Makro napisał:Exnihiloest napisał:Makro napisał:Jesteś uprzywilejowany, że możesz pisać takie rzeczy i to pozostaje… Kiedy to zakładam, to zwykły śmieć bez ostrzeżenia…
Uprzywilejowany?! To ty to mówisz i to bez inteligencji. Jaką różnicę dostrzegasz między webmasterem, który praktykuje katastrofizm, teorie spiskowe i kłamstwa, a prześladowcą telefonicznym, takim jak my mamy 5 lub 6 dziennie, który chce nam coś sprzedać, lub „sklepem spożywczym 24/24”, który zamierza starsza osoba płaci 10-krotność ceny, oszukując przy naprawie? Frajerzy, którzy wykorzystują swoją sytuację do manipulowania innymi, a nawet ich wykorzystywania byliby obdarzeni według Ciebie wszystkimi cnotami, bo mieliby trudne zakończenia miesiąca?!
Jeśli życie jednych polega na gniciu innych, to mówię szczerze, nie widzę takiej potrzeby, ci mogą zginąć, a ja splunę na ich grób.
Jeśli jesteś po ich stronie, nie po stronie biednych i ludzi dobrej woli, którym jesteśmy gotowi pomóc, ale po stronie nędznych szkodników, których nie potrafisz odróżnić od tych pierwszych, nie przychodź i nie narzekaj na społeczeństwo, nie tylko dostajesz to, na co zasługujesz. Twoje groźby klapsów z samego szczytu twojego udawania oburzonego wyśmiewania są prawdziwym błaznem, nie powinieneś próbować pierdzieć wyżej niż twój tyłek.Makro napisał:...
Prawdziwa wartość klapsa zarówno dla tego, kto go daje, jak i dla tego, kto go otrzymuje… Czy jest dawany (i otrzymywany) gołymi rękami…
To z pewnością prawda, mówią to wszystkie goryle.
Chyba trafiłeś na złego odbiorcę...
Bon weekendu
Możliwy. Raczej zwraca się do webmastera. Podobnie jak to, co musimy pozostać jasne i jednoznaczne, nawet jeśli oznacza to cenzurę.