François Roddier, termodynamika i społeczeństwo

filozoficzne debaty i firm.
Ahmed
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 12308
Rejestracja: 25/02/08, 18:54
Lokalizacja: Burgundia
x 2970

Re: François Roddier, termodynamiki i społeczeństwa




przez Ahmed » 13/05/18, 14:05

Jeśli pójdę za tobą, nadal uważam, że twoje zdanie jest źle wykonane, ponieważ jeśli rogatycy nie są w stanie zrozumieć (z definicji), niekompetentni nie są albo z powodu tej samej niekompetencji…
Myślę jednak, że wszyscy są, w różnym stopniu, Cornucopians, ponieważ wszyscy przysięgają na wzrost, miejsca pracy i mniej więcej „narodowi start-upów” (no, może w to nie wierzcie – nie?).
0 x
- Przede wszystkim nie wierz w to, co ci mówię.
Avatar de l'utilisateur
Sen-no-sen
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 6856
Rejestracja: 11/06/09, 13:08
Lokalizacja: Wysoka Beaujolais.
x 749

Re: François Roddier, termodynamiki i społeczeństwa




przez Sen-no-sen » 13/05/18, 14:31

Ahmed napisał:Jeśli pójdę za tobą, nadal uważam, że twoje zdanie jest źle wykonane, ponieważ jeśli rogatycy nie są w stanie zrozumieć (z definicji), niekompetentni nie są albo z powodu tej samej niekompetencji…
Myślę jednak, że wszyscy są, w różnym stopniu, Cornucopians, ponieważ wszyscy przysięgają na wzrost, miejsca pracy i mniej więcej „narodowi start-upów” (no, może w to nie wierzcie – nie?).


Chodzi mi o to, że wyznawca kultu technologizmu nie może zrozumieć, że ten może zawieść, najczęściej nie mając odpowiedniej siatki czytelniczej.
Niekompetentnych jeszcze mniej… bo tego nie rozumieją.
Myślę jednak, że termin ten, aby był odpowiedni, powinien być używany tylko mądrze, chyba że użyjesz „skali Cornucopian”.
François Hollande w jego sposobie życia i pracy czy w jego przemówieniach nie odzwierciedlał tej ideologii.
Jest to znacznie mniej prawdziwe w przypadku obecnego prezydenta, a jeszcze mniej w przypadku a Jeana Luca Melenchona którego słowa są zbliżone do prawdziwego Cornucopian jako Laurent Alexandre ou Raymond Kurzweil.

Teraz jest jasne, że w społeczeństwie technologicznym, a więc uwikłanym w ekonomizm, dyskurs polityczny (i wyróżnia dyskurs człowieka, który go wypowiada) jest logicznie skierowany w stronę innowacji technologicznych, ponieważ jest to jedyne rozwiązanie, które pozwala systemowi kontynuować przetrwać.
Jeśli jutro do władzy dojdzie prezydent orędownik postwzrostu, powinien (szczególnie po to, by oszukać monopole) mówić o innowacjach w dewzroście! : Lol:
Jednak jest to bardzo dalekie od zaciekłych wierzeń w śmierć śmierci lub ochłodzenie planety za pomocą nanocząstek!
0 x
„Inżynieria czasami polega na wiedzy, kiedy przestać” Charles De Gaulle.
Ahmed
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 12308
Rejestracja: 25/02/08, 18:54
Lokalizacja: Burgundia
x 2970

Re: François Roddier, termodynamiki i społeczeństwa




przez Ahmed » 13/05/18, 14:58

Tak, rozumiem! Wybacz moje początkowe dokuczanie, ale jest warte reakcji, jaką wywołało… 8)

Piszesz:
...wierzący w kult technologizmu nie może zrozumieć, że może się nie udać

Oczywiście, skoro tak leży w logice tego systemu...
0 x
- Przede wszystkim nie wierz w to, co ci mówię.
Avatar de l'utilisateur
Sen-no-sen
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 6856
Rejestracja: 11/06/09, 13:08
Lokalizacja: Wysoka Beaujolais.
x 749

