Witam,
Zauważam zjawisko, które wydaje mi się dość nielogiczne w mojej instalacji grzewczej.
Mam kocioł na pellet z dwoma V3V (sterowanie PC dla obiegu 1 i grzejniki niskotemperaturowe dla obiegu 2).
Kiedy moje V3V się zamykają, temperatura mojego kotła spada i odwrotnie, kiedy się otwierają, temperatura mojego bojlera wzrasta ?
Jeśli dobrze zrozumiałem to V3V przy otwarciu wysyła gorącą wodę z kotła do obiegu grzewczego...stracone kalorie na kotle powinny zatem prowadzić do obniżenia jego temperatury a nie odwrotnie...albo jestem zło ?
Czy nie byłoby gdzieś inwersji? (w edycji?).
Z góry dziękuję za radę.
V3V i temperatura kotła
-
- Econologue ekspertem
- Wiadomości: 2081
- Rejestracja: 10/01/08, 14:16
- Lokalizacja: Isere
- x 68
Re: V3V i temperatura kotła
Bardzo możliwe, że wystąpił błąd w montażu.
V3V jest mieszaczem wprowadzającym zmienną część wody powrotnej (ciepłej) do wody wylotowej (gorącej). Jest to najczęstsza konfiguracja.
ale możemy zamontować V3V przy rozładunku lub dystrybucji. wszystko zależy od tego, czy chcesz regulować temperaturę, czy natężenie przepływu i na której gałęzi obiegu się to znajduje.
Mały diagram lub zdjęcie pomoże lepiej zrozumieć.
V3V jest mieszaczem wprowadzającym zmienną część wody powrotnej (ciepłej) do wody wylotowej (gorącej). Jest to najczęstsza konfiguracja.
ale możemy zamontować V3V przy rozładunku lub dystrybucji. wszystko zależy od tego, czy chcesz regulować temperaturę, czy natężenie przepływu i na której gałęzi obiegu się to znajduje.
Mały diagram lub zdjęcie pomoże lepiej zrozumieć.
0 x
-
- moderator
- Wiadomości: 79323
- Rejestracja: 10/02/03, 14:06
- Lokalizacja: planeta Serre
- x 11042
Re: V3V i temperatura kotła
+1 diagram powinien pomóc nam pomóc...
W dobrze zaprojektowanej instalacji przy kotle znajduje się pętla gorąca, dzięki czemu powrót do kotła ogranicza kondensację i zatykanie korpusu grzewczego, szczególnie dotyczy to ogrzewania drewnem... i tak jest w Twoim przypadku.
Uh, jak długo trwa instalacja?
W dobrze zaprojektowanej instalacji przy kotle znajduje się pętla gorąca, dzięki czemu powrót do kotła ogranicza kondensację i zatykanie korpusu grzewczego, szczególnie dotyczy to ogrzewania drewnem... i tak jest w Twoim przypadku.
Uh, jak długo trwa instalacja?
0 x
Re: V3V i temperatura kotła
Witam,
przede wszystkim dziękuję za odpowiedzi Naprawdę miło jest znaleźć tutaj miłych ludzi, którzy chcą Ci pomóc
Po bliższej obserwacji cykli mojego kotła myślę, że tak naprawdę nie ma tu żadnej anomalii. Tak naprawdę ogólna temperatura kotła potrzebuje pewnego czasu, aby się wahać... Odnotowując ten czas opóźnienia, wyobraziłem sobie - tak sądzę - zły montaż zaworów 3 V (czasami widzimy ten problem wszędzie) ).
Gdy tylko kocioł otworzy zawór (i w tym momencie „mechanicznie” przejdzie w kolor czerwony), temperatura obiegu grzewczego 1 wzrasta... Natomiast temperatura ogólna kotła nie ulega zmianie.
Temperatura ta zaczyna spadać, gdy zawór V3V jest całkowicie otwarty i gdy zaczyna się zamykać.
Następnie stabilizuje się na poziomie około 59–60°C, po czym powoli zaczyna ponownie rosnąć; V3V otwiera się ponownie i tak dalej...
