Co Nicolas Hulot źle! osobista opinia

Książki, programy telewizyjne, filmy, czasopisma lub muzyki dzielić, doradca do odkrycia ... Porozmawiaj z aktualnościami naruszające w jakikolwiek sposób econology, środowisko, energia, społeczeństwo konsumpcji (nowe przepisy lub normy) ...
Christophe
moderator
moderator
Wiadomości: 79115
Rejestracja: 10/02/03, 14:06
Lokalizacja: planeta Serre
x 10972




przez Christophe » 12/11/06, 16:21

jota napisał:Witam wszystkich,

Mówię sobie, że jeśli hulot zacznie mówić o pantone, energiach pojawiających się znikąd itd., uchodzi za „hulotberlu” : Chichot:


: Evil: : Evil: : Evil: Najwyraźniej nie wiesz, co to jest pantone, bo mylisz „darmową energię” z pantone…albo za bardzo się nasłuchałeś bzdur, które możemy przeczytać na innych stronach…lub na szkoleniach…

Zdecydowanie radzę przeczytać lub ponownie przeczytać część witryny dotyczącą projektu Pantone...

Czy wszyscy postanowiliście mnie dzisiaj wkurzyć? :zmarszczyć brwi:
0 x
Avatar de l'utilisateur
odrobina
Éconologue dobre!
Éconologue dobre!
Wiadomości: 269
Rejestracja: 16/08/06, 13:45
Lokalizacja: planeta ziemia




przez odrobina » 12/11/06, 17:34

Raaaah, nie złość się! :zaszokować:
Wiem, co to jest pantone, dziękuję.

Chodzi mi o to, że jeśli zacznie o tym mówić i będzie sam, wyjdzie na wariata.
Pantone nie jest na tyle dobrze znany ogółowi społeczeństwa, aby można go było „zrozumieć”.
0 x
Christophe
moderator
moderator
Wiadomości: 79115
Rejestracja: 10/02/03, 14:06
Lokalizacja: planeta Serre
x 10972




przez Christophe » 12/11/06, 23:24

jota napisał:Chodzi mi o to, że jeśli zacznie o tym mówić i będzie sam, wyjdzie na wariata.
Pantone nie jest na tyle dobrze znany ogółowi społeczeństwa, aby można go było „zrozumieć”.


Musi się tylko skontaktować specjaliści Pantone...tylko o to proszę... : Chichot: i jest tu kilka osób, które dobrze siedzą, żeby nie gadać bzdur!

Jeśli chcesz je znaleźć, możesz to zrobić bez problemu...ale trzeba chcieć...
0 x
Avatar de l'utilisateur
bham
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 1666
Rejestracja: 20/12/04, 17:36
x 6




przez bham » 13/11/06, 10:30

Christophe napisał:Nie wiem, czy to zazdrość, ale wiem to Jestem bardzo sfrustrowany z powodu hipokryzji instytutów badawczych, mediów i stowarzyszeń ekologicznych nigdy nie otrzymałem żadnego wsparcia!

Wręcz przeciwnie, mam wrażenie, że zawodowo (i mówiąc grzecznie) zostałem odsunięty na bok! (no cóż, wygląda na to, że to kryzys...)


