ABC2019 napisał:
Absolutnie niczego nie odrzucam. Oczywiście, kto mógłby sprzeciwić się społeczeństwu wyposażonemu we wszystkie nowoczesne udogodnienia, bez korzystania z zasobów nieodnawialnych i bez zanieczyszczeń? odmowa byłaby całkowitą głupotą!
No cóż, tak, chcesz utrzymać główną przeszkodę w migracji w kierunku zrównoważonego świata, czyli kapitalizmu.
To jest moment, w którym nie jesteś konsekwentny w swoich poglądach.
Mówisz, że przygotowujesz się na najgorsze, to znaczy, że przygotowujesz się na upadek, tak jak ja.
Ale co ciekawe, nie czekasz na dowód rzeczowy, już spodziewasz się najgorszej, dziwacznej logiki dwóch prędkości?Upadek związany z naszą gospodarką (kapitalistyczną
), co stanie się, jeśli nie będziemy podążać ścieżką prowadzącą do zrównoważonego świata.
Jednak gospodarka kapitalistyczna ze względu na potrzebę wzrostu jest nie do pogodzenia ze zrównoważonym rozwojem, który z definicji byłby quasi-stacjonarny.
Nieważne, jak bardzo szczegółowo ci to wyjaśnimy, nie robi to żadnego wrażenia. Odmowa przeszkody!
Faktyczne dowody będziesz miał po upadku, kiedy analitycy powiedzą: „Tak, byliśmy głupi”
Kapitalizm jest opłacalny w stosunku do pieniędzy.
Oczywiście ścieżka gospodarcza wybrana początkowo przez przypadek lub okazję, na przykład ropa naftowa, powoduje ogromne inwestycje i ogromne zyski.
Czy szczerze wierzysz, że ponieważ za X lat byłoby lepiej dla środowiska, ludzie będą kwestionować wcześniejsze inwestycje?
Na razie fakty dowodzą, że nie.
Tymczasem wystarczyłoby tworzyć pieniądze tak, jak powstają co sekundę, aby tworzyć je na naprawdę pożyteczne i pożyteczne projekty, nawet jeśli oznaczałoby to kompensację wcześniejszych inwestycji.
Ale to, co mówię, jest włócznią w sercu kapitalizmu.
Musisz wiedzieć, co chcesz traktować priorytetowo, krótkoterminową rentowność finansową czy życie (między innymi człowieka)
Ale oczywiście nadawanie priorytetów (życiu lub czemuś innemu) w obliczu kapitalizmu nie jest opcją, na którą sobie pozwalasz.
To pobudza Twoje neurony!
Tutaj znowu, gdzie nie jesteś konsekwentny, chodzi o energię słoneczną.
Jeśli w ogóle potrafisz liczyć i nie masz zielonego pojęcia o nauce, spróbuj wykonać obliczenia na tyle, aby zaopatrzyć Francję w fotowoltaiczną energię słoneczną, w nocy, a zwłaszcza zimą.
.
Już mówiłem, zrobiłem obliczenia, ale najwyraźniej mówi do ściany.
Zrób to, spróbuj sam, a zobaczysz, że popierasz bzdury.
W każdym razie z technologiami
udowodniony, jak lubisz mówić.
Więc tak, mówię tu i tam tylko o generacji IV.
Jest to jedyne sprawdzone, bezemisyjne źródło energii, które jest w stanie przejąć na poziomie globalnym wszystkie inne formy energii (węglowej).
Aby przejść na energię jądrową, nie trzeba usuwać tamy ani wykorzystywać energii geotermalnej!
Generacja IV, stopione sole toru, jest najmniej szkodliwa pod względem ilości odpadów i niebezpieczeństwa.
Rozmowa o tym być może pozwoli nam przełamać strach związany ze starą energetyką jądrową.
Tak naprawdę głównym problemem jest przezwyciężenie strachu przed pozostawieniem znanego, starych nawyków i starych schematów myślowych.
Wszyscy boją się energii nuklearnej, przede wszystkim ja, ale jest energia nuklearna i nuklearna.
Wszystko zależy od tego, o czym mówimy.
Moja akcja włączona forum prawdopodobnie ma zerową skuteczność, biorąc pod uwagę kilka osób, które śledzą/uczestniczą, ale próbuję przeprowadzić eksperyment, którego zakresu nie znam. Jeśli będzie zero, to będzie zero, zrobiłbym coś.
Mogę tylko powiedzieć, że mam optymistyczną wizję przyszłości, że na wszystko są trwałe rozwiązania.Mam nadzieję, że zaowocuje to realnym katalogiem rozwiązań, który kiedyś może się przydać.
Jak widać, jeszcze tam nie jesteśmy.
Spójrzcie na siebie, jesteście przywiązani do kapitalizmu, do energii słonecznej i dlatego zamknięci na jakikolwiek postęp w kierunku zrównoważonego rozwoju, do poziomu komfortu takiego jak dzisiejszy.
ABC2019 napisał: zrównoważone rozwiązania na wszystko…
nie, o ile mi wiadomo, nie znaleźliśmy rozwiązania umożliwiającego przedłużenie życia do 200 lat.
Pojedynczy kontrprzykład pokazuje zatem, że Twoje twierdzenie jest fałszywe. Trzymajmy się więc logiki!
Kiedy czytam takie głupoty, mówię sobie, że ludzkość ma przerąbane!
Czy mam wyjaśnić sprawę ze ściereczkami i serwetkami?
a potem mówią mi, że traktuję niektórych ludzi jak imbecyli... trzeba powiedzieć, że jest w tym jednak coś merytorycznego.
Kurwa.....
to nie ma znaczenia.
Spróbujemy maksymalnie 3 posty dziennie