Kocioł waflowy, możliwa autonomia?

Ogrzewanie, izolacja, wentylacja, VMC, chłodzenie ... krótkie komfort cieplny. Izolacja, energia drewno, pompy ciepła, ale także energię elektryczną, gaz lub olej, VMC ... Pomoc w wyborze i wdrażaniu, rozwiązywanie problemów, optymalizacja, porady i sztuczki ...
izentrop
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 13689
Rejestracja: 17/03/14, 23:42
Lokalizacja: Picardie
x 1515
Kontakt :

Re: Kocioł waflowy, możliwa autonomia?




przez izentrop » 21/01/23, 12:09

Christophe napisał:Widziałeś jakieś sterty gnoju? Byłbym zdziwiony, gdyby w sercu było jeszcze dużo tlenu!
Dopóki materiał jest mieszany ze słomą, nie potrzeba wiele.
Christophe napisał:Słyszałem, że kiszonka z kukurydzy również wytwarza alkohol... dlatego krowy ją uwielbiają!
Jest zagęszczony i przykryty plandeką. Fermentacja beztlenowa zostaje szybko zatrzymana przez zakwaszenie bakterii kwasu mlekowego. Część cukrów przekształconych w alkohol może przybyć. Przede wszystkim należy unikać pleśni.
Normalne kiszonki mają minimalny zapach ze względu na kwas mlekowy. Jeśli produkcja kwasu octowego jest wysoka, kiszonka może pachnieć octem. Wysoka zawartość etanolu może powodować alkoholowy zapach kiszonki.
https://extension.psu.edu/diagnostic-de ... 27ensilage.
0 x
Avatar de l'utilisateur
Forhorse
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 2486
Rejestracja: 27/10/09, 08:19
Lokalizacja: Perche Ornais
x 360

Re: Kocioł waflowy, możliwa autonomia?




przez Forhorse » 21/01/23, 13:15

Christophe napisał:Ben zamienia 3 do 5 ha w las... ale potem trzeba trochę poczekać... huh!


Ideą nie jest tak naprawdę sadzenie lasu, ale sprawdzenie, czy można zainwestować w rozdrabniacz, aby zrobić coś innego niż kompost.

Stamtąd zobaczyłbym, co mogę wyprodukować z utrzymaniem żywopłotów i sadów, w tym u sąsiadów.
A jakby tego było mało to mam jeszcze byłych kolegów zajmujących się wyrobem drewna (zakup ścinków stojących) od których mogłem kupować gałęzie z wycinki aby wyprodukować to czego potrzebuję (to zaleta rozdrabniacza montowanego na ciągniku rolniczym, można udaj się bezpośrednio do terenu leśnictwa, aby przeprowadzić obróbkę na miejscu)

Na razie nie chodzi o to, aby znaleźć materiał do rozdrabniania, ale czy zakup rozdrabniacza może być operacją, która posłuży w mniej więcej dłuższej perspektywie do produkcji paliwa użytkowego w domowym kotle?

Jeśli nie, to nie chcę inwestować od 3000 do 4000 euro w sprzęt, który będzie używany tylko do produkcji kompostu. Równie dobrze mógłbym poświęcić trochę miejsca, aby zrobić duży stos gałęzi w rogu (z tego powodu raczej zainwestuj w przedni widelec, który przydałby mi się znacznie bardziej do wielu innych rzeczy)

Jeśli tak, to inwestycja może być możliwa, nawet jeśli kocioł na zrębki pojawi się dopiero za 10 lat...
0 x
Ahmed
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 12306
Rejestracja: 25/02/08, 18:54
Lokalizacja: Burgundia
x 2967

Re: Kocioł waflowy, możliwa autonomia?




przez Ahmed » 21/01/23, 15:16

Istnieje różnica między RCW a zrębkami leśnymi: pierwsza pochodzi wyłącznie ze świeżych gałęzi o średnicy mniejszej niż 7 cm, podczas gdy zrębka (której wielkość nie jest stała i zależy od charakterystyki zasilanego sprzętu grzewczego), jest raczej dość duża odpady drewniane. Ten ostatni punkt można zrozumieć z dość prostego powodu: masą „pluje”, gałązkami zużywasz słońce i tylko okazjonalnie można się go pozbyć. Suszenie wiórów odbywa się w stosach, albo w szopie, albo pod przewiewną plandeką i to bakterie zajmują się pracą (w ciągu około 3 tygodni), z niewielką ilością węgla. Jest to bardzo tani i jednocześnie w pełni automatyczny proces, ponieważ gdy tylko wilgotność nie jest już wystarczająca, aktywność bakterii ustaje.
Jeśli potrzebujesz porady na temat szlifierki to mam kilka pomysłów na ten temat...
0 x
- Przede wszystkim nie wierz w to, co ci mówię.
Avatar de l'utilisateur
Forhorse
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 2486
Rejestracja: 27/10/09, 08:19
Lokalizacja: Perche Ornais
x 360

Re: Kocioł waflowy, możliwa autonomia?




przez Forhorse » 21/01/23, 15:43

Tak, prosiłbym o radę dotyczącą młynka, choćby w celach informacyjnych.
0 x
sicetaitsimple
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 9792
Rejestracja: 31/10/16, 18:51
Lokalizacja: Dolna Normandia
x 2648

Re: Kocioł waflowy, możliwa autonomia?




przez sicetaitsimple » 21/01/23, 15:49

Forhorse napisał:Tak, prosiłbym o radę dotyczącą młynka, choćby w celach informacyjnych.