Re: François Roddier, termodynamiki i społeczeństwa




przez Sen-no-sen » 18/05/18, 19:33

123 – Wydajność i odporność.
16 maja 2018GenerałFrançois Roddier

Widzieliśmy, że społeczeństwa ludzkie ewoluują zgodnie z cyklami przemian, podczas których zapamiętują informacje, które pozwalają im poprawić swoje samopoczucie poprzez rozpraszanie większej ilości energii. To postęp naukowy i techniczny. W moim poście 121 pokazałem, że proces ten ma wydajność analogiczną do wydajności Carnota silnika cieplnego. Jest to tym większe, że przyrost energii rozpraszanej na bit zapisanej informacji jest duży. Ten raport mierzy tak zwany postęp techniczny. Wyraża temperaturę swojego „gorącego źródła”.

Ale im więcej energii społeczeństwo rozprasza, tym bardziej zmienia swoje otoczenie. Można go utrzymać tylko poprzez ciągłe zapamiętywanie nowych informacji. Czyni to poprzez tak zwane badania podstawowe. Energia wymagana na bit dodatkowej nowej informacji reprezentuje temperaturę jej zimnego źródła. Im bardziej to wzrasta, tym bardziej maleje rentowność Carnota firmy. Aby utrzymać dobre wyniki Carnota, społeczeństwo musi rozwijać swoje podstawowe badania, unikając jednocześnie marnowania zbyt dużej ilości energii, tj. Ograniczając swój rozwój techniczny do podstawowych potrzeb: takich, które poprawiają samopoczucie wszystkich.

Czytelnikom, dla których to rozumowanie wydaje się zbyt abstrakcyjne, opisałem swoje osobiste doświadczenia w moim poście 122. Chociaż prowadziłem badania naziemne, zawsze byłem w bliskim kontakcie z badaniami kosmicznymi i pokazałem, jak ustaliłem koszt te badania są zbyt wysokie. Inni czytelnicy uznają to podejście za zbyt osobiste i subiektywne.

Dziś proponuję trzecie podejście pośrednie między fizyką (wydajność Carnota) a życiem codziennym (moje osobiste doświadczenie). Podejście to opiera się na biologii. Wszystkie ekosystemy oscylują między wydajnością a odpornością. Odpowiada to dwóm rodzajom doboru naturalnego zwanym doborem K i doborem r [1]. Selekcja K faworyzuje najbardziej wydajne organizmy, podczas gdy selekcja r faworyzuje te najbardziej odporne. Duński fizyk Per Bak wykazał, że jest to ogólna właściwość wszystkich samoorganizujących się systemów, którą nazwał „samoorganizującą się krytycznością”. Ta właściwość dotyczy społeczeństw ludzkich.

Myślę, że nasze zachodnie społeczeństwa właśnie przeszły przez okres selekcji K. To faworyzuje społeczeństwa, które najbardziej efektywnie rozpraszają energię. Sprzyjało to rozwojowi lotnictwa, a następnie badań kosmicznych. Selekcja K sprzyja powstawaniu dużych organizmów, które rozpraszają więcej energii niż małe. W ten sposób sprzyjał powstaniu wspólnoty europejskiej. Takie społeczeństwa mogą się utrzymać tylko dzięki zapamiętywaniu coraz większej ilości informacji. To wyjaśnia rozwój informatyki i prawa Moore'a. Ale im więcej informacji społeczeństwo zapamiętuje, tym bardziej staje się złożone, a widzieliśmy, że im bardziej złożone staje się społeczeństwo, tym bardziej ma tendencję do upadku.

Gdy społeczeństwo upada, dzieli się na mniejsze, bardziej zdolne do adaptacji społeczeństwa. Mnożą się przykłady od upadku Cesarstwa Rzymskiego po upadek bloku sowieckiego, w tym upadek imperiów kolonialnych. Ten sam proces dotyczy społeczeństw zachodnich. Rozpraszając więcej energii niż inne, są bardziej podatne na zawalenie. Tak jest niestety w przypadku Unii Europejskiej, która ostatnio pozostaje bardziej krucha niż inne. Już to widać: w obliczu globalnego ocieplenia Francja i Niemcy mają różne strategie.

