Dla mnie jest najskuteczniejszy i czy jeździłeś na rowerze przeciwko bólowi pleców na 10% wzniesieniu przez 15 lat co 2 dni na spadku 200m???
A przejechanie 900Km siedząc w moim aucie powoduje od razu ból pleców, a rower sprawia, że zaczyna od nowa!!
Aby zbudować mięśnie trzeba ją stosować (oprócz kreatyny) i to regularnie, nie w nadmiarze, jak wbieganie na dobrą górkę czy mocne pedałowanie na rowerze, bez przesady, nie ma lepszego, bez wydawania pieniędzy na siłownię!!
Podnoszenie ciężarów wydaje mi się zbyt statyczne, gdy oglądam mistrzów jazda na rowerze lub jogging pod górę, mięśni przy zachowaniu optymalnego stosunku siły do masy o wiele lepsze niż podnoszenie ciężarów!!
Tak więc latem jeździłem na rowerze i biegałemz zmotywowanym młodym sportowcem, 35 lat młodszym ode mnie, dobry w tenisa, kto miał dobrze umięśniony z ciężarkami (wyglądam przy nim jak słabeusz i wyrywam z korzeniami drzewo o wiele silniejsze ode mnie), Izdziwił się, że cierpiał bardziej niż ja na zboczach o nachyleniu od 10 do 20% w Var !! I zrzucił ze mną kilka kilogramów spacerując po pięknych zakątkach Var!!
Rower treningowy z generatorem elektryczności
- manet42
- Zamieściłem wiadomości 500!
- Wiadomości: 631
- Rejestracja: 22/11/08, 17:40
- Lokalizacja: Lorraine
Kolejny gość, który nic nie zrozumiał lub źle doradził.. Oprócz kulturystyki niezbędny jest ląd..długie serie, bieganie, jazda na rowerze, pływanie....
Pewne jest, że duży muskularny mężczyzna nie biega...
Nawet mistrzowie podnoszenia ciężarów nie są modelami, ich celem jest rywalizacja.
Pewne jest, że duży muskularny mężczyzna nie biega...
Nawet mistrzowie podnoszenia ciężarów nie są modelami, ich celem jest rywalizacja.
0 x
Stale staramy, w końcu się uda. Więc dalej się nie uda, tym bardziej prawdopodobne jest to, że działa.
- chatelot16
- Econologue ekspertem
- Wiadomości: 6960
- Rejestracja: 11/11/07, 17:33
- Lokalizacja: Angouleme
- x 264
Trudno było przekonać Cię do zgody, ale to proste, ruchy bez mocy, relaksacji czy kulturystyki nie sprawią, że maszyna zacznie działać...
uruchomienie ludzkiej maszyny w celu uzyskania określonej mocy czyści system ...
Przypomina mi to wieśniaka niedaleko mojego domu, który beztrosko nie przejmuje się ludźmi, których spotyka na rowerze lub bieganiu, mówiąc: gdyby naprawdę codziennie pracowali, nie szukałby dodatkowego wolnego czasu, żeby się zmęczyć
poważniej, ponieważ wiele osób prowadzi zbyt siedzący tryb życia, dobry rower treningowy, który sprawia, że elektryczność może się przydać ... na przykład wokół mojego domu żadna z moich wycieczek nie jest możliwa na rowerze ... albo zbyt duża odległość, albo zbyt nieporęczna do transportu , albo nie czas... na szczęście mam dość pracy fizycznej, żeby nie zardzewieć
uruchomienie ludzkiej maszyny w celu uzyskania określonej mocy czyści system ...
Przypomina mi to wieśniaka niedaleko mojego domu, który beztrosko nie przejmuje się ludźmi, których spotyka na rowerze lub bieganiu, mówiąc: gdyby naprawdę codziennie pracowali, nie szukałby dodatkowego wolnego czasu, żeby się zmęczyć
poważniej, ponieważ wiele osób prowadzi zbyt siedzący tryb życia, dobry rower treningowy, który sprawia, że elektryczność może się przydać ... na przykład wokół mojego domu żadna z moich wycieczek nie jest możliwa na rowerze ... albo zbyt duża odległość, albo zbyt nieporęczna do transportu , albo nie czas... na szczęście mam dość pracy fizycznej, żeby nie zardzewieć
0 x
- Feniks-3000
- Odkryłem econologic
- Wiadomości: 2
- Rejestracja: 09/08/14, 08:29
Potwierdzenie Polluksa.
