Negacjonizm naukowy: dogmatyzm?

Ogólne debaty naukowe. Prezentacje nowych technologii (niezwiązanych bezpośrednio z energią odnawialną lub biopaliwami lub innymi tematami opracowanymi w innych podsektorach) forums).
Janic
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 19224
Rejestracja: 29/10/10, 13:27
Lokalizacja: bordowy
x 3491

Re: Negacjonizm naukowy: dogmatyzm?




przez Janic » 13/04/18, 08:13

Nie ma nic wspólnego z tematem, to po prostu duże pieniądze
W większości tak! Jednak ekonomia, polityka, społeczeństwo i nauka są ze sobą trwale powiązane.
Przykłady raka i AIDS pokazują, jak bardzo ekonomia i „nauka”, w tym przypadku medycyna, są ze sobą ściśle powiązane, ponieważ te dwie „patologie” są typowymi przykładami dogmatyzmu, który przez dziesięciolecia był wprowadzany w błąd co do rozwiązania, jakie należy zapewnić. reprezentują typowy przykład bajecznego biznesu wartego miliardy dolarów.
Tak więc en 1996 Charles Mérieux powiedział: „ Odkrywając na nowo ten Pasteurowski oddech, mamy wszelkie szanse na opracowanie przyszłej szczepionki przeciwko wirusowi HIV w ciągu najbliższych 5 lat. „. Ten sam „naukowy” dyskurs toczono na temat raka, a kilkadziesiąt lat później naukowcy zajmujący się rakiem i AIDS nie znaleźli nic i nie znajdą niczego poza lukratywnym biznesem… i milionami zgonów. Jednocześnie Montagnier potwierdził, że „wirus” (domniemanego HIV) to wirus jak każdy inny, który znika wraz z dostosowanym stylem życia, sprzyjającym prawidłowemu funkcjonowaniu układu odpornościowego. 8)
0 x
„Tworzymy naukę za pomocą faktów, takich jak tworzenie domu z kamieniami: ale gromadzenie faktów nie jest już nauką, a stos kamieni to dom” Henri Poincaré
izentrop
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 13716
Rejestracja: 17/03/14, 23:42
Lokalizacja: Picardie
x 1525
Kontakt :

Re: Negacjonizm naukowy: dogmatyzm?




przez izentrop » 13/04/18, 10:00

Janic napisał:Montagnier twierdził, że „wirus” (domniemanego HIV) to wirus jak każdy inny, który znika wraz z dostosowanym stylem życia, promującym prawidłowe funkcjonowanie układu odpornościowego.
Też pomyślałem: znowu to samo. : Twisted:

Jeśli więc podążać za Twoim tokiem rozumowania, ponieważ jego zespół poczynił wówczas postępy w wiedzy o wirusie, ich obecnie emerytowany szef ma rację pod każdym względem? artykułów na temat jego naukowej katastrofy nie brakuje:
Powolny naukowy wrak profesora Luca Montagniera
Profesor Montagnier: Noblista tonie w „pamięci wody”…
0 x
Janic
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 19224
Rejestracja: 29/10/10, 13:27
Lokalizacja: bordowy
x 3491

Re: Negacjonizm naukowy: dogmatyzm?




przez Janic » 14/04/18, 11:33

Janic napisał:
Montagnier twierdził, że „wirus” (domniemanego HIV) to wirus jak każdy inny, który znika wraz z dostosowanym stylem życia, promującym prawidłowe funkcjonowanie układu odpornościowego.

