P (otager) z P (arouseux) P (artaged) in Champagne

Rolnictwo i gleby. kontrola zanieczyszczeń, rekultywacja gleby, humus i nowych technik rolniczych.
Avatar de l'utilisateur
Julienmos
Wielki Econologue
Wielki Econologue
Wiadomości: 1265
Rejestracja: 02/07/16, 22:18
Lokalizacja: Królowa woda
x 260

Re: P (otager) P (arouseux) P (artaged) in Champagne




przez Julienmos » 12/07/18, 19:45

Did67 napisał:
Tak to gdzieś nazwałem, żeby ci, którzy mają przestrzeń, mogli budować „pompy z naturalnym azotem”, tworząc głód azotu, który żywy system będzie starał się zaspokoić! W kontekście skrajnego głodu (wytwarzanego przez materiały ubogie w azot, takie jak słoma, trociny, „fałszywe BRF” itp.), wiązanie osiąga swój szczyt (może to wzrosnąć do 200 kg związanego azotu na hektar rocznie!). . W tym przypadku mistrzami są rośliny strączkowe pastewne.

Aby kontrolować osty (a może to osty???), należy kosić bardzo wcześnie, zanim zakwitną. Roślina strączkowa odrasta bardzo szybko. Oset jest wyprzedzany. Dostarczając biomasę. Należy kosić, gdy tylko zakwitnie koniczyna. Jest wtedy w najlepszej formie. Odrastaj w ten sposób 4 lub 5 razy w sezonie...



jest rośliną jednoroczną, teraz, gdy jest koszona (-w ziemi są jeszcze kawałki łodyg), nie sądzę, żeby odrosła? Raczej myślę, że będziemy musieli ponownie zasiać?

To są osty, a nie osty siewne, mam je wszędzie w warzywniku...

tak, podjąłem ten eksperyment po tym, jak zaproponowałeś taki sposób działania…

Jeszcze zaznaczę, że rosła tylko koniczyna bruzdowa, zakorzeniona w ziemi. Było też dużo nasion, które spadły na zmiażdżone drewno między bruzdami, wykiełkowały i trochę urosły, ale szybko uschły, gdy przestałem podlewać.

Ponieważ przypuszczam, że mój rozdrobniony materiał zdążył „przepompować” całkiem sporo azotu z gleby pod warstwą, to trzeba wierzyć, że nie stanowiło to przeszkody dla roślin strączkowych.
0 x
Avatar de l'utilisateur
Did67
moderator
moderator
Wiadomości: 20362
Rejestracja: 20/01/08, 16:34
Lokalizacja: Alzacja
x 8685

Re: P (otager) P (arouseux) P (artaged) in Champagne




przez Did67 » 12/07/18, 23:29

Nie, koniczyna odrasta po każdym koszeniu. Jeśli tego nie rozerwiesz. Po zainstalowaniu nie trzeba podlewać, samo znajduje wodę. Nawet jeśli koniczyna aleksandryjska jest mniej ukorzeniona niż inne koniczyny... lub niż lucerna!
0 x
Moindreffor
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 5830
Rejestracja: 27/05/17, 22:20
Lokalizacja: granica między północą a Aisne
x 957

Re: P (otager) P (arouseux) P (artaged) in Champagne




przez Moindreffor » 13/07/18, 09:44

Umieszczam filtry do kawy pod sianem, ale właśnie zdałem sobie sprawę, że te filtry są zasadniczo węglowe i mają małą powierzchnię. Zastanawiam się, czy to nie mogło przyczynić się do głodu azotu, który zaobserwowałem w tym roku
nauka zarządzania zasobami w MO nie jest taka prosta : Mrgreen:
0 x
„Ci, którzy mają największe uszy, nie są tymi, którzy słyszą najlepiej”
(ode mnie)
Avatar de l'utilisateur
Did67
moderator
moderator
Wiadomości: 20362
Rejestracja: 20/01/08, 16:34
Lokalizacja: Alzacja
x 8685

Re: P (otager) P (arouseux) P (artaged) in Champagne




przez Did67 » 13/07/18, 10:46

Chyba, że ​​postawimy na „warstwy”, to powinniśmy być w kategorii znikomej!!!

