Moja stabilny, econological projekt renowacji
- Forhorse
- Econologue ekspertem
- Wiadomości: 2486
- Rejestracja: 27/10/09, 08:19
- Lokalizacja: Perche Ornais
- x 360
Moja stabilny, econological projekt renowacji
Nie wiem, czy kogoś to zainteresuje, ale skoro ludzie pytają mnie o szczegóły dotyczące moich projektów, to trochę Wam przedstawię.
Niekoniecznie stanowią one część działań „ekologicznych”, ale raczej dążenie do autonomii, choć niekoniecznie są one ze sobą sprzeczne, wręcz przeciwnie, ponieważ często, aby być autonomicznym, trzeba być gotowym na oszczędzanie pieniędzy.
Zanim przedstawię Wam co chcę zrobić, zrobimy szybką inwentaryzację.
Jest to całkowicie drewniana wiata z 2 skrzyniami. Powierzchnia podłogi wynosi 48m². Zaprojektowałem i zbudowałem tak, aby można go było całkowicie zdemontować (działkę tylko dzierżawię i mogę się przeprowadzić)
Podłoga boksów również wykonana jest z drewna (fastrygowania), tak aby w przypadku demontażu nie pozostawić żadnej płyty betonowej.
Jestem w trakcie wyłożenia i ocieplenia przegród, aby utrzymać w środku odpowiednią temperaturę nawet w przypadku przymrozków.
Dach ma powierzchnię 52m², jedna strona jest wykonana z onduliny (tektury bitumicznej) odzyskanej ze starego mniejszego schronu, druga jest wykonana z włóknocementu. Nachylenie wynosi 10°. Stoki są niestety zorientowane ze wschodu na zachód, ponieważ podczas jego budowy nie brałem pod uwagę montażu paneli fotowoltaicznych.
Obecnie wodę deszczową zbieram z największego skarpy w zbiorniku na palecie 1000l po filtracji zbiorczej na filtrze okapowym kuchennym.
Niekoniecznie stanowią one część działań „ekologicznych”, ale raczej dążenie do autonomii, choć niekoniecznie są one ze sobą sprzeczne, wręcz przeciwnie, ponieważ często, aby być autonomicznym, trzeba być gotowym na oszczędzanie pieniędzy.
Zanim przedstawię Wam co chcę zrobić, zrobimy szybką inwentaryzację.
Jest to całkowicie drewniana wiata z 2 skrzyniami. Powierzchnia podłogi wynosi 48m². Zaprojektowałem i zbudowałem tak, aby można go było całkowicie zdemontować (działkę tylko dzierżawię i mogę się przeprowadzić)
Podłoga boksów również wykonana jest z drewna (fastrygowania), tak aby w przypadku demontażu nie pozostawić żadnej płyty betonowej.
Jestem w trakcie wyłożenia i ocieplenia przegród, aby utrzymać w środku odpowiednią temperaturę nawet w przypadku przymrozków.
Dach ma powierzchnię 52m², jedna strona jest wykonana z onduliny (tektury bitumicznej) odzyskanej ze starego mniejszego schronu, druga jest wykonana z włóknocementu. Nachylenie wynosi 10°. Stoki są niestety zorientowane ze wschodu na zachód, ponieważ podczas jego budowy nie brałem pod uwagę montażu paneli fotowoltaicznych.
Obecnie wodę deszczową zbieram z największego skarpy w zbiorniku na palecie 1000l po filtracji zbiorczej na filtrze okapowym kuchennym.
0 x
- Forhorse
- Econologue ekspertem
- Wiadomości: 2486
- Rejestracja: 27/10/09, 08:19
- Lokalizacja: Perche Ornais
- x 360
A więc gotowe, teraz, gdy prezentacje są już gotowe, przedstawię wam moje problemy i to, co planuję zrobić.
Najpilniejsze dotyczy odzyskiwania i magazynowania wody deszczowej. Już niepokoją mnie martwe liście, które blokują moje rynny i zatykają filtr (przyznaję, że to bardzo proste)
To dzięki konsultacjom w tej sprawie forum, udało mi się wybrać pomysły, które będą mi dobrze służyć. Przedstawię ci to, gdy tylko będzie ukończone.
Zasadniczo polega to na przepuszczeniu wszystkiego przez rurkę PCV 100, poziomo, w której wytnę duży otwór w dolnej części. Otwór, o którym mowa, zostanie przykryty siatką. Powinienem zatem móc odzyskać wodę, umożliwiając jednocześnie usunięcie martwych liści. Następnie woda spłynie do plastikowej misy, którą wypełniłem piaskiem akwariowym.
