CO2: naturalny cykl węglowy

Ocieplenie i zmiany klimatyczne: przyczyny, skutki, analiza ... Debata nad CO2 i innych gazów cieplarnianych.
Christophe
moderator
moderator
Wiadomości: 79357
Rejestracja: 10/02/03, 14:06
Lokalizacja: planeta Serre
x 11060

CO2: naturalny cykl węglowy




przez Christophe » 02/07/08, 10:22

Obraz

Ziemia jest dobrze zbudowana: oddychanie i fotosynteza znoszą się nawzajem...
Emisje z paliw kopalnych oczywiście nie występują, ponieważ jest to... cykl naturalny.

Źródło i (dużo) więcej informacji: http://acces.inrp.fr/acces/ressources/C ... tho_point3
0 x
Christophe
moderator
moderator
Wiadomości: 79357
Rejestracja: 10/02/03, 14:06
Lokalizacja: planeta Serre
x 11060




przez Christophe » 14/08/08, 14:04

Wyciąg z powyższego linku, który powinien dać nam perspektywę dotyczącą emisji CO2 z paliw kopalnych...

2.Cykl CO2 HCO3-CO3

2.1 Wytrącanie i rozpuszczanie węglanów.

Wymiany te obejmują znaczne masy węgla. Na przykład urgon w Alpach to warstwa wapienia zajmująca około 300 km na 50 km. Proste obliczenia pokazują, że warstwa ta zawiera około 3300 Gt CO2, czyli więcej niż obecnie 2750 Gt atmosferycznego CO2.. Jednak warstwa ta osadziła się w ciągu zaledwie 5 milionów lat, w bardzo małym regionie świata. Jako inny przykład Pierre THOMAS oblicza, że ​​w ciągu 1,6 miliona lat Rodan wprowadza do morza tyle CO2 w postaci HCO3, ile zawiera atmosfera. Wymiany te są jednak odwracalne i zrównoważone w bardzo długim okresie i nie prowadzą do trwałej modyfikacji składu atmosfery.

2.2. Zmiana krzemianów.

Reakcja ta jest natomiast nieodwracalna (zimna) i niezwykle istotna. Aby to zilustrować, Pierre Thomas przedstawia konsekwencje erozji Himalajów. Ten młody łańcuch podlegał erozji i zmianom przez 20 milionów lat. Wietrzenie himalajskich krzemianów prowadzi do powstawania skał węglanowych w podmorskich deltach Gangesu i Indusu. Proste obliczenia pokazują, że to pojedyncze zjawisko pochłonęło 20 62000 Gt CO2 w ciągu 22 milionów lat, czyli 2 razy więcej niż obecny poziom CO44 w atmosferze lub 2% CO20 w oceanach. Erozję Himalajów można zatem uznać za odpowiedzialną za spowolnienie efektu cieplarnianego i ochłodzenie klimatu w ciągu ostatnich 2 milionów lat, wraz z pojawieniem się lodowców na Antarktydzie, następnie na Grenlandii i na półkuli północnej, zwłaszcza od XNUMX milionów lat lata.

2.3. Metamorfizm, subdukcja i wulkanizm.

Zmiany w krzemianach, nieodwracalne na zimno, są jednak odwracalne na gorąco. Po subdukcji wapienia i materii organicznej następuje reakcja odwrotna, w wyniku której powstają krzemiany i CO2, które później wypływają na powierzchnię w wyniku wulkanizmu. Zatem wznowienie orogenezy i wietrzenia prowadzi do spadku CO2 w atmosferze, natomiast przyspieszenie wulkanizmu, jak np. w górnej kredzie, prowadzi do wzrostu CO2.


3. Cykl CO2 - Materia organiczna - O2

3.1. Fotosynteza i oddychanie


W porównaniu do wspomnianych wcześniej zjawisk cykl ten jest bardzo krótki, średnio 7 lat. Na przykład przepływy od 100 do 150 Gt/rok są 200 razy większe niż wytrącanie się węglanów. Jednak wbrew powszechnej opinii, cykl ten na ogół nie wytwarza tlenu. Pierre Thomas koryguje powszechne przekonanie opinii publicznej, że „lasy produkują tlen”.

