Pytanie: problem przewymiarowanego kotła granulowanego?

Odnawialne źródła energii, za wyjątkiem energii słonecznej lub termicznej (zobforums dedykowane poniżej): turbiny wiatrowe, energie morskie, energetyka hydrauliczna i wodna, biomasa, biogaz, głęboka energia geotermalna itp.
blogophil
Uczę się econologic
Uczę się econologic
Wiadomości: 19
Rejestracja: 17/02/08, 12:34

Pytanie: problem przewymiarowanego kotła granulowanego?




przez blogophil » 17/02/08, 13:38

Witam,

Posiadam kocioł na pellet HERZ PELLETSTAR 20 Biocontrol z 2005 roku
Dom ma 150m2 na około 420m3 i 27,5m2 powierzchni przeszklonych z drewnianymi okiennicami. Obecnie podłoga na poddaszu pokryta jest wełną mineralną o grubości 20 + 10 mm. Dom prostokątny przylega od strony zachodniej i w 1/3 strony południowej do innych budynków o tej samej wysokości
W okresie zimowym kocioł wytwarza ciepłą wodę.
W końcu jest nas 4.

Na zimę 2005/2006 kocioł został oddany do użytku pod koniec listopada i zużyliśmy 4,5 tony pelletu. Poddasze nie było wówczas ocieplone (na podłodze nie było wełny mineralnej).
Na zimę 2006/2007 położyłem na poddaszu 20 +10 mm wełny mineralnej. Zużywamy 4 tony pelletu.

W marcu 2007 wymieniliśmy ekstraktor. Była to podobno znana wada tego modelu kotłów, w rzeczywistości ekstraktor bardzo łatwo zatykał się pyłem, co powodowało silne drgania tego ostatniego. Nowy ekstraktor ma dwukrotnie większą moc od starego, jak mi opowiadał interweniujący, obecnie pracuje na kotle w „wysokich temperaturach”. Dane zapisane na ekstraktorze: 190m3/h.

Zachowanie kotła zmienia się radykalnie. W przypadku starego ekstraktora działał on nieprzerwanie od 50 do 110 minut (wliczając czas włączenia i wyłączenia), po czym nastąpiła przerwa przy temperaturze pieca przy mocy 33% wynoszącej około 300 do 400°.

Dzięki nowemu ekstraktorowi działa przez około 12 do 15 minut (wliczając czas włączenia i wyłączenia) i włącza się od 1 do 1,3 razy na godzinę. Przy mocy 33% temperatura pieca wynosi około 600° do 630°

Dane te pochodzą ze zbioru danych eksploatacyjnych dostarczonych przez kocioł.

Tej zimy ponownie zużyję 4 tony pelletu.

Czytałem na tej stronie, że aby wydajność kotła na pellet drzewny była optymalna, powinien on pracować co najmniej 40 minut z 10 minutami przerwy. U mnie jest odwrotnie.

Po zapewnieniu izolacji spodziewałbym się spadku zużycia pelletu, ale pozostaje ono stabilne.

Czy zmiana silnika wyciągowego i krótki czas pracy mojego kotła ma na to jakiś wpływ?

Należy pamiętać, że zbiornik buforowy ma pojemność około 40 litrów. Czy nie jest za mały?

Mój instalator jest nieobecny abonentów. Czy ktoś może mnie oświecić w mojej sytuacji. Czy jestem ofiarą problemu z przewymiarowaniem, czy też należy zmodyfikować moją instalację (większy zbiornik buforowy), aby uwzględnić nowy ekstraktor?

Dziękuję za pomoc
Ostatnio edytowane przez blogophil 20 / 02 / 08, 20: 52, 1 edytowany raz.
0 x
Avatar de l'utilisateur
jean63
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 2332
Rejestracja: 15/12/05, 08:50
Lokalizacja: Owernia
x 4




przez jean63 » 17/02/08, 23:29

Nie jestem wyposażony w kocioł na pellet, ale były już dyskusje na ten temat z kompetentnymi osobami.

Jest jeszcze jedna osoba, która ma ten sam problem nadmiernej konsumpcji.

Trzeba poszukać za pomocą wyszukiwarki i ewentualnie skontaktować się z kompetentnymi osobami poprzez wiadomość prywatną (PW).

Bonne szansa.

