odpady nuklearne

Ropa, gaz, węgiel, energia jądrowa (PWR, EPR, fuzja gorąca, ITER), elektrociepłownie gazowe i węglowe, kogeneracja, trójgeneracja. Peakoil, zubożenie, ekonomia, technologie i strategie geopolityczne. Ceny, zanieczyszczenie, koszty ekonomiczne i społeczne ...
Janic
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 19224
Rejestracja: 29/10/10, 13:27
Lokalizacja: bordowy
x 3491

Re: odpadów nuklearnych




przez Janic » 24/02/18, 12:23

jak jod 129, którego żywotność wynosi prawie 16 milionów lat....
w rzeczywistości tylko połowa życia!
0 x
„Tworzymy naukę za pomocą faktów, takich jak tworzenie domu z kamieniami: ale gromadzenie faktów nie jest już nauką, a stos kamieni to dom” Henri Poincaré
Bardal
Zamieściłem wiadomości 500!
Zamieściłem wiadomości 500!
Wiadomości: 509
Rejestracja: 01/07/16, 10:41
Lokalizacja: I 56 45
x 198

Re: odpadów nuklearnych




przez Bardal » 24/02/18, 19:06

Sen-no-sen napisał:
bardal napisał: problemem nie są odpady długożyciowe (są z definicji bardzo słabo radioaktywne), ale można je bez problemu składować (jak popiół z elektrowni węglowych, które też są słabo radioaktywne i mają długą żywotność) ; ani niektóre odpady HA, które tracą swoją toksyczność w ciągu kilku dekad (w tym czasie łatwo jest je ograniczyć)


To mnie uspokaja! : Lol:
Gdyby wszystkie odpady nie stanowiły problemu, nie budowalibyśmy takiego miejsca CIGEO ponad 20 miliardów euro...
Odpady HA (wysokoaktywne) są niezwykle radioaktywne i składają się ze składników takich jak jod 129, którego żywotność wynosi prawie 16 milionów lat... co za drobnostka!
Ponadto jego odpady wydzielają ciepło, co nie jest idealne pod względem przechowywania.
Gdyby jego odpady straciły swoją toksyczność za kilka dekad, składowalibyśmy je w szopach na przedmieściach...
Jeśli chodzi o długożyciowe odpady średnioaktywne (od pozostałości po przetwarzaniu paliwa po śruby w instalacjach jądrowych), niektóre z nich mają niefortunną tendencję do uwalniania radioaktywnych gazów, takich jak tryt... jesteśmy bardzo dalecy od materiałów obojętnych, które można po prostu być zapomnianym.


W tamtym czasie należało dokonać wyboru: albo ścieżka transmutacji-rozszczepienia, albo bezpieczny pochówek. Pod naciskiem (czasami gwałtownym) ówczesnych ekologów wybrano składowisko; dziś zdajemy sobie sprawę, że ma to pewne wady (nawet mniejsze, niż niektórzy chcą powiedzieć…); trochę za późno na oburzenie... Superphénix to francuski sposób spalania (moim zdaniem nie najlepszy), „my” go zamknęliśmy (wówczas straty wyniosły około piętnastu miliardów). Opłata za EDF. ..

Wracając do marnotrawstwa, nie mieszajmy wszystkiego, proszę.
Nikt nie powiedział, że nie stanowią one problemu, a tym bardziej, że wszystkie rozwiązania są obecnie dostępne.

Jednak rozwiązania można różnicować w zależności od charakteru tych odpadów:

- jod 129 jest odpadem o niskiej aktywności i długiej żywotności (co często idzie w parze), a w dodatku produkowanym w bardzo małych ilościach; występuje również w przyrodzie (trwale wytwarzany przez granit i promieniowanie kosmiczne) i nie stanowi istotnego problemu (składowanie odpadów VL i/lub „spalanie” w sektorze soli stopionej)
- odpady HLW składają się częściowo z odpadów o okresie półtrwania krótszym niż 31 lat (są to głównie produkty rozszczepienia) i mogą być poddawane historycznemu składowaniu (2 lub 3 wieki) w zakopanych i opancerzonych budynkach; niektóre można nawet przechowywać w basenie; pod koniec tego okresu ich radiotoksyczność zmniejszy się ponad tysiąckrotnie, aż będzie niższa niż radioaktywność naturalna. Przy obecnym stanie technologii one również prawie nie stwarzają problemów nierozwiązywalnych.
- pozostaje głównie odpadem HA (wysokoaktywnym) i okresem półtrwania dłuższym niż 31 lat; oni są problemem; poza magazynowaniem czasu geologicznego, są to te, które można spalić (transmutacja i rozszczepienie) podczas wytwarzania energii w sektorach „szybkich neutronów” i/lub „stopionych soli”, pozostawiając jedynie od jednej tysięcznej do jednej dziesięciotysięcznej ich masy w ostatecznych odpadach.

