Jest to bardzo interesujące dla Citro, NLC, Remundo i ciebie!
Jak zawsze sugerowano tutaj, zawsze podejrzewałem Li-on o efekt pamięci:
Obamot napisał:[...] "często mówi się, że nie należy dokładnie rozładowywać ani ładować Li-onu ... Poza tym nie ma zainteresowania rozładowywaniem ich na najniższym poziomie , ponieważ nie mają efektu pamięci itp.
Okazuje się, że spośród najdroższych pakietów Li-on, z których korzystałem (Apple Minolta i Sony), to te, które rozładowałem przy najniższym zalecanym progu, które trwały najdłużej (ale nigdy nie udało mi się przekroczyć 4 lat w przypadkowych sytuacjach załadunku / rozładunku).
I znów od teorii do praktyki „[...]
https://www.econologie.com/forums/post238944.html#238944
Osobiste doświadczenia są nieprawidłowe, ponieważ nie poparte dowodami naukowymi, które uważaliśmy!
Jednak powtarzane eksperymenty terenowe i wątpliwości zostały później potwierdzone przez świadomą opinię naszego chemika. Dla przypomnienia:
Obamot napisał:Obamot napisał:Citro napisał:Masz na myśli baterie telefonów komórkowych. Istnieją ogromne różnice w zależności od marki, a zwłaszcza sposobów użytkowania ... Czy możesz dużo dzwonić z ciężkimi wysypiskami i głęboką jazdą na rowerze.Obamot napisał:Ale coś mi przeszkadza. Słyszałem, że akumulator Li-on nie działa tak samo i będzie miał prawie zaprogramowaną żywotność, niezależnie od tego, jak często go używasz. Zauważyłem to => ~ 2 1/2 roku.
Niektóre mogą być wyróżnione przez innych użytkowników, ponieważ odkryli, że stosunkowo zaawansowane, ale nie całkowite rozładowania Li-on i podobnie z NiMh wydłużyłyby je. Jestem jej częścią, nawet jeśli wiem, że przepisy mówią, że nie należy tego robić, ponieważ nie miałoby to już żadnego efektu efektu pamięci (jak w przypadku NiCad) ... fakty są tam ... Zwłaszcza jeśli są często używane. Oto kilka wskazówek:Obamot napisał:Zasadniczo akumulatory „chcieliby”, aby cały czas były ładowane / rozładowywane. Tak wykorzystane wydaje mi się, że to wyjaśniałoby, dlaczego mają trwać dłużej.
Dla jakich typów urządzeń to przetestowałem? Komputery osobiste, maszynki do golenia, lustrzanki, tel. przenośne, domowe telefony bezprzewodowe, wszystkie w standardowym rozmiarze baterii (AA, AAA) lub nie ... i co wiem.
A ja mam w szczególności przykład przeciwny: całkowicie zabezpieczone akumulatory, ponieważ użyłem ich bez uwzględnienia jakiegokolwiek cyklu ładowania / rozładowania? wschódczy to jest powód (względna regularność cykli ładowania / rozładowania), który sprawiłby, że trwałby dłużej i że moglibyśmy się mylić? Nie wiem
Ale ten słaby punkt akumulatorów, których nie używa się przez różne okresy, jest centralnym punktem, który spowodowałby, że byłbym zainteresowany pojazdem z napędem powietrznym, który teoretycznie nie cierpiałby na tego typu ograniczenia / problemy (ostatecznie straciłby część ładunku powietrza, ale bez wpływu na „żywotność” systemu przechowywania, jak ma to miejsce w przypadku konwencjonalnych akumulatorów). Mówię teoretycznie, bo na razie w sprzedaży nie ma jeszcze nic przekonującego (nie przed 2013 rokiem do ostatnich newsów ...).
Nawet jeśli to tylko moje doświadczenie i osobista opinia ... Wątpię w to wśród użytkowników rzadko zdarzają się ci, którzy są całkowicie zachwyceni używanymi bateriami podczas gdy powinno to być regułą od czasu ... (mówię to konsekwentnie w czasie użytkowania) i jestem pewien, że z wyjątkiem tych, którzy nie dbają o to, ponieważ nie patrzą na koszt lub ci, którzy z doświadczenia wiedzą, jaki typ powinien kupować, czy nie, użytkownicy lambdas są nieco skazani na zmianę w kółko z większym lub mniejszym szczęściem, ale ostatecznie zawsze z tym samym rozczarowaniem.