PS: czy to naprawdę takie ogromne 4 tony? to 4 X 250 euro / T = 1000 euro rocznie.......z ECS zgadza się!!
0 x
Dopiero kiedy przyniósł dół ostatnie drzewo, ostatnia rzeka zanieczyszczoną się, ostatni złowione ryby człowiek zda sobie sprawę, że pieniądze nie są jadalne (Indian MOHAWK).
blogophil
Uczę się econologic
Uczę się econologic
Wiadomości: 19
Rejestracja: 17/02/08, 12:34




przez blogophil » 18/02/08, 00:11

jean63 napisał:PS: czy to naprawdę takie ogromne 4 tony? to 4 X 250 euro / T = 1000 euro rocznie.......z ECS zgadza się!!


Właściwie to przydałaby mi się ta odpowiedź. Jest to akceptowalny budżet dla pojedynczego domu.

Ale ponieważ działanie mojego kotła stoi w sprzeczności z tym, co czytam po prawej i po lewej stronie, zastanawiam się, czy nie ma miejsca na coś lepszego, szczególnie biorąc pod uwagę prace izolacyjne, które wykonałem.

A wtedy lubię rozumieć i mieć pewność, że wszystko jest „zrobione dobrze” zgodnie z zasadami sztuki. Jeżeli modyfikacja dokonana przez producenta miałaby mieć wpływ na moją instalację, byłoby pożądane, abym został o tym poinformowany. Na papierze reguluje pomiędzy 6,4-21,9 kW. Mam wrażenie, że nowy silnik zmienił te dane techniczne i zamiast tego reguluje moc w okolicach 15-25kW. Dochodzi do prawie 800° przy 100%, czego nigdy nie widziałem w starym ekstraktorze.

Ze starym ekstraktorem kręcił cicho na poziomie 33/50% czyli 6,5-10kW.
0 x
Avatar de l'utilisateur
Philippe Schutt
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 1611
Rejestracja: 25/12/05, 18:03
Lokalizacja: Alzacja
x 33




przez Philippe Schutt » 18/02/08, 00:29

Podejrzewam, że na żeberkach ekstraktora utworzył się bistre, a potem wszystko się do niego przykleja i pojawia się brak równowagi.
przy silniejszym ekstraktorze temperatura spalin jest wyższa, bardziej bistre, więcej problemów, ale moc nieco niższa.
Ciekawi mnie jaka jest temperatura dymu na wylocie kotła?
moim zdaniem 120° jest potrzebne, żeby zachować spokój.
0 x
blogophil
Uczę się econologic
Uczę się econologic
Wiadomości: 19
Rejestracja: 17/02/08, 12:34




przez blogophil » 18/02/08, 07:34

Tak, powinno być bistre. Technik powiedział mi wtedy, żebym postukał w płetwy, aby opadły w oczekiwaniu na zmianę...

Na poziomie T° 120°mini, a raczej 150°

Martwią mnie te wszystkie kalorie, które wyrzucam w powietrze :płakać:
0 x
Dirk Pitt
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 2081
Rejestracja: 10/01/08, 14:16
Lokalizacja: Isere
x 68




przez Dirk Pitt » 18/02/08, 08:32

ciekawe byłoby wiedzieć, jakie natężenie przepływu poprzedniego ekstraktora porównano z tym i czy w rozporządzeniu dokonano korekty parametrów.
w rzeczywistości regulator wysyła instrukcję prędkości do wyciągu, ale ponieważ nie jest ona już taka sama, natężenie przepływu wzrasta w tym samym stosunku, co natężenie przepływu powietrza pomiędzy starym i nowym.
wydaje się, że ten kocioł ma tylko wyciąg dymu do regulacji dopływu powietrza (nie ma wentylatora wspomagającego jak w przypadku okofenu), więc zwiększając przepływ wyciągu, zwiększamy również przepływ powietrza wlotowego i ciągu. Spalanie w wyższej temperaturze jest korzystne ze względu na mniejszą ilość bistre. chodzi o to, żeby wiedzieć, w jakich proporcjach to robisz. może staremu ekstraktorowi nie brakowało dużo pod względem przepływu, a temu jest zdecydowanie za dużo.
Jestem całkiem pewien, że należy dostosować ustawienia prędkości ekstraktora, a tego nie zrobiono. Nie jest normalne, że kocioł na pellet pracuje tylko przez kilka minut. Zużycie jest wskaźnikiem, ale nie tak dokładnym, aby wiedzieć, czy kocioł pracuje w najlepszych warunkach. Rzeczywiście często możemy jedynie porównywać roczne zużycie, które z łatwością może różnić się o 20% z roku na rok, w zależności od surowości zimy. Ponadto zmodyfikowałeś izolację, więc nie możesz dokładnie poznać oczekiwanego zużycia.
Ciekawie byłoby wiedzieć jak reaguje regulator, bo przy ekstraktorze dobrze ustawionym (wcześniej) na prędkość, musiał regulować powoli, to znaczy: po fazie zatrzymania zaczyna od 100%, a następnie, gdy temperatura wody w bojlerze zaczyna się obniżać podnosi się, powoli obniża się, próbując ustabilizować temperaturę wody. Jeśli ekstraktor jest przewymiarowany, spadek prędkości tak naprawdę nie spowoduje spadku mocy, więc temperatura wody będzie rosła szybciej, przez co regulacja będzie przebiegać bardzo szybko od 100% do 10% mocy.
Zbiornik buforowy jest pomocny, ale nie jest niezbędny w przypadku kotła modulacyjnego o odpowiedniej wielkości
0 x
Obraz
Kliknij mój podpis
Avatar de l'utilisateur
Philippe Schutt
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 1611
Rejestracja: 25/12/05, 18:03
Lokalizacja: Alzacja
x 33