Pierre Thomas przedstawia roczny raport dotyczący lasu brzozowego w Ameryce Północnej: spowolniona aktywność zimą, produkcja netto tlenu i zużycie CO2 od maja do lipca (dominuje fotosynteza), następnie zużycie netto tlenu i uwalnianie CO2 latem i jesienią ( oddech dominujący). Bilans roczny jest zrównoważony. Ilustrują ten fakt roczne wahania zawartości CO2 w atmosferze, bezpośrednio powiązane z półkulą północną, gdzie znajduje się większość lasów.

3.2. Pochodzenie tlenu, którym oddychamy.

Jeśli fotosynteza w obecnych lasach nie wytwarza O2, skąd pochodzi O2, którym oddychamy?

Starożytna fotosynteza, ale kiedy (i tylko kiedy) po niej nastąpiła fosylizacja i sedymentacja materii organicznej. Za każdym razem, gdy skamieniałe jest 12 g organicznego C, 32 g O2 (produkt uboczny fotosyntezy, w wyniku którego powstało te 12 g) nie zostało ponownie wykorzystane w procesie oddychania i rozkładu i gromadziło się w atmosferze. Dzisiaj oddychamy tlenem wytwarzanym przez wieki geologiczne w wyniku akumulacji skał węglowych. Gdyby nie było pułapek osadowych gromadzących skały węglowe, w atmosferze byłoby tylko 8000 Gt tlenu umożliwiającego oddychanie.

Obecność atmosferycznego O2 niezbędnego do obecnego życia ma zatem podłoże zarówno biologiczne (fotosynteza), jak i geologiczne (pułapki sedymentacyjne).

Skały węglowe również ulegają pogodzie. Kiedy czarny margiel wypłynie na powierzchnię, na przykład w wyniku erozji, utlenia się. Utlenianie czarnych margli zużywa tlen i wytwarza CO2. Zatem ten zasób węgla również „obraca się”, ale „obraca się” bardzo powoli.
0 x
Christophe
moderator
moderator
Wiadomości: 79357
Rejestracja: 10/02/03, 14:06
Lokalizacja: planeta Serre
x 11060




przez Christophe » 08/04/12, 10:06

Kolejne podsumowanie Targola: https://www.econologie.info/index.php/?2 ... co2-resume

Często czytałem lub słyszałem wiele nieścisłości lub nawet błędów na temat cyklu CO2 w porównaniu z węglowodorami i biopaliwami. Chociaż fałszywe jest twierdzenie, że biopaliwa nie emitują CO2, ich cykl nie jest taki sam jak w przypadku węglowodorów. Zamierzam ci to pokrótce wyjaśnić.

Porównawcze wyjaśnienie cykli CO2 biopaliw i węglowodorów

Na początek warto przypomnieć początkowy postulat: CO2 naturalnie występuje w atmosferze, gdzie odgrywa podstawową rolę w regulacji wymiany pomiędzy Ziemią a jej otoczeniem.

(...)

W przypadku biopaliwa i energii kopalnej wymiana CO2 z atmosferą jest inna:

* Biopaliwa: Podczas wzrostu roślina wychwytuje CO2 z atmosfery i wykorzystuje go do wzrostu w procesie fotosyntezy.
Podczas spalania biopaliwa z tej rośliny CO2 wychwycony podczas wzrostu jest uwalniany do atmosfery.
Mamy zatem do czynienia z krótkim cyklem: CO2 wychwycony podczas wzrostu jest uwalniany podczas spalania, to znaczy jakiś czas później (na przykład 1 miesiąc) i zostanie ponownie wychwycony podczas wzrostu przyszłej generacji roślin, co zostanie wykorzystane do produkować biopaliwo. CO2 z biopaliw pozostaje zatem w atmosferze tylko przez czas: spalania w celu wzrostu roślin, tj. kilku miesięcy. Co jest bardzo krótkie, biorąc pod uwagę geologię.
Należy pamiętać, że systemy ogrzewania lub wytwarzania energii oparte na drewnie również charakteryzują się krótkim cyklem (nawet jeśli jest on dłuższy niż w przypadku biopaliw).

