Did67 napisał:Adrien (ex-nico239) napisał:
Och, myślę, że wystarczy w porównaniu z tym, co oni zgłaszają, nie?
To zależy od desek, ich „obróbki” (lub nie) i sposobu ich ułożenia.
Deski szalunkowe gniją w ciągu trzech lat, w swoich mokrych częściach. Ogólnie rzecz biorąc, skrzynię gryzie się od dołu. Ale trzyma się, jeśli prawidłowo go „wyprostowałeś” (kwadratowy knaga w każdym rogu) itp. W rzeczywistości jest to równoległościan, który jest „przetrawiony” od dołu!
Dla moich dwóch ram pierwsza wysokość desek, u dołu, stykająca się z gruntem, to deska na tarasy (byle nie "zielona"!!!). Poniżej znajdują się zwykłe bejcowane deski.
W przypadku Damiena deski zatrzymują ziemię i wilgoć, więc myślę, że szybciej się starzeją.
W przypadku takich skrzyń jak Twoja czy moja, które są tylko zabezpieczeniami i których deski są w 99% w powietrzu to chyba mamy to na lata.
Jedynym minusem jak dla mnie jest "podłoga" (szerokość 6cm) ścianek działowych, to będzie słaby punkt, ale jak wypcham to wszystko wełną owczą, to wydaje mi się, że ma dość długą żywotność. nawet jeśli podłoga przegrody zgnije, wełna będzie nadal działać przez kilka lat.
To nie jest tak, jak tam gdzie przegroda jest wypełniona słomą, tam jak zniknie podłoga przegrody to i słoma będzie stopniowo znikać... przynajmniej w dolnej części w kontakcie z wilgotnym gruntem, w górnej części w rzeczywistości nie wiem.