Nowy leniwy ogródek kuchenny (Schiltigheim 67300)
Nowy leniwy ogródek kuchenny (Schiltigheim 67300)
Witam,
Przedstawiam się Maksymilianowi. Od tego miesiąca marca próbuję założyć uprawę bez orki, a więc pod osłoną siana (po przeczytaniu i obejrzeniu filmików kanału leniwy ogródek warzywny, nawet osobiście poprosiłem o radę tego pana, który bardzo mi odpowiedział uprzejmie i dziękuję mu za to) wyjaśniam sytuację:
23 marca odbiór moich bel siana, przykrywam (do 20 cm żeby dobrze spakować i zostawiam na miejscu) od okładki to trochę więcej do spakowania z czasem, ale zostaje dużo... Odkąd zacząłem w przesadzanie moich roślinek, które starannie pielęgnowałam i dawałam rosnąć, a od...DRAMA za każdym razem to samo, wracam następnego dnia i nic... ślimaki, dosłownie wszystko zjadamy w nocy... ja jakoś udało się zachować trochę cukinii robiąc większy otwór w sianie i trochę granulatu (ekologicznego) ale ataki i tak są... Codziennie rano zbieram ślimaki iw ciągu dnia pod sianem staram się jak mogę. .. Naprawdę zastanawiam się, dlaczego to nie „działa” w domu i mam tyle ślimaków itp. Jednak ataki na pomidory na zewnątrz iw szklarni są zmniejszone ...
- Albo za dużo osłony, więc dobry plac zabaw dla ślimaków (więc powinienem mulczować wcześniej w listopadzie przyszłego roku)
- Albo za dużo deszczu w tym roku i nie tylko ja...
- Albo jeszcze nie ma czegoś takiego jak ślimaki drapieżne i z czasem będzie ich coraz mniej, albo, cudem, nie będzie ich wcale...
- Wieczór jeszcze trochę czekam na powrót upałów i zniknie tak jak odszedł (choćby pod sianem było schronienie)
Krótko mówiąc, naprawdę się zastanawiam, tym bardziej, że jestem w 100% przekonany co do metod i korzyści i już to u mnie widać, ziemia jest bardziej elastyczna, nie ma odrostów itp. Ale technika jeszcze trochę trwa. położyć itp... To normalne... Wierzę w to, ale tak naprawdę zastanawiam się nad troską o ślimaki, których moim zdaniem jest bardzo dużo, biorąc pod uwagę warunki panujące pod sianem...
Jeszcze tego samego dnia przesadziłem 3 piękne ogórki (zobaczymy jutro) ale myślę, że jeśli nadal będzie źle i wszystkie moje rośliny nadal będą się pęcznieć to nie będę eksperymentował ponownie lub inaczej... Po prostu ściółkuj, gdy warzywa się rozwiną i zostaw osłonę na zimę (mój tata tak robi i efekty też są...
Wierzę w metodę twardą jak żelazo, nawet jeśli wszyscy myślą, że zwariowałem z moim sianem, ale czasami to, co działa na jednych, nie działa na innych... jeśli chodzi o produkty itp... Ale chciałabym robić jeszcze więcej i więcej eko więc trzymam kciuki żeby się udało...
Merci de votre aide
Przedstawiam się Maksymilianowi. Od tego miesiąca marca próbuję założyć uprawę bez orki, a więc pod osłoną siana (po przeczytaniu i obejrzeniu filmików kanału leniwy ogródek warzywny, nawet osobiście poprosiłem o radę tego pana, który bardzo mi odpowiedział uprzejmie i dziękuję mu za to) wyjaśniam sytuację:
23 marca odbiór moich bel siana, przykrywam (do 20 cm żeby dobrze spakować i zostawiam na miejscu) od okładki to trochę więcej do spakowania z czasem, ale zostaje dużo... Odkąd zacząłem w przesadzanie moich roślinek, które starannie pielęgnowałam i dawałam rosnąć, a od...DRAMA za każdym razem to samo, wracam następnego dnia i nic... ślimaki, dosłownie wszystko zjadamy w nocy... ja jakoś udało się zachować trochę cukinii robiąc większy otwór w sianie i trochę granulatu (ekologicznego) ale ataki i tak są... Codziennie rano zbieram ślimaki iw ciągu dnia pod sianem staram się jak mogę. .. Naprawdę zastanawiam się, dlaczego to nie „działa” w domu i mam tyle ślimaków itp. Jednak ataki na pomidory na zewnątrz iw szklarni są zmniejszone ...