Myślę, że przede wszystkim, kiedy o tym rozmawialiśmy, nie wiem, gdzie [naprawdę, przy tych wszystkich wątkach, gubię się – dużo odpowiadaj, nic nie notuj], jakość siana.

Myślę, że C/N może wahać się od około 10/12 przy „odzyskaniu” (lub dość wczesnym „koszeniu”, przed utworzeniem kłosów i „suchych” łodyg do około 50 lub 70 przy „starym sianie” już wyschniętym na ziemi w momencie koszenia, późnego koszenia itp. To „kompletna bzdura”, nie oparta na danych.

Nie mam obecnie żadnych danych na ten temat, ale zanotowałem to za uchem, aby tej zimy przeprowadzić badania i obliczenia - znajdujemy dane w odniesieniu do jakość paszy, ale używamy zupełnie innych jednostek: PDIN, MAT, MAD, które niełatwo przeliczyć na C/N - PDIN = Białka strawne w jelicie przy niedoborze azotu w racji pokarmowej; MAT = Total Nitrogenous Matter (w tym inne niż białka, w tym niestrawne; MAD = Digestible Nitrogenous Matter, strawna część całkowitej zawartości azotu; są to podstawowe dane przy obliczaniu racji pokarmowych, które zostały szczegółowo zbadane i w dużej mierze w paszy; muszę znaleźć klucz do „konwersji” na C/N!).
0 x
Avatar de l'utilisateur
QuentinDida
Uczę się econologic
Uczę się econologic
Wiadomości: 13
Rejestracja: 05/07/18, 13:52
Lokalizacja: Châlons-en-Champagne (Marne)
x 1

Re: P (otager) P (arouseux) P (artaged) in Champagne




przez QuentinDida » 14/07/18, 21:35

Ponieważ przybyłem w połowie lipca, konieczne jest rozpoczęcie pierwszej obserwacji co do skuteczności tego, co do tej pory zrobiłem w ogrodzie (czyli niewiele, bo miałem okazję to szczegółowo opisać, czyli powiedzieć także to, co wydawało mi się przydatne i nic więcej).

Rośliny zakupione od ogrodnika w połowie maja mają się słabo, to ogólna obserwacja po przesadzeniu bezpośrednio przez siano na kamienistą glebę, która w momencie przesadzania jest idealnie sucha i zwarta. Ponieważ żadna roślina nie umarła, a wszystkie rosną liniowo (z marną, ale niezerową pochodną), pozwalam sobie założyć, że mogło nastąpić ukorzenienie i że problem nie bierze się stąd. Poza tym brak wody powoduje oczywiste objawy, których nigdy nie zauważyłem, zastanawiam się nad jakością zakupionych roślin.

U ogrodnika mieszańce F1 zastanawiam się, czy brak wydajności tych zakupionych roślin można wytłumaczyć tym, że nie uprawiam ich zgodnie z przeznaczeniem, czyli pod nawozem.

Dlatego też mogliśmy również oszacować, że na przykład brak wigoru moich sadzonek pomidora można dokładnie wytłumaczyć brakiem żyzności podłoża.

20180713_210937.jpg


Moje samodzielnie wyprodukowane pomidory są wciąż zbyt młode, aby je porównać, ale mam serię dyni (o których już wspomniałem dla przypomnienia), które rozwijają się znakomicie, na tym samym podłożu, bez dodatkowych korzyści i przy tych samych ograniczeniach klimatycznych itp. co moim zdaniem przeczy tej hipotezie.

20180713_211023.jpg


Czy możemy oszacować, że ta prosta różnica w naturze nasion wyjaśnia ich lepszą adaptację do systemu (= większa zdolność adaptacji wśród nasion kupowanych w supermarketach, chociaż są to zwykłe hybrydy, ale nie F1)?

