Walcz skutecznie przeciwko ślimakom!

Rolnictwo i gleby. kontrola zanieczyszczeń, rekultywacja gleby, humus i nowych technik rolniczych.
Avatar de l'utilisateur
Did67
moderator
moderator
Wiadomości: 20362
Rejestracja: 20/01/08, 16:34
Lokalizacja: Alzacja
x 8685

Re: Slug




przez Did67 » 24/05/18, 15:13

Bingo, masz szczęście!!!

Powolniki są dużymi konsumentami ślimaków!
0 x
izentrop
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 13625
Rejestracja: 17/03/14, 23:42
Lokalizacja: Picardie
x 1499
Kontakt :

Re: Slug




przez izentrop » 24/05/18, 18:20

Julienmos napisał:maleńkie bochenki są wszędzie i też powodują szkody!
Tak, rzodkiewki są wygryzane nawet pod ziemią przez maleńkie czarne ślimaki, ale cóż, to nie problem, nieważne jak, myjemy je przed jedzeniem.
Chyba Arion hortensis http://www.supagro.fr/ress-pepites/proc ... Noire.html
0 x
Avatar de l'utilisateur
Did67
moderator
moderator
Wiadomości: 20362
Rejestracja: 20/01/08, 16:34
Lokalizacja: Alzacja
x 8685

Re: Slug




przez Did67 » 24/05/18, 18:22

W tym roku w domu mam trudności. Pomimo żywopłotów, pomimo chaty, wydaje się, że jeż mnie opuścił.

Na początku ogrodu warzywnego, 7 lub 8 lat temu, wyhodowałem powolnego robaka. Oczywiście nieumyślnie. Właśnie „zawiązałem” coś w rodzaju nieużytkowego żywopłotu, który uformował się pomiędzy moją działką a działką sąsiada, na płocie, który się zawalił... Szkoda, szkoda...

Nadal nęcam ostem zwyczajnym lub „starą sałatą”... Jako że ciągle zdarzają się burze (moje zbiorniki znów są pełne), udało mi się fotografować w biały dzień!

Widok ogólny: u góry zaatakowana roślina cukinii; na dole gnijąca sałata, na której znajduje się ślimak:

DSC_0204.JPG


Ślimak w szczegółach:

DSC_0203.JPG


Ogólne „urządzenie”: rośliny do konserwacji i „marnowania” sałaty lub ostu siejącego w pobliżu:

DSC_0205.JPG


I słynny oset zwyczajny, szczególnie atrakcyjny dla ślimaków pomarańczowych:

DSC_0248.JPG


DSC_0249.JPG


I omawiany „model” ślimaka (w bloku):

DSC_0224.JPG
0 x
Avatar de l'utilisateur
Did67
moderator
moderator
Wiadomości: 20362
Rejestracja: 20/01/08, 16:34
Lokalizacja: Alzacja
x 8685

Re: Slug




przez Did67 » 24/05/18, 18:24

izentrop napisał:Tak, rzodkiewki są wygryzane nawet pod ziemią przez maleńkie czarne ślimaki, ale cóż, to nie problem, nieważne jak, myjemy je przed jedzeniem.
Chyba Arion hortensis http://www.supagro.fr/ress-pepites/proc ... Noire.html



Tak, to jedna z jego specjalności, podziemne ataki!
0 x
Avatar de l'utilisateur
guibnd
Éconologue dobre!
Éconologue dobre!
Wiadomości: 270
Rejestracja: 24/07/17, 14:58
Lokalizacja: Normandia - eure
x 68

Re: Slug




przez guibnd » 25/05/18, 13:58

Myślę o czymś, bo nie dają mi spokoju nawet gdy śpię, te historie o ślimakach, które wszystko zjadają!

ostatniej nocy podczas snu miałem sen, nie, nic erotycznego... nieważne... to i tak trochę falliczne ślimaki : Wink:

Goniło mnie stado ślimaków, które zbuntowało się przeciwko mnie, biegłem ze szczypcami do marynowania w dłoni, a przede mną pojawiła się wróżka Meluzyna i rzuciła na ślimaki niebieski proszek, który wyparował w błękitnej chmurze, było cudownie :P
(Mam nadzieję, że to nie była wróżka metaldehydowa, zawsze je mylę! Ale czasem mnie kusi!!)

