Świat bez ludzi? Arte

Książki, programy telewizyjne, filmy, czasopisma lub muzyki dzielić, doradca do odkrycia ... Porozmawiaj z aktualnościami naruszające w jakikolwiek sposób econology, środowisko, energia, społeczeństwo konsumpcji (nowe przepisy lub normy) ...
Janic
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 19224
Rejestracja: 29/10/10, 13:27
Lokalizacja: bordowy
x 3491




przez Janic » 19/02/13, 08:51

Cuicui komentarzy
Jeśli chodzi o strach przed śmiercią, nie jestem pewien, czy jest to uniwersalna stała. Często wynika to z nieznośnych nieświadomych wspomnień związanych z niebezpieczeństwem śmierci na początku naszego życia (np. w życiu płodowym). Po znalezieniu i ewakuacji tych wspomnień perspektywa śmierci jest znacznie mniej przerażająca.
Strach przed śmiercią jest częścią naturalnego instynktu przetrwania, a więc daleko poza etapem płodowym. Ale według Wiki jest to poszukiwanie „względnej” nieśmiertelności poprzez rozwój różnych technik, co jest już weryfikowane przez wszelkiego rodzaju przeszczepy, pomoc przy porodzie, wszelkiego rodzaju protezy (to nie jest ocena wartościująca, ale prosta obserwacja) . Jest to także kontynuacja „religijnej” nadziei reinkarnacji lub zmartwychwstania, która jest także formą przyszłej nieśmiertelności, podczas gdy generalnie ateistyczny materializm oferuje tylko jedną szansę życia, a zatem możliwość korzyści”.
0 x
Avatar de l'utilisateur
Cuicui
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 3547
Rejestracja: 26/04/05, 10:14
x 6




przez Cuicui » 19/02/13, 10:27

Janic napisał: Strach przed śmiercią jest częścią naturalnego instynktu przetrwania, a więc daleko poza etapem płodowym.
Dokonywałem rozróżnienia między naturalnym instynktem przetrwania właściwym wszystkim żywym istotom a irracjonalnym strachem przed śmiercią spowodowanym starożytną paniką.
0 x
Avatar de l'utilisateur
Sen-no-sen
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 6856
Rejestracja: 11/06/09, 13:08
Lokalizacja: Wysoka Beaujolais.
x 749




przez Sen-no-sen » 01/01/15, 18:35

Ciekawy artykuł z Jeana-Paula Baquiasta na temat „postbiologii”:



W kierunku postbiologicznego podejścia do ewolucji

Przez post-biologię rozumiemy tutaj ewolucję, która nadal byłaby przedmiotem zainteresowania dużej liczby organizmów biologicznych lub genów pochodzenia biologicznego, ale związanych z procesami lub organizmami związanymi z genetycznie zmodyfikowanym lub sztucznym życiem, adaptacyjną sztuczną inteligencją i coraz bardziej autonomiczną robotyką. Skończymy z tak zwanymi rozszerzonymi zwierzętami lub ludźmi, ze sztucznymi mózgami i, jak Alain Cardon studiował przez długi czas, ze sztuczną świadomością ożywiającą sztuczne organizmy, które mogą utrzymywać tylko odległe relacje z ludźmi. Należy zauważyć, że biolodzy, którzy napisali poprzednią książkę, prawie nie wspominają o tych badaniach lub je ignorują. Jest to niewątpliwie efekt tzw. aresztu dyscyplinarnego.

Z drugiej strony, redakcyjnym sercem naszej witryny zawsze było informowanie o ciągłym i przyspieszonym postępie zachodzącym w różnych dziedzinach naukowych i technologicznych, których dotyczą te badania. Zachęciliśmy również czytelników do zastanowienia się nad ekonomicznymi, politycznymi i filozoficznymi konsekwencjami takiej pracy. Niektóre są publicznie udokumentowane przez badaczy uniwersyteckich, ale inne, w znacznie większej liczbie, są obecnie klasyfikowane jako tajemnice obronne. Innymi słowy, są one umieszczane na usługach małych mniejszości ludzkich z potęgą militarną i ekonomiczną, co skutkuje zdolnością do dominacji poprzez przymus bardzo dużej większości ludzi, którzy są teraz zniewoleni.