Nie specjalnie próbuję atakować hybrydy F1, dowiedziałem się na konferencji w Bourguignon, że była to z grubsza selekcja uzyskana poprzez skrzyżowanie tysięcy (?) słabych osobników aż do uzyskania odpowiedniej krzyżówki. Nie bardzo udało mi się wydedukować, co zrobiliśmy z otrzymanym słynnym skrzyżowaniem (jak to ponownie pomnożyć?), a zwłaszcza jakie było zainteresowanie praktykowaniem w ten sposób, skoro przedstawiona w ten sposób idea selekcji genetycznej wydaje się niejasny.

Poza tym nie mam jasnej opinii na temat nasion i spróbuję przedstawić inne wyniki, szczególnie w przypadku nasion kiełkujących, które dostałem od sklepu spożywczego w Lyonie, którego sklep nie wyglądał zbyt imponująco, ale który miał tę zaletę, że sprzedawał te słynne nasiona. .


Dla przypomnienia: tutaj pojawia się koniczyna biała i szkarłatna (nie ma różnicy w przypadku młodych sadzonek, czy tylko jedna z nich wykiełkowała?). Kiełkowanie w dużej mierze nierówne w przejściach, ale wystarczające, aby znaleźć swoje miejsce wśród dominujących rumeksów... Oczywiście ewolucja w przyszłości.

20180713_210828.jpg
0 x
„Ciesz się i spraw, byś przyszedł, nie raniąc ani siebie, ani nikogo innego, myślę, że to cały morał”
Chamfort.
Avatar de l'utilisateur
QuentinDida
Uczę się econologic
Uczę się econologic
Wiadomości: 13
Rejestracja: 05/07/18, 13:52
Lokalizacja: Châlons-en-Champagne (Marne)
x 1

Re: P (otager) P (arouseux) P (artaged) in Champagne




przez QuentinDida » 17/07/18, 11:24

Oto artykuł opublikowany w tym tygodniu w biuletynie miejskim Saint-Martin-sur-le-Pré, gdzie znajduje się ogród

St Martinnais.png
st martinnais.png (383.65 KB) Konsultowano 3260 razy
0 x
„Ciesz się i spraw, byś przyszedł, nie raniąc ani siebie, ani nikogo innego, myślę, że to cały morał”
Chamfort.
Avatar de l'utilisateur
QuentinDida
Uczę się econologic
Uczę się econologic
Wiadomości: 13
Rejestracja: 05/07/18, 13:52
Lokalizacja: Châlons-en-Champagne (Marne)
x 1

Re: P (otager) P (arouseux) P (artaged) in Champagne




przez QuentinDida » 25/07/18, 09:56

Po tej mniej lub bardziej wzbogacającej medialnej przerwie w debacie wracam do Państwa z postanowieniem dalszego skondensowania moich uwag i od razu przejścia do sedna.

Zbliża się początek końca lata i myślę o zasiewie „zielonych nawozów” do kwietnia przyszłego roku.
- Chciałbym mieć ciągły zbiór jesienią/zimą, ALE siano złożono dopiero w maju ubiegłego roku i otwarto bruzdy do siewu warzyw ozimych (pasternak, roszponka, sałaty, brukiewa, czarna rzodkiewka do rzeczy, o których myślałem) ) wydaje mi się złym pomysłem, ponieważ pojawienie się chwastów jest nadal zbyt łatwe.
- Co więcej, ponieważ odzyskana przeze mnie ziemia była nieużytkiem, być może początkowo się myliłem, sądząc, że obfita roślinność jest oznaką „żyznej” ziemi; ponieważ „żyzne” w sensie naturalnym nie ma tak naprawdę nic wspólnego (wydaje mi się) z „żyzną” agronomiczną, która wymaga nadmiaru azotu, którego na moich nieużytkach nie znalazłem.