Też pomyślałem: znowu to samo. : Twisted:

Jeśli media regularnie poruszają ten temat, to dlatego, że interesuje on opinię publiczną, która coraz bardziej traci zaufanie do oficjalnego dogmatyzmu.
Jeśli więc podążać za Twoim tokiem rozumowania, ponieważ jego ówczesny zespół umożliwił poszerzenie wiedzy o wirusie, ich emerytowany szef ma rację pod każdym względem ?
absolutnie nie! Montagnier jedynie zauważa to, co z naukowego punktu widzenia jest coraz bardziej odkrywcze na temat zaniedbanej roli układu odpornościowego.
Niewielu ludzi, włączając w to konwencjonalnych lekarzy, wie, że w czasach Pasteura istniały dwa nurty: oryginalny (ponieważ Pasteur zaczął wygłaszać niezwykłą mowę) rozwinął:
a) zakaźnej roli „pasożytów”, rzekomego i rzeczywistego pochodzenia patologii, mniej lub bardziej regulowanych przez aseptykę ran.
b) ważną, pierwotną rolą pojęcia terenu (które dziś nazywa się immunologią i wówczas „ignorowano”). To pojęcie terenu rozwijał w tym samym czasie, co Pasteur, prawdziwy lekarz, nim, profesor Béchamp.
To samo pojęcie znajdujemy w rolnictwie w różnych nurtach myślowych, gdzie niektórzy myślą o rozwiązaniu problemów związanych z ingerencją chorób roślin za pomocą licznych mniej lub bardziej toksycznych zabiegów, podczas gdy inni uważają, że konieczne jest szanowanie ziemi w celu sprzyjania florze i roślinom. fauna gleby, PH, selekcja starych odmian bardziej odpornych na choroby, itp... wszystko, co Did rozwija w swoich artykułach i konferencjach, tak aby znikła nierównowaga spowodowana nieodpowiednimi praktykami, a tym samym patologie roślin.
Niestety zwyciężyła wizja Pasteurowska, ponieważ pozwoliła na rozwój dochodowego biznesu leków i szczepionek, podczas gdy tutaj, podobnie jak w rolnictwie, żaden lukratywny biznes nie jest możliwy, gdy rośliny takie jak ludzie są zdrowe.
Nie brakuje artykułów na temat jego naukowej katastrofy:
Profesor Montagnier: Noblista tonie w „pamięci wody”…

Już :
a) tu nie chodzi znowu o LES, ale o DES!
b)HHistoria jest świadkiem wzajemnego oddziaływania konserwatyzmu i progresywizmu, a współczesna medycyna nie jest wyjątkiem.
Jednak konserwatyzm jest nadal reprezentowany przez większość, która zbudowała swoją reputację na zasadzie: „nic nie zmieniajmy, wszystko jest w porządku”. Jak powiedziano powyżej, Pasteur był postępowcem (niezależnie od tego, czy miał rację, czy nie!), a konserwatyści jego czasów nie omieszkali, jak zwykle, prowadzić dyskurs opozycji!
Zatem na tych stronach, które wskazujesz, znajduje się jeden z typów śmieci, który charakteryzuje sekty bez zainteresowania! Bardziej interesujący jest Le Figaro, który wymaga szczegółowej analizy, aby uwypuklić błędy w rozumowaniu, podobnie jak wszystkie artykuły świadczące o niewiedzy, a raczej pewnym konformizmie, wynikającym z braku badań i porównań pomiędzy różnymi argumentami każdej ze stron. Ale on nie jest tylko dziennikarzem, wydaje się, że jest biologiem!.
0 x
„Tworzymy naukę za pomocą faktów, takich jak tworzenie domu z kamieniami: ale gromadzenie faktów nie jest już nauką, a stos kamieni to dom” Henri Poincaré
Avatar de l'utilisateur
Obamot
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 28725
Rejestracja: 22/08/09, 22:38
Lokalizacja: regio genevesis
x 5538

Re:




przez Obamot » 28/10/20, 15:26

sen-no-sen o Janic napisał:
Chciałbyś, żebyśmy tutaj wierzyli, że zdrowy styl życia może wyleczyć osobę z AIDS, co jest całkowitą nieprawdą…

Nie chcąc kategorycznie odnosić się do wniosków, jakie można z tego wyciągnąć, uważam, że pytanie zostało źle postawione.
Zdrowy styl życia pozwala w praktyce walczyć ze wszystkimi patologiami, na które umierają osoby zakażone wirusem HIV.

W rezultacie osoba ta nie zostałaby wyleczona z AIDS, teoretycznie nie byłaby jej potrzebna, ponieważ byłaby bezobjawowa.

