A priori, knautie pól.
Kolejna naturalna roślina na naszych łąkach.
Pytania o łąkę kwiatową.
Odp: Pytania o łąkę kwiatową.
Powiedzieć, że mam to przed oczami od lat i że widzę tylko nudny trawnik do koszenia.
Dziękuję Did, myślę, że pokazałeś mi siłę lenistwa
Dziękuję Did, myślę, że pokazałeś mi siłę lenistwa
0 x
Odp: Pytania o łąkę kwiatową.
Wouaahhh... To miłe.
Zmiana paradygmatu dokonana!!!
Myślę, że niedługo przyda ci się dobra książka do rozpoznawania roślin - "flory" są nudne; kiedy mam zaniki pamięci lub nie wiem, korzystam z tej opartej na obrazach, z dość dokładnym opisem: „Delachaux przewodnik po roślinach według koloru” Thomasa Schauera i Clausa Caspariego.
https://booknode.com/guide_delachaux_de ... tes_096917
Zmiana paradygmatu dokonana!!!
Myślę, że niedługo przyda ci się dobra książka do rozpoznawania roślin - "flory" są nudne; kiedy mam zaniki pamięci lub nie wiem, korzystam z tej opartej na obrazach, z dość dokładnym opisem: „Delachaux przewodnik po roślinach według koloru” Thomasa Schauera i Clausa Caspariego.
https://booknode.com/guide_delachaux_de ... tes_096917
0 x
Odp: Pytania o łąkę kwiatową.
Czasem wystarczy jedno kliknięcie...
Dzięki za odniesienie. Szkoda nazw na początku, obserwacja już mi odpowiada.
Dziś po południu podczas zwykłego spaceru po polach na 1km porównałem z "prawdziwymi" łąkami. Kwiaty nie wydają mi się zbyt liczne, ku mojemu zaskoczeniu koniczyna wzniosła się znacznie wyżej, by zakwitnąć na „powierzchni”.
W kącie pełnym maków nie mogłam się oprzeć i nie wzięłam rośliny, żeby spróbować wystawić ją z powrotem na słońce przed moim oknem, w najgorszym razie wszystkie nasiona (?) wpadną do ziemi
Dzięki za odniesienie. Szkoda nazw na początku, obserwacja już mi odpowiada.
Dziś po południu podczas zwykłego spaceru po polach na 1km porównałem z "prawdziwymi" łąkami. Kwiaty nie wydają mi się zbyt liczne, ku mojemu zaskoczeniu koniczyna wzniosła się znacznie wyżej, by zakwitnąć na „powierzchni”.
W kącie pełnym maków nie mogłam się oprzeć i nie wzięłam rośliny, żeby spróbować wystawić ją z powrotem na słońce przed moim oknem, w najgorszym razie wszystkie nasiona (?) wpadną do ziemi
- załączniki
-
- mak.JPG (82.63 KiB) Wyświetlono 4188 razy
0 x
Odp: Pytania o łąkę kwiatową.
Koniczyna czerwona to koniczyna wyprostowana. To ten uprawiany przez rolników...
Koniczyna biała (również bardzo miododajna!) zajmuje miejsce, gdy trawa jest deptana. On się skrada. Im częściej po nim chodzisz, tym bardziej się rozprzestrzenia. Ale szybko zostaje zdominowany, więc zadomowił się w wiecznie wydeptanych pasażach, na regularnie skoszonych trawnikach. Nazywana jest również koniczyną pełzającą (Trifolium repens).
Koniczyna biała (również bardzo miododajna!) zajmuje miejsce, gdy trawa jest deptana. On się skrada. Im częściej po nim chodzisz, tym bardziej się rozprzestrzenia. Ale szybko zostaje zdominowany, więc zadomowił się w wiecznie wydeptanych pasażach, na regularnie skoszonych trawnikach. Nazywana jest również koniczyną pełzającą (Trifolium repens).
0 x
Odp: Pytania o łąkę kwiatową.
taam napisał:
Dziś po południu podczas zwykłego spaceru po polach na 1km porównałem z "prawdziwymi" łąkami. Kwiaty nie wydają mi się tak liczne,
Wykonuj tę samą sztuczkę co 15 dni, a zobaczysz, że staną się one nieco widoczne, zaczną przynosić owoce (owoce pełne nasion, bez uroku, strąki, szare kapsułki...). Ale zakwitną nowe.
Teraz na preriach rolniczych rolnicy robią wszystko, aby zachęcić trawy, które tworzą niespektakularne kłosy. Chociaż !!!! Wystarczy się położyć, spojrzeć na to pod światło, na zachodzące słońce i jest absolutnie piękne. Spieszący się głupcy nigdy tego nie zobaczą!
Trzeba biednych łąk, mało skoszonych, wypasanych lub skoszonych, żeby dominowały "kwiaty"...
0 x
Odp: Pytania o łąkę kwiatową.
Wydaje mi się, że była to koniczyna czerwona, nie widziałem zbytniej różnicy w stosunku do tej na zdjęciu na poprzedniej stronie, poza tym, że była dużo wyższa. (to chyba łąki na siano obok pól pszenicznych - na łąkach życie, w 40 cm pszenicy cmentarna cisza)
ps: rzeczywiście, widziałem 2 rodzaje łąk: jedna pełna kwiatów druga prawie bez kwiatów, ale wszędzie gęsta, wysoka i podobna trawa.
ps: rzeczywiście, widziałem 2 rodzaje łąk: jedna pełna kwiatów druga prawie bez kwiatów, ale wszędzie gęsta, wysoka i podobna trawa.
0 x
Odp: Pytania o łąkę kwiatową.
Jedna to „łąka naturalna” (obszar, który jest koszony tylko co roku), druga prawdopodobnie „łąka tymczasowa”, tj.
Czasami mamy „łąki naturalne” bardzo gęste w trawy (trawy) i ubogie w „kwiaty”, bo masowo je nawozimy (gnojowica) i kosimy co najmniej 3 razy w roku, a nawet częściej (często na kiszonkę). W tym systemie „kwiaty” nie mają już swojego miejsca…
Czasami mamy „łąki naturalne” bardzo gęste w trawy (trawy) i ubogie w „kwiaty”, bo masowo je nawozimy (gnojowica) i kosimy co najmniej 3 razy w roku, a nawet częściej (często na kiszonkę). W tym systemie „kwiaty” nie mają już swojego miejsca…
0 x
Odp: Pytania o łąkę kwiatową.
Wiadomość dnia: Rozmawiałem „makami” z ukochaną osobą, która jest w EHPAD.
„Maki? Wyrwałem je w swoim ogródku…” – powiedział
„Maki? Wyrwałem je w swoim ogródku…” – powiedział
0 x
Odp: Pytania o łąkę kwiatową.
Potwierdzam, że był to bardzo "dokuczliwy" "chwast" na polach pszenicy, który tuż przed siewem był pokryty czerwienią... Podobnie jak oset (cirrus polny), który w dodatku kąsał przy żniwach i robieniu snopów.
Maki zostały prawie wytępione przez herbicydy...
Maki zostały prawie wytępione przez herbicydy...
0 x
Powrót do "Ogrodu: krajobrazu, rośliny, ogród, stawy i baseny"
Kto jest online?
Użytkownicy przeglądający to forum : Brak zarejestrowanych użytkowników i gości 138