A priori myślę zatem o wysianiu na początku sierpnia „klasycznej” mieszanki bobiku, koniczyny białej, wyki, słonecznika, aby „zasilić” glebę azotem i wznowić ją w przyszłym sezonie z możliwością uzyskania wyższych plonów (koniecznie wyższych niż ten „rok 0”, który jest przede wszystkim rokiem aklimatyzacji i obserwacji).

Czy będzie możliwość wysiania takiej mieszanki z sianem na miejscu? Czy paski przesuwamy widelcem i wysiewamy w locie? Czy będziemy siać na górze? Jak to zrobić ?

Poza tym być może przerzucę się z siana na słomę, ponieważ tę drugą znacznie łatwiej pozyskujemy od plantatorów zbóż z Szampanii, którzy (niedawno się dowiedziałem) są również nazywani „trzema C: Zboża, Courchevel, Riwiera Francuska”. Byłaby to również okazja do relacjonowania bardzo ciekawej rozmowy z burmistrzem miasta (sam „3C”) na temat łatwości bycia tutaj rolnikiem i jego spostrzeżeń, że to oczywiście chemia umożliwiła tę ogromną swobodę, która kontrastuje ze zwykłym wizerunkiem rolnika (prawdopodobnie raczej hodowców: długi, samobójstwa itp.).

--> Ponieważ mam zamiar posadzić drzewa owocowe (jabłoń, morela - naprzeciwko mojej południowej ściany - śliwa Mirabelle de Nancy i wiśnia), czy mogę wysiać lucernę w sierpniu w miejscu ich przyszłości sadzenie będzie interesujące, aby ułatwić ukorzenienie?
0 x
„Ciesz się i spraw, byś przyszedł, nie raniąc ani siebie, ani nikogo innego, myślę, że to cały morał”
Chamfort.
Moindreffor
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 5830
Rejestracja: 27/05/17, 22:20
Lokalizacja: granica między północą a Aisne
x 957

Re: P (otager) P (arouseux) P (artaged) in Champagne




przez Moindreffor » 25/07/18, 10:08

QuentinDida napisał:Po tej mniej lub bardziej wzbogacającej medialnej przerwie w debacie wracam do Państwa z postanowieniem dalszego skondensowania moich uwag i od razu przejścia do sedna.

Zbliża się początek końca lata i myślę o zasiewie „zielonych nawozów” do kwietnia przyszłego roku.
- Chciałbym mieć ciągły zbiór jesienią/zimą, ALE siano złożono dopiero w maju ubiegłego roku i otwarto bruzdy do siewu warzyw ozimych (pasternak, roszponka, sałaty, brukiewa, czarna rzodkiewka do rzeczy, o których myślałem) ) wydaje mi się złym pomysłem, ponieważ pojawienie się chwastów jest nadal zbyt łatwe.
- Co więcej, ponieważ odzyskana przeze mnie ziemia była nieużytkiem, być może początkowo się myliłem, sądząc, że obfita roślinność jest oznaką „żyznej” ziemi; ponieważ „żyzne” w sensie naturalnym nie ma tak naprawdę nic wspólnego (wydaje mi się) z „żyzną” agronomiczną, która wymaga nadmiaru azotu, którego na moich nieużytkach nie znalazłem.

A priori myślę zatem o wysianiu na początku sierpnia „klasycznej” mieszanki bobiku, koniczyny białej, wyki, słonecznika, aby „zasilić” glebę azotem i wznowić ją w przyszłym sezonie z możliwością uzyskania wyższych plonów (koniecznie wyższych niż ten „rok 0”, który jest przede wszystkim rokiem aklimatyzacji i obserwacji).

Czy będzie możliwość wysiania takiej mieszanki z sianem na miejscu? Czy paski przesuwamy widelcem i wysiewamy w locie? Czy będziemy siać na górze? Jak to zrobić ?

