Co Nicolas Hulot źle! osobista opinia

Książki, programy telewizyjne, filmy, czasopisma lub muzyki dzielić, doradca do odkrycia ... Porozmawiaj z aktualnościami naruszające w jakikolwiek sposób econology, środowisko, energia, społeczeństwo konsumpcji (nowe przepisy lub normy) ...
Christophe
moderator
moderator
Wiadomości: 79287
Rejestracja: 10/02/03, 14:06
Lokalizacja: planeta Serre
x 11024

Co Nicolas Hulot źle! osobista opinia




przez Christophe » 08/11/06, 10:09

Podążając za szumem medialnym wokół Hulota i jego wczorajszego wywiadu w wiadomościach FR2, chciałbym powiedzieć kilka słów na temat jego polityki.

A) ZGADZAM SIĘ Z NIM:

1) Środowisko wykracza poza podział na lewicę i prawicę

2) Musimy działać SZYBKO i skutecznie

3) Rewaloryzacja rolnictwa i rzemiosła

4) Realizacja dużych kampanii uświadamiających (nie spodziewaliśmy się tego...)

B) NIE ZGADZAM SIĘ Z NIM:

1) Rozmawiaj wysiłki finansowe wyposażyć się w mniej energochłonny sprzęt wstrząsa mną głęboko. W społeczeństwie przyjaznym środowisku pytanie w ogóle by nie powstało: urządzenia byłyby instalowane systematycznie.

2) Obrona dotacji na sprzęt z tych samych materiałów jest możliwość zagwarantowania zawyżanie faktur cenowych i przede wszystkim kontrolowanie wzrostu rynku (dofinansowujemy kogo i co CHCEMY dotować...)...

Chińskie urządzenia do wytwarzania energii odnawialnej wkrótce pojawią się w Europie (turbina wiatrowa 1 kW za 2-3000 euro...) nikt (urzędnik) o tym nie będzie mówił... Obstawiamy?

3) W KOŃCU I PONAD WSZYSTKO: wszystkie jego przemówienia i czyny dotyczą wyłącznie (paskudnych zanieczyszczających) jednostek. Tylko oni muszą podjąć wysiłek… Odchodzi całkowita bezkarność przemysłowców...

Walkę należy toczyć na dwóch frontach: jednostki wykorzystują głównie produkty przemysłowe...

Docelowo chce dać przykład Francji. W porządku.

Ale zapomina powiedzieć, że jesteśmy o lata za naszymi europejskimi sąsiadami (w prawie wszystkich obszarach z wyjątkiem pewnej przewagi CO2 dzięki energetyce jądrowej): w najlepszym razie uda nam się to doprowadzić do standardu... Bez wątpienia NIGDY nie będziemy przykład...
0 x
Avatar de l'utilisateur
Lolox
Uczę się econologic
Uczę się econologic
Wiadomości: 18
Rejestracja: 14/10/06, 16:48
Lokalizacja: Lorraine




przez Lolox » 08/11/06, 13:39

W dużej mierze zgadzam się z Twoją analizą, Christophe...
Jednak moje zastrzeżenie dotyczy punktu podziału między przemysłowcami a jednostkami.

Nie wolno nam zakrywać twarzy.
Choć nie trzeba dodawać, że producenci są źródłem znacznej części zanieczyszczeń naszego środowiska, należy również zauważyć, że osoby fizyczne również nie są ich znikomą ilością.
Niekontrolowane stosowanie coraz bardziej agresywnych środków chemicznych podczas prac domowych, nierozważne używanie energochłonnych urządzeń gospodarstwa domowego itp. również przyczyniają się do procesu degradacji środowiska naturalnego.
Jednak w zbiorowej wyobraźni to „fabryki” są głównymi trucicielami…
Dlaczego więc ludzie powinni podejmować jakikolwiek wysiłek?! (Jeśli nie po to, aby zaoszczędzić na rachunkach za energię!).

Działając w stowarzyszeniu podnoszącym świadomość w zakresie ochrony środowiska, bardzo regularnie obserwuję wśród „opinie publicznej”, że jednostki nie są świadome swojego wkładu w obecne zanieczyszczenie. Gdyby tylko przez swoje nawyki konsumpcyjne...

Za równoważną cenę niewielu zdecyduje się na zakup środka czystości oznaczonego europejskim znakiem ekologicznym?!

W tym sensie uważam, że warto odważyć się stwierdzić, że my (jednostki) wszyscy jesteśmy po części odpowiedzialni za obecną sytuację... Przynajmniej ma to tę zaletę, że nie drapie elektoratu po włosach! !!

A potem, żeby coś poprawić, kto odważy się powiedzieć na głos potencjalnym wyborcom, że będziemy musieli podjąć wysiłki, a nawet ofiary?! :?
0 x
„Doświadczenie to nazwa, którą ludzie nadają swoim błędom” O. Wilde
Christophe
moderator
moderator
Wiadomości: 79287
Rejestracja: 10/02/03, 14:06
Lokalizacja: planeta Serre
x 11024




przez Christophe » 08/11/06, 13:52

Tak, całkowicie się z Tobą zgadzam...

