Bonjour à tous,
Chciałem poznać Waszą opinię na temat tej propozycji: https://www.leboncoin.fr/jardinage/1347 ... htm?ca=6_s
„zapas rozdrobnionego drewna z suchych topoli, oczywiście dostępny bez żadnej obróbki chemicznej”
Czy możemy uznać to za BRF, czy nie?
Z góry dziękujemy za Twoją opinię i wskazówki dotyczące znalezienia BRF
BRF czy nie BRF? Oto jest pytanie...
BRF czy nie BRF? Oto jest pytanie...
0 x
Mądry lenistwo i wrażliwy na jakość tego, co moja rodzina spożywa, pragnę zrobić ogród warzywny leniwego!
-
- Zamieściłem wiadomości 500!
- Wiadomości: 509
- Rejestracja: 01/07/16, 10:41
- Lokalizacja: I 56 45
- x 198
Re: BRF czy nie BRF? Oto jest pytanie...
Nie, nie jest to BRF w klasycznym tego słowa znaczeniu, który dotyczy drewna młodego, o małej średnicy i składzie chemicznym nieco różniącym się od drewna „dojrzałego”.
To powiedziawszy, niekoniecznie jest to pozbawione zainteresowania...
BRF składa się z przycinania żywopłotów, drzew owocowych, wycinania krzaków i wszystkiego, co jest dość łatwe do znalezienia; z drugiej strony trzeba mieć poważny i solidny młynek...
Nie spodziewaj się cudów po tym BRF, który ma pewne wady (w tym powodowanie „głodu azotu” na warzywach), ale jest interesujący do ściółkowania drzew i krzewów i może być przydatny na glebach niedożywionych i „wyługowanych” (w po kilku latach odtwarza próchnicę.
Uważaj na niektórych wyznawców BRF, którzy mają tendencję do ozdabiania swojego idola wszystkimi magicznymi cnotami, których on nie posiada...
Moim skromnym (bardzo skromnym) zdaniem, jeśli mamy odpowiednią ilość odpadów, to trzeba je wykorzystać, a nie wywozić na wysypisko lub palić, ale wydawanie dużych pieniędzy na ich odnalezienie wydaje mi się stratą energii; są inne, skuteczniejsze darmowe opary...
To powiedziawszy, niekoniecznie jest to pozbawione zainteresowania...
BRF składa się z przycinania żywopłotów, drzew owocowych, wycinania krzaków i wszystkiego, co jest dość łatwe do znalezienia; z drugiej strony trzeba mieć poważny i solidny młynek...
Nie spodziewaj się cudów po tym BRF, który ma pewne wady (w tym powodowanie „głodu azotu” na warzywach), ale jest interesujący do ściółkowania drzew i krzewów i może być przydatny na glebach niedożywionych i „wyługowanych” (w po kilku latach odtwarza próchnicę.
Uważaj na niektórych wyznawców BRF, którzy mają tendencję do ozdabiania swojego idola wszystkimi magicznymi cnotami, których on nie posiada...
Moim skromnym (bardzo skromnym) zdaniem, jeśli mamy odpowiednią ilość odpadów, to trzeba je wykorzystać, a nie wywozić na wysypisko lub palić, ale wydawanie dużych pieniędzy na ich odnalezienie wydaje mi się stratą energii; są inne, skuteczniejsze darmowe opary...
2 x
Re: BRF czy nie BRF? Oto jest pytanie...
Dziękujemy za Twoją opinię, bardal.
Chodzi o to, aby znaleźć odpowiednią ściółkę do truskawek, malin, morwy, karczochów itp.
Czy ta reklama jest lepsza?
https://www.leboncoin.fr/jardinage/1379 ... htm?ca=6_s
Następnie mogę również uzupełnić/mieszać z koszeniem trawnika, aby wzbogacić go w azot
Chodzi o to, aby znaleźć odpowiednią ściółkę do truskawek, malin, morwy, karczochów itp.
Czy ta reklama jest lepsza?
https://www.leboncoin.fr/jardinage/1379 ... htm?ca=6_s
Następnie mogę również uzupełnić/mieszać z koszeniem trawnika, aby wzbogacić go w azot
0 x
Mądry lenistwo i wrażliwy na jakość tego, co moja rodzina spożywa, pragnę zrobić ogród warzywny leniwego!
-
- Econologue ekspertem
- Wiadomości: 12307
- Rejestracja: 25/02/08, 18:54
- Lokalizacja: Burgundia
- x 2968
Re: BRF czy nie BRF? Oto jest pytanie...
BRF ma wady, jeśli jest niewłaściwie używany, jak wszystko inne...
Jak wspomniano powyżej, pierwsza zapowiedź nie jest zbyt interesująca, ponieważ w przypadku drugiej materiał mielony, taki jak brzoza czy wierzba, jest kiepskiej jakości; zdecydowanie preferowane są dąb i leszczyna. Nie należy jednak odrzucać tych esencji wtórnych, gdy są pod ręką.