Należy jednak zauważyć, że niektóre „odpady” są traktowane w innych krajach bardzo odmiennie; na przykład beton ze zdemontowanej elektrowni jest uważany we Francji za odpad niskoaktywny, ale w Niemczech za nadający się do odzysku materiał; to samo dotyczy stali, która jest kierowana do recyklingu w Niemczech, gdy tylko jej radioaktywność jest równa lub niższa od zwykłej stali (co wydaje się całkiem logiczne); we Francji oba są przechowywane w bezpiecznym i chronionym miejscu, ad vitam aeternam...

Osobiście niemieckie przepisy nie budzą we mnie żadnych oporów, ale tym, którzy już na samo słowo nuklearny wzdrygają się, odradzam kupowanie VW, Audi czy BMW, niewątpliwie siedzą na niebezpiecznych odpadach nuklearnych; albo pojedziesz niemiecką autostradą, znajdziesz się na nasypach nuklearnych. Nawiasem mówiąc, odradzam również wyjazd do Bretanii, Wogezów czy Korsyki, gdzie naturalna radioaktywność jest znacznie wyższa niż w pobliżu składowisk pozostałości o niskiej aktywności. Albo na północy, gdzie hałdy popiołów zawierają więcej odpadów radioaktywnych niż wyprodukowały francuskie elektrownie jądrowe.

PS Tak, Janic, wiemy, jak budować kazamaty, które wytrzymają 3 wieki; Zresztą nie jesteśmy pierwsi, jeśli wierzyć pomnikom, które widzę na co dzień. Możemy nawet ponownie wykorzystać do tego zlikwidowane kopalnie lub...
1 x
Avatar de l'utilisateur
Sen-no-sen
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 6856
Rejestracja: 11/06/09, 13:08
Lokalizacja: Wysoka Beaujolais.
x 749

Re: odpadów nuklearnych




przez Sen-no-sen » 24/02/18, 19:43

bardal napisał:Wracając do marnotrawstwa, nie mieszajmy wszystkiego, proszę.
Nikt nie powiedział, że nie stanowią one problemu, a tym bardziej, że wszystkie rozwiązania są obecnie dostępne.


Nie chcę się kłócić, ale wydaje mi się, że nie mówiłeś tego w sprawie składowania odpadów średnio-, długowiecznych i wysokointensywnych, cytuję: problemem nie są odpady trwałe (z definicji są bardzo słabo radioaktywne) i można je przechowywać nie ma problemu (w związku ze składowaniem popiołów z elektrowni węglowych, które również są słabo radioaktywne i mają długą żywotność); nie są to również pewne odpady HA, które tracą swoją toksyczność w ciągu kilku dekad (w tym czasie łatwo jest je ograniczyć)...)

Krótko mówiąc, słucham cię, wszystko jest w porządku, prawie chcemy mieć trochę w domu! : Lol:
Musisz uruchomić aplikację na smartfonie:adoptuj broń nuklearną! : Mrgreen:
0 x
„Inżynieria czasami polega na wiedzy, kiedy przestać” Charles De Gaulle.
Bardal
Zamieściłem wiadomości 500!
Zamieściłem wiadomości 500!
Wiadomości: 509
Rejestracja: 01/07/16, 10:41
Lokalizacja: I 56 45
x 198

Re: odpadów nuklearnych




przez Bardal » 24/02/18, 20:19

Sen-no-sen napisał:
bardal napisał:Wracając do marnotrawstwa, nie mieszajmy wszystkiego, proszę.
Nikt nie powiedział, że nie stanowią one problemu, a tym bardziej, że wszystkie rozwiązania są obecnie dostępne.


Nie chcę się kłócić, ale wydaje mi się, że nie mówiłeś tego w sprawie składowania odpadów średnio-, długowiecznych i wysokointensywnych, cytuję: problemem nie są odpady trwałe (z definicji są bardzo słabo radioaktywne) i można je przechowywać nie ma problemu (w związku ze składowaniem popiołów z elektrowni węglowych, które również są słabo radioaktywne i mają długą żywotność); nie są to również pewne odpady HA, które tracą swoją toksyczność w ciągu kilku dekad (w tym czasie łatwo jest je ograniczyć)...)

