Sarkoland: Legion of Honor na premierze Quebecu

Rozwój sytuacji forums i witryny. Humor i towarzyskość między członkami forum - Tout est cokolwiek - Prezentacja nowych zarejestrowanych członków Relaks, czas wolny, wypoczynek, sport, wakacje, pasje ... Co robisz ze swoim wolnym czasem? Forum wymiany na temat naszych pasji, zajęć, czasu wolnego ... kreatywnego lub rekreacyjnego! Opublikuj swoje reklamy. Ogłoszenia, cyber-akcje i petycje, ciekawe strony, kalendarze, wydarzenia, targi, wystawy, inicjatywy lokalne, działania stowarzyszeń… Nie prosimy o reklamę czysto komercyjną.
Alain G
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 3044
Rejestracja: 03/10/08, 04:24
x 3




przez Alain G » 07/02/09, 06:47

André
Ten sam problem pojawia się tutaj, w Quebecu, przeciwko Anglikom, którzy są zniesmaczeni Francuzami, na szczęście nie jest to zwyczajowe.

Myślę, że zgadzamy się w wielu punktach, ale niestety debata na temat suwerenności Quebecu dzieli wielu ludzi i wywołuje ożywioną dyskusję.

Musiałem przenieść Quebec z innej strony, nie chcąc cię urazić.

Jestem z natury ciekawy i dlatego wolałem uczyć się języka angielskiego.

Nienawidzę Montrealu, mieszkałem tam przez 1 rok i wyjechałem bez żalu.

Wszystkie duże miasta są problemem, jeśli chodzi o grzeczność, na wsiach ludzie są mniej indywidualistyczni i bardziej pomocni.

Twój ostatni post mnie pociesza, jesteś André, którego praktycznie znam.

Dobranoc, mając nadzieję, że w przyszłości będziemy dobrymi przyjaciółmi.
:D
0 x
Avatar de l'utilisateur
bham
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 1666
Rejestracja: 20/12/04, 17:36
x 6




przez bham » 07/02/09, 18:56

Dobry wieczór, mieszkańcy prowincji Quebec, uważam, że potrzeba André, by być szanowanym w jego kulturze, jest uzasadniona, podobnie jak Eskimosi, australijscy aborygeni, Szwajcarzy, Niemcy, Francuzi i Włosi; Czy pragnienie niezależności mieszkańców Quebecu, większości lub nie, nie wynika z protekcjonalnego stosunku kanadyjskich władz do obywateli nie mówiących po angielsku?
Czy nie ma historycznej pamięci o konflikcie między Francuzami i Anglikami, który poprzedził narodziny Kanady? Czy nie stoi za tym odwieczny konflikt francusko-angielski, wzmocniony przez anglojęzyczną koalicję USA / Kanada.
Nie zapominajmy, że Kanada jest we Wspólnocie, że królowa Anglii jest także królową Kanady i że francuska prowincja w kraju anglojęzycznym, to jest zadanie (humor).

Jeśli mieszkańcy Quebecu czują się pokrzywdzeni, wykluczeni ekonomicznie z reszty kraju, to normalne, że chcą niepodległości lub przynajmniej utrwalają swoją kulturę.

Wydaje mi się, że co najmniej normalne jest to, że oba języki powinny być nauczane na równi w całym kraju, ponieważ przyznanie pierwszeństwa jednemu językowi, jak pokazuje André, dowodzi, że władze uważają drugi język za podrzędny; dlatego uważają tę populację za drugą klasę.

W tej kwestii pytanie: co reprezentuje populacja frankofońska w% wieku w porównaniu z populacją kanadyjską?

Podsumowując, powiedziałbym, że rząd kanadyjski ma dwie możliwości w stosunku do populacji, która nie posługuje się tym samym językiem, co jego królowa: postępującą asymilację, która wydaje się mieć miejsce, lub uznanie jej własnej tożsamości. .

Globalizacja i bardzo obecny sąsiad USA idą w kierunku postępującej asymilacji, a Sarko nie mówi nic więcej; z mniejszościami, zasymilowanymi przez ekstremistów, co stosuje w innych częściach Francji.
0 x
Alain G
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 3044
Rejestracja: 03/10/08, 04:24
x 3




przez Alain G » 07/02/09, 22:14

bham

Quebec poczynił już duże postępy w zakresie języka francuskiego, niestety to w Montrealu jest problem, ponieważ w pozostałej części Quebecu angielski znacznie spadł.

Kanada z konieczności jest dwujęzyczna, ale w praktyce niestety bardzo trudno jest ją podawać po francusku.
Jeśli zatrzyma mnie policja za wykroczenie, mogę zażądać odpowiedzi w języku francuskim, w przeciwnym razie bilet może zostać anulowany.

W USA kraj jest również dwujęzyczny, ale to hiszpański jest drugim językiem i w większej części niż francuski w Kanadzie, a mimo to kraj ten nie jest oficjalnie dwujęzyczny.

Zwróć uwagę, że w ogóle nie bronię polityki Sarco i nie obchodzi mnie to (nic nie mogę zmienić), ponieważ nie ma to na mnie wpływu, a i tak mam wielu francuskich i europejskich przyjaciół, zostawiam to im. dbać o ocenę swojej polityki wewnętrznej.

Wojna francusko-angielska to już przeszłość i nikt na tej ziemi nie uczestniczył w niej, ale może zobaczyć tylko historię, której niestety nigdy nie można zmienić.

Co zostało zrobione, pozostaje skończone, zapomnieliśmy i teraz będzie nam lepiej.
0 x

Wróć do „Bistro: życie w witrynie, wypoczynek i relaks, humor i towarzyskość oraz ogłoszenia”

Kto jest online?

Użytkownicy przeglądający to forum : Brak zarejestrowanych użytkowników i gości 271