Właściwym rozwiązaniem w przypadku uznaniowego BRF jest uzyskanie: kruszarka godny tej nazwy: własna produkcja ciętego drewna, do którego dodane zostaną składki sąsiadów, którzy chętnie się go tanio pozbędą, stanowi obfite źródło zaopatrzenia.
Jak wspomniano powyżej, pierwsza zapowiedź nie jest zbyt interesująca, ponieważ w przypadku drugiej materiał mielony, taki jak brzoza czy wierzba, jest kiepskiej jakości; zdecydowanie preferowane są dąb i leszczyna. Nie należy jednak odrzucać tych esencji wtórnych, gdy są pod ręką.
Właściwym rozwiązaniem w przypadku uznaniowego BRF jest uzyskanie: kruszarka godny tej nazwy: własna produkcja ciętego drewna, do którego dodane zostaną składki sąsiadów, którzy chętnie się go tanio pozbędą, stanowi obfite źródło zaopatrzenia.
0 x
- Przede wszystkim nie wierz w to, co ci mówię.
Re: BRF czy nie BRF? Oto jest pytanie...
Przyznam, że jestem trochę zagubiony w Waszych odpowiedziach... właściwie nie mam rozdrabniacza ani krzewu ani żywopłotu, żeby to zrobić samodzielnie.
Więc moje pytanie brzmi: jaka jest najlepsza ściółka dla moich truskawek, malin itp.
1. Jeden z BRF z powyższego boncoina
2. Jeden z BRF z boncoina powyżej + Wkład w koszenie trawnika
3. Po prostu siano...
Z góry dziękuję za oświecenie mnie
Więc moje pytanie brzmi: jaka jest najlepsza ściółka dla moich truskawek, malin itp.
1. Jeden z BRF z powyższego boncoina
2. Jeden z BRF z boncoina powyżej + Wkład w koszenie trawnika
3. Po prostu siano...
Z góry dziękuję za oświecenie mnie
0 x
Mądry lenistwo i wrażliwy na jakość tego, co moja rodzina spożywa, pragnę zrobić ogród warzywny leniwego!
Re: BRF czy nie BRF? Oto jest pytanie...
Jakiś pomysł lub rada?
0 x
Mądry lenistwo i wrażliwy na jakość tego, co moja rodzina spożywa, pragnę zrobić ogród warzywny leniwego!
-
- Zamieściłem wiadomości 500!
- Wiadomości: 509
- Rejestracja: 01/07/16, 10:41
- Lokalizacja: I 56 45
- x 198
Re: BRF czy nie BRF? Oto jest pytanie...
Nie jest łatwo odpowiedzieć, tylko doświadczenie może dać jedną lub więcej odpowiedzi... Tym bardziej, że rośliny, o których wspominasz, mają zupełnie inne potrzeby.
Siano eliminuję pomimo jego właściwości (patrz wątki "leniwe"), u mnie kosztuje więcej niż pszenica...
Powiedzmy, że ze swoją rozdrobnioną wierzbą, brzozą, dębem... za dwadzieścia euro za m3 plus skoszoną trawę poradzisz sobie w każdej sytuacji...
Ale macie tak wiele źródeł darmowego lub prawie darmowego humusu-kompostu, że nie wiem, czy wybieracie właściwą drogę.
Jest, hurtowo:
- ziemia doniczkowa z ośrodków recyklingu (u mnie trochę rozłożonej w cenie 1 € za m3, 10 €, jeśli jest dobrze rozłożona)
- obornik z klubów wyścigowych (1 butelka Beaujolais na kilka przyczep)
- odpady z fabryk konserw warzywnych
- odpady roślinne sąsiadów (przycinanie żywopłotów i inne)
- martwe liście jesienią (gromadzą się w sterty np. pod platanami)
- odpady po koszeniu trawników, rozdawane przez architektów krajobrazu każdemu, kto tego chce
itp. itd., co prawda kosztem odrobiny pracy...
Siano eliminuję pomimo jego właściwości (patrz wątki "leniwe"), u mnie kosztuje więcej niż pszenica...
Powiedzmy, że ze swoją rozdrobnioną wierzbą, brzozą, dębem... za dwadzieścia euro za m3 plus skoszoną trawę poradzisz sobie w każdej sytuacji...
Ale macie tak wiele źródeł darmowego lub prawie darmowego humusu-kompostu, że nie wiem, czy wybieracie właściwą drogę.
Jest, hurtowo:
- ziemia doniczkowa z ośrodków recyklingu (u mnie trochę rozłożonej w cenie 1 € za m3, 10 €, jeśli jest dobrze rozłożona)
- obornik z klubów wyścigowych (1 butelka Beaujolais na kilka przyczep)
- odpady z fabryk konserw warzywnych
- odpady roślinne sąsiadów (przycinanie żywopłotów i inne)
- martwe liście jesienią (gromadzą się w sterty np. pod platanami)
- odpady po koszeniu trawników, rozdawane przez architektów krajobrazu każdemu, kto tego chce
itp. itd., co prawda kosztem odrobiny pracy...