* Paliwa kopalne: węglowodory, węgiel i gaz ziemny: Rośliny, które rosły miliony lat temu, w taki sam sposób jak dzisiaj wysysały część CO2 z atmosfery.
Nie paliły się (a tym samym nie wydzielały CO2, które wzięły do ​​atmosfery), ale następnie ginęły, poprzez szereg zjawisk geologicznych, przekształcając się w węglowodory, węgiel lub gaz ziemny.
Znajdujemy zatem wynik milionów lat wychwytywania CO2 przez miliardy roślin. I tu właśnie leży problem: te fenomenalne ilości CO2 wpompowywane do atmosfery na przestrzeni milionów lat są uwalniane do atmosfery w bardzo krótkim czasie, około dwóch wieków wydobycia ropy. Istnieje zatem ogromna desynchronizacja cykli wychwytywania i restytucji, z którą atmosfera nie jest w stanie sobie poradzić.
0 x
dedeleco
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 9211
Rejestracja: 16/01/10, 01:19
x 10




przez dedeleco » 08/04/12, 14:22

Idealnie, z dodatkowymi uwagami, jak np. biopaliwa dla upraw, zużywają także w znacznych ilościach paliwa kopalne, maszyny rolnicze, nawozy itp. i niepotrzebnie marnują żywność biednych!!!!
Bez życia na Ziemi, obecnego od 3,8 miliarda lat, nie byłoby w ogóle czym oddychać, tylko CO2, jak na Wenus!!!
Fotosynteza ma 2,5 miliarda lat, sinice i dlatego od tego okresu wytwarza tlen, trujący odpad przez około 2 miliardy lat, który nie kumuluje się, usuwany przez utlenianie skał żelazistych naziemnych, o prawie zerowym stężeniu w naszym powietrzu!! !
Dopiero przez niecałe miliard lat, a zwłaszcza od czasu ogromnego zlodowacenia 600 milionów lat temu, gdy Ziemia była kulą lodu aż do równika, tlen ten gromadził się, umożliwiając oddychanie obecnemu życiu wielokomórkowemu, które zaatakował wszystko, odzyskując toksyczne odpady, którymi jest tlen.
Życie usunęło także CO2, gromadząc go w węglanach w ogromnych ilościach w skałach lądowych, unikając pewnego i strasznego przegrzania do 60°C i więcej, jak na Wenus!!
Tlen ten odnawia się w przybliżeniu raz na 200000 600 lat, gromadząc w ziemi tyle węgla kopalnego, co pokazuje, że przez ponad 600 milionów lat był on osadzany w ziemi w postaci węgla z paliw kopalnych, 200 milionów ponad XNUMX tysięcy razy tyle samo Do 3000 razy wystarczająco, aby spalić cały tlen, którym oddychamy !!!
Ilość tego węgla z paliw kopalnych pochodzącego z recyklingu jest bardzo dyskusyjna, ale z pewnością ustalona przez dryf kontynentalny, który odnawia wszystkie głębokie dna oceanów co 100 do 200 milionów lat, a zatem pozostaje ponad 600 milionów lat, co najmniej 100 milionów lat akumulowanych, tj. 1/ 6 równe 500 razy wystarczająco, aby spalić cały tlen, którym oddychamy na ziemi.
Ten wolny tlen stanowi bardzo niewiele, przekształcony w wodę w wyniku spalania H2, poziom mórz podniósłby się jedynie o około 2 m, co pokazuje, że to bardzo mało w porównaniu z całym O2 w oceanach (4000 m).
Mając na Ziemi zgromadzony także jedyny metan CH4, pochodzenia biotycznego i abiotycznego (abiotycznego, który z całą pewnością istnieje, biorąc pod uwagę, że w Układzie Słonecznym jest dużo CH4, jak na satelicie Tytan), łatwo jest zwielokrotnić stężenie CO2 co najmniej o 10, jak to miało miejsce 56 milionów lat temu, spontanicznie, tworząc od 10 do 15°C więcej, wolne od lodu bieguny o temperaturze 15°C, przy łagodnym klimacie Francji! !