- Albo za dużo osłony, więc dobry plac zabaw dla ślimaków (więc powinienem mulczować wcześniej w listopadzie przyszłego roku)
- Albo za dużo deszczu w tym roku i nie tylko ja...
- Albo jeszcze nie ma czegoś takiego jak ślimaki drapieżne i z czasem będzie ich coraz mniej, albo, cudem, nie będzie ich wcale...
- Wieczór jeszcze trochę czekam na powrót upałów i zniknie tak jak odszedł (choćby pod sianem było schronienie)
Krótko mówiąc, naprawdę się zastanawiam, tym bardziej, że jestem w 100% przekonany co do metod i korzyści i już to u mnie widać, ziemia jest bardziej elastyczna, nie ma odrostów itp. Ale technika jeszcze trochę trwa. położyć itp... To normalne... Wierzę w to, ale tak naprawdę zastanawiam się nad troską o ślimaki, których moim zdaniem jest bardzo dużo, biorąc pod uwagę warunki panujące pod sianem...
Jeszcze tego samego dnia przesadziłem 3 piękne ogórki (zobaczymy jutro) ale myślę, że jeśli nadal będzie źle i wszystkie moje rośliny nadal będą się pęcznieć to nie będę eksperymentował ponownie lub inaczej... Po prostu ściółkuj, gdy warzywa się rozwiną i zostaw osłonę na zimę (mój tata tak robi i efekty też są...
Wierzę w metodę twardą jak żelazo, nawet jeśli wszyscy myślą, że zwariowałem z moim sianem, ale czasami to, co działa na jednych, nie działa na innych... jeśli chodzi o produkty itp... Ale chciałabym robić jeszcze więcej i więcej eko więc trzymam kciuki żeby się udało...
Merci de votre aide
3 x
Odp: Nowa leniwy ogródek kuchenny (Schiltigheim 67300)
U mnie drugi rok w fenokulturze, w zeszłym roku bardzo mało ślimaków, z drugiej strony w tym roku przez 3 dni zbieram około 40 dziennie przechodząc rano i wieczorem, straciłem jedną trzecią moich planów, natychmiast zastąpiony. Tutaj w 17 dzisiaj pada deszcz, więc zobaczymy wieczorem. Myślę, że pozostawienie pokoju bez siana w pobliżu roślin może pomóc, przynajmniej w celu lepszego ich zobaczenia.
Myślę, że łagodna, mokra pogoda tej zimy musiała pomóc, i bez wątpienia pokrywa siana też miała z tym coś wspólnego. Zestaw, który pomaga namnażać niepożądane osobniki.
Wreszcie nie zajmuję się.
Denis
Myślę, że łagodna, mokra pogoda tej zimy musiała pomóc, i bez wątpienia pokrywa siana też miała z tym coś wspólnego. Zestaw, który pomaga namnażać niepożądane osobniki.
Wreszcie nie zajmuję się.
Denis
1 x
- guibnd
- Éconologue dobre!
- Wiadomości: 270
- Rejestracja: 24/07/17, 14:58
- Lokalizacja: Normandia - eure
- x 68
Odp: Nowa leniwy ogródek kuchenny (Schiltigheim 67300)
cześć max, witaj wśród nas!
tak, ślimaki... co za nieszczęście!
ale z sianem lub bez, kiedy jest rok ślimaka, cóż… to jest rok ślimaka!
w przeszłości, kiedy uprawiałem ogród bez siana, miałem też zgniłe lata w ogrodzie warzywnym z powodu ślimaków.
pewnego roku maleńkie czarne ślimaki zaatakowały moją cebulę i szalotki nigdy nie widziany ! a jednak w tym czasie nie położyłem siana ...
co robię: no to biegam po wieczorze po pracy z szczypcami do ogórków bo nienawidzę dotykać tych oślizgłych bestii
a także robię więcej roślin, aby przewidywać szkody i zastępować zmarłych
tak, ślimaki... co za nieszczęście!
ale z sianem lub bez, kiedy jest rok ślimaka, cóż… to jest rok ślimaka!
w przeszłości, kiedy uprawiałem ogród bez siana, miałem też zgniłe lata w ogrodzie warzywnym z powodu ślimaków.
pewnego roku maleńkie czarne ślimaki zaatakowały moją cebulę i szalotki nigdy nie widziany ! a jednak w tym czasie nie położyłem siana ...
co robię: no to biegam po wieczorze po pracy z szczypcami do ogórków bo nienawidzę dotykać tych oślizgłych bestii
a także robię więcej roślin, aby przewidywać szkody i zastępować zmarłych
1 x
Twędrując z gliny i płodnej pszenicy, pełen wody w zimie, zimno na wiosnę, rozgniatany i pęknięty latem,
ale to było przed Didite ...
ale to było przed Didite ...