Drugim problemem jest przechowywanie.
Koń wypija około 60l dziennie, ja mam 2, więc potrzebuję 120l wody dziennie. Dość powiedzieć, że w najlepszych warunkach nie wytrzymam bez deszczu dłużej niż 8 dni. Potem muszę zatankować, przyjeżdżając samochodem 4x4 i zbiornikiem wypełnionym wodą miejską.
W tym celu nieco niżej wykopię staw, który zamierzam przykryć. Mam nadzieję, że uda mi się przechować około 12m3
Oto miejsce wybrane podczas procesu rozliczeniowego:
Koniec z wyciąganiem kilofa
Oznacza to, że będę potrzebować pompy, aby podnieść tę wodę, a co za tym idzie, energię elektryczną.
Potrzebuję czegoś do zasilania małej piwnicznej pompy próżniowej o mocy 400-500W, która będzie używana do ponownego napełnienia mojego 1000-litrowego zbiornika, w którym planuję zainstalować mały podstawowy system uzdatniania wody (bełkotor i sterylizator UV)
Stamtąd planuję ponownie pompować za pomocą tłumika, żeby mieć wodę pod ciśnieniem do zasilania automatycznych poideł i dlaczego nie (jeśli moje źródło wody na to pozwala) prysznica dla moich koni.
Jako źródło zasilania rozważam turbinę wiatrową o mocy około 500 W i/lub 2 panele fotowoltaiczne o mocy 80 Wp
Układ będzie na 24V, planuję założyć akumulatory 400Ah, zakupiłem już przetwornicę 24V/230V 1200VA
Baterie posłużą także do zasilania używanego sterownika programowalnego (Simens S5-95U) w celu zarządzania tym wszystkim (uruchamianie pomp, priorytet pracy urządzeń, aby nie przekroczyć mocy falownika itp.)
Do tego wszystkiego brakuje mi przede wszystkim finansów, więc kupuję po kawałku, według własnych oszczędności.
Proszę bardzo, jeśli ktoś będzie zainteresowany, będę na bieżąco informował o postępie moich projektów i szczegółach moich osiągnięć.
Najpilniejsze dotyczy odzyskiwania i magazynowania wody deszczowej. Już niepokoją mnie martwe liście, które blokują moje rynny i zatykają filtr (przyznaję, że to bardzo proste)
To dzięki konsultacjom w tej sprawie forum, udało mi się wybrać pomysły, które będą mi dobrze służyć. Przedstawię ci to, gdy tylko będzie ukończone.
Zasadniczo polega to na przepuszczeniu wszystkiego przez rurkę PCV 100, poziomo, w której wytnę duży otwór w dolnej części. Otwór, o którym mowa, zostanie przykryty siatką. Powinienem zatem móc odzyskać wodę, umożliwiając jednocześnie usunięcie martwych liści. Następnie woda spłynie do plastikowej misy, którą wypełniłem piaskiem akwariowym.
Drugim problemem jest przechowywanie.
Koń wypija około 60l dziennie, ja mam 2, więc potrzebuję 120l wody dziennie. Dość powiedzieć, że w najlepszych warunkach nie wytrzymam bez deszczu dłużej niż 8 dni. Potem muszę zatankować, przyjeżdżając samochodem 4x4 i zbiornikiem wypełnionym wodą miejską.
W tym celu nieco niżej wykopię staw, który zamierzam przykryć. Mam nadzieję, że uda mi się przechować około 12m3
Oto miejsce wybrane podczas procesu rozliczeniowego:
Koniec z wyciąganiem kilofa
Oznacza to, że będę potrzebować pompy, aby podnieść tę wodę, a co za tym idzie, energię elektryczną.
Potrzebuję czegoś do zasilania małej piwnicznej pompy próżniowej o mocy 400-500W, która będzie używana do ponownego napełnienia mojego 1000-litrowego zbiornika, w którym planuję zainstalować mały podstawowy system uzdatniania wody (bełkotor i sterylizator UV)
Stamtąd planuję ponownie pompować za pomocą tłumika, żeby mieć wodę pod ciśnieniem do zasilania automatycznych poideł i dlaczego nie (jeśli moje źródło wody na to pozwala) prysznica dla moich koni.
Jako źródło zasilania rozważam turbinę wiatrową o mocy około 500 W i/lub 2 panele fotowoltaiczne o mocy 80 Wp
Układ będzie na 24V, planuję założyć akumulatory 400Ah, zakupiłem już przetwornicę 24V/230V 1200VA
Baterie posłużą także do zasilania używanego sterownika programowalnego (Simens S5-95U) w celu zarządzania tym wszystkim (uruchamianie pomp, priorytet pracy urządzeń, aby nie przekroczyć mocy falownika itp.)