W wyniku tych nierównych wydarzeń koncepcje transludzi lub postludzi stały się dziś bardzo popularne. Są przedmiotem wielu dyskusji. Trzeba jednak zrozumieć, że dostęp do posthumanizmu pozostanie przywilejem wspomnianych wyżej dominujących mniejszości. Dzieje się tak z dwóch powodów, z jednej strony dlatego, że dostęp ten będzie wymagał znacznych środków ekonomicznych, poza zasięgiem czegokolwiek pochodzącego od człowieka. Z jednej strony i tak samo, ponieważ będą instrumentami władzy, a ci, którzy mają władzę, jej nie podzielą.

Równolegle z pojawieniem się organizmów biologicznych należących do post-człowieka istnieć będzie niezliczona liczba populacji należących do tradycyjnego człowieka. To one poniosą cały ciężar skutków zmian klimatu i niezliczonych rzadkości, które prognozuje się na koniec stulecia. Szybko pojawi się pokusa zakwalifikowania najuboższych spośród nich jako podludzi, zwłaszcza jeśli uciekają się oni do różnych form przemocy. Rzeczywiście, w ten sposób zakwalifikowani i odrzuceni, staną się nimi coraz bardziej.

Wspomniane tutaj różne formy rozszerzonego życia i sztucznego życia wpłyną również na tradycyjne organizmy biologiczne, czy to mikroorganizmy, czy też najbardziej złożone formy świata zwierząt i roślin. Jeśli chodzi o nich, darwinowska rywalizacja o przetrwanie oczywiście będzie nadal działać. Można przewidywać, że różne gatunki wirusów lub bakterii obecne na Ziemi od kilku miliardów lat, podczas których rozwinęło się życie, wyjdą zwycięsko. Wręcz przeciwnie, wszystko prowadzi nas do obaw, że najbardziej złożone gatunki nie będą w stanie przystosować się spontanicznie z powodu braku czasu i licznych ataków, na które będą cierpieć.

W najlepszym przypadku przetrwają tylko w ogrodach zoologicznych i muzeach, a także w formie banków genów, które mają być w stanie ponownie zaludnić Ziemię po wielkich wymieraniach, które powinny oznaczać to, co obecnie nazywa się ostatecznymi formami antropocenu.

Pamiętajcie, że zaproponowaliśmy użycie terminu systemy bioantropotechniczne do określenia trwałych i ewoluujących symbioz, które zostały ustanowione od czasu pojawienia się pierwszych narzędzi w czasach australopiteków, a których kulminacją jest dzisiejsza eksplozja technologii sztucznego, którą dopiero co wspomniany. Termin ten służy nie tylko stworzeniu oryginalnej koncepcji za darmo. Wyjaśnialiśmy to w różnych artykułach i pracach (3).Zamierzamy opublikować wkrótce na tej stronie, w wolnym dostępie, mały esej aktualizujący koncepcję kompleksu bioantropotechnicznego, zarówno w odniesieniu do ewolucji teorii, jak i praktyk interesujących biologicznego składnika tych kompleksów i rozwoju związanych z nimi technologii.

http://philoscience.over-blog.com/2014/12/nouvelles-theories-sur-l-evolution-du-post-genetique-au-post-biologique.html

Wszystko to napawa optymizmem!
0 x
„Inżynieria czasami polega na wiedzy, kiedy przestać” Charles De Gaulle.
Avatar de l'utilisateur
Obamot
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 28725
Rejestracja: 22/08/09, 22:38
Lokalizacja: regio genevesis
x 5538




przez Obamot » 01/01/15, 19:23

Wi, wi, wi... rzeczywiście, wkrótce weźmiemy się za boga (ach, to już zrobione, cholera...).