przez Philippe Schutt » 18/02/08, 10:16

Zgadzam się z Twoimi szacunkami dotyczącymi obecnej mocy minimalnej wynoszącej 15 kW. Tu pojawia się problem, a mianowicie, że nie masz już maszyny (mocy, wydajności), którą kupiłeś.
0 x
Christophe
moderator
moderator
Wiadomości: 79364
Rejestracja: 10/02/03, 14:06
Lokalizacja: planeta Serre
x 11060

Re: Pytanie: problem z przewymiarowanym kotłem Granu




przez Christophe » 18/02/08, 10:36

blogofil napisał:Należy pamiętać, że zbiornik buforowy ma pojemność około 40 litrów. Czy nie jest za mały?


Czy wystąpił błąd w pisaniu?

Co do reszty: 4 tony to całkiem rozsądne...w jakim regionie jesteś?
0 x
Dirk Pitt
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 2081
Rejestracja: 10/01/08, 14:16
Lokalizacja: Isere
x 68




przez Dirk Pitt » 18/02/08, 11:18

dodatkowe informacje po zapoznaniu się z dokumentacją techniczną kotła: jeśli twierdzisz, że cykle grzewcze trwają od 12 do 15 minut, WŁĄCZNIE z fazą rozruchu i zatrzymania, to znaczy, że rzeczywiście jest problem, bo to oznaczałoby, że prawie nigdy nie przechodzi faza regulacji.
Rzeczywiście, dokument wskazuje maksymalną fazę zapłonu trwającą 300 sekund (5 minut), która może być krótsza, jeśli wykrycie zapłonu zostanie wykonane wcześniej: powiedzmy 3 minuty
wówczas faza rozruchu mająca na celu wytworzenie prawidłowego złoża żaru przy dużej mocy trwa zwykle 5 minut (chyba że zmieniono ustawienie fabryczne).
Po około 3+5=8 minutach przechodzi w tryb regulacji spalania. Jeśli temperatura wody jest już zbyt wysoka, stara się spowolnić spalanie, ale przy przewymiarowanym wentylatorze nadal nagrzewa się zbyt szybko i gdy woda osiągnie maksymalną temperaturę, uruchamia fazę wygaszania, która jest ustawiona na 3 minuty (według dokumentu). czyli 3+5+XX+3= 12 do 15 minut czyli faza regulacji kotła trwa od 1 do 4 MINUT!!!!!
Potwierdzam, że nie jest to normalne. dodatkowo z ekologicznego punktu widzenia jest to bezużyteczne, ponieważ kocioł pracuje bardzo mało w fazach dobrego spalania, a dużo w fazach przejściowych (rozruch i zatrzymanie), gdzie emisje są znaczne.
0 x
Obraz

Kliknij mój podpis
blogophil
Uczę się econologic
Uczę się econologic
Wiadomości: 19
Rejestracja: 17/02/08, 12:34

Re: Pytanie: problem z przewymiarowanym kotłem Granu




przez blogophil » 18/02/08, 12:31

Christophe napisał:
blogofil napisał:Należy pamiętać, że zbiornik buforowy ma pojemność około 40 litrów. Czy nie jest za mały?


Czy wystąpił błąd w pisaniu?

Co do reszty: 4 tony to całkiem rozsądne...w jakim regionie jesteś?


Jeśli chodzi o objętość balonu, to na oko 10l mniej więcej. Umieszcza się go pomiędzy kotłem a wymiennikiem CWU i grzejnikami

W przeciwnym razie byłbym nad Rodanem
0 x

Powrót do "hydraulicznej, wiatrowej, geotermalnej, energii morskiej, biogaz ..."

Kto jest online?

Użytkownicy przeglądający to forum : Brak zarejestrowanych użytkowników i gości 382