Zakład peletów drzewnych w Owernii

Książki, programy telewizyjne, filmy, czasopisma lub muzyki dzielić, doradca do odkrycia ... Porozmawiaj z aktualnościami naruszające w jakikolwiek sposób econology, środowisko, energia, społeczeństwo konsumpcji (nowe przepisy lub normy) ...
Christophe
moderator
moderator
Wiadomości: 79304
Rejestracja: 10/02/03, 14:06
Lokalizacja: planeta Serre
x 11037




przez Christophe » 05/12/08, 12:56

Szczególnie myślałem o piecach na pellet: nigdy nie spalisz w nich niczego innego niż pellet...a przynajmniej coś, co wygląda podobnie w kształcie...

W przypadku kotłów: kto może więcej, ten może mniej, więc myślę, że jest możliwość przejścia na inne paliwa...

Kto (nadal) produkuje obecnie kotły wielopaliwowe?

Starym moim rodzicom był kocioł na drewno, do którego został przystosowany palnik na olej...Montaż zebrał wszystko...ZA DARMO...pffff
0 x
Avatar de l'utilisateur
Remundo
moderator
moderator
Wiadomości: 16117
Rejestracja: 15/10/07, 16:05
Lokalizacja: Clermont Ferrand
x 5239




przez Remundo » 05/12/08, 13:06

Dla mnie to podwójny fokus firmy Viessmann „Mono Vitola.

Na dole kominek na drewno, na górze kominek olejowy z palnikiem zamontowanym na uchylnych drzwiczkach.

I nie używaliśmy zbyt często kominka... Ale mamy mnóstwo polan w zapasach... niektóre wysychały przez ponad 15 lat : Chichot:
0 x
Obraz
Avatar de l'utilisateur
Gruszka Belle Helene
Éconologue dobre!
Éconologue dobre!
Wiadomości: 389
Rejestracja: 16/05/07, 09:21
Lokalizacja: południe
x 1




przez Gruszka Belle Helene » 05/12/08, 13:39

20-tonowa dmuchawa przewozi około 4000 € towaru, szybka kalkulacja pokazuje, że transport pelletu na kilkaset kilometrów jest mało opłacalny.


Co mnie niepokoi, bo mój tegoroczny dostawca (to mój pierwszy raz) przyjechał z Orleanu, czyli 171 km. I znowu znalazłem inną osobę, która dostarczyła nam przesyłkę w tym samym czasie, ale była gotowa przyjechać tylko ja.

Dał nam tonę za 195 euro, łącznie z dostarczonym podatkiem. Gdybym był sam, zapłaciłbym 220 euro.

Jeden z dostawców, z którym się skontaktowałem, mieszkający w Bourges, 70 km ode mnie, sprzedał mi pellet za 250 euro. Nie chciał dorównać swojej cenie, więc wybór został dokonany szybko, ale szczerze mówiąc, zmartwiło mnie przyprowadzanie gościa z tak daleka.

Cóż, dostawca z Orleanu jest zadowolony, w tym roku miał 4 nowych klientów na pellet (adres otrzymaliśmy od naszego inżyniera ds. ogrzewania).
0 x
Avatar de l'utilisateur
Did67
moderator
moderator
Wiadomości: 20362
Rejestracja: 20/01/08, 16:34
Lokalizacja: Alzacja
x 8685




przez Did67 » 05/12/08, 14:06

Christophe napisał:... dlaczego kłamiesz??


Bo pisałem, że jeszcze nikt nie kwestionował aspektu „biznesowego”… I bum, wrzucam swoje i czytam. I cholera, on to właśnie napisał!!!
0 x
Avatar de l'utilisateur
Did67
moderator
moderator
Wiadomości: 20362
Rejestracja: 20/01/08, 16:34
Lokalizacja: Alzacja
x 8685




przez Did67 » 05/12/08, 14:14

Gruszka Belle Helene napisał:
20-tonowa dmuchawa przewozi około 4000 € towaru, szybka kalkulacja pokazuje, że transport pelletu na kilkaset kilometrów jest mało opłacalny.


Co mnie niepokoi, ponieważ mój tegoroczny dostawca (to mój pierwszy raz) przyjechał z Orleanu, czyli 171 km.


Krzysztof ma rację. Jednocześnie musimy spojrzeć na wszystko z właściwej perspektywy.

Urządzenie z Ikei (stolik kawowy), nawet złożone, za 59 euro, prawie objechało świat!

W cenach bieżących (rzędu wielkości 200 € za tonę) można uznać, że dostawa w promieniu 200 km jest wliczona w cenę. Oczywiście firmy, którym uda się przez to przejść, przegrupowują się (dlatego zazwyczaj na zorganizowanie się przypada około dwóch tygodni).

Możemy podejść do tego pytania wyłącznie z punktu widzenia kosztów. Ale jest też kwestia „szarego oleju” zawartego w pelletach…
0 x
Avatar de l'utilisateur
Did67
moderator
moderator
Wiadomości: 20362
Rejestracja: 20/01/08, 16:34
Lokalizacja: Alzacja
x 8685




przez Did67 » 05/12/08, 15:19

Remundo napisał:Dlatego wolę broszurę, nawet jeśli Did67 uwielbia wnikać w niuanse…


1) Wolę, gdy piszesz „Wolę…” niż „Najlepsze jest…”

2) Tu nie chodzi tylko o kształt. Regularnie spotykam ludzi, którzy mówią mi: „Powiedziano mi, że to pellet albo tamto” (na przykład „to nie działa!” lub „jest drogie”). Zatem tak, jeśli nie chcemy wprowadzać w błąd osób mających pytania i wątpliwości promując to, w co wierzymy, musimy zmusić się do niuansów (określić, w jakich warunkach afirmujemy to czy tamto...) lub napisać „Wolę.. .” lub „Zdecydowałem się na…”. To pozostawia refleksję otwartą. „Najlepsze jest…”, to zamyka myśl.

3) Musimy także myśleć „szeroko”: osoba starsza, szybki dyrektor, osoba pozbawiona motywacji, która odkrywa, ale zadaje pytania… I nie tylko pozostać wsobnymi, między nami, przekonanymi ludźmi, którzy szybko rozrywają się na kawałki ze względu na niuans... Ponieważ wyszukiwarki przyciągają na nasze strony wszelkiego rodzaju ludzi...

Tak jak lepiej jest zmienić 10% zachowań 90% ludzi, tak lepiej mieć rację tylko w połowie, ale za to wielu, niż mieć 100% racji samemu...


4) Uznaję więc Twoje stwierdzenie „Did67 uwielbia wpadać w cienie” za komplement!!!
0 x
Avatar de l'utilisateur
Remundo
moderator
moderator
Wiadomości: 16117
Rejestracja: 15/10/07, 16:05
Lokalizacja: Clermont Ferrand
x 5239




przez Remundo » 05/12/08, 15:41

Rzeczywiście był to komplement : Mrgreen:
0 x
Obraz

 


  • Podobne tematy
    odpowiedzi
    widoki
    Ostatni post

Powrót do "Media & Aktualności: programy telewizyjne, raporty, książki, wiadomości ..."

Kto jest online?

Użytkownicy przeglądający to forum : Macro i goście 206