Uważam, że drewno musi stanowić, z grubsza, jedną dziesiątą emisji kWh energii jądrowej.
Rzeczywiście: produkcję, transport i montaż pieca lub kotła, sadzenie, wycinkę i transport drewna (patrz przeróbka na pelety) można porównać (z daleka) do wydobycia, transportu uranu i budowy elektrowni jądrowej. Myślę, że wzięcie 1/10 energii jądrowej kWhe nie jest zbyt odległe od rzeczywistości (przy czym margines błędu wynosi 500%).
W każdym razie dość łatwo byłoby to oszacować, biorąc 2 lub 3 konkretne przykłady, a mianowicie zużycie energii dla każdej z tych faz zredukowane do steru:
1) wycinkę i transport lasu
2) piłowanie
3) opakowanie (jeśli nie jest dostarczane luzem)
4) transport klientów
Nie zapominając oczywiście o produkcji/montażu instalacji drewnianej. (trzeba być szczerym do końca...)
Ktoś wspomniał o „negatywnym” wpływie używania pelletu na środowisko… w Internecie muszą być dostępne badania na ten temat (patrz np. strona internetowa Areva )
Kyot'Home, nowa wersja do przodu! Sonda!
-
- moderator
- Wiadomości: 79356
- Rejestracja: 10/02/03, 14:06
- Lokalizacja: planeta Serre
- x 11059
Rulian, nie : Arrow:
Właśnie spojrzałem na swoje rachunki: faktycznie na pierwszej stronie znajduje się podsumowanie zużycia w kWh: 1 linia na prąd, jedna linia na gaz... co 1 miesiące.
Jeśli więc utworzysz tabelę z pudełkami dwumiesięcznymi, to świetnie, muszę tylko skopiować informacje z pierwszej strony; nawet jeśli będę pauzował przez miesiąc, to nie ma znaczenia.
Natomiast moje najstarsze rachunki datowane są na rok 1996, żona musiała sprzątać przez ponad 10 lat.
Właśnie spojrzałem na swoje rachunki: faktycznie na pierwszej stronie znajduje się podsumowanie zużycia w kWh: 1 linia na prąd, jedna linia na gaz... co 1 miesiące.
Jeśli więc utworzysz tabelę z pudełkami dwumiesięcznymi, to świetnie, muszę tylko skopiować informacje z pierwszej strony; nawet jeśli będę pauzował przez miesiąc, to nie ma znaczenia.
Natomiast moje najstarsze rachunki datowane są na rok 1996, żona musiała sprzątać przez ponad 10 lat.
0 x
Dopiero kiedy przyniósł dół ostatnie drzewo, ostatnia rzeka zanieczyszczoną się, ostatni złowione ryby człowiek zda sobie sprawę, że pieniądze nie są jadalne (Indian MOHAWK).
Nie chcę robić formularza z pudłami co dwa miesiące, bo inaczej nie skończymy. Niektórzy będą chcieli to na kwartał, inni na semestr, jeszcze inni na tydzień... I co dwa miesiące mi to odpowiada, ale mógłby to być na przykład „październik-listopad” lub „wrzesień-październik”…
Krótko mówiąc, nie ma końca. Obliczenia zamieniłyby się w prawdziwe fabryki gazu, a Nono nie poradziłby sobie już z kodem.
Zmniejsz zużycie na dwie części, jeśli faktury będziesz wystawiał co dwa miesiące, będzie to prostsze dla wszystkich, nawet jeśli wprowadzi to błędy w wynikach.
Co do reszty, czytaj liczniki co miesiąc, a wszystko będzie idealne!
Przepraszamy, ale nie możemy spełnić Twojej prośby! Stałoby się to nie do opanowania.
Krótko mówiąc, nie ma końca. Obliczenia zamieniłyby się w prawdziwe fabryki gazu, a Nono nie poradziłby sobie już z kodem.
Zmniejsz zużycie na dwie części, jeśli faktury będziesz wystawiał co dwa miesiące, będzie to prostsze dla wszystkich, nawet jeśli wprowadzi to błędy w wynikach.
Co do reszty, czytaj liczniki co miesiąc, a wszystko będzie idealne!
Przepraszamy, ale nie możemy spełnić Twojej prośby! Stałoby się to nie do opanowania.
0 x
Nie ma problemu, to była tylko sugestia.
Nie jest mi obca problematyka tworzenia/dostrajania programów komputerowych, przez 30 lat (1970-1999) byłem analitykiem programistą, a następnie analitykiem kierownika projektów w zarządzaniu.
Widziałem więc wszystkie kolory burzy mózgów na temat dość spektakularnych elektrowni gazowych i robaków z nimi związanych.
Powodzenia dla Nono.
Nie jest mi obca problematyka tworzenia/dostrajania programów komputerowych, przez 30 lat (1970-1999) byłem analitykiem programistą, a następnie analitykiem kierownika projektów w zarządzaniu.
Widziałem więc wszystkie kolory burzy mózgów na temat dość spektakularnych elektrowni gazowych i robaków z nimi związanych.
Powodzenia dla Nono.
0 x
Dopiero kiedy przyniósł dół ostatnie drzewo, ostatnia rzeka zanieczyszczoną się, ostatni złowione ryby człowiek zda sobie sprawę, że pieniądze nie są jadalne (Indian MOHAWK).
- nonoLeRobot
- Mistrz Kyot'Home
- Wiadomości: 790
- Rejestracja: 19/01/05, 23:55
- Lokalizacja: Beaune 21 / Paryż
- x 13
Dziękuję, Jean, komentarze i opinie są naprawdę przydatne.
Zrobiłem małe zmiany, ekstrapolacja zależy od okresu, który jest dokładniejszy (szczególnie dla ogrzewania).
W przeciwnym razie zgodzę się z Rulianem, nie możemy zacząć od 2 miesięcy na jednego, inni będą chcieli ćwiartek itp.
Z drugiej strony naprawdę myślę, że wrócę z systemem nieregularnym (może nazwać to inaczej, jeśli nie jest jasne) i systemem, w którym umieszczamy stan licznika (automatyczne przeliczanie zużycia).
Voilà
Zrobiłem małe zmiany, ekstrapolacja zależy od okresu, który jest dokładniejszy (szczególnie dla ogrzewania).
W przeciwnym razie zgodzę się z Rulianem, nie możemy zacząć od 2 miesięcy na jednego, inni będą chcieli ćwiartek itp.
Z drugiej strony naprawdę myślę, że wrócę z systemem nieregularnym (może nazwać to inaczej, jeśli nie jest jasne) i systemem, w którym umieszczamy stan licznika (automatyczne przeliczanie zużycia).
Voilà
0 x
-
- moderator
- Wiadomości: 79356
- Rejestracja: 10/02/03, 14:06
- Lokalizacja: planeta Serre
- x 11059
- nonoLeRobot
- Mistrz Kyot'Home
- Wiadomości: 790
- Rejestracja: 19/01/05, 23:55
- Lokalizacja: Beaune 21 / Paryż
- x 13
Powrót do "zmian klimatu: CO2, ocieplenie, efekt cieplarniany ..."
Kto jest online?
Użytkownicy przeglądający to forum : Google Adsense [Bot] i goście 209