Boczna różnica w wydajności z jednego modelu do drugiego Stosunkowo próbowałem [...] wszystkiego (i mówię, że od najbardziej znanych marek do marek lambda, nie miałoby to większego znaczenia), więc przyznaję, że „ogólnie rzecz biorąc, nigdy nie uwierzyłbym w to, co powiedzą mi o żywotności baterii / akumulatorów, chyba że spróbuję. Zatrzymajmy więc trochę sałatki o producentach, którzy bronią swojej łąki, większość podlega bardzo surowym prawom rynkowym, które zmuszają ich ze wszystkich stron do pewnych rzeczy, które nie są zbyt jasne ...
Oto, co nasz chemik ujawnił nam jako powszechne praktyki biznesowe:
Marketerzy kłócą się „nowe typy” oraz badania i rozwój na czele w celu ciągłego doskonalenia. Za każdym razem, to prawda, widzimy, że najnowsze wersje są trochę mniej złe niż poprzednie ... Ale ponieważ innowacje nie rozwijałyby się z taką samą szybkością, z jaką odnowienie cyklu produktu tak naprawdę nie pozwoliłoby na to. do (chemia nie zdziała cudów szczególnie przed okresem letnim czy w czasie świąt Bożego Narodzenia ... lol) na początku byśmy zobaczyli poprawę wydajności, potem producenci zmieniliby wewnętrzną formułę i / lub składniki baterii do nich. sztuczne zmniejszanie wydajności ... Aby powtórzyć nam „nowość” w dobrych czasach, znowu z frazą „kto jest lepszy”. Tym bardziej, że pozwoliłoby im to na wkładanie do środka tańszych komponentów w okresie „przerwy” ...
W międzyczasie będziemy skłonni uwierzyć w spójność produktów [...]
https://www.econologie.com/forums/post185879.html#185879
I oto zapowiedź, która uderza jak grzmot ...
Tsuyoshi Sasaki, Yoshio Ukyo, Petr Novák Nat. Materiały, Advanced Online Publication, opublikowane na 14 Kwiecień 2013 napisał:Efekt pamięci w akumulatorze litowo-jonowym
Efekty pamięci są dobrze znane użytkownikom akumulatorów niklowo-kadmowych i niklowo-metalowo-wodorkowych. Jeżeli akumulatory te są ładowane wielokrotnie po częściowym rozładowaniu, stopniowo tracą użyteczną pojemność z powodu obniżonego napięcia roboczego. Natomiast baterie litowo-jonowe nie mają efektu pamięci. Tutaj zgłaszamy efekt pamięci w LiFePO4 - jednym z materiałów zastosowanych na elektrodę dodatnią w akumulatorach litowo-jonowych - który pojawia się już po jednym cyklu częściowego ładowania i rozładowania. Charakteryzujemy ten efekt pamięciowy LiFePO4 i wyjaśniamy jego związek z modelem ładowania / rozładowania cząstka po cząsteczce. Efekt ten jest ważny w przypadku większości zastosowań akumulatorów, ponieważ niewielka zmiana napięcia, którą powoduje, może prowadzić do znacznych błędów w obliczeniach przy szacowaniu stanu naładowania akumulatorów
Źródło: http://dx.doi.org/10.1038/NMAT3623
Małe diagramy, ale możesz kupić artykuł.