Z biologicznego punktu widzenia rozpad społeczeństwa odpowiada przejściu od selekcji K do selekcji r. Pierwszy promuje jego wydajność, drugi promuje jego odporność, to znaczy jego zdolność do adaptacji. Dotyczy to źródeł energii. Ze względu na wydajność energia jądrowa prowadzi do powstania setek bardzo wydajnych fabryk, ale bardzo mało odpornych: są one zarówno drogie w instalacji, jak i drogie w utrzymaniu. W razie wypadku duże obszary mogą pozostać bez prądu.

Potencjalnie znacznie liczniejsze i bardziej rozproszone turbiny wiatrowe są znacznie bardziej odporne. Łatwe w utrzymaniu i wymianie, dostosowują się do zapotrzebowania. Niedawny rozwój pływających morskich turbin wiatrowych jeszcze bardziej poprawia ich wydajność i odporność. Warto zauważyć, że Francja, która ma rozległe wybrzeża, jest zaangażowana w energię jądrową, podczas gdy Niemcy, które jej nie mają, rezygnują z niej. Na koniec zwolennicy energetyki jądrowej wspominają, że w turbinach wiatrowych stosowane są magnesy trwałe zawierające pierwiastki ziem rzadkich, choć są to materiały nadające się do recyklingu, natomiast uran, którego dostawa stwarza równie wiele problemów, jest materiałem zużywalnym.

To prowadzi nas do sedna debaty politycznej, czyli do wzrostu gospodarczego w obliczu ruchu, który wciąż jest w mniejszości, znanego jako „degrowth”. Wrócę do tej debaty w kolejnym poście.

[1] Patrz moja książka: "Termodynamika ewolucji", rozdział 6.4.


http://www.francois-roddier.fr/
0 x
„Inżynieria czasami polega na wiedzy, kiedy przestać” Charles De Gaulle.
Avatar de l'utilisateur
Sen-no-sen
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 6856
Rejestracja: 11/06/09, 13:08
Lokalizacja: Wysoka Beaujolais.
x 749

Re: François Roddier, termodynamiki i społeczeństwa




przez Sen-no-sen » 18/05/18, 19:36

124 – Ruch dewzrostu.
18 maja 2018GenerałFrançois Roddier

Mój poprzedni post wywołał zbyt wiele reakcji, abym mógł odpowiedzieć indywidualnie. Rzeczywiście popełniłem błąd, stosując pojęcia wydajności i odporności do technologii takich jak energia jądrowa czy turbiny wiatrowe. Mówiąc dokładniej, pojęcia te dotyczą nie technologii, ale ich użytkowników.

W mojej książce zatytułowanej „Termodynamika ewolucji” szczegółowo wyjaśniam, w jaki sposób u ludzi ewolucja genetyczna została wyparta przez znacznie szybszą, tak zwaną ewolucję kulturową. Istnieją więc kultury K i kultury r. W czasach wzrostu dobór naturalny faworyzuje najbardziej wydajne kultury, kultury K. W czasach kryzysu faworyzuje bardziej odporne kultury, r-kultury. Możesz łatwo określić, jakiego typu jest twoja własna kultura. W zależności od tego, czy wolisz energię jądrową, czy turbiny wiatrowe, jesteś kulturą K lub kulturą R.

Dzięki technologiom naftowym populacja globu wkrótce osiągnie 8 miliardów mieszkańców. Prognozy Klubu Rzymskiego przewidują 9 miliardów w 2030 roku. Ten wzrost nie tylko spowodował globalne ocieplenie, którego wielu się niepokoi, ale także utratę różnorodności biologicznej, której wagę zbyt łatwo zapomina się. Wyraźnie wchodzimy w fazę kryzysów, które zdaniem coraz większej liczby osób mogą doprowadzić do upadku cywilizacji.