Witam,
W młodości nauczyłem się, że dobrze wyszkolony zawodowy kolarz może rozwinąć moc 350 W przez kilkadziesiąt minut i do 850 W podczas ostatniego sprintu (chyba przez 10 sekund).
Zgadzam się zatem z opinią Polluxa o braku zainteresowania tym „rozwiązaniem” poza ładowaniem smartfona czy może włączeniem telewizora w przypadku wojny atomowej, aby uzyskać najświeższe informacje.
Nie myśląc koniecznie, że zmieniam temat, chciałbym zaznaczyć, że jednym z wielkich skoków dokonanych przez ludzkość (w kierunku epoki przemysłowej) było udomowienie siły zwierzęcej, zwłaszcza po wynalezieniu obroży. Witam dobrego słuchacza!
W każdym przypadku należy pamiętać, że:
1 koń = 735.39875 watów, nie spodziewaj się, że będzie dużo lepiej
Trochę humoru jeszcze nikomu nie zaszkodziło
W młodości nauczyłem się, że dobrze wyszkolony zawodowy kolarz może rozwinąć moc 350 W przez kilkadziesiąt minut i do 850 W podczas ostatniego sprintu (chyba przez 10 sekund).
Zgadzam się zatem z opinią Polluxa o braku zainteresowania tym „rozwiązaniem” poza ładowaniem smartfona czy może włączeniem telewizora w przypadku wojny atomowej, aby uzyskać najświeższe informacje.
Nie myśląc koniecznie, że zmieniam temat, chciałbym zaznaczyć, że jednym z wielkich skoków dokonanych przez ludzkość (w kierunku epoki przemysłowej) było udomowienie siły zwierzęcej, zwłaszcza po wynalezieniu obroży. Witam dobrego słuchacza!
W każdym przypadku należy pamiętać, że:
1 koń = 735.39875 watów, nie spodziewaj się, że będzie dużo lepiej
Trochę humoru jeszcze nikomu nie zaszkodziło
0 x
-
- moderator
- Wiadomości: 79117
- Rejestracja: 10/02/03, 14:06
- Lokalizacja: planeta Serre
- x 10972
Re: Potwierdzenie Polluksa.
Phoenix-3000 pisze:W młodości nauczyłem się, że dobrze wyszkolony zawodowy kolarz może rozwinąć moc 350 W przez kilkadziesiąt minut i do 850 W podczas ostatniego sprintu (chyba przez 10 sekund).
Oczywiście, Indurain wiedział, jak rozwinąć 1 Cv (przez kilka sekund… minut?)! To był ówczesny rekord...
Teraz „my” z pewnością radzimy sobie lepiej dzięki nowym „produktom”, które idą dobrze…
ps: witaj tutaj!
0 x
Nie!
Podczas Tour de France 2014 moce rozwijane podczas różnych mitycznych podjazdów są... ostro w dół ! Około 390 W... Wszyscy tegoroczni zwycięzcy zostaliby w tyle przez "pęknięcia" sprzed 10 lat... [Gazeta Le Monde napisała o tym świetny artykuł].
Z jednym wyjątkiem: tegoroczny zwycięzca, Włoch Nibali. Który nadal wyświetlał 410 lub 415... [I znowu plotki mówią, że otrzymał polecenie przez zestaw słuchawkowy, aby trochę zwolnić, ponieważ było to podejrzane, i udawać, że walczy jeszcze trochę.. .]... Co pozostaje istoty pozaziemskie, takie jak Pantani, Armstrong, Indurain... z których dziś wiemy, skąd pochodzi ich umieszczenie na orbicie!
Ale „biologiczny paszport” Nibali był poprawny.
Wielu spekulowało. Nikt nie mógł niczego udowodnić!
Podczas Tour de France 2014 moce rozwijane podczas różnych mitycznych podjazdów są... ostro w dół ! Około 390 W... Wszyscy tegoroczni zwycięzcy zostaliby w tyle przez "pęknięcia" sprzed 10 lat... [Gazeta Le Monde napisała o tym świetny artykuł].
