Topniejący lód może ... pieprzyć gówno?
-
- Econologue ekspertem
- Wiadomości: 1596
- Rejestracja: 06/08/07, 19:21
- Lokalizacja: artysta ziemi
-
- Econologue ekspertem
- Wiadomości: 1596
- Rejestracja: 06/08/07, 19:21
- Lokalizacja: artysta ziemi
recyclinage
Wlej wodę do szklanej butelki po samą zakrętkę, zamknij ją szczelnie i włóż do zamrażarki, zobaczysz, że lód zajmie więcej miejsca niż woda, butelka pęknie.
Zatem jeśli lód ma większą objętość niż woda, będzie pływał.
Będzie pływał, zastępując objętość odpowiadającą wodzie. Jeśli naciśniesz, podniesiesz poziom wody, jeśli pozwolisz jej się stopić, objętość pobrana przez lód w wodzie będzie identyczna, ale lód zmniejszy się bez objętości w pojemniku zmiany.
Dziękuję za cierpliwość w staraniach, abyście zrozumieli, mimo że pewnego dnia, gdy byliście w innym stanie, mocno mnie obraziliście.
Ale nie martw się, nie jestem zszokowany, ale nadal byłbym wdzięczny, gdybyś przeprosił członków, którym trochę przeszkodziłeś.
Wlej wodę do szklanej butelki po samą zakrętkę, zamknij ją szczelnie i włóż do zamrażarki, zobaczysz, że lód zajmie więcej miejsca niż woda, butelka pęknie.
Zatem jeśli lód ma większą objętość niż woda, będzie pływał.
Będzie pływał, zastępując objętość odpowiadającą wodzie. Jeśli naciśniesz, podniesiesz poziom wody, jeśli pozwolisz jej się stopić, objętość pobrana przez lód w wodzie będzie identyczna, ale lód zmniejszy się bez objętości w pojemniku zmiany.
Dziękuję za cierpliwość w staraniach, abyście zrozumieli, mimo że pewnego dnia, gdy byliście w innym stanie, mocno mnie obraziliście.
Ale nie martw się, nie jestem zszokowany, ale nadal byłbym wdzięczny, gdybyś przeprosił członków, którym trochę przeszkodziłeś.
0 x
- Obamot
- Econologue ekspertem
- Wiadomości: 28725
- Rejestracja: 22/08/09, 22:38
- Lokalizacja: regio genevesis
- x 5538
Wzrost poziomu wody wynika nie tyle z topnienia polarnych czap lodowych. Świetnie opisano powyżej, że poziom pozostanie stabilny.
Wzrost ten wynika raczej z rozszerzania się wody. W temperaturze od 0°C do + 4°C woda ma tendencję do kurczenia się, a jej objętość właściwa maleje (co odpowiada współczynnikowi rozszerzalności cieplnej ujemny).
Powyżej 4°C woda będzie się rozszerzać, wykazując współczynnik rozszerzalności cieplnej pozytywny wyjaśnienie tutaj:
http://planet-terre.ens-lyon.fr/planetterre/XML/db/planetterre/metadata/LOM-montee-mer.xml
Moim skromnym zdaniem wzrasta temperatura tylko wód powierzchniowych, a nie całej objętości. Jest zatem mało prawdopodobne, aby trend z ubiegłego stulecia, czyli 15-centymetrowej wysokości, utrzymał się... Nieuchronnie nastąpi stabilizacja. Nie oznacza to jednak, że nie powinniśmy robić wszystkiego, co w naszej mocy, aby to spowolnić.
Tym bardziej, że bardziej niepokojące byłoby przerwanie „taśma przenośnika” Prądu Zatokowego… co w takim przypadku mogłoby spowodować nagłą epokę lodowcową, trwającą według niektórych krócej niż pięć lat i rozciągającą się na ponad 100 000 lat bez pewności, że później wrócimy do normalności...
...a w każdym razie do tego czasu przyjaciele...
Wzrost ten wynika raczej z rozszerzania się wody. W temperaturze od 0°C do + 4°C woda ma tendencję do kurczenia się, a jej objętość właściwa maleje (co odpowiada współczynnikowi rozszerzalności cieplnej ujemny).