Widzimy to dzisiaj wyraźnie w przypadku covid-19 i chorób współistniejących, które przyspieszyły proces, który znaliśmy w przypadku wirusa HIV.
0 x
Christophe
moderator
moderator
Wiadomości: 79360
Rejestracja: 10/02/03, 14:06
Lokalizacja: planeta Serre
x 11060

Re: Negacjonizm naukowy: dogmatyzm?




przez Christophe » 28/10/20, 16:30

Ach, dobre wznowienie tematu!!

Ech, gdyby covid zaatakował tylko zjadaczy macdo, byłoby wiadomo!!! : Chichot: : Chichot: : Chichot:
0 x
Janic
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 19224
Rejestracja: 29/10/10, 13:27
Lokalizacja: bordowy
x 3491

Re: Negacjonizm naukowy: dogmatyzm?




przez Janic » 28/10/20, 16:59

autor: Christophe "28/10/20, 16:30
Ach, dobre wznowienie tematu!!
Ech, gdyby covid zaatakował tylko zjadaczy macdo, byłoby wiadomo!!!

To nie jest takie proste, ale w duchu tak; bo co to oznacza, jeśli nie to, że niezależni naukowcy coraz częściej proponują żywność przemysłową, wspieraną przez wiele produktów, których niebezpieczeństwo pojawia się coraz częściej, jak na przykład substancje zaburzające funkcjonowanie układu hormonalnego. Następuje zmiana mentalności, co widać w pubach, gdzie producenci eliminują coraz więcej zbędnych pod względem odżywczym, a nawet toksycznych dodatków, a produkty organiczne nigdy wcześniej nie odniosły takiego sukcesu wśród tych producentów, którzy widzieli, jak wiatrowskaz przejmuje kontrolę. Wiatr tego trybu jedzenia… .nawet MaC Do.
0 x
„Tworzymy naukę za pomocą faktów, takich jak tworzenie domu z kamieniami: ale gromadzenie faktów nie jest już nauką, a stos kamieni to dom” Henri Poincaré
Avatar de l'utilisateur
Obamot
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 28725
Rejestracja: 22/08/09, 22:38
Lokalizacja: regio genevesis
x 5538

Re: Negacjonizm naukowy: dogmatyzm?




przez Obamot » 28/10/20, 17:11

Christophe napisał:Ach, dobre wznowienie tematu!!

Ech, gdyby covid zaatakował tylko zjadaczy macdo, byłoby wiadomo!!! : Chichot: : Chichot: : Chichot:


NIE TO (istnieje tysiąc jeden sposobów na napychanie się) ALE: W przypadku otyłości idealnie w sam raz!


1) Mówiłem o AIDS, a nie o covid-19, który jest swego rodzaju przyspieszeniem procesu silnie zakorzenionego w chorobach współistniejących. Na tym zakończę porównanie, jeszcze za mało o tym wiemy. Poza tym na covid można umrzeć, kto by w to wątpił?

2) Równie dobrze możesz mieć bardzo dobrą dietę i czasami zjeść przekąskę.

Trzeba też od czasu do czasu dokonać odstępstw i obserwować reakcję swojego organizmu... Jeśli to, co zjadłeś, wywołuje u Ciebie mdłości, zmusza do pójścia do toalety lub chce Ci się wymiotować, to dlatego, że to, co zjadłeś, nie jest dla Ciebie dobre .

Nie posuwając się tak daleko, jeśli nie podoba ci się smak, przestań go jeść. To się tam zaczyna.
To jak palenie, ale są tacy, którzy się zmuszają, a potem...

3) Możesz myśleć, że masz super dobrą dietę, a w rzeczywistości jesz... (np. kulturysta, który zmarł na covid w wieku 33 lat)
0 x
Christophe
moderator
moderator
Wiadomości: 79360
Rejestracja: 10/02/03, 14:06
Lokalizacja: planeta Serre
x 11060

Re: Negacjonizm naukowy: dogmatyzm?




przez Christophe » 28/10/20, 17:39

Obamot napisał:ALE: Cel w przypadku otyłości!