A gdybyśmy nawet zdołali już „rozmnożyć” gatunek ludzki bez artefaktów… to już zaoszczędziłoby nam dużo pieniędzy bez bycia niewolnikiem „serwisu posprzedażowego”!

( : Mrgreen: )

(becząca masa nie jest nawet do cholery zdolna zorientować się w czasie, jak jest prowadzona łodzią...)
0 x
Ahmed
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 12306
Rejestracja: 25/02/08, 18:54
Lokalizacja: Burgundia
x 2967




przez Ahmed » 01/01/15, 19:32

Instynkt przetrwania ma tendencję do zachowania integralności fizycznej żywych istot, co nie oznacza świadomości śmierci, w przeciwieństwie do ludzi.
Dla tych drugich śmierć i związane z nią lęki mieszają się w dwa odrębne zjawiska: śmierć jako przejście i śmierć jako stan.
Tu chodziło tylko o drugi aspekt; śmierć nie ma prawdziwej ucieczki, ale ucieczka w wyobraźnię jest możliwym ucieczką i to właśnie oferują religie z uwarunkowanym życiem pozagrobowym.
Obietnica wieczności transhumanizmu zaradzić niedoborowi religii wartości: do tej pory kapitalizm, całkowicie zwrócony w kierunku „życia” sprowadzonego do produkcji/niszczenia, robił wszystko, co możliwe, aby ewakuować ideę śmierci, koncepcyjnie przeciwstawną nieskończonej akumulacji wartości (śmierć jest absolutnym punktem zatrzymania wszelkiej akumulacji i negacji jej ważności).
Pomimo braku realizmu ta obietnica jest logiczną koniecznością dla tego systemu.


W bardzo ciekawej analizie nt Basquiat, pisze te wiersze:
Szybko pojawi się pokusa zakwalifikowania najuboższych spośród nich jako podludzi, zwłaszcza jeśli uciekają się oni do różnych form przemocy. Rzeczywiście, w ten sposób zakwalifikowani i odrzuceni, staną się nimi coraz bardziej.

Jak pokazałem, proces ten już zachodzi w peryferyjnych regionach kapitalizmu: „terroryści, podludzie, ta sama walka!” : Mrgreen:
0 x
- Przede wszystkim nie wierz w to, co ci mówię.
Avatar de l'utilisateur
Sen-no-sen
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 6856
Rejestracja: 11/06/09, 13:08
Lokalizacja: Wysoka Beaujolais.
x 749




przez Sen-no-sen » 01/01/15, 21:03

Ahmed napisał:Obietnica wieczności transhumanizmu zaradzić niedoborowi religii wartości: do tej pory kapitalizm, całkowicie zwrócony w kierunku „życia” sprowadzonego do produkcji/niszczenia, robił wszystko, co możliwe, aby ewakuować ideę śmierci, koncepcyjnie przeciwstawną nieskończonej akumulacji wartości (śmierć jest absolutnym punktem zatrzymania wszelkiej akumulacji i negacji jej ważności).
Pomimo braku realizmu ta obietnica jest logiczną koniecznością dla tego systemu.


Transhumanizm nie wymyka się skażeniom mesjańskim, a mesjasza charakteryzuje obietnica nieśmiertelności w formie technologicznej… zgodnie z wykładniczym systemem ekonomicznym nastawionym na nieograniczony wzrost, mający przynieść dobrobyt i „radość z konsumpcji…



Jak pokazałem, proces ten już zachodzi w peryferyjnych regionach kapitalizmu: „terroryści, podludzie, ta sama walka!”


Rzeczywiście!
Proces niezmienności skali fraktalnej występuje we wszystkich domenach, więc logiczne jest, że ma on zastosowanie nawet w przypadku poważnych zmian ewolucyjnych.
Należy również zauważyć, że proces selekcji naturalnej będzie obowiązywał niezależnie od osiągniętego poziomu technologicznego.
Krótko mówiąc, fraktale i dobór naturalny stanowią metazasady naszego wszechświata!