Mówiąc o przemysłowcach, chciałem zasugerować nie tyle ich zanieczyszczenie, ile fakt, że tak naprawdę nie było żadnego konkretnego i skutecznego opracowania rozwiązań… przynajmniej w zakresie transportu (ponieważ twórcy polityki idą w innym kierunku… ).

Innymi słowy: zanieczyszczenie ludzi wynika z produktów, których używają i które zostały zaprojektowane przez producentów!

Kiedy wiemy, że Citroën eco2000 w 1983 r. zużywał 3 l na 100 i widzimy zużycie obecnych nowych samochodów… szczerze…

Potem obrońcy producentów powiedzą: „Produkujemy produkty, których oczekują ludzie”.

O tak? I nikt nie chce samochodu, który pali 2 l na 100? To bzdury, to wszystko...

Niech żyje Loremo!

ps: czy rozmawiałeś ze swoim stowarzyszeniem na temat Kyot-home? Umożliwia ocenę wpływu energii poszczególnych osób http://www.kyot-home.com/
0 x
Avatar de l'utilisateur
bham
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 1666
Rejestracja: 20/12/04, 17:36
x 6

Re: W czym Nicolas Hulot się myli! Osobista opinia




przez bham » 08/11/06, 15:55

Christophe napisał:B) NIE ZGADZAM SIĘ Z NIM:

1) Rozmawiaj wysiłki finansowe wyposażyć się w mniej energochłonny sprzęt wstrząsa mną głęboko. W społeczeństwie przyjaznym środowisku pytanie w ogóle by nie powstało: urządzenia byłyby instalowane systematycznie.

Czy możesz rozwinąć? Nie rozumiem, co masz na myśli. :|

Christophe napisał:[2) Obrona dotacji na sprzęt z tych samych materiałów to możliwość zagwarantowania zawyżanie faktur cenowych i przede wszystkim kontrolowanie wzrostu rynku (dofinansowujemy kogo i co CHCEMY dotować...)..

+1, wyraźnie to dziś widać w cenie wysokosprawnych kotłów na drewno (od 12000 25000 do XNUMX XNUMX euro!!!!). Przy okazji mam pytanie odnośnie obliczania sprawności kotła. Zobaczę czy jest taki temat, jeśli nie to go założę.

Christophe napisał:Chińskie urządzenia do wytwarzania energii odnawialnej wkrótce pojawią się w Europie (turbina wiatrowa 1 kW za 2-3000 euro...) nikt (urzędnik) o tym nie będzie mówił... Obstawiamy?

Dzieje się tak już w przypadku energii słonecznej, ponieważ francuska firma Bysun sprzedaje lampy próżniowe wyprodukowane w Chinach.
Christophe napisał:3) W KOŃCU I PONAD WSZYSTKO: wszystkie jego przemówienia i czyny dotyczą wyłącznie (paskudnych zanieczyszczających) jednostek. Tylko oni muszą podjąć wysiłek… Odchodzi całkowita bezkarność przemysłowców...
Walkę należy toczyć na dwóch frontach: jednostki wykorzystują głównie produkty przemysłowe...

+1+1+1+1+1+1+1
pokazuje to, że debata na temat sposobów dalszego postępowania dopiero się rozpoczyna, podobnie jak ta, którą rozpoczęłam z Christine, Rulianem, Bûcheronem i Nono na temat książki Jancovici i to nawet jeśli zgodzimy się co do celu, jaki należy osiągnąć. Najważniejsze jest rozpoczęcie debaty, aby posunąć sprawy do przodu.
0 x
Avatar de l'utilisateur
drwal
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 4731
Rejestracja: 07/11/05, 10:45
Lokalizacja: Mountain ... (Trieves)
x 2




przez drwal » 08/11/06, 19:06

Christophe napisał:[...]O tak ? I nikt nie chce samochodu, który pali 2 l na 100? To bzdury, to wszystko... […]
No nie, nikt... :?
[dla dużego producenta osoba = mniej niż kilkadziesiąt tysięcy sprzedaży/rok...]
Nawet taka grupa jak VW nie kontynuowała eksperymentów z „Lupo 3L”, choć pod pewnymi względami był to pojazd dobry wizerunkowo, porównywalny pod tym względem z kilkoma „niszami”, którymi niektórzy producenci chwalą się, usprawiedliwiając bardzo drogie modele które nieźle się przewracają!

Całkowicie się z Tobą zgadzam, że LOREMO niech żyje, ale nie wiem jakie wyniki sprzedaży osiągnie...
0 x
"Jestem wielkim brutalem, ale rzadko myli ..."
Christophe
moderator
moderator
Wiadomości: 79287
Rejestracja: 10/02/03, 14:06
Lokalizacja: planeta Serre
x 11024

Re: W czym Nicolas Hulot się myli! Osobista opinia




przez Christophe » 08/11/06, 20:22

bham napisał:Czy możesz rozwinąć? Nie rozumiem, co masz na myśli. :|


No cóż, instalowanie urządzeń wykorzystujących energię odnawialną powinno być systematyczne (nie powiedziałem OBOWIĄZKOWE), ale systematyczne w świadomości wszystkich, którzy remontują... Dlatego NIE POWINNO BYĆ WYSIŁKIEM (czyż nie zawsze tak się dzieje... ). !!), ale SATYSFAKCJA, aby to zrobić!