Załóżmy teraz, że elektrownie jądrowe mnożą się i zastępują nasze obecne źródła energii lub nawet je przewyższają. Jeśli tak, co stanie się z populacją świata w 2030 roku? Co stanie się z różnorodnością biologiczną? Energetykę wiatrową wspiera stowarzyszenie Négawatt. Nazwa stowarzyszenia jasno wskazuje na jego filozofię. To właśnie nazywam kulturą r. Prawa biologii mówią nam, że w czasach kryzysu ruchy kulturowe mają większe szanse na przetrwanie niż ruchy kulturowe K.

Dobrym przykładem ruchu r-kultury jest ruch „degrowth”. To słowo może niestety prowadzić do zamieszania: pojedynczo, żywa istota, roślina czy zwierzę, nigdy nie maleje: rośnie, potem umiera, by zostać zastąpionym przez inne. To samo dotyczy przedsiębiorstw gospodarczych. Z drugiej strony populacja lub pewna liczba niezależnych firm może się zmniejszyć. Oczywiste jest, że debata między wzrostem a degeneracją jest w rzeczywistości debatą między kulturą K a kulturą r.

Filozofię kultury r doskonale opisuje miesięcznik „La décroissance”. Nic więc dziwnego, że w tym miesięczniku znajduje się rubryka przeciwko energii atomowej. Inna sekcja, zatytułowana „Dobrowolna prostota”, bardzo dobrze ilustruje różnicę między złożonym społeczeństwem, zoptymalizowanym pod kątem wydajności, a prostszym społeczeństwem, zoptymalizowanym pod kątem odporności. Podczas gdy pierwszy prawdopodobnie upadnie, drugi ma większe szanse na przetrwanie w fazie kryzysu.

Wśród prac opublikowanych w ruchu „degrowth” chciałbym przytoczyć jedną, w której osobiście uczestniczyłem. Nazywa się „Postęp mnie zabił”. Uważam, że ten tytuł jest wyjątkowo dobrze dobrany. Przede wszystkim wyraźnie wskazuje winowajcę, którego potocznie nazywa się „postępem”, czyli postępem technicznym. Przywołując „Omar mnie zabił” ze sprawy Omara Raddada, pokazuje też brak kultury ofiary. Chociaż urodziła się w społeczeństwie zdolnym do lotu w kosmos, to samo społeczeństwo nie uważało za opłacalne jej kształcenie.

Osobiście przyczyniłem się do powstania tej książki w postaci krótkiego tekstu zatytułowanego „Kura ze złotymi jajkami” (patrz post 84). Tekst ten wyraża moją trwającą całe życie troskę o finansowanie badań naukowych i technicznych. Myślę, że tak jak w bajce Jeana de La Fontaine zabijamy kurę złotymi jajkami. Przyczyny wyjaśniłem w swoim poście 122. Bajka La Fontaine'a jest bajką o chciwości: chcemy uniknąć kosztów edukacji, uważanych za zbyt drogie. Ale bez edukacji i podstawowych badań zabijamy kurczaka, który zapoczątkował postęp techniczny.

Koszt informacji pojawia się jako podstawowa zmienna. W każdej strukturze rozpraszającej przewagę ma element, który ma najwięcej informacji. Im więcej mamy informacji, tym więcej jesteśmy w stanie uzyskać. Szybko następuje bardzo duża dysproporcja zarówno wiedzy, jak i bogactwa: są to nierówności społeczne. Szybko wykluczają znaczną część społeczeństwa z gospodarki.

Istnieje wiele sposobów manipulowania informacjami na swoją korzyść. Jeden z nich bardzo dobrze opisał amerykański gramatyk Noam Chomsky w swojej książce zatytułowanej „Wytwarzanie zgody”. Innym, równie podstępnym, jest reklama. Sam ruch degrowth wywodzi się z ruchu przeciwko reklamie, który narodził się w Stanach Zjednoczonych (pogromcy pubów), a następnie przybył do Francji pod nazwą „pogromcy pubów”.