Powyżej 4°C woda będzie się rozszerzać, wykazując współczynnik rozszerzalności cieplnej pozytywny wyjaśnienie tutaj:
http://planet-terre.ens-lyon.fr/planetterre/XML/db/planetterre/metadata/LOM-montee-mer.xml
Moim skromnym zdaniem wzrasta temperatura tylko wód powierzchniowych, a nie całej objętości. Jest zatem mało prawdopodobne, aby trend z ubiegłego stulecia, czyli 15-centymetrowej wysokości, utrzymał się... Nieuchronnie nastąpi stabilizacja. Nie oznacza to jednak, że nie powinniśmy robić wszystkiego, co w naszej mocy, aby to spowolnić.
Tym bardziej, że bardziej niepokojące byłoby przerwanie „taśma przenośnika” Prądu Zatokowego… co w takim przypadku mogłoby spowodować nagłą epokę lodowcową, trwającą według niektórych krócej niż pięć lat i rozciągającą się na ponad 100 000 lat bez pewności, że później wrócimy do normalności...
...a w każdym razie do tego czasu przyjaciele...
0 x
-
- Econologue ekspertem
- Wiadomości: 1596
- Rejestracja: 06/08/07, 19:21
- Lokalizacja: artysta ziemi
Pytanie 1
to nie wyjaśnia wzrostu zachorowań na raka
zanik i brak odnowienia roślin
zanik biotopu
zniknięcie,...
co właściwie zawsze mnie przeraża
to historia faceta, który zamyka się w garażu i włącza silnik samochodu,...
zanik i brak odnowienia roślin
zanik biotopu
zniknięcie,...
co właściwie zawsze mnie przeraża
to historia faceta, który zamyka się w garażu i włącza silnik samochodu,...
0 x
- Obamot
- Econologue ekspertem
- Wiadomości: 28725
- Rejestracja: 22/08/09, 22:38
- Lokalizacja: regio genevesis
- x 5538
Uch, nie
Le rak: w organizmie rozwija się nowotwór, bo tego potrzebuje... (odkryte w laboratorium na myszach przez dr C. Kousmine, laureatkę Uniwersytetu w Lozannie). Podczas sekcji zwłok widzimy mnóstwo nowotworów, które samoistnie wyleczyły się, jest to część naturalnego cyklu życia (guzy odkryte już w epoce paleolitu) i nie mają one nic wspólnego z globalnym ociepleniem... Z drugiej strony styl życia. .. Trzeba uważać na swoje małe zdrowie.
Odnowa roślin: tak, przyroda się przystosowuje, ale to wymaga czasu... To nie prawda, że obecnie zanikają, jesteśmy trochę skolonizowani przez rośliny, które pochodzą z południa. Ale to zjawisko, które zawsze miało miejsce.
Le biotop jest nieodłączną częścią natury, z definicji nie znika jak każdy inny
Voila. Nie panikuj, bo inaczej przerazisz nas wszystkich ...a strach nie jest dobry w walce z chorobami
Le rak: w organizmie rozwija się nowotwór, bo tego potrzebuje... (odkryte w laboratorium na myszach przez dr C. Kousmine, laureatkę Uniwersytetu w Lozannie). Podczas sekcji zwłok widzimy mnóstwo nowotworów, które samoistnie wyleczyły się, jest to część naturalnego cyklu życia (guzy odkryte już w epoce paleolitu) i nie mają one nic wspólnego z globalnym ociepleniem... Z drugiej strony styl życia. .. Trzeba uważać na swoje małe zdrowie.
Odnowa roślin: tak, przyroda się przystosowuje, ale to wymaga czasu... To nie prawda, że obecnie zanikają, jesteśmy trochę skolonizowani przez rośliny, które pochodzą z południa. Ale to zjawisko, które zawsze miało miejsce.