Do tego wszystkiego brakuje mi przede wszystkim finansów, więc kupuję po kawałku, według własnych oszczędności.
Proszę bardzo, jeśli ktoś będzie zainteresowany, będę na bieżąco informował o postępie moich projektów i szczegółach moich osiągnięć.
0 x
- Forhorse
- Econologue ekspertem
- Wiadomości: 2486
- Rejestracja: 27/10/09, 08:19
- Lokalizacja: Perche Ornais
- x 360
Cóż, myślę, że w przyszłym tygodniu kupię pierwszy panel fotowoltaiczny, aby zapewnić autonomię oświetlenia i być może ogrodzenie elektryczne.
Znalazłem dostawcę, który oferuje panel o mocy 80 Wp za 270 euro. Na stronie sprzedawany jest jako monokrystaliczny.
Czy to jest średnia cena za panel o tej mocy i technologii?
Z drugiej strony jestem trochę zagubiony jeśli chodzi o różne technologie. Jeśli dobrze zrozumiałem, polikrystaliczne to te, które dają najlepszą wydajność w pełnym słońcu, amorficzne to te, które produkują nawet przy zachmurzonym niebie (mało, ale nadal produkują)
Gdzie w tym wszystkim mieszczą się monokryształy?
Czy to dobry wybór, aby zapewnić użyteczną produkcję nawet zimą?
Znalazłem dostawcę, który oferuje panel o mocy 80 Wp za 270 euro. Na stronie sprzedawany jest jako monokrystaliczny.
Czy to jest średnia cena za panel o tej mocy i technologii?
Z drugiej strony jestem trochę zagubiony jeśli chodzi o różne technologie. Jeśli dobrze zrozumiałem, polikrystaliczne to te, które dają najlepszą wydajność w pełnym słońcu, amorficzne to te, które produkują nawet przy zachmurzonym niebie (mało, ale nadal produkują)
Gdzie w tym wszystkim mieszczą się monokryształy?
Czy to dobry wybór, aby zapewnić użyteczną produkcję nawet zimą?
0 x
Witam,
Niezupełnie dla paneli słonecznych!
- Wydajność amorficzna 6%
- Wydajność CIGS 9%
- Polikrystaliczny 13%
- Monokrystaliczny 15%
Ale jeśli spojrzymy na codzienną produkcję, wszystko się zmienia!
Przy tej samej mocy szczytowej:
Amorficzne i CIGS charakteryzują się dwukrotnie większą produkcją niż polikrystaliczne lub monokrystaliczne!
Jest to więc tylko kwestia rozmiaru, ponieważ potrzeba dwukrotnie większej powierzchni, aby materiał amorficzny miał taką samą moc jak monokrystaliczny!
To też kwestia ceny, bo przy tej samej mocy amorficzne są najtańsze!
Na dostawę najlepsze ceny są w Niemczech czy Anglii, najdroższe we Francji za te same panele!
Obelix
Niezupełnie dla paneli słonecznych!
- Wydajność amorficzna 6%
- Wydajność CIGS 9%
- Polikrystaliczny 13%
- Monokrystaliczny 15%
Ale jeśli spojrzymy na codzienną produkcję, wszystko się zmienia!
Przy tej samej mocy szczytowej:
Amorficzne i CIGS charakteryzują się dwukrotnie większą produkcją niż polikrystaliczne lub monokrystaliczne!
Jest to więc tylko kwestia rozmiaru, ponieważ potrzeba dwukrotnie większej powierzchni, aby materiał amorficzny miał taką samą moc jak monokrystaliczny!
To też kwestia ceny, bo przy tej samej mocy amorficzne są najtańsze!
Na dostawę najlepsze ceny są w Niemczech czy Anglii, najdroższe we Francji za te same panele!
Obelix
0 x
In medio stat virtus !!
- Forhorse
- Econologue ekspertem
- Wiadomości: 2486
- Rejestracja: 27/10/09, 08:19
- Lokalizacja: Perche Ornais
- x 360
Zwróciłem się do tego dostawcy, ponieważ jest on w moim dziale. Dzięki temu mogę je odebrać samodzielnie (bez kosztów wysyłki i czasu dostawy), a przede wszystkim płacę przy odbiorze towaru. Nie musisz się martwić zakupem online w nieznanym sklepie, w którym nie masz pojęcia o powadze i niezawodności.
