Arthur_64 napisał:Jeśli kupuję przedmiot - powiedzmy samochód - który służy bardzo długo, który nie wymaga wielu konserwacji, który zużywa mało paliwa,... jest to dla mnie opłacalne.
Pojazd ten użytkuję już dłuższy czas, więc nie odnawiam go i nie wymaga wielu napraw: producentowi się to nie opłaca.
(...)
Wszystko jest kwestią odniesienia. To, co jest interesujące dla konsumenta, niekoniecznie jest interesujące dla sprzedawcy.
Dokładnie, pojęcie rentowności jest oczywiście subiektywne, ale należy zachować ostrożność, samochód sam w sobie nigdy nie jest opłacalny, może po prostu być bardziej „opłacalny” w porównaniu do innego samochodu. Z ekonomicznego punktu widzenia samochód to porażka.
Czytając Wasze różne opinie, myślę, że zidentyfikowaliśmy (co najmniej) 3 punkty definicji rentowności:
a) ona jest ekonomiczny : przynajmniej pośrednio, gospodarka jest narzędzie pozwalające oszacować pojęcie rentowności
b) tak musi być porównawczy : nic samo w sobie nie jest opłacalne
c) to zależy jednostka : czyli osoba, która kupiła „dochodowy” przedmiot