Krótko mówiąc, słucham cię, wszystko jest w porządku, prawie chcemy mieć trochę w domu! : Lol:
Musisz uruchomić aplikację na smartfonie:adoptuj broń nuklearną! : Mrgreen:


Każda ludzka działalność wiąże się z ryzykiem... Jeśli szukasz ryzyka 0, przykro mi, ale jedyny sposób, aby nie ryzykować śmierci, to leżeć w trumnie 2 stopy pod ziemią.

Tak, istnieją niebezpieczeństwa i problemy związane z wykorzystaniem energii jądrowej...

Ale jest ich około 300 000 razy mniej niż korzystanie z samochodu (na przykład) lub 10 000 razy mniej niż pozostanie w domu i ryzyko wypadku domowego…

To, co niepokoi mnie w Twoim sposobie myślenia (ale nie jesteś jedyny), to nie to, że martwisz się problemami, jakie stwarzają odpady nuklearne (jest to oczywiście uzasadnione i naturalne), ale to, że przekazujesz to przed jakimkolwiek innym ryzykiem, nawet jeśli ograniczone do tych bezpośrednio związanych z produkcją energii elektrycznej. Nigdy nie ma dyskusji na ten temat forum (ale nie jedyny) w sprawie szkodliwych emisji z elektrowni węglowodorowych lub węglowych, nic w sprawie szkód wyrządzonych obywatelom i ekosystemowi w wyniku eksploatacji węgla brunatnego, nic w sprawie awarii tam hydraulicznych. Dużo rozmawiamy o energetyce jądrowej, choć ofiar jest niewiele, zapominamy jednak o różnych niebezpieczeństwach, które są o wiele ważniejsze i bliższe...

Jest coś, co mi tam umyka… Nie twierdzę, że wszystko jest w porządku (wręcz przeciwnie), ale dlaczego mielibyśmy podjąć niewłaściwą walkę?
0 x
Janic
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 19224
Rejestracja: 29/10/10, 13:27
Lokalizacja: bordowy
x 3491

Re: odpadów nuklearnych




przez Janic » 24/02/18, 20:42

PS Tak, Janic, wiemy, jak budować kazamaty, które wytrzymają 3 wieki; Zresztą nie jesteśmy pierwsi, jeśli wierzyć pomnikom, które widzę na co dzień. Możemy nawet ponownie wykorzystać do tego zlikwidowane kopalnie lub...
3 stuleci z odpadami nuklearnymi: jak? :?
niektórzy manipulują stuleciami, jakby były to tylko lata lub dekady. Rok 1718 był Ludwikiem XV! 8)
Ostatnio edytowane przez Janic 24 / 02 / 18, 20: 48, 1 edytowany raz.
0 x
„Tworzymy naukę za pomocą faktów, takich jak tworzenie domu z kamieniami: ale gromadzenie faktów nie jest już nauką, a stos kamieni to dom” Henri Poincaré
Avatar de l'utilisateur
Sen-no-sen
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 6856
Rejestracja: 11/06/09, 13:08
Lokalizacja: Wysoka Beaujolais.
x 749

Re: odpadów nuklearnych




przez Sen-no-sen » 24/02/18, 20:44

bardal napisał:
To, co niepokoi mnie w Twoim sposobie myślenia (ale nie jesteś jedyny), to nie to, że martwisz się problemami, jakie stwarzają odpady nuklearne (jest to oczywiście uzasadnione i naturalne), ale to, że przekazujesz to przed jakimkolwiek innym ryzykiem, nawet jeśli ograniczone do tych bezpośrednio związanych z produkcją energii elektrycznej. ?


Wierzę kochanie Bardal że oceniasz mnie trochę pochopnie i że musiałeś pominąć około 98% moich wystąpień na ten temat... Roll:
Wspomniałem kilkakrotnie, że energia jądrowa to nic w porównaniu z hegemonią naftową, szczególnie jeśli chodzi o ofiary!

Nigdy nie ma dyskusji na ten temat forum (ale nie jedyny) na szkodliwe emisje z elektrowni węglowodorowych czy węglowych, ani nic na temat szkód wyrządzonych obywatelom i ekosystemowi w wyniku eksploatacji węgla brunatnego, ani nic na temat awarii tam hydraulicznych. Dużo rozmawiamy o energetyce jądrowej, choć ofiar jest niewiele, zapominamy jednak o różnych niebezpieczeństwach, które są o wiele ważniejsze i bliższe...