Zatwierdzone i przyjęte przez Paul Scherrer Institute:
http://www.psi.ch/
I umieszczony na oficjalnej stronie internetowej Konfederacji Szwajcarskiej:
http://www.admin.ch/aktuell/00089/?lang=fr&msg-id=48489
Prof. Dr Petr Novák, kierownik działu elektrochemicznego magazynu Paul Scherrer Institute, 5232 Villigen PSI, Szwajcaria, 14.04.2013 napisał:Efekt pamięci odkryto także w akumulatorach litowo-jonowych
Akumulatory litowo-jonowe to akumulatory służące do magazynowania energii wielu dostępnych na rynku urządzeń elektronicznych. Mogą przechowywać znaczną ilość energii przy stosunkowo małej objętości i wadze. Ponadto i do tej pory mieli reputację, że nie są wrażliwi na efekt pamięci. W ten sposób specjaliści określają odchylenie potencjału akumulatora, które powstaje, gdy akumulator nie jest w pełni naładowany lub rozładowany. W rezultacie zmagazynowana energia jest tylko częściowo dostępna, a zatem nie można już wiarygodnie oszacować stanu naładowania akumulatora. Naukowcy z Instytutu Paula Scherrera (PSI) i ich koledzy z laboratorium badawczego Toyota w Japonii zidentyfikowali efekt pamięci w bardzo popularnym typie baterii litowo-jonowej. Odkrycie to ma szczególne znaczenie ze względu na zbliżające się pojawienie się akumulatorów litowo-jonowych na rynku pojazdów elektrycznych. Ich praca została dziś opublikowana w specjalistycznym czasopiśmie Nature Materials.
Nawet jeśli nie są tak „doskonałe”, jak nam się wydaje, reklama, wiele urządzeń, z których korzystamy na co dzień i które czerpią energię z baterii, jest często wyposażonych w rodzaj „pamięci” , Użytkownik, który rutynowo i ostrożnie ładuje maszynkę do golenia lub szczoteczkę elektryczną przed całkowitym rozładowaniem akumulatora, ryzykuje potem niemiłym zaskoczeniem. Bateria wydaje się zauważać, że została pobrana tylko część jej specyficznej pojemności - tak, że pewnego dnia przestaje pamiętać, że może dostarczyć więcej energii. Specjaliści mówią wtedy o „efekcie pamięci”; ta ostatnia objawia się, gdy potencjał cykliczny akumulatora zmniejsza się w czasie, po niepełnych cyklach ładowania / rozładowania. Innymi słowy, nawet jeśli akumulator nadal ma dostępny ładunek, potencjał, jaki zapewnia, jest jednocześnie zbyt niski, aby obsługiwać urządzenie. Efekt pamięci ma zatem dwie negatywne konsekwencje: z jednej strony zmniejsza dostępną pojemność akumulatora; z drugiej strony korelacja między potencjałem cyklicznym a stanem naładowania jest przesunięta, w związku z czym nie można już wiarygodnie ustalić stanu naładowania. Efekt pamięci jest bardzo dobrze znany z akumulatorów niklowo-kadmowych i niklowo-wodorkowych. Jednak w przypadku akumulatorów litowo-jonowych, które zaczęły być sprzedawane na początku 1990, istnienie takiego efektu było dotychczas wykluczone. Źle, jak pokazuje to nowe badanie.
Konsekwencje efektu pamięci dla pojazdu hybrydowego i elektrycznego
Efekt pamięci, któremu towarzyszy nieprawidłowe odchylenie od potencjału cyklicznego, został zidentyfikowany w jednym z materiałów najczęściej stosowanych jako elektroda dodatnia dla akumulatorów litowo-jonowych: fosforan litowo-żelazowy (LiFePO4). W przypadku litowanego fosforanu żelaza potencjał pozostaje niezmieniony przez dużą część cyklu ładowania / rozładowania. Najmniejszą różnicę potencjału akumulatora można zatem błędnie interpretować jako znaczącą zmianę stanu naładowania. Jednak w niniejszym przypadku, ponieważ stan naładowania akumulatora jest determinowany przez potencjał cykliczny, bardzo małe odchylenie potencjału może prowadzić do dużego błędu oszacowania stanu naładowania. Istnienie tego efektu pamięci jest szczególnie ważne z uwagi na zbliżające się pojawienie się akumulatorów litowo-jonowych na rynku pojazdów elektrycznych. Efekt ten miałby szczególnie wpływ na pojazdy hybrydowe, ponieważ w normalnych warunkach użytkowania pojazdy te podlegają wielu cyklom częściowego ładowania / rozładowania. Silnik w tych pojazdach przekształca się w generator i ładuje akumulator przy każdym hamowaniu. Ten ostatni zwykle tylko częściowo rozładowuje i wspomaga silnik podczas faz przyspieszenia. Liczne kolejne częściowe cykle ładowania / rozładowania prowadzą do izolowanych efektów pamięci, które kumulują się, tworząc znaczący efekt pamięci, jak pokazują to nowe badania. To powoduje złe oszacowanie stanu naładowania akumulatora, w przypadku, gdy stan naładowania jest szacowany przez oprogramowanie, które opiera się na bieżącej wartości potencjału.
