przez Ahmed » 16/12/08, 20:43
Dla mnie najważniejsze znaczenie ma to:
- ożywienie gospodarki
- tworzenie miejsc pracy
W obliczu niepowodzeń poprzednich polityk pozostaje tylko zagrać tą kartą, czyli „jak zmienić jak najwięcej, aby zmienić jak najmniej” (zmienić pewne sposoby produkcji, aby zachować ten sam drapieżny styl życia).
Tym łatwiej „sprzedać” opinii publicznej, że jest tam ładna ciągłość ideologiczna.
W każdym razie nie jest to oryginalne, bo wielu idzie w tym kierunku: ekologii nie wróżę dobrze!
Nawias: jeśli chodzi o osobę Obamy, wielu było zachwyconych widokiem wybranego czarnoskórego (ja jestem jednym), ale wielu będzie rozczarowanych, gdy uświadomi sobie, że w sumie jest to dość niewielka zmiana.
Przywodzi mi na myśl sofistyczną maksymę z „Kandyda” Woltera:
„Wszystko jest najlepsze w najlepszym z możliwych światów”*; tutaj raczej brzmiałoby: „Jak ulepszyć system, aby się nie zawalił i nadal maksymalizował swoje drapieżnictwo”.
*Sformułowanie będące kpiną z filozofa Leibnitza, który napisał: „W najlepszym ze wszystkich światów wszystko jest jak najlepsze możliwy", a to zupełnie co innego.
0 x
- Przede wszystkim nie wierz w to, co ci mówię.