Odp: Nowa leniwy ogródek kuchenny (Schiltigheim 67300)
Witam,
Dziękuję za odpowiedzi, tak, to musi być ciężki rok, staram się pocieszać jak mogę... Poczekam jeszcze 2 tygodnie aż się ociepli i będę czekać na posadzenie ostatnich roślin... Potem już nie będę miała i będzie rok "zerowy" w końcu mam pomidory i inne warzywa, które zaoszczędziłam...
Usunąłem też trochę siana, aby zostawić 5cm czyli wg mnie grubość po wczorajszym pod warstwą 20cm siana... Krótko mówiąc, zobaczymy inaczej spróbuję ponownie w przyszłym roku (zobaczymy w zależności od doświadczenie i klimat...) Wierzę w tę metodę i sprawdziła się już w domu, nawet jeśli dużo ślimaków i ślimaków gleba jest już lepsza myślę.
Nie umiem walczyć z naturą, staram się nadrabiać rano, ale wieczorami rzadko tam bywam (mój ogródek jest 20 minut od domu, więc nie zawsze mogę tam dojechać...)
Dziękuję za twoją radę ...
Dziękuję za odpowiedzi, tak, to musi być ciężki rok, staram się pocieszać jak mogę... Poczekam jeszcze 2 tygodnie aż się ociepli i będę czekać na posadzenie ostatnich roślin... Potem już nie będę miała i będzie rok "zerowy" w końcu mam pomidory i inne warzywa, które zaoszczędziłam...
Usunąłem też trochę siana, aby zostawić 5cm czyli wg mnie grubość po wczorajszym pod warstwą 20cm siana... Krótko mówiąc, zobaczymy inaczej spróbuję ponownie w przyszłym roku (zobaczymy w zależności od doświadczenie i klimat...) Wierzę w tę metodę i sprawdziła się już w domu, nawet jeśli dużo ślimaków i ślimaków gleba jest już lepsza myślę.
Nie umiem walczyć z naturą, staram się nadrabiać rano, ale wieczorami rzadko tam bywam (mój ogródek jest 20 minut od domu, więc nie zawsze mogę tam dojechać...)
Dziękuję za twoją radę ...
0 x
-
- Econologue ekspertem
- Wiadomości: 5830
- Rejestracja: 27/05/17, 22:20
- Lokalizacja: granica między północą a Aisne
- x 957
Odp: Nowa leniwy ogródek kuchenny (Schiltigheim 67300)
na ślimaki jest jeszcze ferramol, nie ma ryzyka, jest zalecany przez Didiera
walczyć przez zrywanie i dopiero przesadzanie po dobrym tygodniu ferramolu, żeby tylko spróbować pozbyć się kilku osób
w domu zrywam kilka rano i wieczorem, moje kapusty zaczynają wyglądać jak koronka, ale jeszcze nie napchały mojego serca
w tym roku kumuluję błędy, ale w zasadzie metoda działa, powiem tak, nie usuwaj siana, nie o grubość chodzi, zawsze dodaję więcej na bieżąco i w miarę
potem nie jesteśmy jeszcze w czerwcu, więc bądź cierpliwy, jest jeszcze czas
chcąc się spieszyć, moje ziemniaki zamarzły
walczyć przez zrywanie i dopiero przesadzanie po dobrym tygodniu ferramolu, żeby tylko spróbować pozbyć się kilku osób
w domu zrywam kilka rano i wieczorem, moje kapusty zaczynają wyglądać jak koronka, ale jeszcze nie napchały mojego serca
w tym roku kumuluję błędy, ale w zasadzie metoda działa, powiem tak, nie usuwaj siana, nie o grubość chodzi, zawsze dodaję więcej na bieżąco i w miarę
potem nie jesteśmy jeszcze w czerwcu, więc bądź cierpliwy, jest jeszcze czas
chcąc się spieszyć, moje ziemniaki zamarzły
1 x
„Ci, którzy mają największe uszy, nie są tymi, którzy słyszą najlepiej”
(ode mnie)
(ode mnie)
Odp: Nowa leniwy ogródek kuchenny (Schiltigheim 67300)
Jest wątek o ślimakach.
