marzyciel napisał:Uwaga: Byłem zaskoczony, gdy dowiedziałem się, że Dubaj nie zarobił fortuny na ropie (nie mają takiej), ale na samej turystyce.
Chapeau!
Przepraszam, pomyślisz, że jestem na ciebie zły za to, że cały czas sobie zaprzeczasz, ale jeśli zajrzysz do Wikipedii pod hasłem „Dubaj”, w rozdziale o ekonomii możesz przeczytać to:
Wikipedia napisała:Do lat pięćdziesiątych XX wieku gospodarka Dubaju opierała się na handlu, zwłaszcza eksporcie pereł. Wraz z odkryciem i eksploatacją złóż ropy naftowej i gazu ziemnego po drugiej wojnie światowej Dubaj otrzymał bardzo duże sumy pieniędzy ze sprzedaży czarnego złota i prawie cała inna działalność została porzucona na rzecz sektora wydobywczego paliw kopalnych.
W związku z niedawnym spadkiem eksportu ropy i gazu ziemnego oraz oczekiwanym w ciągu kilku dziesięcioleci wyczerpywaniem się rezerw, Dubaj rozpoczyna dywersyfikację swojej gospodarki na rzecz nowych technologii, handlu i luksusu, handlu, biznesu itp. Tym samym emirat planuje w ciągu kilku lat stać się wiodącym światowym centrum luksusowej turystyki i jednym z wiodących krajów turystycznych na świecie. Już teraz eksport ropy stanowi jedynie 6% PKB emiratu, a resztę zapewniają dochody z podatków od osób prawnych dzięki Wolnej Strefie Jebel Ali i, w coraz większym stopniu, turystyce.
Tej nagłej zmianie towarzyszy polityka wielkich prac mających na celu stworzenie struktur recepcyjnych (lotniska, mariny, hotele, pałace itp.), transportowych (autostrady, metro itp.) i rekreacyjnych (parki rozrywki tematyczne i wodne, sklepy centra itp.) dla przyszłych gości. Szacuje się, że w Dubaju znajduje się od 15 do 25% żurawi na świecie.
W 2002 r. ogłoszono ustawę zezwalającą obcokrajowcom na dostęp do własności budynków (a nie gruntów) w ramach dzierżawy na 99 lat. Prawo to umożliwi zamożnym obywatelom spoza Emiratów zakup rezydencji lub mieszkań w ramach wielu projektów nieruchomościowych.