No cóż, nie do końca się zgodzę, coraz więcej młodych* (jeszcze) zdrowych ludzi je McDonald's... i neuneusowych gospodyń domowych (przepraszam za kwalifikację), które mają tylko to, żeby zadowolić swojego bachora w dodatku z playstation... : Mrgreen: : Mrgreen: : Mrgreen:

Niewiele otyłych osób na tym zdjęciu:

macdo.jpg
macdo.jpg (189.25 KB) Wyświetlono 1788 razy


* jesteśmy młodzi do 40 roku życia...
0 x
Avatar de l'utilisateur
Obamot
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 28725
Rejestracja: 22/08/09, 22:38
Lokalizacja: regio genevesis
x 5538

Re: Negacjonizm naukowy: dogmatyzm?




przez Obamot » 28/10/20, 18:01

Tsssss... Otyłość jest widocznym zaburzeniem, są wszystkie niewidoczne zaburzenia.

A poważnie, czy kiedykolwiek widziałeś „supersize kids”?

F2739A91-002B-462A-AC04-9D3A759130ED.jpeg
F2739A91-002B-462A-AC04-9D3A759130ED.jpeg (66.22 KiB) Wyświetlono 1780 razy


57AE9765-A8EA-454A-866E-C72D4DA56F1A.jpeg
57AE9765-A8EA-454A-866E-C72D4DA56F1A.jpeg (107.57 Kio) Consulté 1780 fois


E508FFD0-1E75-47BE-B967-C4C8413DAC4A.jpeg
E508FFD0-1E75-47BE-B967-C4C8413DAC4A.jpeg (78.88 Kio) Consulté 1780 fois


24442CC9-260B-4133-A714-78C40B84C6B1.jpeg
24442CC9-260B-4133-A714-78C40B84C6B1.jpeg (67.85 Kio) Consulté 1780 fois
załączniki
D944D7A1-68E1-49A2-9EA2-E2D4E1B435CE.jpeg
D944D7A1-68E1-49A2-9EA2-E2D4E1B435CE.jpeg (203.68 Kio) Consulté 1780 fois
0 x
Avatar de l'utilisateur
Exnihiloest
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 5365
Rejestracja: 21/04/15, 17:57
x 660

Re: Negacjonizm naukowy: dogmatyzm?




przez Exnihiloest » 30/11/20, 13:29

Obraz

Który odpowiedzialny rodzic pozwoliłby swojemu dziecku tak się upijać?

Dzieci zawsze płacą cenę za idiotycznych lub zrezygnowanych rodziców. Nie ogranicza się to do jedzenia. Niektórzy umrą, ponieważ nie zostaną zaszczepieni, niektórzy przez całe życie będą mieli psychiczne skutki, ponieważ będą regularnie lekceważeni przez rodziców, niektórzy pozostaną w uwielbieniu ludzi i nieznajomości kultury, ponieważ zaoferowano im bilet wstępu do fanklubu Keva Adamsa zamiast dobrej książki lub zabawki naukowej itp

A problemu nie da się rozwiązać, bo głupim rodzicom nawet wiedza o właściwych informacjach nie wystarczy.
Albo społeczeństwo narzuca, wolność przeminie, a otyłość może się cofać, albo społeczeństwo zadowala się informowaniem, porzuca wolność, a skutkiem ubocznym są szkody. Ostatnią możliwością pozostaje manipulacja: uwarunkowanie umysłów tak, aby uważały, że bycie grubym jest tandetne lub śmieszne, a zgodność z obowiązującymi kanonami załatwi resztę, ale wtedy cenę zapłacą otyli z powodów medycznych. Dla mnie nierozłączne, nawet jeśli widzę, że ci mniej przywiązani do wolności jednostki chcieliby „rozwiązania” 1.
0 x

Powrót do "Staszica"

Kto jest online?

Użytkownicy przeglądający to forum : Brak zarejestrowanych użytkowników i gości 193