Niedocenione ryzyko wyginięcia człowieka?

filozoficzne debaty i firm.
Ahmed
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 12298
Rejestracja: 25/02/08, 18:54
Lokalizacja: Burgundia
x 2963




przez Ahmed » 20/01/13, 19:33

Oczywiście, Sen-no-sen, odnosiłem się do survivalizmu proponowanego przez niektóre strony amerykańskie lub inspirowane Ameryką, z pewnymi pozytywnymi elementami, jak również zauważyłeś.

Mniej jestem przekonany, czy ogólny sposób życia prymitywnych populacji można zakwalifikować jako surwiwalizm, ponieważ wykracza on daleko poza etap prostego przetrwania.
Nie czyniąc z tych społeczeństw idealnego modelu do ślepego naśladowania, należy zauważyć, że prymitywistyczne teorie John zerzan są dość interesujące pomimo (a może dzięki?) ich niepokojącemu potencjałowi...

@ Bidouille23: nie obrażajcie się za moje lapidarne sformułowania, nie jestem do tego przyzwyczajony, ale tak się składa, że ​​już ujawniłem swoje stanowisko w stosunku do tego ruchu „Zeitgeist”; jeśli nie możesz go znaleźć, jestem gotów omówić to z tobą, z całym spokojem! 8)
0 x
- Przede wszystkim nie wierz w to, co ci mówię.
bidouille23
Wielki Econologue
Wielki Econologue
Wiadomości: 1155
Rejestracja: 21/06/09, 01:02
Lokalizacja: Brytania BZH powaaa
x 2




przez bidouille23 » 20/01/13, 21:37

nie ma problemu ze mną ahmed;), i nie obrażam się, zdarza mi się wyjść pod wpływem chwili, kiedy trzeba się nie spieszyć i odwrotnie;), ale nie cały czas już nie.. .. :)

„Nie jestem pewien, czy można nazwać survivalizm ogólnym sposobem życia prymitywnych populacji, ponieważ wykracza on daleko poza etap prostego przetrwania”.

Tak to jest jak organiczne i nie organiczne;), wcześniej nie działałem na survivalu (życie na?? :) lub z pewnością żyć, jeśli możemy powiedzieć), ale życia bardzo krótkiego ... Czy przetrwanie nie pojawiłoby się w naszym osiadłym społeczeństwie i ze wszystkimi otaczającymi go posiadłościami?
Koncepcja jest dość pieniężna, jeśli się nad tym zastanowić, prawda?

W przypadku, który nas interesuje, tematem byłoby raczej, jak żyć w sposób zrównoważony bez samozniszczenia w końcu, prawda?

„Nie czyniąc z tych społeczeństw idealnego modelu do ślepego naśladowania, należy zauważyć, że prymitywistyczne teorie Johna Zerzana są dość interesujące pomimo (a może dzięki?) ich niepokojącego potencjału…”
Przyjrzałem się szybko zefowi nie wchodząc w szczegóły myśli tego pana, na pierwszy rzut oka właściwie to, że postawione pytania skłaniają do myślenia, że ​​są raczej dobre.
Wciąż trochę przyszłościowe czytanie dla mnie przekraczam :) ...

Jeśli chodzi o ducha czasu, wcale nie mówiłem o ruchu. :) ale tylko z filmu, montażu wideo... krótko mówiąc, po prostu z kształtowania jakiegoś pięknego światowego oszustwa, które trwa w teraźniejszości i które daje kontrolę nad innym, który nie wie i który trzyma się w ignorowaniu.. .
Religia jest narzędziem kontroli, ale jest też muzyka, dźwięk, po prostu (przy 5 Hz zdejmujesz pęcherzyki płucne, a poniżej wibrujesz mózg, który można rzucać w skrzyni czaszkowej, jeśli się nie mylę, nie za bardzo częstotliwość, masz też „fioletową nutę” :) , i wiele innych niefajnych rzeczy), smak można kontrolować, absolutnie wszystko można kontrolować, jeśli nie jest się ostrożnym, to mnie interesuje w tym filmie "coś" ;) .
to uproszczone formatowanie, które przemawia do wszystkich i pozwala, jak Johnowi Zerzanowi, wyjść z dobrowolnie wypracowanego schematu, wpasować się w schemat i zacząć mówić, że potrafimy myśleć samodzielnie… .