Krótko mówiąc, nie sądzę, że jest tu jakakolwiek anomalia.
Dla twojej wiadomości, mój system działa od prawie 5 lat, ale nigdy w pełni nie obserwowałem pełnych cykli mojego kotła. Ostatnio poprawiałem ustawienia i poświęciłem trochę czasu, aby przyjrzeć się wszystkim bliżej. Od tego czasu, czytając Twoje bardzo ciekawe posty, myślę, że wiele się nauczyłem (i myślę, że to nie koniec ).
przede wszystkim dziękuję za odpowiedzi Naprawdę miło jest znaleźć tutaj miłych ludzi, którzy chcą Ci pomóc
Po bliższej obserwacji cykli mojego kotła myślę, że tak naprawdę nie ma tu żadnej anomalii. Tak naprawdę ogólna temperatura kotła potrzebuje pewnego czasu, aby się wahać... Odnotowując ten czas opóźnienia, wyobraziłem sobie - tak sądzę - zły montaż zaworów 3 V (czasami widzimy ten problem wszędzie) ).
Gdy tylko kocioł otworzy zawór (i w tym momencie „mechanicznie” przejdzie w kolor czerwony), temperatura obiegu grzewczego 1 wzrasta... Natomiast temperatura ogólna kotła nie ulega zmianie.
Temperatura ta zaczyna spadać, gdy zawór V3V jest całkowicie otwarty i gdy zaczyna się zamykać.
Następnie stabilizuje się na poziomie około 59–60°C, po czym powoli zaczyna ponownie rosnąć; V3V otwiera się ponownie i tak dalej...
Krótko mówiąc, nie sądzę, że jest tu jakakolwiek anomalia.
Dla twojej wiadomości, mój system działa od prawie 5 lat, ale nigdy w pełni nie obserwowałem pełnych cykli mojego kotła. Ostatnio poprawiałem ustawienia i poświęciłem trochę czasu, aby przyjrzeć się wszystkim bliżej. Od tego czasu, czytając Twoje bardzo ciekawe posty, myślę, że wiele się nauczyłem (i myślę, że to nie koniec ).
0 x
-
- Econologue ekspertem
- Wiadomości: 2081
- Rejestracja: 10/01/08, 14:16
- Lokalizacja: Isere
- x 68
Re: V3V i temperatura kotła
to co opisujesz jest typowe dla złego dostosowania regulacji V3V.
nie powinien oscylować, ale otwierać się do żądanej wartości procentowej, a następnie dokonywać jedynie niewielkich regulacji, aby zapewnić stałą temperaturę obiegu grzewczego (za).
pompowanie tak jak opisujesz nie jest korzystne ze względu na zużycie zaworu, zużycie i żywotność kotła na pellet, który w takich warunkach dość często się włącza/wyłącza mimo że nie jest do tego przeznaczony.
znajdziesz na forum setki stron tych problemów.
nie powinien oscylować, ale otwierać się do żądanej wartości procentowej, a następnie dokonywać jedynie niewielkich regulacji, aby zapewnić stałą temperaturę obiegu grzewczego (za).
pompowanie tak jak opisujesz nie jest korzystne ze względu na zużycie zaworu, zużycie i żywotność kotła na pellet, który w takich warunkach dość często się włącza/wyłącza mimo że nie jest do tego przeznaczony.
znajdziesz na forum setki stron tych problemów.
0 x
Re: V3V i temperatura kotła
Witam,
dziękuję Dirk Pitt za te szczegóły!
Ale to mnie zbytnio nie uspokaja. Jednakże nie powiedziałem, że mój kocioł jest włączony/wyłączony; V3V z pewnością moduluje, ale nie przechodzi systematycznie przez pozycję 0 (całkowicie zamknięty) i 10 (całkowicie otwarty). Moduluje mniej więcej zgodnie z wymaganiami mojej regulacji Pelletronic plus.