Jest coś, co mi tam umyka… Nie twierdzę, że wszystko jest w porządku (wręcz przeciwnie), ale dlaczego mielibyśmy podjąć niewłaściwą walkę?


To żart!
Oto co napisałem niecałe...4 godziny temu!
: Arrow:https://www.econologie.com/forums/medias/notre-dame-des-landes-ou-le-grand-silence-ecolo-t12086-170.html
Janik napisał:
Być może Niemcy dokonały zbyt szybkiego wyboru, ale ma to również na celu uczczenie tej okazji po Fukushimie! Jeśli to nie rozwiąże problemów związanych z zanieczyszczeniem węglem, rozwiąże przynajmniej nadchodzący problem odpadów radioaktywnych!


W odpowiedzi:

napisał sen-no-sen:
Mniej odpadów nuklearnych, ale więcej zanieczyszczających emisji do atmosfery... biały kapelusz biały kapelusz.
Energii odnawialnej nie można prześcignąć, ich wpływ jest jednak bardziej subtelny:


Tama Asuańska i jej konsekwencje: zalety i wady

Korzyści są liczne: 2,1 miliona KW/rok, kontrolowane powodzie, odwołana susza, ulepszona nawigacja, zwiększone obszary uprawne, trzy zbiory zamiast jednego...

Negatywnych konsekwencji jest jeszcze więcej. Oto kilka nieuporządkowanych:

Wysiedlenie 500.000 XNUMX Nubijczyków.
Osłabienie brzegów rzeki do ponad 100 km w dół rzeki.
Brak mułu nawozowego, który stanowił główny wkład w deltę, która od tego czasu znacznie się zmniejszyła.
Korelacyjne zniknięcie sardynek.
Kolosalne straty przez parowanie (10 miliardów m3/rok).
Stosowanie nawozów chemicznych w celu zrekompensowania utraconego udziału mułu.
Następujące zanieczyszczenia rolnicze.
Zanieczyszczenia przemysłowe, ponieważ wiele gałęzi przemysłu osiedliło się na brzegach rzeki.
Zanik ugorów, a co za tym idzie, nadmierna eksploatacja gleby.
Brak odpływu soli wypłukanej przez powódź.
Znaczący wzrost liczby ludności spowodowany fałszywym bezpieczeństwem dostaw wody.
Podnoszenie się poziomu wód gruntowych zatyka glebę i zagraża miastom i pomnikom.
Błyskawiczny rozwój endemicznej schistosomatozy.
Nowe odmiany ryb i planktonu, których długoterminowy wpływ na środowisko nie jest znany...

Nikt jeszcze nie wziął pod uwagę kosztów oczyszczenia tamy, która wypełnia się mułem z rzeki, który nie jest już rozprowadzany podczas powodzi, a przepustowość tamy zmniejsza się co roku o tę samą kwotę...

https://www.futura-sciences.com/planete/dossiers/developpement-durable-geopolitique-guerre-eau-622/page/4/

Oczywisty wniosek z Twojej strony...
0 x
„Inżynieria czasami polega na wiedzy, kiedy przestać” Charles De Gaulle.
Avatar de l'utilisateur
phil12
Zamieściłem wiadomości 500!
Zamieściłem wiadomości 500!
Wiadomości: 530
Rejestracja: 05/10/09, 13:58
Lokalizacja: Occitanie
x 156

Re: odpadów nuklearnych




przez phil12 » 24/02/18, 21:52

:zaszokować:
http://www.latimes.com/nation/la-na-new ... story.html

Tłumaczenie:
[highlight=yellow]W wydaniu z niedzieli 25 września 2016 r. dziennik Los Angeles Times przedstawia aktualne informacje na temat kosztów związanych z wypadkiem w geologicznym składowisku odpadów nuklearnych w Carlsbad w stanie Nowy Meksyk w ZJEDNOCZONYM STANY. W 2014 roku pękł tam bęben ze śmieciami. Tylko jeden. Rekultywacja terenu będzie kosztować ponad 2 miliardy dolarów, a działalność składowiska nie będzie mogła zostać wznowiona przed 2021 rokiem.[/atrakcja]
Pilotażowy zakład izolacji odpadów, w skrócie Wipp, to ośrodek przeznaczony do ostatecznego zakopywania długożyciowych odpadów nuklearnych pochodzących z amerykańskiego programu broni nuklearnej. W jaskiniach solnych o głębokości 640 metrów można tam składować kilkaset tysięcy beczek. Jest to jedyne tego typu centrum magazynowe w Stanach Zjednoczonych po tym, jak budowa innego centrum, Yucca Mountain w Nevadzie, została wstrzymana przez administrację Obamy w 2011 roku

