Skupienie
Od moich początków w dziennikarstwie nigdy nie przestaję zgłaszać przypadków nieskuteczności lub nieocenionej toksyczności pestycydów i podkreślać tych, którzy szukają jakościowych, a nie ilościowych oprysków pestycydami.
Tematy, które sprawiły mi wiele kłopotów…
Wiem, że te tematy są prawdziwym cierniem w oku naszych przeciwników. Doprowadziły one również do wykluczenia DGAL z oceny ekotoksykologicznej pestycydów i powierzenia jej Afssie, o której można sądzić, zgodnie z pierwszymi elementami dotyczącymi Gaucho i Regenta, że pozostanie czujna co do jego neutralności… Czy to dziedzictwo Martina Hirscha?
Moja linia redakcyjna jest następująca: skuteczność produktów została już dawno zatwierdzona, a ich ekotoksykologia oceniana w pewnych standardowych warunkach, które nie odpowiadają rzeczywistości, w szczególności w odniesieniu do mieszanek, jakości wód wykorzystywanych do zabiegów oraz warunków fizykochemicznych stosowania tych pestycydów : temperatura, pH itp.
Konkluzja jest następująca: wiele cząsteczek jest niestabilnych, co nazywamy: podatnymi na zjawiska hydrolizy zasadowej, gorącej lub kwaśnej lub zjawiska zasolenia. Tak jest na przykład w przypadku glufosatu, który tworzy z wapniem sól glifosatu wapniowego. Dla wód szampańskich z 800 ppm wapnia, dla zabiegów z 300 l wody ha ponad połowa substancji jest inaktywowana przez wapń, stąd sukces zabiegów niskoobjętościowych w szampanie lub z wodą deszczową. Spada wydajność, ale co z toksycznością metabolitów degradacji i hydrolizy? Co jest ważne dla glifosatu, dlaczego nie miałoby być dla innych pestycydów z innymi solami, czy to wody żelaziste, magnezowe, a nawet chlorowane. Przykład folpela, szczególnie niestabilnego w środowisku alkalicznym (żywotność: 20 minut przy pH zmieszany z siarką przy pH 9.
Więc wróciłem do mojej podstawowej chemii, żeby to rozgryźć We Francji znowu istnieje linia doktrynalna dotycząca „ilościowych” pestycydów zamiast „jakościowych”, katastrofalnych dla środowiska.
A kiedy dowiadujemy się, że tylko mniej niż 3% zastosowanych pestycydów osiąga swój cel, pozostawia to miejsce na poprawę „jakości” rozprzestrzeniania, zamiast nalegać na ilość (słynne dawki zatwierdzające) i zamiast polować w naszym kraju na te poszukujących mniej toksycznych rozwiązań. NIE ?
Powiedziano mi, że przemysłowcy z UIPP zamierzają naśladować naturę za pomocą cząsteczek syntetycznych, to znaczy opartych na produktach petrochemicznych.
I wiemy, że chlor, chrom i fluor są bardzo praktyczne w syntezie organicznej… zwłaszcza w przypadku mniej kosztownej syntezy. Zawsze to samo pytanie: czy jesteśmy gotowi zapłacić cenę? Zauważ, że w naturze halogeny należą bardziej do świata minerałów i istnieją w nieskończenie małym stopniu w świecie organicznym. I zalewamy świat organiczny halogenami, takimi jak chlor. I to nie starcia Syndykatu Halogenów z naszymi instytucjami pozwolą odwrócić ten trend. Nie widzę też, aby przemysł petrochemiczny preferował zasady biologiczne od zasad petrochemicznych do syntezy nowych cząsteczek.
A następnie syntetyczna cząsteczka, bardzo czysta i bardzo biała, jest zawsze bardziej zgodna z „naukowym” duchem niż ekstrakt z rośliny lub wodorostów…
Jedynie zmiana akcjonariatu spółek chemicznych mogłaby odwrócić ten trend.