Poza tym być może przerzucę się z siana na słomę, ponieważ tę drugą znacznie łatwiej pozyskujemy od plantatorów zbóż z Szampanii, którzy (niedawno się dowiedziałem) są również nazywani „trzema C: Zboża, Courchevel, Riwiera Francuska”. Byłaby to również okazja do relacjonowania bardzo ciekawej rozmowy z burmistrzem miasta (sam „3C”) na temat łatwości bycia tutaj rolnikiem i jego spostrzeżeń, że to oczywiście chemia umożliwiła tę ogromną swobodę, która kontrastuje ze zwykłym wizerunkiem rolnika (prawdopodobnie raczej hodowców: długi, samobójstwa itp.).

--> Ponieważ mam zamiar posadzić drzewa owocowe (jabłoń, morela - naprzeciwko mojej południowej ściany - śliwa Mirabelle de Nancy i wiśnia), czy mogę wysiać lucernę w sierpniu w miejscu ich przyszłości sadzenie będzie interesujące, aby ułatwić ukorzenienie?

1) nie wkładaj wszystkich jajek do jednego koszyka
dobrze trzymasz się ratusza, więc zaproponuj, aby odzyskać wszystkie strzępy drewna, aby pokryć część nieużytków, ułóż dobrą warstwę co najmniej 10 cm, i powiększaj według przybycia, jest to paczka na później (rok + 2), jeśli pójdziesz do słomy i możesz mieć dużo, przygotujesz inną działkę (rok + 1), a tę, którą chcesz uprawiać w roku 1, umieścisz ją w sianie, słomę a rozdrobnione drewno możesz wzbogacić o ścinki trawy
2) dla drzew owocowych, szczególnie aby nie ocieniać południowej ściany, utrzymywać słoneczną ścianę dla upraw pomidorów, tam możesz już przygotować glebę i zobaczyć, co zrobić z dachem przed deszczem, sprzedajemy Płyty poliwęglanowe 3 lub długość 4m na szerokości 1 m, z niektórymi płytami można już uzyskać dobrą długość
odżywiłem waszą glebę, plony przyjdą później
0 x
„Ci, którzy mają największe uszy, nie są tymi, którzy słyszą najlepiej”
(ode mnie)
phil53
Wielki Econologue
Wielki Econologue
Wiadomości: 1376
Rejestracja: 25/04/08, 10:26
x 202

Re: P (otager) P (arouseux) P (artaged) in Champagne




przez phil53 » 25/07/18, 10:24

Nie zaleca się stosowania słomy zbożowej, ponieważ prawdopodobnie jest nasycona środkami grzybobójczymi. Zabije to grzyby i wprowadzi do gleby mnóstwo substancji zanieczyszczających.
0 x
Avatar de l'utilisateur
Did67
moderator
moderator
Wiadomości: 20362
Rejestracja: 20/01/08, 16:34
Lokalizacja: Alzacja
x 8685

Re: P (otager) P (arouseux) P (artaged) in Champagne




przez Did67 » 25/07/18, 10:28

Mniej radykalnie i prawdopodobnie dokładniej:

a) z pewnością nosi ślady środków grzybobójczych stosowanych w konwencjonalnym rolnictwie podczas pośpiechu, aby uniknąć grzybicy kłosów, co stwarza ryzyko pojawienia się „mykotoksyn”, z których niektóre są znane jako rakotwórcze... „Nasycone” trochę dramatyzuje (moglibyśmy łatwo dodać 2 lub 3 warstwy!)...

b) Mówię raczej, że grzybom to nie pomaga... W dawkach rozcieńczonych w pierwszych cm gleby nie wiem czy blokuje. Ale to na pewno nie pomaga! Dlatego przez ostrożność unikam nieekologicznej słomy!

Wielu permakulturystów (prawie wszyscy) używa słomy, prawdopodobnie rzadko „organicznej” i uzyskuje rezultaty…
0 x

Powrót do "rolnictwo: problemy i zanieczyszczeń, nowych technik i rozwiązań"

Kto jest online?

Użytkownicy przeglądający to forum : Brak zarejestrowanych użytkowników i gości 261