Dlaczego 1 miliarda ludzi głodnych? Nie ma problemu!

Rolnictwo i gleby. kontrola zanieczyszczeń, rekultywacja gleby, humus i nowych technik rolniczych.
Avatar de l'utilisateur
Sen-no-sen
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 6856
Rejestracja: 11/06/09, 13:08
Lokalizacja: Wysoka Beaujolais.
x 749




przez Sen-no-sen » 08/11/11, 16:30

Makro napisał:
Dwóch facetów takich jak ja w swoim hamaku może nakarmić trzeciego...



: Lol: : Lol: : Lol:


A jeśli chodzi o porównanie sport/niesport... jeśli pierwszy jedzie do pracy na rowerze lub biegając, a drugi samochodem lub komunikacją miejską, oszczędności poczynione przez pierwszego nie będą już wyrażone w kcal, ale w kW! : Mrgreen:

Co więcej, biorąc pod uwagę, że nie liczy się ilość spożytych kalorii, a ich pochodzenie... jeśli pochodzą z diety mięsnej, ich wpływ na emisję dwutlenku węgla będzie kilkukrotnie większy niż w przypadku roślin...
Ekologicznie korzyść zawsze będzie należeć do żywności wegetariańskiej.


Krótko mówiąc, uniemożliwiając dwóm miliardom biegaczy bieganie przez cały dzień, karmimy miliard ludzi.


Większość biegaczy to ludzie, którzy biegają, żeby schudnąć, większość jest bardziej zainteresowana dietą, stąd błąd w Twoich wyliczeniach.
A skoro liczymy ślad ekologiczny naszych futrzanych i pierzastych przyjaciół, dlaczego nie zrzucić winę za problemy ekologiczne na istoty pozaziemskie! : Mrgreen:
0 x
„Inżynieria czasami polega na wiedzy, kiedy przestać” Charles De Gaulle.
clasou
Zamieściłem wiadomości 500!
Zamieściłem wiadomości 500!
Wiadomości: 553
Rejestracja: 05/05/08, 11:33




przez clasou » 08/11/11, 17:09

Halo
Kilka punktów,
Czy weganie/wegetarianie są przeciwni GMO, proorganiczni, czy też nie to jest najważniejsze (cierpienie zwierząt)?Właściwie przez całą lekturę mówiłem sobie, że muszę zadać to pytanie.

Jeśli chodzi o jogging, to jeszcze jedna kwestia, mięśnie (serce i inne są wzmocnione, a przez to mniej wymagające, lepsze zarządzanie energią (tętno)

W przypadku samochodu elektrycznego nie da się obejść bez energii jądrowej, co już widzieliśmy w przypadku Citro i Ciebie w innym wątku, Citro zamierza stać się autonomiczny, po czym jest to filozofia, w której cena kosztu nie jest zasadniczym kryterium.
Więc da się bez tego obejść, albo rób tak jak ja 45 km/d na rowerze elektrycznym (no cóż, nie przez cały rok, to prawda), ale przy zużyciu 1 kW/h (miejmy nadzieję, że to zapiszę) na 100 km, łatwiej jest to zrobić obejść się bez broni nuklearnej.

a + Claude
0 x
Avatar de l'utilisateur
Macro
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 6459
Rejestracja: 04/12/08, 14:34
x 1610




przez Macro » 08/11/11, 18:05

clasou napisał:albo rób tak jak ja 45 km/d na rowerze elektrycznym (no cóż, nie przez cały rok, to prawda), ale zużycie 1 kW/h (miejmy nadzieję, że to zapiszesz) na 100 km jest łatwiejsze do osiągnięcia bez broni nuklearnej.

a + Claude


Jest to zużycie energii elektrycznej przez Twój rower. Ile energii zużywasz, aby poruszać tym rowerem? Jak działa Twój układ trawienny?

A co do biegacza... Ten, kto robi to ze względu na dietę... To podwójna strata, ten, kto robi to wyłącznie dla przyjemności, bez żadnego pożytku, jest zwykłą stratą, ale w każdym razie jego potrzeba i spożycie kalorii będzie z konieczności znacznie wyższe, niż gdyby nic nie zrobił.

Każdy ruch wymaga wydatku energetycznego. Bezużyteczne wydatkowanie energii = czysta i prosta antykonologia… Niezależnie od tego, czy źródłem energii jest roślina, czy zwierzę.

Facet intensywnie uprawiający sport regularnie je za 1,5..Europejczyk jedzie na stadion Amerloque...