U mnie w tym roku dużo i przede wszystkim nie chce uschnąć!!!
Ale strategia „odwrócenia uwagi”, karmienie ich zwiędłym ostropeszczem lub skrawkami starej zimowej sałaty, która teraz kwitnie, działa całkiem dobrze… Przy 90% znajduję je tam, co ma tę zaletę, że nie wyrządzają żadnych szkód, dopóki nie przyjechać, aby je odebrać... Zobacz zdjęcia w specjalnym wątku: rolnictwo/slug-t15671.html
Grubość siana niczego nie zmienia. Siano to nie jedzenie. Jest to schronienie, jak „deska”, pod którą się schronią, dobrze osłonięte przed słońcem, w bardzo wilgotnym miejscu… Co więcej, często nie drapiąc się 5 cm pod sianem wokół najbardziej atakowanych, znajdujesz je tarzając się tam, czekając na chłód i wilgoć wieczoru.
Jeśli chodzi o czerwone/pomarańczowe, jestem zdecydowany: wolą zwiędły oset lub sałatę, która zaczyna gnić, od młodych roślin… Które wolą od siana…
Jeszcze nie kupiłem Ferramolu, chciałbym wiedzieć, czy wolą Ferramol czy zwiędły oset...
U mnie w tym roku dużo i przede wszystkim nie chce uschnąć!!!
Ale strategia „odwrócenia uwagi”, karmienie ich zwiędłym ostropeszczem lub skrawkami starej zimowej sałaty, która teraz kwitnie, działa całkiem dobrze… Przy 90% znajduję je tam, co ma tę zaletę, że nie wyrządzają żadnych szkód, dopóki nie przyjechać, aby je odebrać... Zobacz zdjęcia w specjalnym wątku: rolnictwo/slug-t15671.html
Grubość siana niczego nie zmienia. Siano to nie jedzenie. Jest to schronienie, jak „deska”, pod którą się schronią, dobrze osłonięte przed słońcem, w bardzo wilgotnym miejscu… Co więcej, często nie drapiąc się 5 cm pod sianem wokół najbardziej atakowanych, znajdujesz je tarzając się tam, czekając na chłód i wilgoć wieczoru.
Jeśli chodzi o czerwone/pomarańczowe, jestem zdecydowany: wolą zwiędły oset lub sałatę, która zaczyna gnić, od młodych roślin… Które wolą od siana…
Jeszcze nie kupiłem Ferramolu, chciałbym wiedzieć, czy wolą Ferramol czy zwiędły oset...
1 x
Odp: Nowa leniwy ogródek kuchenny (Schiltigheim 67300)
Jeszcze raz dziękuję za odpowiedzi, zobaczę co mi zostało z moich roślin dziś rano w ogródku... Tak, to jeszcze nie czerwiec, nie spieszy mi się, tak sobie powiedziałam. , myślę, że poczekam jeszcze 2 tygodnie zanim posadzę resztę, bo będzie bardzo gorąco i myślę, że do tego czasu, przy odrobinie zrywania i upale, populacja w końcu się zmniejszy, mam nadzieję... Niestety, jestem nie mam szczęścia do ogródka w domu, więc trudno o częstsze odbiory, a dodatkowo mam nocną zmianę przez kilka następnych tygodni, więc naprawdę ciężko to dobrze zrobić i dobrze o niego zadbać, ale spróbuję... a ja lubię ogródek warzywny więc daję z siebie wszystko iz czasem jaki mam...
Dziękuję wszystkim za odpowiedzi, będę informować na bieżąco i nie, nie sądzę, żebym od razu porzucił metodę, wszelkie nowe rzeczy muszą zostać wprowadzone, z błędami i niepowodzeniami… Wierzę w tę praktykę i „my widziałem wyniki, po prostu dla ślimaków i niepożądanych jest to dobry ekosystem, więc nie jest to łatwe, ale hej, dawanie / dawanie czyni dobro naturze, a natura, którą robimy, sprawia, że czasami jest to trudne.
Ale hej, możemy potwierdzić, że rok 2018 to wspaniały rok dla ślimaków...