Dowiedz się „z obu stron”, bo uważam, że indywidualny kocioł na zrębki nie jest łatwy w obsłudze.
1 x
Ahmed
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 12306
Rejestracja: 25/02/08, 18:54
Lokalizacja: Burgundia
x 2967

Re: Kocioł waflowy, możliwa autonomia?




przez Ahmed » 21/01/23, 17:33

Kotłownia waflowa wymaga rzeczywiście dość ciężkiej infrastruktury. Technicznie decyzja zależy od charakterystyki ogrzewanego pomieszczenia. Jeśli objętość do ogrzania jest zbyt mała lub/i możliwości ustawienia są trudne, kocioł na drewno może być lepszym rozwiązaniem, chociaż koszt paliwa jest wyższy niż koszt zrębków. Jeśli odłożymy na bok te czysto techniczne kwestie, tak naprawdę sprowadza się to do kwestii relacji między kosztami inwestycji a kosztami eksploatacji.
0 x
- Przede wszystkim nie wierz w to, co ci mówię.
sicetaitsimple
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 9792
Rejestracja: 31/10/16, 18:51
Lokalizacja: Dolna Normandia
x 2648

Re: Kocioł waflowy, możliwa autonomia?




przez sicetaitsimple » 21/01/23, 17:54

Ahmed napisał:tak naprawdę sprowadza się to do kwestii relacji między inwestycją a kosztami eksploatacji.

Nie do końca się zgodzę, trzeba też liczyć się z kłopotami.
Na tej stronie jest wystarczająco dużo opinii osób mających problemy z kotłami na pellet, aby się o tym przekonać (nawet jeśli z pewnością nie stanowią one większości), a jednak pellety są dość dobrze skalibrowanym produktem.
Automatyczna obsługa produktów stałych, tak niejednorodnych jak zrębki, to tylko pułapka na kłopoty. Oczywiście w dużych kotłowniach z obecnym i przeszkolonym personelem obsługującym oraz dobrze przystosowanym wyposażeniem łatwiej jest nim zarządzać.
To tylko moja opinia, nigdy nie polecę indywidualnego kotła na zrębki (nawet najgorszemu wrogowi :D ).
0 x
Ahmed
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 12306
Rejestracja: 25/02/08, 18:54
Lokalizacja: Burgundia
x 2967

Re: Kocioł waflowy, możliwa autonomia?




przez Ahmed » 21/01/23, 18:10

To prawda, że ​​to trochę gazownia (w starym tego słowa znaczeniu!) i że jest skierowana głównie do tych, którzy nie boją się ubrudzić sobie rąk. Miałem przyjaciela, który bardzo dobrze sobie radził...
Nie znam się w ogóle na kotłach na pelety, ale zakładam, że to głównie te, które mają problemy z pojawianiem się?
0 x
- Przede wszystkim nie wierz w to, co ci mówię.
sicetaitsimple
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 9792
Rejestracja: 31/10/16, 18:51
Lokalizacja: Dolna Normandia
x 2648

Re: Kocioł waflowy, możliwa autonomia?




przez sicetaitsimple » 21/01/23, 18:41

Ahmed napisał:Nie znam się w ogóle na kotłach na pelety, ale zakładam, że to głównie te, które mają problemy z pojawianiem się?

Oczywiście to miałem na myśli pisząc.nawet jeśli z pewnością nie stanowią większości"
0 x
phil59
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 2214
Rejestracja: 09/02/20, 10:42
x 505

Re: Kocioł waflowy, możliwa autonomia?




przez phil59 » 21/01/23, 18:57

Mój fizjoterapeuta ma kocioł na pelety, który ma około 10 lat i nie ma żadnego konkretnego pb z, z tego, co zrozumiałem, pojedynczą awarią czysto „pelletową”.
(pb grzejnik wodny, ale pozostaje jak to możliwe na każdym kotle).

Mam piec na drewno "kotłowy" więc podłączenie do kaloryferów jest przyjemne, dobrze grzeje, ale wymaga sporej obsługi żeby z niego korzystać, tej zimy muszę tam być na ponad 30mXNUMX , a kocioł gazowy, który ją uzupełnia np. w nocy.

Od dłuższego czasu również w domu obowiązuje zakaz „rozpalania ognia na zewnątrz”.

W sumie to trochę normalne, jak na "sąsiadów", ale na bardzo dużej działce wielu ludziom to nie przeszkadza...

Dopóki nie miałem sąsiadów, na drugiej połowie mojego pola miałem, nie miałem nikogo przed 2-300m.
0 x
hmmmmmm, hmmmmmmmmmmmmmm, hhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhmmmmmmmmmm, huh, hmmmmmmmmmmmm.

: Oops: :płakać: :( :zaszokować:

 


  • Podobne tematy
    odpowiedzi
    widoki
    Ostatni post

Powrót do "Ogrzewanie, izolacja, wentylacja, VMC, chłodzenie ..."

Kto jest online?

Użytkownicy przeglądający to forum : Brak zarejestrowanych użytkowników i gości 226