Hay vs ogród kuchenny na żywo

Rolnictwo i gleby. kontrola zanieczyszczeń, rekultywacja gleby, humus i nowych technik rolniczych.
Avatar de l'utilisateur
Paul72
Zamieściłem wiadomości 500!
Zamieściłem wiadomości 500!
Wiadomości: 684
Rejestracja: 12/02/20, 18:29
Lokalizacja: Sarthe
x 139

Re: Ogród warzywny w sianie vs. żywy baldachim




przez Paul72 » 20/05/20, 14:49

To zależy od odmiany, mam wiecznie zielone Gento, bardzo pachnące (cukierki), ale silnie inwazyjne w przypadku dużych roślin. Ale losowa produkcja, ten rok jest dobrym rokiem. Produkują tak długo, jak gleba pozostaje chłodna.
0 x
Jestem uczulony na idiotów: czasami nawet kaszlę.
Avatar de l'utilisateur
Paul72
Zamieściłem wiadomości 500!
Zamieściłem wiadomości 500!
Wiadomości: 684
Rejestracja: 12/02/20, 18:29
Lokalizacja: Sarthe
x 139

Re: Ogród warzywny w sianie vs. żywy baldachim




przez Paul72 » 20/05/20, 14:51

Didier, nie udało mi się złapać larwy wireworma, ale to nowe miejsce do zdobywania na łące, więc robak musiał być w owocach... Czy zjada też łodygi ziemniaków?
0 x
Jestem uczulony na idiotów: czasami nawet kaszlę.
Avatar de l'utilisateur
Did67
moderator
moderator
Wiadomości: 20362
Rejestracja: 20/01/08, 16:34
Lokalizacja: Alzacja
x 8685

Re: Ogród warzywny w sianie vs. żywy baldachim




przez Did67 » 20/05/20, 16:25

To „osadza się” w ziemniakach (bulwach)! Czarne galerie, które czasami można znaleźć w pdt. I stamtąd czasami gnije.

O ile mi wiadomo, nie ma uszkodzeń korzeni (gdzie pdt tworzy korzenie tak łatwo, że raczej pozostaje niezauważone)
0 x
Avatar de l'utilisateur
Paul72
Zamieściłem wiadomości 500!
Zamieściłem wiadomości 500!
Wiadomości: 684
Rejestracja: 12/02/20, 18:29
Lokalizacja: Sarthe
x 139

Re: Ogród warzywny w sianie vs. żywy baldachim




przez Paul72 » 21/05/20, 09:25

Ok, więc łodyga ziemniaka obgryziona u podstawy, złożę to prawdopodobnie na karb małego gryzonia.
Sałatki natomiast 4mm dziura w korzeniu to nie gryzoń...

Dzisiaj skończyłem rozrzucać suche siano na cały rok. Nie jest to luksus, biorąc pod uwagę, jak od marca suszyła się ziemia z powodu braku deszczu. Nadal mogę nawet zrobić równowartość dużej beli siana, ale będzie to dla kurnika (ściółka wzbogacona guano z kurczaka pokryje podłogę szklarni, która potrzebuje więcej niż reszta)
0 x
Jestem uczulony na idiotów: czasami nawet kaszlę.
Avatar de l'utilisateur
Paul72
Zamieściłem wiadomości 500!
Zamieściłem wiadomości 500!
Wiadomości: 684
Rejestracja: 12/02/20, 18:29
Lokalizacja: Sarthe
x 139

Re: Ogród warzywny w sianie vs. żywy baldachim




przez Paul72 » 25/05/20, 16:06

Cóż, zazwyczaj jestem cierpliwa i filozofuję w ogrodzie, ale teraz przyznam, że tracę cierpliwość: melony, które są tutaj łatwym plonem, są ciągle zaorane (dosłownie) przez norniki lub szczury. Nie wiem, ale to problem. Papryka obok nie ma nic. Trwa to już 3 tygodnie. Czy macie jakiś pomysł na zabezpieczenie sadzonek (bo wtedy będzie już za późno na siew)? : Evil:
0 x
Jestem uczulony na idiotów: czasami nawet kaszlę.
Avatar de l'utilisateur
Did67
moderator
moderator
Wiadomości: 20362
Rejestracja: 20/01/08, 16:34
Lokalizacja: Alzacja
x 8685

Re: Ogród warzywny w sianie vs. żywy baldachim




przez Did67 » 25/05/20, 17:09

Jeśli tak jak w mojej szklarni lub w moich klatkach są to myszy polne:

- „szaleją” na punkcie nasion (dyniowatych i roślin strączkowych); nie zależy im na „zielonym”
- zobacz koniec filmu „Och, pomocy, nie mam już zielonego pojęcia!” :
(imponujące zdjęcia myszy polnych w pracy przy użyciu kamery na podczerwień)
- więc to proste, cóż, dla mnie było to proste: 3 swattery po 1 € każdy, umieszczone „tam, gdzie to się dzieje”; Zmiękcz nasiona roślin strączkowych jeden lub dwa dni wcześniej (fasola, fasola) tak, aby były na tyle miękkie, aby móc je wepchnąć w „gwóźdź” używany do mocowania przynęty...
- uzbrojony „milimetrycznie” wieczorem
- idź sprawdzić rano - jeśli pułapka jest rozbrojona, ale pusta, obejrzyj wideo!!!

