przez edfed » 08/04/10, 23:00
międzynarodowa masakra....
rozdział 1, nieuchronność wojny.
Ludzkość jest skazana na życie w cyklach pokoju i wojny.
tak było od zarania dziejów, ja tego nie zmyślam, historia to potwierdza.
trzeba się po prostu przygotować na najgorsze, bo najgorsze nadejdzie wkrótce, jestem tego pewien.
szczególnie w dzisiejszych czasach pełnych wszelkiego rodzaju broni i głupich ludzi gotowych zrobić wszystko dla swojego "boga", swojego "narodu" lub "SPOSÓB ŻYCIA".
Wszystkie składniki są na miejscu, wystarczy rozpalić ogień i przygotować zupę. ogień może również rozpalić się sam, gdy słońce w tej chwili praży.
Przygotuj się, a przechowywanie 30 kilogramów makaronu nic ci nie da.
_________________________________________________
rozdział 2: Przygotuj się na najgorsze, oczekując najlepszego.
Po prostu przygotuj się na przeżycie tego samego koszmaru, jakiego doświadczyli nasi dziadkowie, taka jest ludzka natura, a rok 2010 nie oznacza, że jesteśmy super rozwinięci, oznacza to po prostu, że jesteśmy w roku 2010 po narodzinach Jezusa.
według innych kalendarzy jesteśmy w roku 40000 lub 1300, więc rok nie ma z tym nic wspólnego.
ogłupianie naszej młodzieży poprzez facebooka, twittera, skyblog, starac, farmę celebrytów, to świadectwo ogólnego poziomu kultury na Zachodzie.
jeszcze trochę maceracji i będziemy mieli armię mięsa armatniego gotową umrzeć na chwałę człowieka, który przemawia w telewizji.
Przygotuj się na najgorsze, a jeśli nie nadejdzie za twojego życia, uważaj się za szczęściarza.
_________________________________________________
rozdział 3, narcystyczni zboczeńcy
rozmawiałeś kiedyś z fanatykami religijnymi?
Czy kiedykolwiek zetknąłeś się z funkcjonowaniem systemu administracyjnego?
Czy widziałeś kiedyś, jak dzieci niszczą rzeczy dla zabawy?
niektórzy ludzie nie mają sumienia i przeważnie są z tego dumni, a zwłaszcza tego nie chcą, z tymi ludźmi nie możemy się kłócić ani zmusić ich do słuchania rozsądku.
są ludźmi, tak jak ty i ja, ale nie dajcie się zwieść pozorom, są ludźmi tylko w swoich ciałach, reszta to wrogość, bestialstwo, dzikość i nie mówię tego po to, żeby porównywać do zwierząt, ale żeby podkreślić ich poziom czyli nawet niżej niż najniższy z idiotów.
są to błędy natury.
im częściej, tym częściej się to zdarza. a im dłużej to będzie trwało, tym bardziej ludzie stracą panowanie nad sobą. aż dmucha.
nigdy nie uchylą swoich praw, które nas zamykają i torturują nasze umysły.
Nigdy nie zwrócą majątku, który nam ukradli pod przykrywką zysków firmy lub prawa wymagającego datków za oszukańczą umowę.
Nigdy nie pozwolą ci zbudować chaty głęboko w lesie, ponieważ będziesz potrzebować pozwolenia na budowę na podstawie aktu własności.
Nigdy nie obniżą cen nieruchomości, kiedy wszyscy potrzebujemy dachu nad głową, aby godnie żyć.
więc tego czy innego dnia będziesz musiał pierdnąć.
masakra jest czymś niezbędnym do prawidłowego funkcjonowania naszego gatunku.
Ziemia nie jest przeznaczona do zamieszkania przez tak wielu homo-sapiens-sapiens. Według ostatnich wiadomości 6 500 000 000.
abyśmy mogli harmonijnie żyć w takiej liczbie, powinniśmy do naszej nazwy naukowej dodać jednego lub dwóch sapiens.
_________________________________________________
rozdział 4, strach przed zniknięciem
Chęć założenia rodziny ma swoje wady, a mianowicie przeludnienie świata. także pragnienie, aby śmierć niemowląt była jak najmniejsza.
Poprzednie rodziny urodziły 10 dzieci, przeżyło tylko 5, a 1 lub 2 udało się założyć rodzinę.
teraz jesteśmy ojcami co najmniej 3 lub 4 dzieci, które oczywiście przeżyją, a następnie spłodzimy 3 lub 4 dzieci.
chęć ratowania życia lub utrzymania warzyw przy życiu kosztem dalszego przeludnienia świata i uczynienia go koszmarem wspomaganym medycznie. To okrutne i samolubne chcieć utrzymać przy życiu paraplegika, który tak bardzo kochał bieganie. dostosuje się, ale będzie też cierpieć. niektórzy nawet zostają mistrzami paraolimpijskimi, a to ostatnia rzecz, jakiej bym chciał, siedzieć w fotelu z brakującymi dwiema nogami. wolę zginąć.
_________________________________________________
Rozdział 5, Niech żyje śmierć.
wszyscy musimy kiedyś umrzeć, dlaczego tak bardzo bać się śmierci?
śmierć jest dobra, kiedy umierasz, cierpienie odchodzi, mózg już nie myśli, jest jakby zagubiony.
podczas gwałtownego wypadku przez pierwszą minutę nie czujesz zupełnie nic z powodu dezorientacji i szoku.
cierpienie przychodzi później, kiedy jeszcze żyjesz.
dlaczego w tym przypadku się tego boimy?
jeśli umrzemy, nie czujemy nic,
jeśli coś czujemy, to dlatego, że żyjemy...
to jest spoko!
śmierć nie jest okrutna, jest etapem życia, ostatnim z cyklu i pierwszym z nowego.
Twoje ciało wraca do natury i służy do karmienia zwierząt, które również zaznają szczęścia płynącego z efemerycznego życia.
l
0 x