kpt_Maloch
Wrogowie musieli go dopaść po raz jedenasty...
Nie, nie, nadal tu jestem.
Jeśli jednak chronią go tajne służby kilku krajów NATO, nie wyobrażam sobie, aby mógł w drodze publicznej subskrypcji założyć fundację w celu promowania swojego wynalazku.
Masz rację, przyjacielu, korzystanie z moich środków komunikacji staje się coraz trudniejsze. Już samo otwarcie tej strony było nie lada wyczynem.
Nie jestem pewien, czy potrafisz przeczytać te komentarze.
Właśnie odkryłem, że mój telefon również jest na podsłuchu, a wiadomości telefoniczne na mojej automatycznej sekretarce są przechwytywane i usuwane.
To staje się bardzo niepokojące.