Poza tym nie mam żadnych problemów z powierzchnią. Planuję zainstalować nie więcej niż 80 do 160 Wp, więc mam więcej niż wystarczającą przestrzeń na dachu, aby to zainstalować (a poza tym grunt ma powierzchnię 5 hektarów )
Co zatem zapewni najlepszą produkcję zimą? chyba amorficzny?
I czy w tym przypadku monokrystaliczny to naprawdę zły wybór?
Poza tym nie mam żadnych problemów z powierzchnią. Planuję zainstalować nie więcej niż 80 do 160 Wp, więc mam więcej niż wystarczającą przestrzeń na dachu, aby to zainstalować (a poza tym grunt ma powierzchnię 5 hektarów )
Co zatem zapewni najlepszą produkcję zimą? chyba amorficzny?
I czy w tym przypadku monokrystaliczny to naprawdę zły wybór?
0 x
Witam.
180 W DC, tanio tutaj
Już u nich zamawiałem, nie było żadnych problemów..
http://www.ieesolaires.com/boutique/index.php
Chyba kupię 2 przed świętami...
Oprócz mojej turbiny wiatrowej na falownikach sieciowych
180 W DC, tanio tutaj
Już u nich zamawiałem, nie było żadnych problemów..
http://www.ieesolaires.com/boutique/index.php
Chyba kupię 2 przed świętami...
Oprócz mojej turbiny wiatrowej na falownikach sieciowych
0 x
Zrób to sam ...
- Forhorse
- Econologue ekspertem
- Wiadomości: 2486
- Rejestracja: 27/10/09, 08:19
- Lokalizacja: Perche Ornais
- x 360
Wróciłem od „sprzedawcy paneli fotowoltaicznych” z panelem monokrystalicznym o mocy 80 Wp i regulatorem MPPT 12/24 V
Nie mogę się doczekać, aż go zainstaluję i zobaczę, co będzie działać, ale najpierw muszę samodzielnie wykonać wspornik. Jutro jadę kupić trochę złomu.
Po zakończeniu zamieszczę zdjęcia z montażu.
Nie mogę się doczekać, aż go zainstaluję i zobaczę, co będzie działać, ale najpierw muszę samodzielnie wykonać wspornik. Jutro jadę kupić trochę złomu.
Po zakończeniu zamieszczę zdjęcia z montażu.
0 x
- Forhorse
- Econologue ekspertem
- Wiadomości: 2486
- Rejestracja: 27/10/09, 08:19
- Lokalizacja: Perche Ornais
- x 360
Po 2 dniach majsterkowania na dnie piwnicy, wróciłem na słońce, jest dobrze.
OK, problemem była orientacja dachu, która wcale nie jest zoptymalizowana pod kątem energii słonecznej. Dlatego musiałem wykonać podporę dla mojego panelu, aby jak najlepiej zoptymalizować ekspozycję.
Po 17 euro złomu (nie licząc resztek z innych projektów DIY) i dużej ilości lutowania wymyśliłem to
Cóż, oczywiście w piwnicy nie wygląda to zbyt dobrze Podstawka ta przeznaczona jest dla dwóch paneli o mocy 80Wp i początkowo miała być „gotowa na śledzenie energii słonecznej” (początkowo dla elewacji), jednak drobny błąd w oszacowaniu moich pomiarów pifometrem oznacza, że stopień swobody jest trochę zbyt ograniczony, aby można go było nadaje się do użytku (ale część jest domyślna i można ją wymienić bez konieczności ponownego wykonywania wszystkiego... Zobaczę później)
Po ułożeniu wygląda tak
Na razie tylko jeden panel, ale drugi powinien dojechać jak tylko środki na to pozwolą, a ja bym przełączył cały system na 24V (wszystko jest zaplanowane tak, żeby przejście z 12 na 24V dało się zrobić bez zmiany sprzętu)
Wątpliwości budzi jednak odporność zestawu na wiatr. Maszty i ich mocowania są solidne (oparłem o nie drabinę, żeby zamontować panel), ale znając siłę wiatru podczas burzy, nadal mam pewne obawy. Mam nadzieję, że jeśli się wygnie lub rozerwie, nie będzie zbyt dużych uszkodzeń.
Mam też pytanie o najlepszy azymut. O której godzinie jest zenit słońca?
Wydaje mi się, że zimą jesteśmy 1 godzinę do przodu względem czasu słonecznego, więc najwyższa będzie o 13:1....ale gdzie we Francji? ponieważ między Strasburgiem a Brestem różnica w położeniu słońca wynosi prawie XNUMX godzinę...
