyrażenia: „czas krycia, aby zabić łąkę” i ponownie wydaje „trzeba 6 miesięcy lata, aby zabić łąkę” brrrr
Jednak poza tym określeniem, które sprawia, że lekko podskakuję, najważniejsza jest plandeka
W takim razie moje pytanie jest otwarte.
Bez znajomości tematu wydaje mi się to dość szalone, ale jeśli tak się stanie, to myślę, że moje obawy są bezpodstawne i że przez 6 „letnich” miesięcy wszystkim żyje się tam bardzo dobrze…
0 x
-
- Econologue ekspertem
- Wiadomości: 9803
- Rejestracja: 31/10/16, 18:51
- Lokalizacja: Dolna Normandia
- x 2658
Re: Covering?
nico239 napisał:Levavasseur nadal używa wyrażenia: „czas krycia, aby zabić łąkę” i ponownie wydaje „trzeba 6 miesięcy lata, aby zabić łąkę” brrrr
Jednak poza tym określeniem, które sprawia, że lekko podskakuję, najważniejsza jest plandeka
W takim razie moje pytanie jest otwarte.
Nie mam odpowiedzi na Twoje pytanie, właściwie zadałem sobie to samo pytanie, oglądając filmy Muleta i jego ucznia Levavasseura.
Trzeba wierzyć, że natura jest bardzo odporna!
To powiedziawszy, jeśli chodzi o wyrażenie „zabicie łąki”, nadal jest to pierwotny cel, polegający na zabiciu istniejących roślin w celu wyhodowania innych. W zależności od twoich wyborów, możesz go odwrócić, zaokrąglić, przykryć, przykryć sianem lub innymi rzeczami, mieszanką tego wszystkiego, ale chodzi o to, aby punkt widzenia był jak najbardziej przejrzysty.
Obaj nadal mają być ogrodnikami, nie mają czasu na szukanie warzyw wśród chwastów! (chociaż z tego punktu widzenia Levavasseur nadal wydaje się mieć pewne problemy, ale jego instalacja jest nowsza!)
0 x
Re: Covering?
W ogrodnictwie gospodarczym, nawet organicznym, na kilka tygodni przed sadzeniem powszechnie stosuje się okrywanie lub solaryzację w celu zwalczania chwastów. Zdecydowanie lepsze od odchwaszczania chemicznego. Zakładam jednak, że życie glebowe jest stosunkowo zakłócone. Ten regeneruje się stosunkowo prawdopodobnie. Można słusznie zarzucić, że nie jest to do końca organiczne, aczkolwiek jest to dopuszczalne pod pewnymi warunkami.
0 x
-
- Econologue ekspertem
- Wiadomości: 9803
- Rejestracja: 31/10/16, 18:51
- Lokalizacja: Dolna Normandia
- x 2658
Re: Covering?
jpg43 napisał: Można słusznie zarzucić, że nie jest to do końca organiczne, aczkolwiek jest to dopuszczalne pod pewnymi warunkami.
Ach, dobrze? I dlaczego można „słusznie” sprzeciwić się temu, że nie jest to do końca organiczne?
0 x
- Adrien (były nico239)
- Econologue ekspertem
- Wiadomości: 9845
- Rejestracja: 31/05/17, 15:43
- Lokalizacja: 04
- x 2150
Re: Covering?
sicetaitsimple napisał:To powiedziawszy, jeśli chodzi o wyrażenie „zabicie łąki”, nadal jest to pierwotny cel, polegający na zabiciu istniejących roślin w celu wyhodowania innych. W zależności od twoich wyborów, możesz go odwrócić, zaokrąglić, przykryć, przykryć sianem lub innymi rzeczami, mieszanką tego wszystkiego, ale chodzi o to, aby punkt widzenia był jak najbardziej przejrzysty.
W pełni akceptuję zarówno ostateczny cel, jakim jest zwolnienie przestrzeni, jak i ograniczenia komercyjne dla profesjonalistów
Ale co mnie zaskakuje, to to, że jeśli 6 miesięcy plandeki zniszczy wszystko pod spodem... koncepcja ogrodnictwa na żywej ziemi... gloups będzie miała małe kłopoty.
Poza tym sam zaobserwował, że na działce, na której przepracował tylko 3 miesiące (czas niewystarczający), aby wszystko wybić... cóż, jego plony rosną normalnie i nie przeszkadza im to jak w roku 40 tzw. konkursu (w każdym razie przypadek w przykładzie, który podkreśla)
Więc powiedziałam sobie, chic, to się odbije... Ostatecznie matura jest na nic, albo niewiele.Ale nie.
Tym bardziej ciekawe, że siano nakładano ostrożnie (nie tak jak ja ) nie pozostawia już miejsca na wiele i że istnieją również odpowiednie uprawy, które zarówno wzbogacą glebę, jak i usuną dzikie...
Krótko mówiąc, długo zastanawiałem się nad tym tematem, śledząc filmiki Muleta, ale teraz te najnowsze filmiki Welscha (swoją drogą fan biodynamiki, chyba że rano, bo mu się nie chce wstawać i „to jest zimno w zimie ale kto ma uczciwość się do tego przyznać) i Levavasseur sprowadzili sprawę na światło dzienne... jeśli mogę tak powiedzieć.
0 x
- Adrien (były nico239)
- Econologue ekspertem
- Wiadomości: 9845
- Rejestracja: 31/05/17, 15:43
- Lokalizacja: 04
- x 2150
Re: Covering?
jpg43 napisał:W ogrodnictwie gospodarczym, nawet organicznym, na kilka tygodni przed sadzeniem powszechnie stosuje się okrywanie lub solaryzację w celu zwalczania chwastów. Zdecydowanie lepsze od odchwaszczania chemicznego. Zakładam jednak, że życie glebowe jest stosunkowo zakłócone. Ten regeneruje się stosunkowo prawdopodobnie. Można słusznie zarzucić, że nie jest to do końca organiczne, aczkolwiek jest to dopuszczalne pod pewnymi warunkami.
Tam to nie kilka tygodni, a 6 miesięcy i w dodatku 6 gorących miesięcy....
Nie wiem, czy świerszcze, ptaszniki, koniki polne i szarańcza, żeby wspomnieć o tym, co widzialne, lubią to.
W sprawie niewidzialnego wzywam przyjaciela
0 x
Re: Covering?
sicetaitsimple napisał:jpg43 napisał: Można słusznie zarzucić, że nie jest to do końca organiczne, aczkolwiek jest to dopuszczalne pod pewnymi warunkami.
Ach, dobrze? I dlaczego można „słusznie” sprzeciwić się temu, że nie jest to do końca organiczne?
Jest to ten sam problem, co dopuszczone stosowanie siarczanu miedzi w uprawach organicznych, chociaż wiemy, że zakłóca to również życie biologiczne gleby.
0 x
-
- Wielki Econologue
- Wiadomości: 764
- Rejestracja: 20/11/16, 18:23
- Lokalizacja: świt, szampan.
- x 155
Re: Covering?
jpg43,
To nie jest ten sam problem, miedź zanieczyszcza trwale, a pokrycie jest tymczasowe.
Oliwkowy
To nie jest ten sam problem, miedź zanieczyszcza trwale, a pokrycie jest tymczasowe.
Oliwkowy
0 x
Powrót do "rolnictwo: problemy i zanieczyszczeń, nowych technik i rozwiązań"
Kto jest online?
Użytkownicy przeglądający to forum : Brak zarejestrowanych użytkowników i gości 445