Po pierwsze, kiedy mówiłem o zazdrości, to była tylko zabawa : Lol:. W takim razie nie sądzę, żeby kryzys miał z tym coś wspólnego. Po prostu uważam, że bardzo trudno jest narzucić pomysł, koncepcję nawet stowarzyszeniom ekologicznym, a tym bardziej instytutom badawczym. W tym drugim przypadku doskonale wiesz, że inżynierowie, naukowcy, którzy tam pracują, są przepracowani i jeśli czasami mają trochę czasu, aby cię wysłuchać lub przeczytać, to w najlepszym przypadku może im się to wydawać interesujące, ciekawe, dziwaczne, ale wygrali nie idź dalej, bo nie mają czasu, bo inaczej pomyślą, że szalejesz na punkcie +, itd. Trzeba być trochę nonkonformistą, żeby interesować się tego typu rzeczami, a uważam, że dobry inżynier czy dobry naukowiec powinno być nonkonformista. Dzieje się tak rzadko, ponieważ oferowane badania mają tendencję do „formatowania” ucznia i dlatego, co ciekawe, zaślepiają go, dopuszczając jedynie to, co można wykazać naukowo lub matematycznie. Co jest bzdurą. Z drugiej strony ci, którym uda się wyrwać z tego formatowania, mogą stać się elitą, mam na myśli zwłaszcza Charpaka i Reevesa. I wiesz, jest tak wiele dróg do odkrycia, więc twoja czy inna...
Jeśli chodzi o stowarzyszenia ekologiczne, pomiędzy tymi, którzy uważają ekologię za filozofię lub politykę, a nie rzeczywistość, tymi, którzy uważają, że samochód i tak powinien zostać zakazany, tymi, którzy czują się niezdolni do wspierania takiej koncepcji, tymi, którzy tego nie robią, mieć wystarczający wpływ lub wagę....
A potem sam masz negatywne aprioryczne podejście do szeregu koncepcji, między innymi wytwarzania gorącej wody poprzez kawitację, urządzenia JM Moreau. Nie twierdzę, że się mylisz, mówię tylko: nie dziw się, że inni również mają obojętne, a nawet negatywne zdanie na temat tego, co prezentujesz. Taka ludzka natura tego chce. A potem Twoje opracowanie naukowe na temat Pantone, kto jest w stanie to przeanalizować, przeanalizować, skrytykować, poza innymi inżynierami czy naukowcami? I nigdy nie jest to tylko jedno kolejne opracowanie w natłoku opracowań, prac dyplomowych itp.
Jeśli chodzi o media, nie warto o tym mówić.
Krótko mówiąc, nie oczekuj, że pójdziemy za tobą jak mesjasz.
Dlatego nigdy nie licz na innych, tylko na siebie... podążaj za swoim pomysłem do końca, aż zwycięży.ObrazPowoli, bo inaczej głowa będzie boleć. : Chichot:
0 x
Avatar de l'utilisateur
drwal
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 4731
Rejestracja: 07/11/05, 10:45
Lokalizacja: Mountain ... (Trieves)
x 2




przez drwal » 13/11/06, 14:12

Christophe napisał:[..]Czy wszyscy postanowiliście mnie dzisiaj wkurzyć? :zmarszczyć brwi:
???? PMS?
0 x
"Jestem wielkim brutalem, ale rzadko myli ..."
Andre
Pantone badacz silnika
Pantone badacz silnika
Wiadomości: 3787
Rejestracja: 17/03/05, 02:35
x 12




przez Andre » 13/11/06, 16:04

Witam,
czytając to, widzę, że wiesz więcej o Pantonie niż o polityce. Zbieranie podpisów przed wyborami to łatwa część, zorganizowanie i wygranie wyborów to zupełnie inna sprawa.
Pewnych tematów nie należy poruszać w kampanii wyborczej.
musimy powiedzieć to, co masy ludzi chcą usłyszeć, chcą mieć pewność, bezpieczeństwo, nie chcą słyszeć o problemach, chcą słyszeć, że są w najlepszym kraju.
Dyskurs musi koncentrować się na interesach mas wyborców.
głosy intelektualistów to kropla w urnie wyborczej.
Przed wyborami każdy jest przygotowany zgodnie z warstwą wyborców (którzy będą głosować), aby uwieść, jeśli przemawia się w środowisku rolniczym lub w dużym mieście, mowa jest inna (nie sprzeczna), celem jest nakłonienie wyborcy do głosowania .
Problem w tym, że wyborcy wciąż mają uprzedzenia co do rangi społecznej, wizerunku kandydata czy poziomu jego wykształcenia, a najgorzej jest z najsłabiej wykształconymi, którzy trzymają się tytułu kandydata.
Zauważycie, że wszyscy kandydaci wygłoszą to samo przemówienie, wszyscy będą mówić o ekologii, nie podając żadnych liczb, a kandydat, który utknie w (twardym zielonym) nie przejdzie. masa nie jest jeszcze uwrażliwiona. ktokolwiek przejdzie, będzie musiał uspokoić społeczeństwo i poruszyć wszystkie wrażliwe punkty, gdy już dotrze do władzy, będzie mógł regulować (co może regulować) Wybory odbywają się przy niskim odsetku wyborców, którzy będą głosować, a wyniki rzadko są bardzo zaznaczono, że wynosi 51%, a większość ukończyła. (trzeba nauczyć się przeprowadzać wybory w takich warunkach, nawet jeśli w urn pojawi się tylko 40% wyborców) dobra organizacja wie, kto będzie głosował i wie, jak wyciągnąć swoich zwolenników, to wymaga długich przygotowań.