David Lefebvre
Rolnictwo petrochemia i pestycydy
-
- moderator
- Wiadomości: 79323
- Rejestracja: 10/02/03, 14:06
- Lokalizacja: planeta Serre
- x 11042
Rolnictwo petrochemia i pestycydy
0 x
Widziane na stronie internetowej JP PETIT: link do niezwykłego artykułu Claude'a Bourguignona dotyczącego wpływu intensywnego rolnictwa na glebę i pozytywnych skutków rolnictwa biodynamicznego. Widzieć :
http://www.passerelleco.info/article.ph ... rticle=113
http://www.passerelleco.info/article.ph ... rticle=113
0 x
Znakomity ten pan Bourguignon!!!
Od dawna mówi się, że intensywne rolnictwo zabije wszystkich, ale hej... nikt tak naprawdę nie słucha!
Dziś ziemia to zwykłe podpory dla upraw, to tak jakby rozsypać piasek na betonowym terenie i zasiać tam nasiona a reszta to rozsianie azotu w postaci amoniaku i voila! to takie proste, oczywiście potrzebujesz fungicydów na choroby liści, jak również insektycydów na szkodliwe owady i dlaczego nie niektórych syntetycznych pierwiastków śladowych, aby poprawić plony! (ta praktyka kulturowa jest powszechna w Maroku przy produkcji pomidorów w szklarniach), podczas gdy PRAWDZIWE rolnictwo polega przede wszystkim na SZANOWANIU gleby, która będzie „wychowywała” rośliny i to całkiem naturalnie, wystarczy ją uzupełnić naturalnymi odpadami organicznymi, aby zachowała warstwę próchnicy utrzymywaną przez mikrofaunę, orka jest również bardzo szkodliwa dla gleby, ponieważ głęboko zakopuje KRUSZTĄ warstwę próchnicy i wydobywa glinę z nieurodzajnego podłoża! Ile praktyk kulturowych całkowicie sprzecznych ze zdrowym rozsądkiem! A wszystko to po co? zawsze to samo .... GOTÓWKA!
Od dawna mówi się, że intensywne rolnictwo zabije wszystkich, ale hej... nikt tak naprawdę nie słucha!
Dziś ziemia to zwykłe podpory dla upraw, to tak jakby rozsypać piasek na betonowym terenie i zasiać tam nasiona a reszta to rozsianie azotu w postaci amoniaku i voila! to takie proste, oczywiście potrzebujesz fungicydów na choroby liści, jak również insektycydów na szkodliwe owady i dlaczego nie niektórych syntetycznych pierwiastków śladowych, aby poprawić plony! (ta praktyka kulturowa jest powszechna w Maroku przy produkcji pomidorów w szklarniach), podczas gdy PRAWDZIWE rolnictwo polega przede wszystkim na SZANOWANIU gleby, która będzie „wychowywała” rośliny i to całkiem naturalnie, wystarczy ją uzupełnić naturalnymi odpadami organicznymi, aby zachowała warstwę próchnicy utrzymywaną przez mikrofaunę, orka jest również bardzo szkodliwa dla gleby, ponieważ głęboko zakopuje KRUSZTĄ warstwę próchnicy i wydobywa glinę z nieurodzajnego podłoża! Ile praktyk kulturowych całkowicie sprzecznych ze zdrowym rozsądkiem! A wszystko to po co? zawsze to samo .... GOTÓWKA!
0 x
A2E napisał:Znakomity ten pan Bourguignon!!!
Od dawna mówi się, że intensywne rolnictwo zabije wszystkich, ale hej... nikt tak naprawdę nie słucha!
