Samochód pachnie, zanieczyszcza i sprawia, że ​​jesteś głupi!

Rozwój sytuacji forums i witryny. Humor i towarzyskość między członkami forum - Tout est cokolwiek - Prezentacja nowych zarejestrowanych członków Relaks, czas wolny, wypoczynek, sport, wakacje, pasje ... Co robisz ze swoim wolnym czasem? Forum wymiany na temat naszych pasji, zajęć, czasu wolnego ... kreatywnego lub rekreacyjnego! Opublikuj swoje reklamy. Ogłoszenia, cyber-akcje i petycje, ciekawe strony, kalendarze, wydarzenia, targi, wystawy, inicjatywy lokalne, działania stowarzyszeń… Nie prosimy o reklamę czysto komercyjną.
Rulian
Zamieściłem wiadomości 500!
Zamieściłem wiadomości 500!
Wiadomości: 686
Rejestracja: 02/02/04, 19:46
Lokalizacja: Caen




przez Rulian » 31/01/06, 11:48

Econology napisał:1) Nadal jesteś studentem, więc zaskoczyłoby mnie to, że to był wybór ... po prostu go nie potrzebujesz. To nie jest wybór.


Nie, nie, to wybór. Mógłbym go mieć, gdybym chciał. I wolne. Jeśli tego nie potrzebuję, to dlatego, że to zaaranżowałem. Mądrze wybierając swoje miejsce życia, na przykład w zależności od tego, gdzie pracuję. Oczywiście nie zawsze jest to możliwe, ale często jest sposób i w końcu wraca taniej.

Econology napisał:Argument głupi, ale jakże realny (o ludzkiej głupocie) co do reszty: wyślijcie CV na stanowisko inżyniera z informacją, że nie macie ani gotówki, ani prywatnego środka transportu... zobaczycie reakcję (zafascynowanych!!!) RZL! Op... cv sklasyfikowane (śmieci)!

Ben słuchaj Znam kilku młodych absolwentów bez samochodów, którzy nie mieli żadnych problemów. Jest nawet taki, który nie ma pozwolenia. Nie przeszkadza mu to w życiu. Po tymczasowym c na tym c nadużywanym.

Econology napisał:Łatwo obalić ten argument, mówiąc o stopie bezrobocia na początku XXI wieku, kiedy prawie nikt nie miał samochodu… Facet z przodu milczy… To dość zabawne doświadczenie :D (ale nie nadaje się do zatrudniania LOL)

Bzdura argument. Nie ma nic do porównania. A obecna stopa bezrobocia może nie mieć wiele powodów do pozazdroszczenia w stosunku do tej sprzed stu lat.

Econology napisał:W przeciwnym razie tak dla miasta potwierdza to, co powiedziałem w moim paryskim przykładzie pod warunkiem robienia zakupów wyłącznie na straganie w sąsiedztwie (oczywiście jestem)


No właśnie, co robi połowa paryżan (i mieszkańców innych miast). Idzie im bardzo dobrze i mniej ich to kosztuje. Pozostała druga połowa...
0 x
Avatar de l'utilisateur
Cuicui
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 3547
Rejestracja: 26/04/05, 10:14
x 6




przez Cuicui » 31/01/06, 17:30

Problem z transportem publicznym polega na tym, że jesteś zależny od tego, kto ma cię przewieźć. Dopóki strajkują... Nic nie przebije niepodległości. Uprawiajmy rzepak! Planuję również nabyć lub majstrować przy rowerze elektrycznym.
0 x
Christophe
moderator
moderator
Wiadomości: 79323
Rejestracja: 10/02/03, 14:06
Lokalizacja: planeta Serre
x 11042




przez Christophe » 31/01/06, 17:36

Dla informacji, średni wskaźnik obłożenia wynosi „tylko” 35%… (przynajmniej dla autobusów w Strasburgu)
0 x
Christine
Wielki Econologue
Wielki Econologue
Wiadomości: 1144
Rejestracja: 09/08/04, 22:53
Lokalizacja: W Belgii, po
x 1




przez Christine » 31/01/06, 20:15

Econology napisał:Dla informacji, średni wskaźnik obłożenia wynosi „tylko” 35%… (przynajmniej dla autobusów w Strasburgu)

Cóż, tak, ponieważ trzeba pomnożyć fragmenty, inaczej ludzie w ogóle ich nie biorą (zobacz, co powiedziałeś o elastyczności)
0 x
Avatar de l'utilisateur
nonoLeRobot
Mistrz Kyot'Home
Mistrz Kyot'Home
Wiadomości: 790
Rejestracja: 19/01/05, 23:55
Lokalizacja: Beaune 21 / Paryż
x 13




przez nonoLeRobot » 31/01/06, 21:09

Tak, nadal masz nadzieję, że nie będziesz w stanie wypełnić 100% przez cały czas, w przeciwnym razie jest to bardziej transport publiczny.

35% to już nie jest źle. Wtedy ewentualnie moglibyśmy dostosować wielkość środków transportu (por. autobus zastępujący pociągi, gdy nie ma wielu ludzi), ale bezwzględnie konieczna jest możliwość zwiększenia elastyczności, jeśli chcemy rozwijać transport publiczny.

Nawet jeśli nie było to ekologicznie opłacalne (co i tak nie jest), to i tak jest dobrze, bo przyzwyczaja się, że nie bierze samochodu, łatwiej go kontrolować na szczeblu państwowym (możemy zmusić autobusy do tego typu motoryzacji). Ostatecznie zmniejszyłoby to korki i więcej miejsca na rowery.

