Kopię ...
Kiedy mam czas, przychodzę przeciągnąć myszką na ekonologię, albo aby zasugerować nowy temat lub udzielić odpowiedzi na otwarty temat, albo po prostu śledzić interesujące mnie tematy i przeczytać najnowsze odpowiedzi.
Lubię też zobaczyć, jakie tematy interesują wszystkich,
„modne” tematy w pewnym sensie i ogólnie patrzę na liczbę odpowiedzi, poglądów, datę otwarcia tematu, aby zdecydować się pójść i poczytać temat i zobaczyć, co z niego wynika pod względem udzielonych informacji i opinii.
Myślałem, że będzie to interesujące
wskazanie zainteresowania wzbudzonego przez podmiot,
rodzaj indeksu popularności tematów który uwzględnia kilka parametrów:
- zainteresowanie, jakie wzbudza w konsultacjach (liczba wyświetleń, ważona wiekiem przedmiotu)
- zainteresowanie, jakie wzbudza w odpowiedzi (liczba odpowiedzi, również ważona wiekiem badanego)
- liczba odwiedzin z wyszukiwania przez wyszukiwarkę (jeśli możliwe jest posiadanie tych informacji!)
- Itp
Istnieją niewątpliwie inne rozsądne parametry, które należy wziąć pod uwagę, takie jak na przykład liczba „polubień” generowanych przez podmiot, częstotliwość i średni czas trwania konsultacji oraz inne, być może trudniejsze do zdefiniowania, jak na przykład liczba odpowiedzi „nie na temat”, bo przyznaję, są pewne tematy, które mnie interesują, ale na które wydaje mi się, że jest wiele nieciekawych odpowiedzi, które odradzają mnie od wszystkiego przeczytaj ... ale to prawdopodobnie bardzo subiektywne!
Krótko mówiąc, jest ziarno do zmielenia i ciekawie byłoby wyobrazić sobie mały algorytm obliczania wskaźnika popularności, który pojawiłby się na liście „Najnowsze tematy”!