Turbina wiatrowa do pompowania, suszę...

Odnawialne źródła energii, za wyjątkiem energii słonecznej lub termicznej (zobforums dedykowane poniżej): turbiny wiatrowe, energie morskie, energetyka hydrauliczna i wodna, biomasa, biogaz, głęboka energia geotermalna itp.
Antakmea
Odkryłem econologic
Odkryłem econologic
Wiadomości: 2
Rejestracja: 27/01/18, 18:36
x 1

Turbina wiatrowa do pompowania, suszę...




przez Antakmea » 27/01/18, 19:56

Witam wszystkich, przepraszam, że się tu pojawiam forum jak włos w zupie, ale przeczytałem to forum przez dłuższy czas i pomyślałem, że może znajdę tutaj rozwiązanie mojego problemu.
To jest historia : Chichot:
Może z dziesięć lat temu dla zabawy postanowiłem zrobić małą turbinę wiatrową.Alternator zrobiłem z drutu pochodzącego z recyklingu ze starego sprzętu elektrycznego i kilku magnesów trwałych.,silnik ze starej pralki... Krótko mówiąc, hack z trzema kawałkami strunowy. Ponieważ tak naprawdę zrobiłem to bez większego pożytku, położyłem to na bocznicy.
Dzisiaj właśnie zrekultywowałem mały kawałek ziemi pod ogródek warzywny i kanał podlewania znajduje się nieco niżej niż poziom gruntu.
wpadłem na pomysł wydobycia mojego zabytku, napompowania wody do zbiornika do podlewania, kupiłem małą pompę prądu stałego i podłączyłem ją do turbiny wiatrowej w celu sprawdzenia, zadziałało idealnie... Około 10 sekund : Lol: Pompa przepaliła się, gdy tylko wirnik wykonał kilka obrotów. Ale zadziałało!
Zachęcony doświadczeniami wziąłem więc mocniejszą pompę (15W) i tam jest super ale podczas testów z wiertarką : Oops: Nie dociskałem rotora zbyt szybko, bo bałem się, że go też usmażę, już mocno pulsuje z prędkością, którą szacuję na około 200 - 250 pifometrycznych obr/min :P
W rzeczywistości chciałbym wykonać zespół z kilkoma pompami połączonymi równolegle, ale druga musiałaby zostać uruchomiona, gdy turbina wiatrowa przyspiesza, aby zachować pierwszą. Nie wiem, czy to jest bardzo jasne, ale na pewno musi być dość proste, ale mam słabość do elektroniki.
Proszę bardzo, dziękuję za pomoc i przepraszam za powieść, dałem się ponieść emocjom : Mrgreen:
1 x
Avatar de l'utilisateur
Gaston
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 1910
Rejestracja: 04/10/10, 11:37
x 88

Re: Turbina wiatrowa do pompowania, suszę...




przez Gaston » 29/01/18, 15:18

Witam i gratuluję eksperymentów :D

Przede wszystkim powiedziałbym, że najlepszą turbiną wiatrową do pompowania jest mechaniczny napęd pompy przez śmigło bez konieczności przechodzenia przez konwersję na energię elektryczną : Mrgreen:

Jeśli chcesz vraiment przejść przez alternator i pompę elektryczną, najprościej jest zdobyć (lub nauczyć się jak zrobić) sterownik turbiny wiatrowej, który - między innymi - odetnie zasilanie pompy, gdy wiatr będzie zbyt silny.

Rozwiązanie polegające na stopniowym zasilaniu coraz większej liczby pomp wydaje się trudne do zrealizowania, ponieważ przyrost mocy jest taki (proporcjonalny do sześcianu prędkości wiatru :: ), że jeśli zespół jest w stanie pochłonąć maksymalną moc, to nie uruchamia się już przy małej prędkości wiatru...
W każdym razie przy identycznych pompach jest to niemożliwe, potrzebne byłyby pompy o większej mocy.

We wszystkich przypadkach wymagany jest mechanizm odłączający, aby uniknąć uszkodzenia turbiny wiatrowej przy silnym wietrze.
1 x
Antakmea
Odkryłem econologic
Odkryłem econologic
Wiadomości: 2
Rejestracja: 27/01/18, 18:36
x 1

Re: Turbina wiatrowa do pompowania, suszę...




przez Antakmea » 29/01/18, 19:59

Gaston napisał:Witam i gratuluję eksperymentów :D

Przede wszystkim powiedziałbym, że najlepszą turbiną wiatrową do pompowania jest mechaniczny napęd pompy przez śmigło bez konieczności przechodzenia przez konwersję na energię elektryczną : Mrgreen:

Tak to pewne ale jak już mam wszystko to jest prościej, dodatkowo z mapą terenu łatwiej jest poprowadzić kabel elektryczny niż nie wiem jakie koła pasowe czy układy napędowe pompy.

Jeśli chcesz vraiment przejść przez alternator i pompę elektryczną, najprościej jest zdobyć (lub nauczyć się jak zrobić) sterownik turbiny wiatrowej, który - między innymi - odetnie zasilanie pompy, gdy wiatr będzie zbyt silny.

Rozwiązanie polegające na stopniowym zasilaniu coraz większej liczby pomp wydaje się trudne do zrealizowania, ponieważ przyrost mocy jest taki (proporcjonalny do sześcianu prędkości wiatru :: ), że jeśli zespół jest w stanie pochłonąć maksymalną moc, to nie uruchamia się już przy małej prędkości wiatru...
W każdym razie przy identycznych pompach jest to niemożliwe, potrzebne byłyby pompy o większej mocy.

Affff myślałem, że to będzie proste dla elektronika, wyobrażałem sobie, że przy pomocy Zenerów i kilku przekaźników jest to możliwe :(
To, że uruchamiają się pod napięciem, miało właśnie ułatwić rozruch przy bezwietrznej pogodzie.

We wszystkich przypadkach wymagany jest mechanizm odłączający, aby uniknąć uszkodzenia turbiny wiatrowej przy silnym wietrze.

Do tego w razie potrzeby mogę zablokować łopaty, kiedy mnie nie ma, nie potrzebuję ciągłego pompowania, ale myślę o systemie tłumienia wiatru. W każdym razie dziękuję za odpowiedź. : Wink:
0 x

 


  • Podobne tematy
    odpowiedzi
    widoki
    Ostatni post

Powrót do "hydraulicznej, wiatrowej, geotermalnej, energii morskiej, biogaz ..."

Kto jest online?

Użytkownicy przeglądający to forum : Brak zarejestrowanych użytkowników i gości 210