Z jednym wyjątkiem: tegoroczny zwycięzca, Włoch Nibali. Który nadal wyświetlał 410 lub 415... [I znowu plotki mówią, że otrzymał polecenie przez zestaw słuchawkowy, aby trochę zwolnić, ponieważ było to podejrzane, i udawać, że walczy jeszcze trochę.. .]... Co pozostaje istoty pozaziemskie, takie jak Pantani, Armstrong, Indurain... z których dziś wiemy, skąd pochodzi ich umieszczenie na orbicie!
Ale „biologiczny paszport” Nibali był poprawny.
Wielu spekulowało. Nikt nie mógł niczego udowodnić!
Ostatnio edytowane przez Did67 09 / 08 / 14, 18: 59, 1 edytowany raz.
0 x
-
- moderator
- Wiadomości: 79117
- Rejestracja: 10/02/03, 14:06
- Lokalizacja: planeta Serre
- x 10972
Nie, nie, wcale... Bądź spokojna.
Wcale nie jestem fanem. Ale zdarzyło mi się oglądać jeden lub drugi z mitycznych etapów, z jedną lub drugą „wielką bitwą”, jak Anquetil-Poulidor podczas wspinaczki na Puy de Dôme…
Oprócz narkotyków, taktyka zespołowa ma coś ciekawego, atak, kontratak, blef, powrót...
W tym roku nawet nie oglądałem sceny!
Myślę, że to wciąż historia wielkich pieniędzy! Zespół jest drogi. A różne skandale spowodowały ucieczkę wielkich sponsorów; nie interesuje ich widok ich nazwiska oczernianego przez medialną histerię wynikającą z afer typu „Festina”.
Nagle, w obliczu ryzyka zastraszania, zespoły musiały posprzątać. Albo wymyślić nowe metody??? [Astana, zespół Nibali?]
Wcale nie jestem fanem. Ale zdarzyło mi się oglądać jeden lub drugi z mitycznych etapów, z jedną lub drugą „wielką bitwą”, jak Anquetil-Poulidor podczas wspinaczki na Puy de Dôme…
Oprócz narkotyków, taktyka zespołowa ma coś ciekawego, atak, kontratak, blef, powrót...
W tym roku nawet nie oglądałem sceny!
Myślę, że to wciąż historia wielkich pieniędzy! Zespół jest drogi. A różne skandale spowodowały ucieczkę wielkich sponsorów; nie interesuje ich widok ich nazwiska oczernianego przez medialną histerię wynikającą z afer typu „Festina”.
Nagle, w obliczu ryzyka zastraszania, zespoły musiały posprzątać. Albo wymyślić nowe metody??? [Astana, zespół Nibali?]
0 x
-
- Podobne tematy
- odpowiedzi
- widoki
- Ostatni post
-
- 44 odpowiedzi
- 55598 widoki
-
Ostatni post przez Pierre820
Zobacz ostatni post
25/11/18, 21:01Temat opublikowany w forum : Hydrauliczny, wiatr, energia geotermalna, energia morska, biogaz ...
-
- 1 odpowiedzi
- 3646 widoki
-
Ostatni post przez yves35
Zobacz ostatni post
03/10/16, 01:53Temat opublikowany w forum : Hydrauliczny, wiatr, energia geotermalna, energia morska, biogaz ...
-
- 19 odpowiedzi
- 19312 widoki
-
Ostatni post przez phil59
Zobacz ostatni post
04/11/23, 18:49Temat opublikowany w forum : Hydrauliczny, wiatr, energia geotermalna, energia morska, biogaz ...
-
- 0 odpowiedzi
- 2511 widoki
-
Ostatni post przez kryxx
Zobacz ostatni post
27/07/09, 10:41Temat opublikowany w forum : Hydrauliczny, wiatr, energia geotermalna, energia morska, biogaz ...
-
- 22 odpowiedzi
- 10310 widoki
-
Ostatni post przez toto65
Zobacz ostatni post
07/01/08, 22:13Temat opublikowany w forum : Hydrauliczny, wiatr, energia geotermalna, energia morska, biogaz ...
Powrót do "hydraulicznej, wiatrowej, geotermalnej, energii morskiej, biogaz ..."
Kto jest online?
Użytkownicy przeglądający to forum : Bing [Bot] i goście 197