W przeciwnym razie jest też mrówka z kreskówki, ale to nie to samo :) :) :)

obamot

„Naprawdę podoba mi się pomysł labiryntu, mam przyjaciela, który porównuje tych, którzy poruszają powietrze, do marionetek, które poruszają się we mgle, nie widząc dna rzeczy… Jest blisko”.

To naprawdę sprowadza się do tego samego :) , i rzeczywiście moja demonstracja nie była ani jedna, ani niekompletna na życzenie :) bo zaraz potem musiałam się bawić z dzieckiem, więc musiałam wybrać, wybrałam :) ...

Rzecz w tym, że trzeba było to obamot wpisać ;) polega na tym, że wszystko jest względne :) , tak względne, że jak tylko spróbujesz coś wyjaśnić i dobrze, zamrozisz to w czasie tę rzecz i nagle gdzieś tchniesz w to życie :) (stąd powiedzenie, że każdy jest panem swojego świata), jak to się mówi: zwycięża „intencja”.
Jeśli w grę zostanie włożona wystarczająca ilość energii, wówczas stworzenie jest całkowite i automatycznie akceptowane przez wszystkich, ponieważ stało się „rzeczywiste”, a zatem nieuchwytne, o ile energia jest katalizowana…
Sprowadza się to więc do stwierdzenia, że ​​jakakolwiek dyskusja nad jakimś problemem jest tak naprawdę tylko dyskusją na rozdrożu (przypomina mi to chyba historię z gościem davidem ;) i skrótem.. ), w końcu powinniśmy raczej wyjść tego wszystkiego i po prostu mówić o prawdziwych rzeczach, o tym, co się tu właściwie robi…

Więc dochodzę do komunikacji, jak mówisz obamot, nigdy nie mieliśmy tak wielu sposobów komunikowania się, a tak mało prawdziwej komunikacji...
Z wyjątkiem miejsc takich jak to (nawet jeśli troll nadal czai się w cieniu w różnych formach, to trochę ;) ), więc tutaj na przykład powiedziałbym, że mamy szczęście, że możemy wymieniać się i brać l inne i dawać...
Jeśli chodzi o media społecznościowe, co mogę powiedzieć? Wolę milczeć niż gadać bzdury, choć raz to się zmieni :) ...

I zgadzam się, że rozwiązanie szłoby drogą wstępującą i dobrowolną, to dobrze powiedziane, śpiący musi się obudzić ;) ... Jeśli nie, to lejek niestety zapewniony, a oto metoda kontroli psychicznej uznana i zaakceptowana, nawet uczył
: Evil:

Ale co robi gładka skóra??? : Mrgreen:
0 x
Ahmed
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 12298
Rejestracja: 25/02/08, 18:54
Lokalizacja: Burgundia
x 2963




przez Ahmed » 20/01/13, 22:13

Piszesz:
Czy przetrwanie nie pojawiłoby się wraz z naszym osiadłym społeczeństwem i całym otaczającym go dobytkiem?

Życie zostało zamienione na pewne życie i zamienione w przetrwanie… życie pomniejszone, ale bezpieczne (?), życie z pewnością pomniejszone…
0 x
- Przede wszystkim nie wierz w to, co ci mówię.
Janic
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 19224
Rejestracja: 29/10/10, 13:27
Lokalizacja: bordowy
x 3491




przez Janic » 21/01/13, 08:32

cześć hamed
Życie zostało zamienione na pewne życie i zamienione w przetrwanie… życie pomniejszone, ale bezpieczne (?), życie z pewnością pomniejszone…

Atrakcyjny! Pozostaje też bezpieczne życie! :D
0 x
Avatar de l'utilisateur
Obamot
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 28725
Rejestracja: 22/08/09, 22:38
Lokalizacja: regio genevesis
x 5538

Re: Niedoszacowanie ryzyka wyginięcia ludzkości?




przez Obamot » 07/11/22, 16:49

0 x

 


  • Podobne tematy
    odpowiedzi
    widoki
    Ostatni post

Powrót do "Towarzystwa i filozofii"

Kto jest online?

Użytkownicy przeglądający to forum : Brak zarejestrowanych użytkowników i gości 205