Uwaga:
Można przewidywać, że różne gatunki wirusów lub bakterii obecne na Ziemi od kilku miliardów lat, podczas których rozwinęło się życie, wyjdą zwycięsko.


Co jest zgodne z przewidywaniami H. Blooma dotyczącymi walki między ludzkimi a wirusowymi/bakteryjnymi superorganizmami (Kwitnąć et Baquiasta znają się), czeka nas prawdziwy szok ontologiczny, na którym również może skorzystać „system”.
0 x
„Inżynieria czasami polega na wiedzy, kiedy przestać” Charles De Gaulle.
Ahmed
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 12306
Rejestracja: 25/02/08, 18:54
Lokalizacja: Burgundia
x 2967




przez Ahmed » 01/01/15, 21:53

Transhumanizm nie wymyka się skażeniom mesjańskim, a mesjasza charakteryzuje obietnica nieśmiertelności w formie technologicznej… zgodnie z wykładniczym systemem ekonomicznym nastawionym na nieograniczony wzrost, mający przynieść dobrobyt i „radość z konsumpcji…

Tak, to jest to, co polega na przywróceniu równowagi religii wartości, która z powodu braku zdolności do czynienia tego dokładnie tak, jak tradycyjne religie, została zredukowana do rozciągnięcia skromnej zasłony nad śmiercią oraz do intensyfikacji i przyspieszenia pewne atrybuty życia.

Jeśli chodzi o szok wywołany wirusami, grunt jest dobrze przygotowany, ponieważ uogólnienie antybiotykoterapii pozostawia nam niewiele możliwości przeciwdziałania pojawianiu się nowych szczepów...
Pamiętajcie, że wielkie pandemie z przeszłości, a nawet całkiem niedawne, wygasały same, bez interwencji nauki.
0 x
- Przede wszystkim nie wierz w to, co ci mówię.
Janic
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 19224
Rejestracja: 29/10/10, 13:27
Lokalizacja: bordowy
x 3491




przez Janic » 02/01/15, 08:30

Ahmed komentarzy
Instynkt przetrwania ma tendencję do zachowania integralności fizycznej żywych istot, co nie oznacza świadomości śmierci, w przeciwieństwie do ludzi.

Miękki! to przypuszczenie świadomości śmierci odnoszącej się wyłącznie do człowieka jest jedynie poglądem umysłu (raczej wyższości niż różnicy) człowieka właśnie. Odrodzenie filozofii „religijnej” o szczególnym statusie „rasy” ludzkiej
0 x
Ahmed
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 12306
Rejestracja: 25/02/08, 18:54
Lokalizacja: Burgundia
x 2967




przez Ahmed » 02/01/15, 12:07

Tę świadomość trudno byłoby ustalić u zwierząt, co w rzeczywistości nie dowodzi jej braku...
Jednak to wyobraźnia umożliwia projekcję w przyszłość i wszystko wskazuje na to, że postrzeganie zwierząt ogranicza się do dość bliskiej przyszłości.
0 x
- Przede wszystkim nie wierz w to, co ci mówię.
Janic
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 19224
Rejestracja: 29/10/10, 13:27
Lokalizacja: bordowy
x 3491




przez Janic » 02/01/15, 17:33

problem wynika z faktu, że ludzie chcą prezentować się jako punkt odniesienia we wszystkich sprawach, w tym w tej, a wyobraźnia ludzi jest prawdopodobnie tym, co prowadzi do ich własnego zniknięcia.
Co najwyżej możemy i powinniśmy uważać, że nasze „wartości” nie są takie same.
0 x

 


  • Podobne tematy
    odpowiedzi
    widoki
    Ostatni post

Powrót do "Media & Aktualności: programy telewizyjne, raporty, książki, wiadomości ..."

Kto jest online?

Użytkownicy przeglądający to forum : Brak zarejestrowanych użytkowników i gości 118