W Paryżu może to nie być zbyt rozstrzygające, ale pewne jest, że zmiana mentalności wymaga czasu, jeśli jest więcej transportu publicznego i miejsca na rowery z nie mniejszą liczbą samochodów, to raczej nie zadziała, ale trzeba zacząć od trochę.

PS: To już nie jest śmieszne forum w końcu humor ;)
0 x
Christophe
moderator
moderator
Wiadomości: 79323
Rejestracja: 10/02/03, 14:06
Lokalizacja: planeta Serre
x 11042




przez Christophe » 31/01/06, 23:52

nonoLeRobot napisał:35% to już nie jest źle.


Otóż ​​stopień zapełnienia samochodu oscyluje w zależności od źródeł od 1,3 do 1,6… co daje odpowiednio 26 do 40% w zależności od tego, czy samochód ma 4 czy 5 miejsc… Więc ostatecznie, po namyśle, wskaźnik zapełnienia nie ma większego znaczenia, należy go raczej zmniejszyć do km.pasażer / Litr paliwa dla każdego środka transportu.

Na przykład:

a) samochód napełniony 1,45 (średnio 1,3 i 1,6) spalający 8 l/100 w mieście będzie miał km.pasażer / litr = 18,125

b) 40-osobowy autobus wypełniony w 35% lub 14 osób, który spala 40 l/100 w mieście, będzie miał km.pasażer / litr = 35

Od 18 do 35 lat różnica jest nadal znacząca, dwukrotnie większa… to rozumowanie dotyczące paliwa można rozszerzyć na wszystkie inne koszty ekonomiczne pojazdów…
0 x
Avatar de l'utilisateur
gegyx
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 6980
Rejestracja: 21/01/05, 11:59
x 2905




przez gegyx » 01/02/06, 06:15

nonoLeRobot napisał:Tak, nadal masz nadzieję, że nie będziesz w stanie wypełnić 100% przez cały czas, w przeciwnym razie jest to bardziej transport publiczny. 35% to już nie jest źle.

Transport ekologiczny. I 350%, czy to możliwe?
0 x
Avatar de l'utilisateur
nonoLeRobot
Mistrz Kyot'Home
Mistrz Kyot'Home
Wiadomości: 790
Rejestracja: 19/01/05, 23:55
Lokalizacja: Beaune 21 / Paryż
x 13




przez nonoLeRobot » 01/02/06, 13:35

Dziękuję Gegyx, powrót humoru :D

W przeciwnym razie Christophe byłoby bardziej zrozumiałe, gdybym mówił o litrach na 100 km pasażera, litrach na 100 km pasażera.

Co czyni samochód: 5.5 l na 100 km (dla 1 pasażera)

Autobus: 2.8 l na 100 km (dla 1 pasażera)

Wiedząc, że jeśli zmienią się nawyki, ceny autobusów i samochodów poprawią się.

(mniej samochodu z 1 osobą, ponieważ więcej autobusów i mniej pustych autobusów, ponieważ mniej samochodu z 1 osobą)

Obiecuję, że pewnego dnia zeskanuję ci knebel ;-)
0 x
Christophe
moderator
moderator
Wiadomości: 79323
Rejestracja: 10/02/03, 14:06
Lokalizacja: planeta Serre
x 11042




przez Christophe » 01/02/06, 14:01

gegyx napisał:Transport ekologiczny. I 350%, czy to możliwe?



hihihi pomyślałem o tym samym, kiedy pierwszy raz zobaczyłem te zdjęcia :)

nonoLeRobot napisał:W przeciwnym razie Christophe byłoby bardziej zrozumiałe, gdybym mówił o litrach na 100 km pasażera, litrach na 100 km pasażera.


Uh... przepraszam, ale twoja definicja wcale nie jest jasna... :? :? :?

To dokładnie to samo, co km.pasażer/L, ale w odwrotnej kolejności… Myślę, że ludzie łatwiej sobie wyobrażają, ile km.pasażera robimy na litrze… a nie ile litrów pozwala na przejechanie 100 km na 1 pasażera… prawda?

To trochę to samo, gdy mówimy o MPG (mile na galon = ile mil może przejechać galon) w USA i L/100 w Europie

nonoLeRobot napisał:(mniej samochodu z 1 osobą, ponieważ więcej autobusów i mniej pustych autobusów, ponieważ mniej samochodu z 1 osobą)

Obiecuję, że pewnego dnia zeskanuję ci knebel ;-)


Um... nieźle się uśmiałem czytając (...) :D
Ostatnio edytowane przez Christophe 03 / 04 / 15, 12: 34, 2 edytowany raz.
0 x
Avatar de l'utilisateur
nonoLeRobot
Mistrz Kyot'Home
Mistrz Kyot'Home
Wiadomości: 790
Rejestracja: 19/01/05, 23:55
Lokalizacja: Beaune 21 / Paryż
x 13




przez nonoLeRobot » 01/02/06, 16:27

Cóż, tak, spójrz na to http://antivoitures.free.fr/2005/05/aut ... space.html

W ten sposób tworzy się również ekologia stresu.

To powiedziawszy, zgadzam się, że na wsi samochód jest niezbędny (ale też stanowi mniejszy problem). A dla pracowników (konieczność przeniesienia biegu), niepełnosprawnych (czekających na niezawodny i dostępny transport publiczny) i innych osób szczególnych, samochód jest trudny do uniknięcia.
0 x

 


  • Podobne tematy
    odpowiedzi
    widoki
    Ostatni post

Wróć do „Bistro: życie w witrynie, wypoczynek i relaks, humor i towarzyskość oraz ogłoszenia”

Kto jest online?

Użytkownicy przeglądający to forum : Brak zarejestrowanych użytkowników i gości 389