Miałem duże uszkodzenia (2 rzędy uszkodzonego grochu, dwie grządki w szklarni, dwie grządki w ramie): w szklarni były tylko 2 osobniki i 1 w każdej ramce. Dwie lub trzy noce odłowu i sprawa została definitywnie rozwiązana!
1 x
Avatar de l'utilisateur
Paul72
Zamieściłem wiadomości 500!
Zamieściłem wiadomości 500!
Wiadomości: 684
Rejestracja: 12/02/20, 18:29
Lokalizacja: Sarthe
x 139

Re: Ogród warzywny w sianie vs. żywy baldachim




przez Paul72 » 25/05/20, 23:57

Nie jestem pewien, robili to pod już rozwiniętymi roślinami. a nasiona, które później zasiałem, wykiełkowały... ale z nową pustką pod spodem nieuchronnie więdną. ziemia jest luźna jak glina, nieważne jak mocno ją upakuję, jest bezużyteczna, chcę tylko, żeby okrążyła wszystko : Mrgreen:
No cóż, jutro wieczorem przykleję dwie packi, żeby zobaczyć. w stronę wyjścia z galerii będzie bardziej inteligentnie :P
0 x
Jestem uczulony na idiotów: czasami nawet kaszlę.
Avatar de l'utilisateur
Did67
moderator
moderator
Wiadomości: 20362
Rejestracja: 20/01/08, 16:34
Lokalizacja: Alzacja
x 8685

Re: Ogród warzywny w sianie vs. żywy baldachim




przez Did67 » 26/05/20, 08:54

Ach tak, „objawy” nie są takie same. Dla mnie były też galerie, które otwierały się tuż obok (myślę, że myszy polne korzystały ze starych galerii kretoszczurów)...

Ciąg dalszy nastąpi !
0 x
Avatar de l'utilisateur
Paul72
Zamieściłem wiadomości 500!
Zamieściłem wiadomości 500!
Wiadomości: 684
Rejestracja: 12/02/20, 18:29
Lokalizacja: Sarthe
x 139

Re: Ogród warzywny w sianie vs. żywy baldachim




przez Paul72 » 26/05/20, 14:49

Tak jak mówisz, ciąg dalszy. Miałem myszy polne ze szklarni, które, jak podejrzewam, zjadły trochę fasoli. Z prostą swatterką i skorupą hrabstwa. Mam zamiar zrobić to samo, wyjścia są pod pobliskim drzewem, za sianem (jest świeżo przewrócone, więc muszą wyjść tą stroną)

A już zupełnie inny temat, wczoraj zrobiłam duże zamówienie w kokopelli, całą masę rzeczy, których większości nie można znaleźć w sklepach. Historia posiadania pięknych, dobrych, oryginalnych rzeczy w ogrodzie tego lata i jesieni oraz testowania roślin: sorgo, prosa, słonecznika, perilli, Claytone, japońskiej rzodkiewki, amarantusa, sałaty, musztardy indyjskiej i japońskiej, herbaty meksykańskiej, soi itp. ..
To dobrze, teraz jest mnóstwo luk do wypełnienia, bo wszystko jest bardzo gęsto przykryte, a pod spodem jest bardzo świeżo!
0 x
Jestem uczulony na idiotów: czasami nawet kaszlę.
Avatar de l'utilisateur
Paul72
Zamieściłem wiadomości 500!
Zamieściłem wiadomości 500!
Wiadomości: 684
Rejestracja: 12/02/20, 18:29
Lokalizacja: Sarthe
x 139

Re: Ogród warzywny w sianie vs. żywy baldachim




przez Paul72 » 27/05/20, 14:12

Dziś rano pułapki nie zostały dotknięte. Dodałem kawałek sera, może nie to je przyciąga. Dodam fasolę tak jak mówisz
Edycja: Mam mnóstwo pestek dyni, które też mogą to zrobić.
Ale koty mogły wykonać swoją pracę. Jest jeszcze jedna możliwość... Te dobrze polują, ale kiedy chcą. Widziałem już, jak bez reakcji patrzyli na przechodzącą mysz. A innym razem połknij je jednym haustem!
0 x
Jestem uczulony na idiotów: czasami nawet kaszlę.

 


  • Podobne tematy
    odpowiedzi
    widoki
    Ostatni post

Powrót do "rolnictwo: problemy i zanieczyszczeń, nowych technik i rozwiązań"

Kto jest online?

Użytkownicy przeglądający to forum : Brak zarejestrowanych użytkowników i gości 349