0 x
-
- Econologue ekspertem
- Wiadomości: 9803
- Rejestracja: 31/10/16, 18:51
- Lokalizacja: Dolna Normandia
- x 2658
Re: BRF czy nie BRF? Oto jest pytanie...
Ryzykując, że znowu zostanę nakrzyczany, przyznaję, że całkowicie zgadzam się z Bardalem.
Nakrzyczano na mnie, bo pewnego dnia musiałem napisać coś w stylu „najlepsza biomasa to ta, która nic nie kosztuje”, i za to dostałem salwę zielonego drewna (bardzo dobry BRF w przygotowaniu!) od Didiera.
Następnie musimy wyjaśnić: 20 cm brf jest bezużyteczne, 20 cm skoszonej trawy to koszmar. Dlatego musimy się dostosować.
„Żonglowanie” środkami dostępnymi za darmo lub przy niewielkim nakładzie pracy wydaje mi się interesujące, nawet jeśli siano, zgadzam się, jest z pewnością koniecznością.
Nakrzyczano na mnie, bo pewnego dnia musiałem napisać coś w stylu „najlepsza biomasa to ta, która nic nie kosztuje”, i za to dostałem salwę zielonego drewna (bardzo dobry BRF w przygotowaniu!) od Didiera.
Następnie musimy wyjaśnić: 20 cm brf jest bezużyteczne, 20 cm skoszonej trawy to koszmar. Dlatego musimy się dostosować.
„Żonglowanie” środkami dostępnymi za darmo lub przy niewielkim nakładzie pracy wydaje mi się interesujące, nawet jeśli siano, zgadzam się, jest z pewnością koniecznością.
0 x
Re: BRF czy nie BRF? Oto jest pytanie...
Dziękuję za te dwie opinie, pozwalają mi one udoskonalić własną opinię i (bez lekceważenia) przede wszystkim zrozumieć: nic nie zastąpi własnego eksperymentowania w odniesieniu do zgłaszanych doświadczeń innych (natury i przyrody).Środowisko jest tak różnorodne , tak różne w zależności od miejsca, że trzeba wiedzieć, jak czerpać inspirację od innych, aby poprowadzić własne eksperymenty, ale najważniejsza pozostaje ich wynik)
0 x
Mądry lenistwo i wrażliwy na jakość tego, co moja rodzina spożywa, pragnę zrobić ogród warzywny leniwego!
-
- Econologue ekspertem
- Wiadomości: 13698
- Rejestracja: 17/03/14, 23:42
- Lokalizacja: Picardie
- x 1516
- Kontakt :
Re: BRF czy nie BRF? Oto jest pytanie...
Napisane przez Benoita Noela:
Le zastaw być może nie jest dostępny dla wszystkich, zamieszczam go do pobrania.Wielu ogrodników uważa, że potrzebny jest odpowiedni poziom próchnicy
zlokalizowanych pomiędzy 5 a 10%, aby właściwie prowadzić swoją działalność. Rzeczywiście ogrodnictwo rynkowe jest bardzo wymagające na glebie:
szklarnie, interwencje kulturalne we wszystkich porach roku, podwójne uprawy,...
Na zewnątrz prosta i skuteczna metoda polega na wykorzystaniu efektu ściółkowania. Zasada jest rozłożona na obrót
3 lata:
– w pierwszym roku dodajemy warstwę 3 cm, 300 m3/ha BRF, ta warstwa służy jako ściółka
chronić rośliny przeznaczone do przesadzania (ograniczając zapotrzebowanie na wodę i chwasty): dynię, sałatę, kapustę itp.
– pod koniec pierwszego roku BRF dodaje się do resztek pożniwnych. Reorganizacja azotu ograniczy
następnie mocno chwasty;
– wiosną posadzimy roślinę do siewu. Nawożenie zostanie podwojone w przypadku dwóch następujących upraw i
wprowadzane na linię siewu, aby sprzyjać uprawie, a nie chwastom.
Prosta metoda na świeżym powietrzu
Jeśli wkład 300 m3 jest odnawiany co trzy lata na tym samym
działce, system ten doprowadzi do ustabilizowania się poziomu próchnicy wokół
wynoszący 10%,
- załączniki
-
- Arkusz BRF.pdf
- (2.46 mln) Pobrane razy 656
0 x
-
- Podobne tematy
- odpowiedzi
- widoki
- Ostatni post
-
- 299 odpowiedzi
- 109083 widoki
-
Ostatni post przez Christophe
Zobacz ostatni post
29/02/24, 11:36Temat opublikowany w forum : Rolnictwo: problemy i zanieczyszczenia, nowe technologie i rozwiązania
Powrót do "rolnictwo: problemy i zanieczyszczeń, nowych technik i rozwiązań"
Kto jest online?
Użytkownicy przeglądający to forum : LudoThePotagiste i goście 257