Dziś ziemia to zwykłe podpory dla upraw, to tak jakby rozsypać piasek na betonowym terenie i zasiać tam nasiona a reszta to rozsianie azotu w postaci amoniaku i voila! to takie proste, oczywiście potrzebujesz fungicydów na choroby liści, jak również insektycydów na szkodliwe owady i dlaczego nie niektórych syntetycznych pierwiastków śladowych, aby poprawić plony! (ta praktyka kulturowa jest powszechna w Maroku przy produkcji pomidorów w szklarniach), podczas gdy PRAWDZIWE rolnictwo polega przede wszystkim na SZANOWANIU gleby, która będzie „wychowywała” rośliny i to całkiem naturalnie, wystarczy ją uzupełnić naturalnymi odpadami organicznymi, aby zachowała warstwę próchnicy utrzymywaną przez mikrofaunę, orka jest również bardzo szkodliwa dla gleby, ponieważ głęboko zakopuje KRUSZTĄ warstwę próchnicy i wydobywa glinę z nieurodzajnego podłoża! Ile praktyk kulturowych całkowicie sprzecznych ze zdrowym rozsądkiem! A wszystko to po co? zawsze to samo .... GOTÓWKA!
Nie można „edytować”, ponieważ naprawiam problemy z połączeniem:
powinno brzmieć: „azot w postaci azotanu amonu”!azot w postaci amoniaku
0 x
-
- Econologue ekspertem
- Wiadomości: 5111
- Rejestracja: 28/09/09, 17:35
- Lokalizacja: Isere
- x 554
Szkodliwość chlordekonu udowodniona u niemowląt
Le Figaro - 17
Siedmiomiesięczne dzieci skażone insektycydem w macicy i poprzez mleko matki mają łagodne deficyty poznawcze.
Chlordekon jest insektycydem niebezpiecznym dla zdrowia. Obecnie jest klasyfikowany jako substancja zaburzająca funkcjonowanie układu hormonalnego, neurotoksyczna i prawdopodobnie rakotwórcza dla ludzi. Stany Zjednoczone zakazały go w 1976 r. Mimo to był masowo używany do 1993 r. Na Gwadelupie i Martynice do ochrony drzew bananowych przed larwami ryjkowca. Sprawa wywołała tam ogromne kontrowersje na początku 2000 roku, kiedy analizy wykazały, że niektóre części obu wysp są i będą zanieczyszczone przez kilka dziesięcioleci - stare plantacje bananów, rzeki, obrzeża przybrzeżne - i że ludność nadal może spożywać chlordekon przez spożywanie niektórych zanieczyszczonych pokarmów, głównie warzyw korzeniowych, owoców morza czy ryb.
........................
następujące: http://sante.lefigaro.fr/actualite/2012 ... ourrissons
0 x
-
- Econologue ekspertem
- Wiadomości: 5111
- Rejestracja: 28/09/09, 17:35
- Lokalizacja: Isere
- x 554
-
- Podobne tematy
- odpowiedzi
- widoki
- Ostatni post
-
- 41 odpowiedzi
- 4884 widoki
-
Ostatni post przez Janic
Zobacz ostatni post
14/11/23, 18:05Temat opublikowany w forum : Rolnictwo: problemy i zanieczyszczenia, nowe technologie i rozwiązania
-
- 263 odpowiedzi
- 43430 widoki
-
Ostatni post przez Janic
Zobacz ostatni post
29/10/23, 10:48Temat opublikowany w forum : Rolnictwo: problemy i zanieczyszczenia, nowe technologie i rozwiązania
-
- 30 odpowiedzi
- 11867 widoki
-
Ostatni post przez Christophe
Zobacz ostatni post
21/02/24, 14:45Temat opublikowany w forum : Rolnictwo: problemy i zanieczyszczenia, nowe technologie i rozwiązania
-
- 36 odpowiedzi
- 17904 widoki
-
Ostatni post przez VetusLignum
Zobacz ostatni post
27/12/19, 00:04Temat opublikowany w forum : Rolnictwo: problemy i zanieczyszczenia, nowe technologie i rozwiązania
-
- 763 odpowiedzi
- 120830 widoki
-
Ostatni post przez izentrop
Zobacz ostatni post
17/02/24, 01:51Temat opublikowany w forum : Rolnictwo: problemy i zanieczyszczenia, nowe technologie i rozwiązania
Powrót do "rolnictwo: problemy i zanieczyszczeń, nowych technik i rozwiązań"
Kto jest online?
Użytkownicy przeglądający to forum : Brak zarejestrowanych użytkowników i gości 396