Gdyby nie było pułapek osadowych gromadzących skały węglowe, w atmosferze byłoby tylko 8000 Gt tlenu umożliwiającego oddychanie.
ma zostać zmodyfikowany do:
tlenu do oddychania prawie nie byłoby (mniej niż 1/1000, cały O2 znikający i spalany do CO2 (a także w węglanach i przez utlenianie skał lądowych), jak ponad 600 milionów lat temu).
Dodając wszystkie inne możliwe formy paliwa węglowego z C, jest jasne, że mamy o wiele więcej paliw kopalnych, niż spalamy cały tlen, którym oddychamy!!
Zatem szczytowa ropa naftowa, a raczej szczytowa ilość paliw kopalnych, jest czystą iluzją związaną z jej ceną i spekulacjami na temat łatwości jej wydobycia.
Mamy wystarczające zasoby paliw kopalnych, aby nas udusić, przy kilku% CO2, a wtedy za mało tlenu!

Ta prosta demonstracja wyrażona w konkretnych rzędach wielkości pokazuje, że musimy szybko, w ciągu kilku pokoleń, przejść do precyzyjnej kontroli emisji CO2 i O2 za pomocą odnawialnych źródeł energii słonecznej wykorzystujących 1 kW/m2 słońca.

Istniejemy tylko dlatego, że życie wielokomórkowe radziło sobie z tą kontrolą najlepiej jak potrafi, dokonując ogromnych katastrof przez 600 milionów lat.

Obecne stężenie CO2 odpowiada temu, co było 2 do 3 milionów lat temu, przy równowadze poziomu morza o 20 m wyższym, co zatem będzie wyglądało identycznie w ciągu kilku przyszłych stuleci, jeśli ustabilizujemy CO2 na dokładnie obecnym poziomie!!!
To nie są teoretyczne symulacje, ale rzeczywista rzeczywistość, które miały miejsce na Ziemi, w tych samych warunkach, mierzonych różnymi badaniami geologicznymi, które pozwalają określić poziom morza i stężenie CO2, dzięki różnym skamieniałościom.
Osiągnięto poziom mórz właściwie w przeszłości, po zlodowaceniu, prędkość 4 m na stulecie, czyli kraje takie jak Holandia, Bangladesz czy miasta takie jak Nowy Jork pochłonięte w ciągu jednego życia!!

Tę pewną przyszłość zostawiamy teraz naszym dzieciom.
0 x
moinsdewatt
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 5111
Rejestracja: 28/09/09, 17:35
Lokalizacja: Isere
x 554




przez moinsdewatt » 09/04/12, 13:10

dedeleco napisał:...
To nie są teoretyczne symulacje, ale rzeczywista rzeczywistość, które miały miejsce na Ziemi, w tych samych warunkach, mierzonych różnymi badaniami geologicznymi, które pozwalają określić poziom morza i stężenie CO2, dzięki różnym skamieniałościom.
Osiągnięto poziom mórz właściwie w przeszłości, po zlodowaceniu, prędkość 4 m na stulecie, czyli kraje takie jak Holandia, Bangladesz czy miasta takie jak Nowy Jork pochłonięte w ciągu jednego życia!!

Tę pewną przyszłość zostawiamy teraz naszym dzieciom.



W tej chwili jesteśmy na poziomie 3.3 mm/rok. (średnia z lat 1994-2010), czyli 0.33 m na stulecie.
Zobacz tutaj: http://www.oleocene.org/phpBB3/viewtopi ... 83#p288983
0 x
moinsdewatt
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 5111
Rejestracja: 28/09/09, 17:35
Lokalizacja: Isere
x 554




przez moinsdewatt » 09/04/12, 13:30

dedeleco napisał:......
Dodając wszystkie inne możliwe formy paliwa węglowego z C, jest jasne, że mamy o wiele więcej paliw kopalnych, niż spalamy cały tlen, którym oddychamy!!
Zatem szczytowa ropa naftowa, a raczej szczytowa ilość paliw kopalnych, jest czystą iluzją związaną z jej ceną i spekulacjami na temat łatwości jej wydobycia......