Moje cykle operacyjne trwają obecnie 73 minuty (średnia z ponad 5 lat), co moim zdaniem jest dość zaszczytne
Podczas komfortowego ogrzewania trwającego 6 godzin rano i 6 godzin na koniec dnia na ogrzewanej podłodze (plus wieczorem grzejnik i obieg CWU) kocioł uruchomi się 6-8 razy w ciągu 24 godzin przy aktualne temperatury (8-10°C w dzień i 0-4°C w nocy).
Skonfigurowałem to poprawnie (no cóż, myślę ) moje temperatury (maks. bojler, limit pompy, temp. nominalna itp.) zgodnie z długimi dyskusjami i doświadczeniami na ten temat forum, a następnie udoskonalanie zgodnie z moją instalacją. Dostosowałem krzywe grzewcze, a także prędkość i czas V3V (czas otwarcia/przerwy), aby w miarę możliwości uniknąć spadku temperatury kotła poniżej 58°C na początku cyklu grzewczego (zwłaszcza gdy obieg wody powraca z komputera, a grzejniki są zimne, co powoduje zatrzymanie cyrkulatorów).
To powiedziawszy, twoim zdaniem moje V3V mogłyby zyskać jeszcze większą stabilność? Jestem zainteresowany w każdym razie Ale z jakimi innymi parametrami mogę się bawić?
Przyznam, że jestem w pełni zainteresowany poprawą wydajności mojej instalacji.
Myślę, że dzięki temu zrozumiałem pewne rzeczy forum i inne dyskusje, które czytałem tu i tam, ale mimo wszystko wiele drobnych szczegółów wciąż pozostaje bardzo niejasnych . Działanie kotła na pellet jest proste, ale szybko może stać się skomplikowane, ponieważ idealne równanie spalania pozostaje trudne do zrównoważenia.
Mam nadzieję, że nie wyjdę za daleko poza początkowy wątek dyskusji, z góry dziękuję za pomoc
dziękuję Dirk Pitt za te szczegóły!
Ale to mnie zbytnio nie uspokaja. Jednakże nie powiedziałem, że mój kocioł jest włączony/wyłączony; V3V z pewnością moduluje, ale nie przechodzi systematycznie przez pozycję 0 (całkowicie zamknięty) i 10 (całkowicie otwarty). Moduluje mniej więcej zgodnie z wymaganiami mojej regulacji Pelletronic plus.
Moje cykle operacyjne trwają obecnie 73 minuty (średnia z ponad 5 lat), co moim zdaniem jest dość zaszczytne
Podczas komfortowego ogrzewania trwającego 6 godzin rano i 6 godzin na koniec dnia na ogrzewanej podłodze (plus wieczorem grzejnik i obieg CWU) kocioł uruchomi się 6-8 razy w ciągu 24 godzin przy aktualne temperatury (8-10°C w dzień i 0-4°C w nocy).
Skonfigurowałem to poprawnie (no cóż, myślę ) moje temperatury (maks. bojler, limit pompy, temp. nominalna itp.) zgodnie z długimi dyskusjami i doświadczeniami na ten temat forum, a następnie udoskonalanie zgodnie z moją instalacją. Dostosowałem krzywe grzewcze, a także prędkość i czas V3V (czas otwarcia/przerwy), aby w miarę możliwości uniknąć spadku temperatury kotła poniżej 58°C na początku cyklu grzewczego (zwłaszcza gdy obieg wody powraca z komputera, a grzejniki są zimne, co powoduje zatrzymanie cyrkulatorów).
To powiedziawszy, twoim zdaniem moje V3V mogłyby zyskać jeszcze większą stabilność? Jestem zainteresowany w każdym razie Ale z jakimi innymi parametrami mogę się bawić?
Przyznam, że jestem w pełni zainteresowany poprawą wydajności mojej instalacji.
Myślę, że dzięki temu zrozumiałem pewne rzeczy forum i inne dyskusje, które czytałem tu i tam, ale mimo wszystko wiele drobnych szczegółów wciąż pozostaje bardzo niejasnych . Działanie kotła na pellet jest proste, ale szybko może stać się skomplikowane, ponieważ idealne równanie spalania pozostaje trudne do zrównoważenia.