Czytelnik może zilustrować ten post, oglądając przemówienie Sylvestre Huet tuż przed moją prezentacją w Ecole des Mines, a następnie czytając felieton Stéphane Lhomme w numerze 149 miesięcznika „La Décroissance” (maj 2018).

http://www.francois-roddier.fr/
0 x
„Inżynieria czasami polega na wiedzy, kiedy przestać” Charles De Gaulle.
Ahmed
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 12308
Rejestracja: 25/02/08, 18:54
Lokalizacja: Burgundia
x 2970

Re: François Roddier, termodynamiki i społeczeństwa




przez Ahmed » 18/05/18, 20:59

Społeczeństwa, które niesłusznie nazywa się przedkapitalistycznymi, były oczywiście typu „r”. Dzięki dodawaniu informacji społeczeństwo stało się bardziej wydajne, wykorzystując lepszą i bardziej ludzką siłę roboczą. Wydajność miała rosnąć jeszcze przez długi czas, choć inwestycje w informacje byłyby większe. W pewnym momencie waga informacji przewyższa siłę ludzkiej pracy i ma tendencję do tłumienia tej ostatniej na korzyść maszyn: jest to logiczny skrót do optymalizacji efektywności informacji. Czyniąc to, w zamian spowalnia przepływ finansowy (jak niedawno wspomniano) i prowadzi do upadku systemu, ponieważ maszyny mogą przekazywać swoim produkcjom jedynie własną wartość pracy i śmierci.
O ile nasze społeczeństwo nie działa bezpośrednio na potrzeby ludzi, wydaje się, że jego cel jest bezpośrednio zagrożony, co również zagraża efektowi ubocznemu, jakim jest przetrwanie mężczyzn.
W tej chwili ludzie z ZAD z NDDL mobilizują przeciwko nim kolosalne siły zbrojne, podczas gdy nie stanowią dla nikogo obiektywnego zagrożenia, ale ucieleśniają chęć umieszczenia się w ramach r…, jest to jednak postawa symbolicznie nie do zniesienia dla sił „K”!**

* Jest to oczywiście poprawne chronologicznie, ale sugeruje, że niedojrzałe elementy kapitalistyczne były już obecne i musiały doprowadzić do znanej nam ewolucji.
** Nic do oglądania Dino Buzzati!
0 x
- Przede wszystkim nie wierz w to, co ci mówię.
Avatar de l'utilisateur
Sen-no-sen
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 6856
Rejestracja: 11/06/09, 13:08
Lokalizacja: Wysoka Beaujolais.
x 749

Re: François Roddier, termodynamiki i społeczeństwa




przez Sen-no-sen » 18/05/18, 21:51

Ahmed napisał:W tej chwili ludzie z ZAD z NDDL mobilizują przeciwko nim kolosalne siły zbrojne, podczas gdy nie stanowią dla nikogo obiektywnego zagrożenia, ale ucieleśniają chęć umieszczenia się w ramach r…, jest to jednak postawa symbolicznie nie do zniesienia dla sił „K”!**


Rzeczywiście, ale warto o tym pamiętać wybór K i wybór r są wynikiem tego samego procesu, który rozwija się na inną skalę.
Jest to dokładnie ta sama zasada między egoizmem a altruizmem.

Na przykład ruch „zadystów” w Notre Dame des Landes jest właściwie współistotny z projektem monopolistycznym, a więc z powodu zasada reakcji(1) ten się pojawił.
Przypomnijmy, że projekt lotniska na tym terenie został zainicjowany przez ludzi z socjalistycznej burżuazji Nantes.
Obecność ultralewicy jest również obecna w tym regionie ze względu na to, że ta ostatnia (burżuazja PS) jest wobec nich bardzo tolerancyjna.
Dlatego właśnie z powodu obecności pierwszego pojawiają się drugie, i to wola tych pierwszych (którzy są zwolennikami projektu) zainicjowała sprzeciw drugich (!)
Bez tych dwóch podmiotów nie byłoby ani promotorów, ani przeciwników...