więc pomyślałem o czymś... dlaczego by ich nie spalić, albo raczej podgrzać moim starym odchwaszczaczem termicznym? szybko przesuń płomień na ślimaki i wilgotne siano, na przykład po deszczu, unikając oczywiście zbliżania się do roślin, gdzie preferowane jest zbieranie ręczne :D
Czy mokre siano mogłoby się zapalić, oczywiście przy pomocy szybkiej lampy lutowniczej? Chcę spróbować dziś wieczorem...
0 x
Twędrując z gliny i płodnej pszenicy, pełen wody w zimie, zimno na wiosnę, rozgniatany i pęknięty latem,
ale to było przed Didite ...
Avatar de l'utilisateur
być chafoin
Wielki Econologue
Wielki Econologue
Wiadomości: 1202
Rejestracja: 20/05/18, 23:11
Lokalizacja: Gironde
x 97

Re: Slug




przez być chafoin » 25/05/18, 16:40

Did67 napisał:Ogólne „urządzenie”: rośliny do konserwacji i „marnowania” sałaty lub ostu siejącego w pobliżu:


Tak, to wydaje się dobrym pomysłem. Istnieje jednak ryzyko przyciągnięcia ślimaków, które nie znajdowały się w pobliżu roślin, ponieważ wydaje się, że kierują nimi układ węchowy i nadal mogą przemieszczać się kilka metrów dziennie. Dlatego przestałem używać pułapek na ślimaki, mimo że „działały” dobrze. Ale jeśli uzupełniasz zapasy i cały czas monitorujesz, powinno działać.
0 x
Avatar de l'utilisateur
Did67
moderator
moderator
Wiadomości: 20362
Rejestracja: 20/01/08, 16:34
Lokalizacja: Alzacja
x 8685

Re: Slug




przez Did67 » 25/05/18, 17:23

Tak... Ale w pewnym momencie wszystko w "pęchowym promieniu działania" (piwo czy gnijąca sałata) powinno zostać "wyczyszczone"...

Ideałem jest oczywiście połączenie tego z „korytarzem sanitarnym”: pasem wokół ogrodu warzywnego, po którym krążą biegające kaczki lub kury...
0 x
Avatar de l'utilisateur
denis17
Rozumiem econologic
Rozumiem econologic
Wiadomości: 138
Rejestracja: 13/10/16, 13:15
Lokalizacja: 17
x 37

Re: Slug




przez denis17 » 26/05/18, 09:35

Mały wynik na wczorajszej kolekcji po solidnym deszczu. Około 20 rano i 140 wieczorem, w tym 1 cagouille (ślimak). Wysoki wynik, bez którego bym sobie nie poradził : Evil:
Mały fragment dzisiejszego ranka, około dziesięciu ślimaków i 5 cagouilles, czy ci drudzy nie zajmą wolnych miejsc? : Twisted:
Denis
Właściwie cagouilles są tu na skraju zniknięcia, raczej cieszę się, że znów je widzę, a co więcej, masło jest doskonałe : Wink:
0 x
oli 80
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 1687
Rejestracja: 02/01/09, 17:23
Lokalizacja: Moselle 57
x 112

Re: Slug




przez oli 80 » 26/05/18, 14:28

Witam, po ślimakach w naszych ogrodach zaczyna pojawiać się kolejne zagrożenie

0 x
Avatar de l'utilisateur
Did67
moderator
moderator
Wiadomości: 20362
Rejestracja: 20/01/08, 16:34
Lokalizacja: Alzacja
x 8685

Re: Slug




przez Did67 » 27/05/18, 09:06

Główne ryzyko wiąże się z krążeniem roślin! Zakupy, wymiany....

Na razie, nawet jeśli raportów jest sto, możemy je pominąć.

Potem jedna z dwóch rzeczy: albo zwierzę dobrze się aklimatyzuje itp. i może bardzo szybko zaatakować. A bez wrogów bardzo szybko staje się problemem. Podobnie jak w przeszłości chrząszcz stonka, niedawno biedronka azjatycka, czy jeszcze niedawno Suzuki Drosophila (czerwone owoce, które „płyną”)…

Albo nie aklimatyzuje się dobrze i może również cofać się... Jego toksyczność lub zdumiewająca rozszczepialność („przecinanie” się w celu rozmnażania) w żaden sposób nie zakłada jego zdolności do zajmowania wśród nas niszy ekologicznej…

Proszę zauważyć, że dwa, trzy lata temu rozmawialiśmy już o pasożytniczym robaku, który zaatakował nasze dżdżownice, ale nie wydawało mi się, że to było to samo???? Czy nie powinniśmy najpierw sprawdzić, czy nie jest to „fałszywa wiadomość”???? [nie żeby istniało gdzieś w regionie lub w „laboratorium” w domu; ale niech się rozprzestrzeni]
0 x

Powrót do "rolnictwo: problemy i zanieczyszczeń, nowych technik i rozwiązań"

Kto jest online?

Użytkownicy przeglądający to forum : Bing [Bot] i goście 113