Cóż, właśnie dlatego, że coraz trudniej jest go wydobyć, zmierzamy w stronę szczytu wydobycia ropy.
To, że na miejscu pozostają duże ilości węglowodorów i nie wiemy, jak je wydobyć, nie zmieni ostatecznego wyniku.
Ludzie nie będą chcieli płacić za drogie węglowodory. Dlatego nie zostanie wydobyty.
0 x
Avatar de l'utilisateur
simplino
Rozumiem econologic
Rozumiem econologic
Wiadomości: 143
Rejestracja: 22/11/15, 18:28




przez simplino » 22/01/16, 14:59

"To jest coraz trudniejsze do wydobycia w miarę zbliżania się do szczytu wydobycia ropy.
Że na miejscu pozostają węglowodory w dużych ilościach, których nie wiemy, jak wydobyć nie zmieni ostatecznego wyniku. "


Niektórzy tak zasadzone w ich starożytnych przepowiedniach niedoboru:

Świat tonie w ropie naftowej

http://fr.express.live/2016/01/22/37344/

świat jest wywrócony do góry nogami:

Za dużo oleju do tego stopnia, że ​​nie można go przechowywać :

Ujemne stopy procentowe

za dużo pieniędzy:

Obraz
0 x
Avatar de l'utilisateur
Did67
moderator
moderator
Wiadomości: 20362
Rejestracja: 20/01/08, 16:34
Lokalizacja: Alzacja
x 8685




przez Did67 » 22/01/16, 15:25

Wreszcie, teraz!

Musisz jeszcze zobaczyć:

- kryzys gospodarczy i spowolnienie konsumpcji (Chiny, które zwalniają...)

- geopolityka: różne frakcje islamistyczne, które walczą między sobą, między Arabią Saudyjską, Iranem, Syrią i innymi emiratami... a wśród innych krajów, Rosją, która pozostawia szeroko otwarte krany...

- to wszystko tylko jeszcze szybciej wyczerpuje zapasy (gdzie droższy olej uatrakcyjniłby inwestycje w alternatywy - jesteśmy o tym doskonale poinformowani w odniesieniu do ogrzewania na pelet!)

Jak wszystkie produkty wrażliwe, mające, jak mówią ekonomiści, bardzo niską elastyczność (nawet gdy cena jest bardzo zróżnicowana, konsumpcja nie różni się zbytnio, bo nie da się łatwo zmienić swoich nawyków – ogrzewanie, transport itp.) przy niewielkich wahaniach podaży w stosunku popyt powoduje znaczne wahania cen!

To samo tyczy się produktów spożywczych: produkcja mniejsza o kilka procent i ceny dwu-, trzykrotnie... A dokładniej strach przed kilkuprocentową mniejszą produkcją (patrz ceny zbóż dwa lata temu i dziś... )

Ale myślę, że efekt bumerangu już ma miejsce: ograniczenie inwestycji przez „majorów”, upadłość czy trudności niektórych firm usługowych (m.in. francuskich)…

Nie wiem, jak przewidzieć to określenie, ale wydaje mi się oczywiste, że kiedy wydobywane są obecnie duże złoża, z których kilka krajów toczy wojnę gospodarczą (w szczególności niektóre chcą rzucić Rosję na kolana – i odniesie sukces bardzo szybko), spadnie, zobaczymy gwałtowny wzrost cen z powodu braku nowych, niedrogich zasobów! Zwłaszcza jeśli konsumenci ponownie odejdą (Chiny, Indie itp.), a w naszym kraju zatrzymaliśmy substytucję.
0 x
Ahmed
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 12308
Rejestracja: 25/02/08, 18:54
Lokalizacja: Burgundia
x 2970




przez Ahmed » 22/01/16, 16:07

Zgadzam się Zrobiłz twoimi uwagami, z wyjątkiem tego zdania:
Zwłaszcza jeśli konsumenci ponownie wyjdą (Chiny, Indie itp.)

Rzeczywiście nic nie gwarantuje, że kryzys w tych krajach, które, jak przypominam, w przyspieszonym tempie skopiowały model zachodni (który stał się już przestarzały) in situ) ma charakter wyłącznie cykliczny. Strukturalnie rozumowanie, które kierowało tym strategicznym wyborem, jest błędne w perspektywie średnioterminowej; oczywiście możliwe jest, że w sytuacji ostatecznego impasu nastąpi wznowienie działalności.
0 x
- Przede wszystkim nie wierz w to, co ci mówię.

 


  • Podobne tematy
    odpowiedzi
    widoki
    Ostatni post

Powrót do "zmian klimatu: CO2, ocieplenie, efekt cieplarniany ..."

Kto jest online?

Użytkownicy przeglądający to forum : Brak zarejestrowanych użytkowników i gości 184