Odnośnie uwagi o F.Roddier na temat turbin wiatrowych/nuklearnych zapomina wnieść do swojej analizy ważną myśl: wszechświat jest fraktalny.
Jeśli jest oczywiste, że wiatr jest posłuszny selekcji r na początku, szybko zapomina się, że w sprzyjającym okresie ten ma być posłuszny selekcji K.
Pierwsze wiatraki były małej mocy, projekty realizowano głównie wg rozpocząć, jednak teraz kiedy ten ma "wiatr w żaglach" (a zwłaszcza stolicę!) te są coraz potężniejsze, idąc od kilkuset KW do kilkudziesięciu MW, projekt realizowany przez monopolistyczne firmy (2 ), to wybór K...


(1) Zgodnie z zasadą sprzeczności wszystko, co zmierza w jednym kierunku, z konieczności zmierza w danym momencie w drugim...
(2)Elektryka ogólna planuje budowę turbin wiatrowych o mocy 12MW i wysokości 260m!
https://www.actu-environnement.com/ae/news/general-electric-eolienne-haliadex-30758.php4
0 x
„Inżynieria czasami polega na wiedzy, kiedy przestać” Charles De Gaulle.
Ahmed
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 12308
Rejestracja: 25/02/08, 18:54
Lokalizacja: Burgundia
x 2970

Re: François Roddier, termodynamiki i społeczeństwa




przez Ahmed » 18/05/18, 22:33

Zgadzam się z Twoją analizą, ale należy zauważyć, że sprzeciw wobec lotniska, zainicjowany przez antagonizm, obecnie wykracza poza te ramy (głównie z powodu rezygnacji z projektu, przyznaję!) czysto negatywny, aby być częścią pozytywne alternatywne projekty życia.

Twój komentarz na temat trendu w energetyce wiatrowej jest dość trafny: wyższa i mocniejsza turbina wiatrowa jest bardziej wydajna na obu poziomach, efektywności energetycznej i wielkości wykorzystanego kapitału. Ten ostatni punkt jest ważny w okresie, gdy masy niewykorzystanych pieniędzy desperacko starają się wejść w proces odzyskiwania*.

* Co bynajmniej nie sprzeciwia się wysychaniu budżetów operacyjnych, wręcz przeciwnie. Rzeczywiście, wydatki operacyjne nie mogą generować bezpośredniego zysku, w przeciwieństwie do inwestycji produkcyjnych, które są obecnie tak rzadkie.
0 x
- Przede wszystkim nie wierz w to, co ci mówię.
Avatar de l'utilisateur
Sen-no-sen
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 6856
Rejestracja: 11/06/09, 13:08
Lokalizacja: Wysoka Beaujolais.
x 749

Re: François Roddier, termodynamiki i społeczeństwa




przez Sen-no-sen » 19/05/18, 10:06

Ahmed napisał:Zgadzam się z Twoją analizą, ale należy zauważyć, że sprzeciw wobec lotniska, zainicjowany przez antagonizm, obecnie wykracza poza te ramy (głównie z powodu rezygnacji z projektu, przyznaję!) czysto negatywny, aby być częścią pozytywne alternatywne projekty życia.


Byłbym trochę mniej optymistyczny niż Ty w tej kwestii.
Chociaż wokół Notre Dame des Landes powstają ciekawe projekty, to szczególnie mam wrażenie, że ekologia znów jest zakładnikiem jednych i drugich.
Alternatywne projekty życia na ogół służyły jako ekran do krystalizacji walki.
Dla ultralewicy projekt lotniska Notre Dame des Landes był Świętym Graalem: kapitalistycznym projektem prowadzonym przez wielonarodowość, chronioną przez hordy CRS i mobilnych żandarmów. Czy nie ma lepszego obrazu jego ugrupowań politycznych*?
Rezygnując z projektu (pod naciskiem Trybunału Obrachunkowego), rząd Macrona wyrywał zadystom dywanik spod nóg, powodując zanik skutecznego środka walki: koniec lotniska = koniec mediów, wielki noc nie miałaby już miejsca... nie ma sposobu, by istnieć.