André
0 x
Avatar de l'utilisateur
drwal
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 4731
Rejestracja: 07/11/05, 10:45
Lokalizacja: Mountain ... (Trieves)
x 2




przez drwal » 13/11/06, 16:25

We Francji odbywają się wybory prezydenckie, przy mimo to (na szczęście...) dość dużej frekwencji!

Źródło: TNS-Sofres
0 x
"Jestem wielkim brutalem, ale rzadko myli ..."
Christine
Wielki Econologue
Wielki Econologue
Wiadomości: 1144
Rejestracja: 09/08/04, 22:53
Lokalizacja: W Belgii, po
x 1




przez Christine » 13/11/06, 17:53

: Arrow: do bham, odnośnie bonusów:
Całkowicie się z Tobą zgadzam, a moja uwaga była skierowana głównie do Christophe'a, który zawsze jest przeciw wszystkiemu, zwłaszcza jeśli inni są za (pocałuj, kochanie).

: Arrow: do bham i citro w sprawie 500 podpisów dla Hulota.
Moje myślenie było głównie reakcją na wielką falę entuzjazmu. Można by pomyśleć, że Hulot jest już prezydentem:
1) Uważaj na drugą stronę entuzjazmu. Ekscytujemy się, wierzymy, że mamy to już w kieszeni i kiedy zderzymy się z rzeczywistością, możemy spotkać się z ekstremalnymi reakcjami. Już następnego dnia po wyborach słyszę „wszyscy zgnili”, „świat drani”, „demokracja do niczego”. Chciałem tylko trochę ochłodzić gorące głowy.
2) Na razie nie planuje startować. Pakt jest (stanowczą) propozycją skierowaną do polityków. Zatem nawet jeśli będą próbować płynąć na fali, nie wierzcie, że w 2007 roku będziemy mieli rząd/mesjasza.
3) Jest rzeczą oczywistą, że w 100% popieram ten pakt, ponieważ musimy się zjednoczyć, aby coś osiągnąć. Długo broniłem Hulota w tej kwestii forum, kiedy oskarżano go o bycie oportunistą, maszynką do robienia pieniędzy, ekologiem, który nie powinien istnieć, i tak dalej, i tak dalej...

Voila, voila
0 x
Avatar de l'utilisateur
abyssin3
Zamieściłem wiadomości 500!
Zamieściłem wiadomości 500!
Wiadomości: 623
Rejestracja: 18/07/05, 15:12




przez abyssin3 » 13/11/06, 19:09

Odpowiedź De Villepina dla NH:

http://fr.news.yahoo.com/13112006/5/vil ... gique.html

O 10% wzrośnie także podatek od hałasu przenoszonego drogą powietrzną, aby sfinansować wygłuszenie mieszkań zlokalizowanych w pobliżu lotnisk.

To wywołuje uśmiech: nie wspomina nawet o opodatkowaniu nafty. „podatkowe zanieczyszczenie hałasem”, ale latanie z tysiącami ton wolnej od podatku nafty… Znajdź błąd…
0 x
uratować planetę
Rozumiem econologic
Rozumiem econologic
Wiadomości: 128
Rejestracja: 10/11/06, 19:05
Lokalizacja: Paryż




przez uratować planetę » 13/11/06, 19:46

Właśnie dowiedziałem się głębiej o wystąpieniu pana posła Villepineta. Wierzę, że rozmawiamy w próżni!
Tyle deklarowanych problemów, podkreślanych i absurdalnych propozycji proponowanych jako rozwiązania.
Jak mówi Abyssin, wywołuje to uśmiech, a raczej płacz.
Zmobilizujmy się więc na rzecz paktu. Aby te tandetne środki, które atakują jedynie konsekwencję problemu, działały u jego źródła.
0 x
Razem możemy zmienić

 


  • Podobne tematy
    odpowiedzi
    widoki
    Ostatni post

Powrót do "Media & Aktualności: programy telewizyjne, raporty, książki, wiadomości ..."

Kto jest online?

Użytkownicy przeglądający to forum : Brak zarejestrowanych użytkowników i gości 203