Miłego dnia, jeszcze raz dziękuję.
Dziękuję wszystkim za odpowiedzi, będę informować na bieżąco i nie, nie sądzę, żebym od razu porzucił metodę, wszelkie nowe rzeczy muszą zostać wprowadzone, z błędami i niepowodzeniami… Wierzę w tę praktykę i „my widziałem wyniki, po prostu dla ślimaków i niepożądanych jest to dobry ekosystem, więc nie jest to łatwe, ale hej, dawanie / dawanie czyni dobro naturze, a natura, którą robimy, sprawia, że czasami jest to trudne.
Ale hej, możemy potwierdzić, że rok 2018 to wspaniały rok dla ślimaków...
Miłego dnia, jeszcze raz dziękuję.
0 x
-
- Econologue ekspertem
- Wiadomości: 5830
- Rejestracja: 27/05/17, 22:20
- Lokalizacja: granica między północą a Aisne
- x 957
Odp: Nowa leniwy ogródek kuchenny (Schiltigheim 67300)
Max67300 napisał:Jeszcze raz dziękuję za odpowiedzi, zobaczę co mi zostało z moich roślin dziś rano w ogródku... Tak, to jeszcze nie czerwiec, nie spieszy mi się, tak sobie powiedziałam. , myślę, że poczekam jeszcze 2 tygodnie zanim posadzę resztę, bo będzie bardzo gorąco i myślę, że do tego czasu, przy odrobinie zrywania i upale, populacja w końcu się zmniejszy, mam nadzieję... Niestety, jestem nie mam szczęścia do ogródka w domu, więc trudno o częstsze odbiory, a dodatkowo mam nocną zmianę przez kilka następnych tygodni, więc naprawdę ciężko to dobrze zrobić i dobrze o niego zadbać, ale spróbuję... a ja lubię ogródek warzywny więc daję z siebie wszystko iz czasem jaki mam...
Dziękuję wszystkim za odpowiedzi, będę informować na bieżąco i nie, nie sądzę, żebym od razu porzucił metodę, wszelkie nowe rzeczy muszą zostać wprowadzone, z błędami i niepowodzeniami… Wierzę w tę praktykę i „my widziałem wyniki, po prostu dla ślimaków i niepożądanych jest to dobry ekosystem, więc nie jest to łatwe, ale hej, dawanie / dawanie czyni dobro naturze, a natura, którą robimy, sprawia, że czasami jest to trudne.
Ale hej, możemy potwierdzić, że rok 2018 to wspaniały rok dla ślimaków...
Miłego dnia, jeszcze raz dziękuję.
aby kopać lub zbierać ślimaki, trzeba wybrać
co prawda w twojej sytuacji ślimak jest trudniejszy do pokonania, dla mnie w ciągu jednej nocy łodyga selera zredukowana do kilku żyłek liści, to irytujące, jesteś trochę jak palacz w potrzebie, ty' prawie byłoby szukać kilku niebieskich kulek pozostawionych w kącie... (z wcześniej)
0 x
„Ci, którzy mają największe uszy, nie są tymi, którzy słyszą najlepiej”
(ode mnie)
(ode mnie)
Odp: Nowa leniwy ogródek kuchenny (Schiltigheim 67300)
Cześć,
Miłą niespodziankę dnia ogórki posadzone wczoraj odbyliśmy!!! Szansa ? Szansa ? Ciepło odstraszające ślimaki lub po prostu dobra garść granulatu (BIO) z każdą rośliną... na razie trzyma i mam nadzieję, że jeszcze wytrzyma i że niedługo będę mógł posadzić resztę!!! Dzień dobry ! DZIĘKI
Miłą niespodziankę dnia ogórki posadzone wczoraj odbyliśmy!!! Szansa ? Szansa ? Ciepło odstraszające ślimaki lub po prostu dobra garść granulatu (BIO) z każdą rośliną... na razie trzyma i mam nadzieję, że jeszcze wytrzyma i że niedługo będę mógł posadzić resztę!!! Dzień dobry ! DZIĘKI
0 x
- Thouvenel
- Uczę się econologic
- Wiadomości: 45
- Rejestracja: 02/09/16, 22:50
- Lokalizacja: Lot-et-Garonne
- x 9
Odp: Nowa leniwy ogródek kuchenny (Schiltigheim 67300)
Lata z i lata bez...