Przyczyny efektu pamięci
Badania przyczyn efektu pamięci, takie jak ładowanie i rozładowywanie akumulatorów, badano na poziomie mikroskopowym. Materiał elektrody - w tym przypadku litowany fosforan żelaza (LiFePO4) - składa się z wielu cząstek wielkości kilku mikronów, które są ładowane i rozładowywane jeden po drugim. Naukowcy odnoszą się do tego modelu ładowania / rozładowania zwanego „modelem wielocząsteczkowym”. W związku z tym ładunek przebiega cząstka po cząsteczce i obejmuje deliktację. Dlatego w pełni naładowana cząstka nie zawiera już litu i składa się wyłącznie z fosforanu żelaza (FePO4). Odwrotnie, rozładowanie składa się z reakcji odwrotnej, atomy litu ponownie reagują z materiałem elektrody, tak że fosforan żelaza (FePO4) staje się ponownie litowanym fosforanem żelaza (LiFePO4). Zmiany zawartości litu związane ze stanami ładowania / rozładowania powodują zmianę potencjału chemicznego każdej cząstki, a tym samym zmianę potencjału akumulatora. Ładowanie i rozładowywanie nie są jednak procesami liniowymi. Zatem podczas ładowania potencjał chemiczny rośnie wraz z postępem delithiation. Ale wtedy cząstka osiąga wartość krytyczną poziomu litu (a zatem i potencjału chemicznego). W tym momencie następuje nagłe przejście: cząstki bardzo szybko tracą pozostające im jony litu, bez modyfikowania ich potencjału chemicznego. To właśnie to przejście wyjaśnia fakt, że potencjał baterii pozostaje praktycznie niezmieniony przez długi czas cyklu (potencjalny płaskowyż).
Cząstki „bogate” lub „ubogie” w lit
Istnienie tej potencjalnej bariery ma kluczowe znaczenie dla pojawienia się efektu pamięci. Gdy pierwsze cząstki przejdą przez nią i nie będą już zawierać litu, cząstki tworzące elektrodę dzielą się na dwie grupy. Innymi słowy, istnieje wyraźny rozdział między cząstkami bogatymi w lit i cząstkami ubogimi w lit (patrz ilustracja). Jeśli akumulator nie zostanie w pełni naładowany, pozostanie wiele cząstek bogatych w lit, które nie przekroczyły potencjalnej bariery. Jednak cząstki te nie pozostają długo w tej barierze, ponieważ ich stan jest niestabilny w tych warunkach; „przesuwają się do tyłu”, a zatem „wzdłuż krzywej ładowania / rozładowania”, co oznacza, że ich potencjał chemiczny maleje. Nawet gdy akumulator zostanie ponownie rozładowany i wszystkie cząstki powrócą do potencjalnej bariery, podział na dwie grupy pozostaje. I w tym tkwi kluczowy punkt efektu pamięci: podczas następnego procesu ładowania jest to pierwsza grupa (cząstki ubogie w lit), która przekracza barierę, a druga grupa (cząstki bogate w lit) pozostaje „w tyle”. Aby ta „opóźniona” grupa przekroczyła tę barierę, musi koniecznie zwiększyć swój potencjał chemiczny, i właśnie to powoduje charakterystyczne przepięcie efektu pamięci („guz” widoczny na ilustracji). Efekt pamięci jest zatem konsekwencją podziału populacji cząstek na dwie grupy o wyraźnie różnych zawartościach litu. Cząstki te muszą następnie przechodzić przez potencjalną barierę jedna po drugiej. Przepięcie, dzięki któremu efekt staje się widoczny, odpowiada dodatkowej pracy, którą muszą wykonać opóźnione cząstki, które są blokowane przez barierę potencjalną po niecałkowitym naładowaniu.