W analizie wypadku magazyn Nuclear Monitor podał w 2014 r. (nr 787), że „stało się wszystko, co nie powinno było się wydarzyć, a wszystko, co powinno zadziałać, nie zadziałało”. Projektując magazyn, inżynierowie oszacowali, że taki wypadek może mieć miejsce tylko raz na 200.000 XNUMX lat.


„Los Angeles Times” podaje, że ostateczne koszty wypadku w Wipp będą wyższe niż koszty 12-letniego odkażania reaktora elektrowni jądrowej Three Miles Island, którego rdzeń stopił się w 1979 r. Gazeta precyzuje, że odkażanie USA wojskowe obiekty nuklearne (w tym obiekt w Hanford, gdzie wyprodukowano pluton do pierwszej bomby atomowej) będą kosztować dziesiątki miliardów dolarów. Oprócz kosztów, zawsze oszałamiających, jeśli chodzi o energię jądrową, awaria w Wipp pokazuje także fałszywość słowa „odkażanie”, ponieważ w rzeczywistości chodzi o skażenie w innym miejscu, w miejscu uważanym za mniej niebezpieczne.

Ps/ Miłego weekendu Panie Bardal
1 x
Doradztwo w zakresie zrównoważonej energii w budownictwie
http://www.philippeservices.net/
Bardal
Zamieściłem wiadomości 500!
Zamieściłem wiadomości 500!
Wiadomości: 509
Rejestracja: 01/07/16, 10:41
Lokalizacja: I 56 45
x 198

Re: odpadów nuklearnych




przez Bardal » 25/02/18, 07:35

Sen-no-sen napisał:
bardal napisał:
Co mnie niepokoi w Twoim myśleniu (ale nie jesteś jedyny),
... / ...
Oczywisty wniosek z Twojej strony...


Więc... to, co mówię, nie dotyczy ciebie... Moje najgłębsze przeprosiny.
0 x
Janic
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 19224
Rejestracja: 29/10/10, 13:27
Lokalizacja: bordowy
x 3491

Re: odpadów nuklearnych




przez Janic » 25/02/18, 08:22

Tak, istnieją niebezpieczeństwa i problemy związane z wykorzystaniem energii jądrowej...
Ale jest ich około 300 000 razy mniej niż korzystanie z samochodu (na przykład) lub 10 000 razy mniej niż pozostanie w domu i ryzyko wypadku domowego…

Złe przykłady: korzystanie z samochodów powodujących wypadki wiąże się z brakiem poszanowania zasad na poziomie indywidualnym, z pewnością zbiorowym skutkiem, ale który będzie ograniczony do przypadku osoby poszkodowanej i tam się zatrzyma, nie będzie miał wpływu na miliony lat i osoby, które mają przyjść, a samochodu nie wolno zakopać 500 m poniżej ziemi, aby uniknąć kolejnego wypadku. A nawet mniej w przypadku wypadków domowych, to jest śmieszne!

Janic napisał:
Być może Niemcy dokonały zbyt szybkiego wyboru, ale ma to również na celu uczczenie tej okazji po Fukushimie! Jeśli to nie rozwiąże problemów związanych z zanieczyszczeniem węglem, rozwiąże przynajmniej nadchodzący problem odpadów radioaktywnych!

W odpowiedzi:

sen-no-sen napisał:
Mniej odpadów nuklearnych, ale więcej zanieczyszczających emisji do atmosfery... biały kapelusz biały kapelusz.
Nie pominięto energii odnawialnych, ich wpływ jest jednak bardziej subtelny:

To jest to, co nazywam wyborem pomiędzy byciem ślepym na prawe oko, a nie na lewe oko, ale to nie przywraca dobrego widzenia.
Tamę w Asuanie zbudowano nie ze względów ekologicznych, ale przemysłowych, gospodarczych, politycznych i społecznych: lubcie bogate kraje, które są dużymi użytkownikami energii elektrycznej... i macie je w dupie.
1 x
„Tworzymy naukę za pomocą faktów, takich jak tworzenie domu z kamieniami: ale gromadzenie faktów nie jest już nauką, a stos kamieni to dom” Henri Poincaré
Bardal
Zamieściłem wiadomości 500!
Zamieściłem wiadomości 500!
Wiadomości: 509
Rejestracja: 01/07/16, 10:41
Lokalizacja: I 56 45
x 198