Mam nadzieję znaleźć czas i środki do lata tego roku na stworzenie 2-osiowego trackera słonecznego, ale w międzyczasie, jeśli to się nie stanie, chciałbym zoptymalizować orientację mojego panelu.
W tej chwili w momencie instalacji (około południa) panel emitował około 3 A przy napięciu 17.5 V (tj. około 52 W), co nie jest tak źle, myślę, że biorąc pod uwagę porę roku i lekko zachmurzone niebo, które mieliśmy dzisiaj.
Regulator MPPT dobrze sobie radzi, bo jeśli chodzi o akumulator, to miałem 3.5 A poniżej 13.8 V (48 W), nie sądzę, żeby normalny regulator radził sobie tak dobrze.
Jakieś opinie na temat mojej historii o azymucie?
Z góry dziękuję.
OK, problemem była orientacja dachu, która wcale nie jest zoptymalizowana pod kątem energii słonecznej. Dlatego musiałem wykonać podporę dla mojego panelu, aby jak najlepiej zoptymalizować ekspozycję.
Po 17 euro złomu (nie licząc resztek z innych projektów DIY) i dużej ilości lutowania wymyśliłem to
Cóż, oczywiście w piwnicy nie wygląda to zbyt dobrze Podstawka ta przeznaczona jest dla dwóch paneli o mocy 80Wp i początkowo miała być „gotowa na śledzenie energii słonecznej” (początkowo dla elewacji), jednak drobny błąd w oszacowaniu moich pomiarów pifometrem oznacza, że stopień swobody jest trochę zbyt ograniczony, aby można go było nadaje się do użytku (ale część jest domyślna i można ją wymienić bez konieczności ponownego wykonywania wszystkiego... Zobaczę później)
Po ułożeniu wygląda tak
Na razie tylko jeden panel, ale drugi powinien dojechać jak tylko środki na to pozwolą, a ja bym przełączył cały system na 24V (wszystko jest zaplanowane tak, żeby przejście z 12 na 24V dało się zrobić bez zmiany sprzętu)
Wątpliwości budzi jednak odporność zestawu na wiatr. Maszty i ich mocowania są solidne (oparłem o nie drabinę, żeby zamontować panel), ale znając siłę wiatru podczas burzy, nadal mam pewne obawy. Mam nadzieję, że jeśli się wygnie lub rozerwie, nie będzie zbyt dużych uszkodzeń.
Mam też pytanie o najlepszy azymut. O której godzinie jest zenit słońca?
Wydaje mi się, że zimą jesteśmy 1 godzinę do przodu względem czasu słonecznego, więc najwyższa będzie o 13:1....ale gdzie we Francji? ponieważ między Strasburgiem a Brestem różnica w położeniu słońca wynosi prawie XNUMX godzinę...
Mam nadzieję znaleźć czas i środki do lata tego roku na stworzenie 2-osiowego trackera słonecznego, ale w międzyczasie, jeśli to się nie stanie, chciałbym zoptymalizować orientację mojego panelu.
W tej chwili w momencie instalacji (około południa) panel emitował około 3 A przy napięciu 17.5 V (tj. około 52 W), co nie jest tak źle, myślę, że biorąc pod uwagę porę roku i lekko zachmurzone niebo, które mieliśmy dzisiaj.
Regulator MPPT dobrze sobie radzi, bo jeśli chodzi o akumulator, to miałem 3.5 A poniżej 13.8 V (48 W), nie sądzę, żeby normalny regulator radził sobie tak dobrze.
Jakieś opinie na temat mojej historii o azymucie?
Z góry dziękuję.
0 x
Aby zapoznać się z „historią azymutu”, kliknij następujący link:
http://www.imcce.fr/page.php?nav=fr/eph ... omenes/rts
wystarczy wpisać kod pocztowy.
http://www.imcce.fr/page.php?nav=fr/eph ... omenes/rts
wystarczy wpisać kod pocztowy.
0 x
Argumentować.
-
- Podobne tematy
- odpowiedzi
- widoki
- Ostatni post
-
- 7 odpowiedzi
- 9816 widoki
-
Ostatni post przez Lapin
Zobacz ostatni post
12/11/12, 22:49Temat opublikowany w forum : Renowacja, budownictwa i nieruchomości praca: pomoc, doradztwo i metody ...
Powrót do "remontu, budowy i pracy Nieruchomości: pomocy, porad i metod ..."
Kto jest online?
Użytkownicy przeglądający to forum : Brak zarejestrowanych użytkowników i gości 33