Mam nadzieję, że nie wyjdę za daleko poza początkowy wątek dyskusji, z góry dziękuję za pomoc
0 x
Re: V3V i temperatura kotła
Z mojego doświadczenia wynika, że „straszna” bezwładność komputera PC pozostawia kociołowi niewielki wybór: podnosi temperaturę obwodu „stopniowo”. Co się dzieje: otwiera się zawór V3V, kończy się gorąca woda w kotle, kocioł uruchamia się ponownie, często potrzeba dużo czasu, aby zabezpieczyć kocioł (kondensacja), zawór V3V zamyka się, w wyniku czego temperatura kotła rośnie szybciej ( mniej zimnych powrotów), otwiera się V3V, itp., itd.
Bardzo trudno jest, przy bardzo inercyjnym PC i kotłach o małej mocy (w porównaniu do bezwładności PC), od razu przejść w tryb „płynny”...
Ale zapewniam: jeszcze miesiąc i moja instalacja będzie miała 10 lat. I wszystko (oprócz jednej zapalarki) jest oryginalne. Włącznie z V3V, które stale otwierają się/zamykają od 10 lat...
Bardzo trudno jest, przy bardzo inercyjnym PC i kotłach o małej mocy (w porównaniu do bezwładności PC), od razu przejść w tryb „płynny”...
Ale zapewniam: jeszcze miesiąc i moja instalacja będzie miała 10 lat. I wszystko (oprócz jednej zapalarki) jest oryginalne. Włącznie z V3V, które stale otwierają się/zamykają od 10 lat...
0 x
Re: V3V i temperatura kotła
Dobry wieczór,
dziękuję Did67 za Twoją opinię – w rezultacie prawie – dziesięć lat
Rzeczywiście, podobnie jak Ty, zauważam trochę tych samych zjawisk w ruchach moich V3V, które są cały czas nieco niespokojne
Niedawno zmodyfikowałem czas otwierania/wstrzymywania/zamykania V3V, skracając czas trwania. Pierwotnie były ustawione na 8 s dla otwarcia/zamknięcia i 5 s dla pauzy, ale przełączyłem wszystko na 3 s, aby uzyskać szybszy czas reakcji. Mówiłem sobie, że szybsze dokręcenie lub otwarcie „kurka” prawdopodobnie zapobiegnie zbyt szybkiemu osiągnięciu przez kocioł maksymalnego limitu (ryzykiem zatrzymania i tym samym ponownego uruchomienia palnika za darmo) i odwrotnie. , że nie spada zbyt daleko poniżej progu 60°C na początku cyklu poprzez odcięcie pomp obiegowych.
Czy moje rozumowanie jest naprawdę istotne? ... Czy zatem nie występuje odwrotny efekt, który ostatecznie generuje więcej ruchów V3V podczas tego samego cyklu grzewczego? ...to wydawałoby się logiczne
Krótko mówiąc, nie jestem pewien, czy to podejście jest rzeczywiście właściwe, aby flirtować z wysokimi i niskimi progami mojego kotła bez ich przekraczania?
Jeszcze raz dziękuję za fachowe opinie.
dziękuję Did67 za Twoją opinię – w rezultacie prawie – dziesięć lat
Rzeczywiście, podobnie jak Ty, zauważam trochę tych samych zjawisk w ruchach moich V3V, które są cały czas nieco niespokojne
Niedawno zmodyfikowałem czas otwierania/wstrzymywania/zamykania V3V, skracając czas trwania. Pierwotnie były ustawione na 8 s dla otwarcia/zamknięcia i 5 s dla pauzy, ale przełączyłem wszystko na 3 s, aby uzyskać szybszy czas reakcji. Mówiłem sobie, że szybsze dokręcenie lub otwarcie „kurka” prawdopodobnie zapobiegnie zbyt szybkiemu osiągnięciu przez kocioł maksymalnego limitu (ryzykiem zatrzymania i tym samym ponownego uruchomienia palnika za darmo) i odwrotnie. , że nie spada zbyt daleko poniżej progu 60°C na początku cyklu poprzez odcięcie pomp obiegowych.