Re: odpadów nuklearnych




przez Bardal » 25/02/18, 08:56

Janic napisał:
Tak, istnieją niebezpieczeństwa i problemy związane z wykorzystaniem energii jądrowej...
Ale jest ich około 300 000 razy mniej niż korzystanie z samochodu (na przykład) lub 10 000 razy mniej niż pozostanie w domu i ryzyko wypadku domowego…

Złe przykłady: korzystanie z samochodów powodujących wypadki wiąże się z brakiem poszanowania zasad na poziomie indywidualnym, z pewnością zbiorowym skutkiem, ale który będzie ograniczony do przypadku osoby poszkodowanej i tam się zatrzyma, nie będzie miał wpływu na miliony lat i osoby, które mają przyjść, a samochodu nie wolno zakopać 500 m poniżej ziemi, aby uniknąć kolejnego wypadku. A nawet mniej w przypadku wypadków domowych, to jest śmieszne!

Janic napisał:
Być może Niemcy dokonały zbyt szybkiego wyboru, ale ma to również na celu uczczenie tej okazji po Fukushimie! Jeśli to nie rozwiąże problemów związanych z zanieczyszczeniem węglem, rozwiąże przynajmniej nadchodzący problem odpadów radioaktywnych!

W odpowiedzi:

sen-no-sen napisał:
Mniej odpadów nuklearnych, ale więcej zanieczyszczających emisji do atmosfery... biały kapelusz biały kapelusz.
Nie pominięto energii odnawialnych, ich wpływ jest jednak bardziej subtelny:

To jest to, co nazywam wyborem pomiędzy byciem ślepym na prawe oko, a nie na lewe oko, ale to nie przywraca dobrego widzenia.
Tamę w Asuanie zbudowano nie ze względów ekologicznych, ale przemysłowych, gospodarczych, politycznych i społecznych: lubcie bogate kraje, które są dużymi użytkownikami energii elektrycznej... i macie je w dupie.


Ale wszystko, co robi człowiek, odbywa się z przyczyn przemysłowych, ekonomicznych, politycznych i społecznych; nawet to, co twierdzi, że jest ekologiczne.
Cóż za dziwna koncepcja naszej kondycji... Zatem Egipcjanie chcieliby się tylko „popisać”? Czy naprawdę uważacie, że mieszkańcy Południa nie mają prawa do prądu (na przykład), nie powinni zadawać sobie (i rozwiązywać) kwestii dostępu do energii? Tak, dziwna pozycja.

A twoja wizja samochodu wydaje mi się wyjątkowo mikroskopijna. 65 milionów indywidualnych zachowań, to w zasadzie zjawisko zbiorowe, zwłaszcza gdy mierzymy wagę społecznego wizerunku tej maszyny i tego, co za sobą niesie. 35 milionów samochodów, czyli 3500 zgonów rocznie, ponad 10 000 poważnych obrażeń, emisja różnych substancji zanieczyszczających znacznie wyższa niż przy produkcji prądu (do tego kilkaset dodatkowych zgonów), to duże inwestycje, ogromny przemysł wytwórczy , kolosalny import węglowodorów... A to już kwestia indywidualna!!! Śnisz czy co?

Ale nadal bardzo praktyczne jest poruszanie się ...

Zauważ, że mógłbym oznaczyć pociąg lub samolot, liczby byłyby trochę inne, ale rozumowanie byłoby takie samo, a mój wniosek identyczny ... Ale jestem pewien, że znalazłbyś sposób, aby powiedzieć mi ten czas gdzie podróżowaliśmy na osiołkach, wypadki były mniej poważne ...

No dalej, jesteśmy bardzo mali.

ps przestań myśleć o tych okropnościach nuklearnych, które są zakopane 500 metrów dalej, rozchorujesz się ...
0 x

 


  • Podobne tematy
    odpowiedzi
    widoki
    Ostatni post

Wróć do „Energie kopalne: ropa, gaz, węgiel i energia jądrowa (rozszczepienie i synteza jądrowa)”

Kto jest online?

Użytkownicy przeglądający to forum : gegyx, Macro i goście 215