Le biotop jest nieodłączną częścią natury, z definicji nie znika jak każdy inny
Voila. Nie panikuj, bo inaczej przerazisz nas wszystkich ...a strach nie jest dobry w walce z chorobami
0 x
-
- Econologue ekspertem
- Wiadomości: 1596
- Rejestracja: 06/08/07, 19:21
- Lokalizacja: artysta ziemi
- Obamot
- Econologue ekspertem
- Wiadomości: 28725
- Rejestracja: 22/08/09, 22:38
- Lokalizacja: regio genevesis
- x 5538
Minęło sporo czasu, odkąd ktoś mi to powiedział.
Cóż... nie mylisz się w tej kwestii. Tyle że rak jest skutkiem, który niekoniecznie ma u podstaw patogenną przyczynę – to nawet nie jest jego nisza. Dzieje się tak raczej na skutek nagromadzenia się toksyn w organizmie, które nie są usuwane z organizmu. Przypadki zadziałania „czynników” na „zdrowy” temat są raczej rzadkie (przypadki dotkniętych pracowników w przemyśle są coraz rzadsze w miarę postępującego rozwoju „kultura prewencji” i środki ochrony). Dawno nie słyszeliśmy o katastrofie typu Seveso. Jednakże w Europie istnieje wiele miejsc sklasyfikowanych jako „ryzyko Seveso” – tysiące...
Chcę powiedzieć, że nasze niedobory żywieniowe są o wiele większą przyczyną raka niż degradacja bezpośredniego środowiska (które, nawiasem mówiąc, zasługuje na pilne zajęcie się, zwłaszcza zubożenie gleb...)
O wiele bardziej martwię się genetyczną manipulacją nasionami i nawet innymi próbami ożywienia przemysłu, takimi jak Kodeks Żywnościowy… niż nowotworami…
Teraz, jeśli chcesz powiedzieć, że ocieplenie jest konsekwencją wszystkich tych „poślizgów” człowieka. Nie jest to udowodnione i nie do udowodnienia... ale rzeczywiście bardzo prawdopodobne.
Obudźmy się!
Cóż... nie mylisz się w tej kwestii. Tyle że rak jest skutkiem, który niekoniecznie ma u podstaw patogenną przyczynę – to nawet nie jest jego nisza. Dzieje się tak raczej na skutek nagromadzenia się toksyn w organizmie, które nie są usuwane z organizmu. Przypadki zadziałania „czynników” na „zdrowy” temat są raczej rzadkie (przypadki dotkniętych pracowników w przemyśle są coraz rzadsze w miarę postępującego rozwoju „kultura prewencji” i środki ochrony). Dawno nie słyszeliśmy o katastrofie typu Seveso. Jednakże w Europie istnieje wiele miejsc sklasyfikowanych jako „ryzyko Seveso” – tysiące...
Chcę powiedzieć, że nasze niedobory żywieniowe są o wiele większą przyczyną raka niż degradacja bezpośredniego środowiska (które, nawiasem mówiąc, zasługuje na pilne zajęcie się, zwłaszcza zubożenie gleb...)
O wiele bardziej martwię się genetyczną manipulacją nasionami i nawet innymi próbami ożywienia przemysłu, takimi jak Kodeks Żywnościowy… niż nowotworami…
Teraz, jeśli chcesz powiedzieć, że ocieplenie jest konsekwencją wszystkich tych „poślizgów” człowieka. Nie jest to udowodnione i nie do udowodnienia... ale rzeczywiście bardzo prawdopodobne.
Obudźmy się!
0 x
-
- Podobne tematy
- odpowiedzi
- widoki
- Ostatni post
-
- 0 odpowiedzi
- 2063 widoki
-
Ostatni post przez Targol
Zobacz ostatni post
23/05/07, 17:01Temat opublikowany w forum : Media and news: programy telewizyjne, raporty, książki, nowości ...
-
- 20 odpowiedzi
- 10260 widoki
-
Ostatni post przez Lolox
Zobacz ostatni post
31/10/06, 01:14Temat opublikowany w forum : Media and news: programy telewizyjne, raporty, książki, nowości ...
Powrót do "Media & Aktualności: programy telewizyjne, raporty, książki, wiadomości ..."
Kto jest online?
Użytkownicy przeglądający to forum : Brak zarejestrowanych użytkowników i gości 301