Czy moje rozumowanie jest naprawdę istotne? ... Czy zatem nie występuje odwrotny efekt, który ostatecznie generuje więcej ruchów V3V podczas tego samego cyklu grzewczego? ...to wydawałoby się logiczne
Krótko mówiąc, nie jestem pewien, czy to podejście jest rzeczywiście właściwe, aby flirtować z wysokimi i niskimi progami mojego kotła bez ich przekraczania?
Jeszcze raz dziękuję za fachowe opinie.
0 x
-
- Econologue ekspertem
- Wiadomości: 2081
- Rejestracja: 10/01/08, 14:16
- Lokalizacja: Isere
- x 68
Re: V3V i temperatura kotła
OK, przeoczyłem fakt, że masz podgrzewaną podłogę.
Biorąc pod uwagę to, co mówisz i średni czas cyklu, prawdopodobnie jesteś już na poziomie optymalnym, co jest w istocie całkiem honorowe.
Biorąc pod uwagę to, co mówisz i średni czas cyklu, prawdopodobnie jesteś już na poziomie optymalnym, co jest w istocie całkiem honorowe.
0 x
Re: V3V i temperatura kotła
bnohit77 napisał:
trochę tego samego zjawiska w ruchach mojego V3V, które cały czas są trochę niespokojne
Niedawno zmodyfikowałem czas otwierania/wstrzymywania/zamykania V3V, skracając czas trwania. Pierwotnie były ustawione na 8 s dla otwarcia/zamknięcia i 5 s dla pauzy, ale przełączyłem wszystko na 3 s, aby uzyskać szybszy czas reakcji. Mówiłem sobie, że szybsze dokręcenie lub otwarcie „kurka” prawdopodobnie zapobiegnie zbyt szybkiemu osiągnięciu przez kocioł maksymalnego limitu (ryzykiem zatrzymania i tym samym ponownego uruchomienia palnika za darmo) i odwrotnie. , że nie spada zbyt daleko poniżej progu 60°C na początku cyklu poprzez odcięcie pomp obiegowych.
Czy moje rozumowanie jest naprawdę istotne? ... Czy zatem nie występuje odwrotny efekt, który ostatecznie generuje więcej ruchów V3V podczas tego samego cyklu grzewczego? ...to wydawałoby się logiczne
Krótko mówiąc, nie jestem pewien, czy to podejście jest rzeczywiście właściwe, aby flirtować z wysokimi i niskimi progami mojego kotła bez ich przekraczania?
Jeszcze raz dziękuję za fachowe opinie.
Ze swojej strony niestety nadal mam starą regulację TEM, która nie pozwala na zmianę prędkości zamykania V3V (ani rytmu zmian).
Właśnie to chciałem zrobić, skrócić (przynajmniej) godziny otwarcia... Zamykając, przyznaję, że nie pamiętam już do jakiego wniosku doszedłem...
Myślę podobnie jak Dirk, że jesteś na szczycie...
Regulatory nie są przeznaczone do opuszczania/podnoszenia komputerów PC. Doktryna nie polega na obniżaniu liczby komputerów PC!
Trzeba by nimi zarządzać zupełnie inaczej, jak buforem. Weź pod uwagę, że Twój komputer jest „buforem wody i betonu”, który należy doprowadzić do określonej temperatury, a następnie ją utrzymać. Mając świadomość, że ta „pewna temperatura” wynika z temperatury zewnętrznej i dlatego jest zmienna. Dlatego konieczne byłoby posiadanie podwójnej pętli: jednej zarządzającej buforem, drugiej wskazującej pierwszej, przy jakiej maksymalnej temperaturze należy się ustabilizować....
0 x
-
- Podobne tematy
- odpowiedzi
- widoki
- Ostatni post
-
- 12 odpowiedzi
- 13840 widoki
-
Ostatni post przez Bert_Rand
Zobacz ostatni post
07/10/23, 16:58Temat opublikowany w forum : Ogrzewanie, izolacja, wentylacja, VMC, chłodzenie ...
Powrót do "Ogrzewanie, izolacja, wentylacja, VMC, chłodzenie ..."
Kto jest online?
Użytkownicy przeglądający to forum : Google Adsense [Bot] i goście 471