Drwal napisał:Całkowicie się z Tobą zgadzam, że LOREMO niech żyje, ale nie wiem jakie wyniki sprzedaży osiągnie...


No cóż, przynajmniej...2: ty i ja : Chichot: i bez wątpienia kilka innych osób na ten temat forum...

To nie żart, jeśli dotrzymuje obietnic i jest niezawodny (a jego rozwój komercyjny nie jest w żaden sposób ograniczony), myślę, że jego sukces jest pewny! To mała konstrukcja...znacznie bardziej elastyczna niż wielcy producenci...

Wreszcie… zobaczymy, co wiąże się trochę z uwagą, którą poczyniłem na temat psychologii: sukces społeczny = duży samochód = duża konsumpcja i koło się zamyka…

ps: dla twojej informacji, czy wiesz, ile velsatisów sprzedano przed wstrzymaniem produkcji?
0 x
Avatar de l'utilisateur
drwal
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 4731
Rejestracja: 07/11/05, 10:45
Lokalizacja: Mountain ... (Trieves)
x 2

Re: W czym Nicolas Hulot się myli! Osobista opinia




przez drwal » 08/11/06, 20:59

Christophe napisał:[...] ps: dla twojej informacji, czy wiesz, ile velsatisów sprzedano przed zatrzymaniem produkcji?
Czy Vel Satis nie jest już produkowany? :?
Dane dotyczące sprzedaży za rok 2006, czyli pierwsze 8 miesięcy, pokazują, że w samej Francji sprzedano około 2500 modeli.

Widzę, że nadchodzisz... : Wink: Ale uważaj na margines!
0 x
"Jestem wielkim brutalem, ale rzadko myli ..."
Avatar de l'utilisateur
Lolox
Uczę się econologic
Uczę się econologic
Wiadomości: 18
Rejestracja: 14/10/06, 16:48
Lokalizacja: Lorraine




przez Lolox » 08/11/06, 21:20

Christophe napisał:[...]
ps: czy rozmawiałeś ze swoim stowarzyszeniem na temat Kyot-home? Umożliwia ocenę wpływu energii poszczególnych osób http://www.kyot-home.com/


Ach, cóż, nie do końca zrozumiałem, co miałeś na myśli... Dzięki Twoim szczegółom jest to znacznie jaśniejsze i nie mam nic do dodania : Wink:

W przeciwnym razie bardzo dobrym pomysłem jest promowanie Kyot-home wśród członków stowarzyszenia :D . Nie miałem jeszcze czasu, bo robię mnóstwo innych rzeczy, ale będzie to zrobione w najbliższych dniach.

PS: Link do strony poświęconej ekonologii był jednym z pierwszych udostępnionych online członkom stowarzyszenia... Oczywiście przeze mnie : Lol:
0 x
„Doświadczenie to nazwa, którą ludzie nadają swoim błędom” O. Wilde
AVEVA
Rozumiem econologic
Rozumiem econologic
Wiadomości: 67
Rejestracja: 15/12/05, 17:53
Lokalizacja: Yvelines (Francja)

Nicolas Hulot




przez AVEVA » 08/11/06, 21:38

Możliwe jest, że NH będzie mógł sprzeciwić się w pewnych kwestiach i to z jego udziałem musimy rozpocząć debatę, zwrócić jego uwagę na słabą percepcję niektórych elementów, jakie może posiadać.
Szkoda, że ​​A forum econological nie wykorzystuje swojej sławy, aby nieść ze sobą ruch w kierunku zrównoważonego rozwoju.
: Evil:
Czytaj:
http://www.la-chronique-agora.com/essais-129.html
0 x
Avatar de l'utilisateur
drwal
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 4731
Rejestracja: 07/11/05, 10:45
Lokalizacja: Mountain ... (Trieves)
x 2

Re: Nicolas Hulot




przez drwal » 08/11/06, 23:56

AVEVA napisał:Możliwe jest, że NH będzie mógł sprzeciwić się w pewnych kwestiach i to z jego udziałem musimy rozpocząć debatę, zwrócić jego uwagę na słabą percepcję niektórych elementów, jakie może posiadać.
Szkoda, że ​​A forum econological nie wykorzystuje swojej sławy, aby nieść ze sobą ruch w kierunku zrównoważonego rozwoju.
: Evil:
Czytaj:
http://www.la-chronique-agora.com/essais-129.html
I....

Jakie jest Twoje przesłanie?
Ocieplenie i jego konsekwencje – to prawda trochę świadomy...
I nie rozumiem Twojego (złego) nastroju?
0 x
"Jestem wielkim brutalem, ale rzadko myli ..."

 


  • Podobne tematy
    odpowiedzi
    widoki
    Ostatni post

Powrót do "Media & Aktualności: programy telewizyjne, raporty, książki, wiadomości ..."

Kto jest online?

Użytkownicy przeglądający to forum : Brak zarejestrowanych użytkowników i gości 155