Poczekaj, aż pamięć się wyczyści
Czas między ładowaniem a rozładowaniem baterii odgrywa ważną rolę w określaniu stanu baterii na końcu tych procesów. Ładowanie i rozładowywanie są rzeczywiście procesami, które wpływają na równowagę termodynamiczną akumulatora; saldo to można przywrócić po pewnym czasie. Naukowcy odkryli, że gdy był wystarczająco długi, efekt pamięci został anulowany. Ale zgodnie z „modelem wielocząsteczkowym” to anulowanie występuje tylko w pewnych okolicznościach. Efekt pamięci zniknie tylko wtedy, gdy ktoś zaczeka wystarczająco długo po cyklu składającym się z częściowego naładowania, po którym nastąpi całkowite rozładowanie. W takim przypadku dwie grupy cząstek są z pewnością zawsze oddzielane po całkowitym rozładowaniu, ale wszystkie znajdują się po tej samej stronie potencjalnej bariery. Podział następnie znika, ponieważ cząstki dążą do stanu równowagi, w którym wszystkie mają taką samą zawartość litu. Z drugiej strony efekt pamięci zostaje zachowany po częściowym naładowaniu i przed niepełnym rozładowaniem. W takim przypadku cząstki znajdują się po obu stronach bariery potencjalnej, co zapobiega powrotowi do podziału cząstek „ubogich w lit” i „bogatych w lit”.
Według Petr'a Nováka, dyrektora działu magazynowania energii elektrochemicznej w PSI i współautora publikacji, badanie to rozwiewa błędne przekonanie, które od dawna utrzymuje się: „Według naszej wiedzy żadne badanie nie miało na celu ukierunkowany efekt pamięci w akumulatorach litowo-jonowych ”, mówi. „Do tej pory po prostu zakładaliśmy, że taki efekt nie występuje. „Ten wniosek, do którego doszli naukowcy, kontynuuje, jest wynikiem mieszanki spekulacji i pracowitości, które często okazują się owocne w badaniach:„ Nasze odkrycie wynika z kombinacji krytycznych pytań i szczegółowych obserwacji „Kontynuuje badacz. „Efekt jest niewielki: względna różnica w poziomie potencjału wynosi zaledwie kilka tysięcznych. Ale decydującym pomysłem było poszukiwanie tego efektu. W konwencjonalnych testach akumulatorów stosowane są pełne cykle ładowania / rozładowania, a nie niepełne cykle. Pytanie o konsekwencje częściowego ładunku było koniecznym geniuszem. To zupełnie nowe odkrycie nie oznacza jednak końca użycia akumulatorów litowo-jonowych. Jest całkowicie możliwe, że inteligentna adaptacja oprogramowania w ramach systemu zarządzania baterią wystarcza do wykrycia tego efektu i uwzględnienia go w czasie, podkreśla Petr Novák. Jeśli taka adaptacja może zadziałać, efekt pamięci nie utrudnia bezpiecznego stosowania akumulatorów litowo-jonowych w samochodach elektrycznych. Piłka jest teraz w sądzie inżynierów: od nich zależy znalezienie właściwego sposobu zarządzania pamięcią akumulatorów.
Zgodnie z opisanym tutaj „modelem wielocząsteczkowym”, podczas ładowania i rozładowywania akumulatora cząstki przemieszczają się jedna po drugiej. Przez cząstkę rozumiemy tutaj rodzaj „ziarna”. Innymi słowy, materiał (LiFePO4) nie pojawia się w jednym kawałku: składa się z wielu ziaren, w których struktura krystaliczna jest nominalnie zawsze taka sama; ale ziarna te wykazują niewielkie różnice pod względem wielkości, kształtu lub orientacji krystalograficznej. Jest to po prostu opis wyglądu proszku. W języku specjalistycznym mówimy o „krystalitach”. Całość można opisać jako wyrównanie małych kostek o mniej więcej identycznej wielkości, z których każda jest nieco zorientowana zgodnie z sąsiadami, co oznacza, że wszystkie kostki nie mają tej samej orientacji, podczas gdy wszystkie mają ta sama struktura krystaliczna (ich kształt sześcianu).
Ciesz się ...!
Zobacz początek dyskusji również tutaj: https://www.econologie.com/forums/electrique ... 10540.html