U mnie jest odwrotnie, więc nie wyciągajcie wniosków: w zeszłym roku inwazja przez 10 dni, kilka pogryzionych pomidorów z wpływem na produkcję, papryka zaatakowana i która prawie nic nie dała, cebula pokryta trzema-czterema ślimakami o zmroku , czarne i szare ślimaki wszędzie na sianie... Koszmar, nie da się tego wszystkiego pozbierać... a potem dzięki miesiącu czerwcu i suchej pogodzie nagle się uspokoiło...
W tym roku sporo dużych pomarańczowych ślimaków (rufus orion?) dość widocznych, łatwych do zauważenia dlatego zbierano je przed sadzeniem pomidorów, papryki itp. i dyniowate.
Od tygodnia wyraźny spadek połowów.
W tej chwili młode pędy papryki zjedzone, pęcherzyca zmniejszyła się, ale która zaczyna od nowa, główka uszkodzonego pomidora.
Tu i ówdzie pochrzęściło kilka liści, ale bez konsekwencji, nie narzekam!
Obserwacja do potwierdzenia (patrz post Mony?): rozsypanie siana, słoje popiół i kompost wokół dwóch roślin cukinii: brak ataku... Tydzień później zamknąłem siano, nadal zero ataku.
Trzy stopy dyniowatych pod drzewem, w kompoście, dość suche miejsce, atak zerowy, wieczorem nie widać ślimaka...
U mnie jest odwrotnie, więc nie wyciągajcie wniosków: w zeszłym roku inwazja przez 10 dni, kilka pogryzionych pomidorów z wpływem na produkcję, papryka zaatakowana i która prawie nic nie dała, cebula pokryta trzema-czterema ślimakami o zmroku , czarne i szare ślimaki wszędzie na sianie... Koszmar, nie da się tego wszystkiego pozbierać... a potem dzięki miesiącu czerwcu i suchej pogodzie nagle się uspokoiło...
W tym roku sporo dużych pomarańczowych ślimaków (rufus orion?) dość widocznych, łatwych do zauważenia dlatego zbierano je przed sadzeniem pomidorów, papryki itp. i dyniowate.
Od tygodnia wyraźny spadek połowów.
W tej chwili młode pędy papryki zjedzone, pęcherzyca zmniejszyła się, ale która zaczyna od nowa, główka uszkodzonego pomidora.
Tu i ówdzie pochrzęściło kilka liści, ale bez konsekwencji, nie narzekam!
Obserwacja do potwierdzenia (patrz post Mony?): rozsypanie siana, słoje popiół i kompost wokół dwóch roślin cukinii: brak ataku... Tydzień później zamknąłem siano, nadal zero ataku.
Trzy stopy dyniowatych pod drzewem, w kompoście, dość suche miejsce, atak zerowy, wieczorem nie widać ślimaka...
0 x
-
- Podobne tematy
- odpowiedzi
- widoki
- Ostatni post
-
- 16 odpowiedzi
- 3450 widoki
-
Ostatni post przez Janic
Zobacz ostatni post
31/12/22, 13:12Temat opublikowany w forum : Rolnictwo: problemy i zanieczyszczenia, nowe technologie i rozwiązania
-
- 17 odpowiedzi
- 13476 widoki
-
Ostatni post przez Did67
Zobacz ostatni post
01/10/18, 14:58Temat opublikowany w forum : Rolnictwo: problemy i zanieczyszczenia, nowe technologie i rozwiązania
-
- 21 odpowiedzi
- 14012 widoki
-
Ostatni post przez Did67
Zobacz ostatni post
07/05/18, 19:15Temat opublikowany w forum : Rolnictwo: problemy i zanieczyszczenia, nowe technologie i rozwiązania
-
- 41 odpowiedzi
- 23050 widoki
-
Ostatni post przez Did67
Zobacz ostatni post
29/01/19, 16:57Temat opublikowany w forum : Rolnictwo: problemy i zanieczyszczenia, nowe technologie i rozwiązania
-
- 5 odpowiedzi
- 4623 widoki
-
Ostatni post przez Moindreffor
Zobacz ostatni post
21/03/18, 20:21Temat opublikowany w forum : Rolnictwo: problemy i zanieczyszczenia, nowe technologie i rozwiązania
Powrót do "rolnictwo: problemy i zanieczyszczeń, nowych technik i rozwiązań"
Kto jest online?
Użytkownicy przeglądający to forum : LudoThePotagiste i goście 256