Niedawne rozmieszczenie wojska i policji jest poważnym błędem politycznym ze strony władzy wykonawczej.
Pod presją PS i LR E. Macron chciał pokazać stanowczość państwa, a przede wszystkim to, że potrafi „sikać dalej niż inni”, to przede wszystkim kwestia ego.
W tym sensie dał ultralewicy dokładnie to, czego chciała: walkę.
Rezultatem pozostaje niezwykle kosztowne dla podatnika rozmieszczenie wojska i policji (kilka milionów euro kanistrów z gazem łzawiącym w jednej „kampanii”) oraz trwałość środków bezpieczeństwa w rejonie Nantes… jednak rozwiązanie było bardzo proste: to NIC trzeba było zrobić i przez dwa lata nie byłoby już na scenie zadystów, pozostałoby tylko kilka neo-chłopskich projektów godnych tego miana.
Z drugiej strony rząd stosuje tę dobrą francuską tradycję demagogii, udzielając zezwoleń na projekty rolne, które inaczej byłyby bardzo trudne (i kosztowne!) do uzyskania.
Jaką wiadomość wysyłamy do milczącej większości, która przechodzi na ekologię, ale boryka się z niekończącymi się problemami administracyjnymi?



*W ten sam sposób, w jaki islamski terrorysta strzela z karabinu maszynowego na tarasie kawiarni zatłoczonym ludźmi, FN zaciera ręce, by każdy miał własne fantazje polityczne!
0 x
„Inżynieria czasami polega na wiedzy, kiedy przestać” Charles De Gaulle.
Janic
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 19224
Rejestracja: 29/10/10, 13:27
Lokalizacja: bordowy
x 3491

Re: François Roddier, termodynamiki i społeczeństwa




przez Janic » 19/05/18, 10:18

Niedawne rozmieszczenie wojska i policji jest poważnym błędem politycznym ze strony władzy wykonawczej.
Pod presją PS i LR E. Macron chciał pokazać stanowczość państwa, a przede wszystkim to, że potrafi „sikać dalej niż inni”, to przede wszystkim kwestia ego.
W tym sensie dał ultralewicy dokładnie to, czego chciała: walkę.
Rezultatem pozostaje niezwykle kosztowne dla podatnika rozmieszczenie wojska i policji (kilka milionów euro kanistrów z gazem łzawiącym w jednej „kampanii”) oraz trwałość środków bezpieczeństwa w rejonie Nantes… jednak rozwiązanie było bardzo proste: to NIC trzeba było zrobić i przez dwa lata nie byłoby już na scenie zadystów, pozostałoby tylko kilka neo-chłopskich projektów godnych tego miana.
Z drugiej strony rząd stosuje tę dobrą francuską tradycję demagogii, udzielając zezwoleń na projekty rolne, które inaczej byłyby bardzo trudne (i kosztowne!) do uzyskania.
Jaką wiadomość wysyłamy do milczącej większości, która przechodzi na ekologię, ale boryka się z niekończącymi się problemami administracyjnymi?


Całkowicie zgadzam się z tą analizą! Musieliśmy zrzucić ciśnienie jak na płaskowyż Larzac. Ale ten rząd chce ustanowić swoją władzę absolutną większością, co czyni go systemem totalitarnym, a więc antydemokratycznym (o ile to określenie ma jeszcze jakiekolwiek znaczenie w tym przypadku). Jednak wyzwanie przenosi się tylko gdzie indziej!
Ta demagogia oparta na strachu, który odnajdujemy w narzucaniu innych obowiązkowych szczepień, zamiast realnego dbania o sytuację zdrowotną naszego kraju.
0 x
„Tworzymy naukę za pomocą faktów, takich jak tworzenie domu z kamieniami: ale gromadzenie faktów nie jest już nauką, a stos kamieni to dom” Henri Poincaré

 


  • Podobne tematy
    odpowiedzi
    widoki
    Ostatni post

Powrót do "Towarzystwa i filozofii"

Kto jest online?

Użytkownicy przeglądający to forum : Majestic-12 [Bot] i goście 370