Miałem taki przypadek w pracy. Facet na kreteńskiej diecie i jeździ na rowerze 8 km rano i wieczorem w tempie senatora, inny rano i wieczorem robi wszystko, co w jego mocy, 15 szaleństw na terminalu… miska wzrosła z pojedynczej do potrójnej… Dla facetów tego samego wzrostu ..Z wyjątkiem tego, że ten, który jadł nasiona i trzy razy nic... No cóż, porzucił biguadin na rzecz TER... Drugi stał się mobilnym policjantem, po którym może teraz pobiegać po coś w wolnym czasie...

Mówię to, ale uprawiam sport z szybką generacją endomorfin.. Niewiele.. Trochę mocno huśtam się na hamaku... I od czasu do czasu biegam za starym, dobrym, pulchnym labradorem.. Ma smak cielęcina... : Mrgreen:
0 x
Jedyne bezpieczne w przyszłości sprawa. To, że może istnieć prawdopodobieństwo, że jest on zgodny z naszymi oczekiwaniami ...
clasou
Zamieściłem wiadomości 500!
Zamieściłem wiadomości 500!
Wiadomości: 553
Rejestracja: 05/05/08, 11:33




przez clasou » 09/11/11, 06:07

Witaj Makro, nie będę rozkładał (hamak), bo lubię rzeczy, które mnie interesują.
Ale żeby powiedzieć, że za każdym razem mam dwa rozwiązania, generator prądu, odzyskuję lub nie ładuję.
Jeśli chodzi o moje owoce i warzywa, rosną bez mojej interwencji, odzyskuję je lub pozwalam im zgnić.
Teraz jestem pewien, że możesz mi powiedzieć, o ile mniej wydaje osoba, która idzie na parking i otwiera swoje drzwi.
Poza tym, ile zużywa osoba, która wymienia olej lub hamulce?
+klaudia.
ps nie zawracaj sobie głowy odbieraniem i czytaniem, zaoszczędzisz kalorie.A tak samo poczekaj na przerwę w dostawie prądu, zamiast narażać się na wypadek przy pracy przez naciśnięcie przycisku (brak sportu)
0 x
Janic
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 19224
Rejestracja: 29/10/10, 13:27
Lokalizacja: bordowy
x 3491




przez Janic » 09/11/11, 08:54

Clasou Witam
Kilka punktów,
Czy weganie/wegetarianie są przeciwni GMO, proorganiczni, czy też nie to jest najważniejsze (cierpienie zwierząt)?Właściwie przez całą lekturę mówiłem sobie, że muszę zadać to pytanie.

W VGR/VGL jest wszystko, a często właściwie wszystko. Wydaje się, że głównymi motywacjami są:
Zdrowie
ekologia
Antygatunkowość
Emocje, uczucia (nawiasem mówiąc, głównie kobiece)
Dlatego niektórzy są skupieni na jednym aspekcie i zaniedbują lub są obojętni na inne.
Na przykład zielone grupy VG nie rozumieją, że istnieją rośliny zielone inne niż VG, biorąc pod uwagę wpływ rolnictwa przemysłowego czy nie, ale niekoniecznie będą one organiczne w tym wszystkim. Inni najpierw dostrzegą aspekt zdrowotny i będą mniej dotknięci ekologią, emocjami itp., co daje wiele różnych VG, tak jak jest różnych ekologów. Ideałem, trudnym do osiągnięcia, jest połączenie wszystkiego. Jest więc niewiele pro GMO (ale niektórych to nie obchodzi), niektóre są organiczne (a innych też to nie obchodzi) itd. Z drugiej strony, co jest nowością, jest coraz więcej młodych (20/ 30 lat), natomiast „za moich czasów” młodzi ludzie byli rzadkością, gdyż główną motywacją był aspekt zdrowotny, szacunek dla ciała, odrzucenie (ludzkiego) cierpienia generowanego przez skutki spożycia zwierząt.
0 x
clasou
Zamieściłem wiadomości 500!
Zamieściłem wiadomości 500!
Wiadomości: 553
Rejestracja: 05/05/08, 11:33




przez clasou » 09/11/11, 11:05

Cześć Janic,
Dziękuję za odpowiedzi. Z pewnością czasami wywołuje to ożywione dyskusje.
a + Claude
0 x

Powrót do "rolnictwo: problemy i zanieczyszczeń, nowych technik i rozwiązań"

Kto jest online?

Użytkownicy przeglądający to forum : Brak zarejestrowanych użytkowników i gości 353