Roczne zużycie pelletu kotłowego okofen

Odnawialne źródła energii, za wyjątkiem energii słonecznej lub termicznej (zobforums dedykowane poniżej): turbiny wiatrowe, energie morskie, energetyka hydrauliczna i wodna, biomasa, biogaz, głęboka energia geotermalna itp.
Avatar de l'utilisateur
Did67
moderator
moderator
Wiadomości: 20362
Rejestracja: 20/01/08, 16:34
Lokalizacja: Alzacja
x 8685




przez Did67 » 24/04/09, 10:25

To była wyłącznie zabawa i dodanie warstwy, blond rzeczy.

W końcu nazwałaś się blondynką...

Jeśli dobrze rozumiem, czekamy na Twoje zdjęcia?
0 x
Avatar de l'utilisateur
Did67
moderator
moderator
Wiadomości: 20362
Rejestracja: 20/01/08, 16:34
Lokalizacja: Alzacja
x 8685




przez Did67 » 24/04/09, 10:38

Dirk Pitt napisał:taki sam, ale na osi, która jest w jednej linii z silnikiem. kręci się szybciej.
rozumuję tak, że w naszym interesie leży posiadanie jak największej liczby impulsów: w rzeczywistości, jeśli licznik pomija puls przy każdym „przebudzeniu” (np. upewniając się, że tak nie jest), mówię sobie, że w procent, w naszym interesie leży, aby ten stracony impuls był mniejszy.

z tym samym pomysłem umieściłem dwa magnesy na obrót
Utrzymywałem to w prostocie: blaszana pokrywka na dżem z otworem pośrodku.
dwa magnesy przyczepione do niego dzięki własnemu namagnesowaniu i zwijają moją kurę.
Mam teraz dość dokładne wartości, mierząc objętość zużywaną w cylindrycznym leju zasypowym kotła. Wieczorem otwieram lejek, wygładzam granulat w poziomie i mierzę ilość spożytą w ciągu dnia.


1) Zadałem sobie to pytanie. U mnie, faktycznie sprawdziłem. Na ślimaku ekstrakcyjnym silosu jest to proste. Doładowanie zaplanowano na 19:XNUMX, więc zszedłem na dół tuż przed tym, żeby zobaczyć. Zacznij od pierwszego okrążenia, które się liczy!

2) Jeśli chodzi o kwestię liczby zwojów, zadałem sobie pytanie o granicę pamięci wewnętrznej rzeczy. Moim celem jest śledzenie zapasów o wadze 8 ton, pojemność pamięci rzeczy nie może zostać przekroczona. W sumie przebieg mam na wyświetlaczu 5 cyfr, ale czy pamięć za nim jest wystarczająca? W instrukcjach nie ma informacji o żadnych ograniczeniach.

Jeśli dobrze pamiętam, na kole napinającym 1 obrót = 30 g. Wyszło to 1 km = 10 kg (tak mi się wydaje). Moje 8 ton wystarczy na mniej niż 1 km. Mamy więc pewien margines. Równie dobrze możesz wybrać koło, które obraca się najbardziej.

3) Pytanie, które sobie ciągle zadaję: co jeśli magnes zatrzyma się tuż przed czujnikiem (śruba działająca impulsowo)?
0 x
Dirk Pitt
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 2081
Rejestracja: 10/01/08, 14:16
Lokalizacja: Isere
x 68




przez Dirk Pitt » 24/04/09, 11:04

Did67 napisał: Zacznij od pierwszego okrążenia, które się liczy!


przepraszam, że jestem drobiazgowy, ale skąd masz pewność, że ten impuls został policzony?

pozwól mi wyjaśnić:
na moim mierniku mam wrażenie, że nie, choć nie jest to aż tak oczywiste.
rozdzielczość mojego prędkościomierza wynosi tylko 0.1 km
Obliczyłem, że przy ciągłym biegu bez „uśpienia” potrzeba 50 impulsów, aby cyfra wzrosła (normalnie: 1 obrót koła roweru = 2m)
z drugiej strony, jeśli liczenie zostanie zatrzymane, chociaż pierwszy impuls po uśpieniu go wybudzi, kolejna cyfra zmieni się na 51. impuls
to tak, jakby pierwszy impuls po śnie budził go, ale bez liczenia. Może to jakiś błąd w moim liczniku.

stąd mój pomysł, aby mieć jak najwięcej impulsów.
Dlatego wybrałem koło, które obraca się najszybciej (na dole, na końcu silnika) z dwoma TOPami na obrót.
Przyznam, że nie myślałem o maxi memory.
Już chcę sprawdzić, czy jest on liniowy i niezawodny w porównaniu z małymi objętościami mierzonymi w zbiorniku.
Jeśli wszystko wygląda dobrze, musisz to zrobić trochę czyściej.

tak naprawdę myślę, że proporcja nie ma znaczenia i nie należy się tym zbytnio przejmować. nawet jeśli stosunek nie jest odpowiedni, nie stanowi to problemu, Excel będzie przestrzegał zasady trzech.
Dla mnie celem jest narysowanie wykresu funkcji zużycia DJU (tygodniowego lub miesięcznego), który umożliwia sprawdzenie nadmiernego zużycia z powodu czegoś innego niż „naturalne” straty domu: drzwi, które pozostają otwarte, depozyt wymuszony „komfort”, o którym zapominamy itp. itp.
i oprócz zobaczenia, co „przynosi” poprawę (izolacja, redukcja nocna itp.)

teoretycznie jeśli wszystko pójdzie dobrze powinniśmy otrzymać linię prostą.
Obraz
0 x
Obraz
Kliknij mój podpis
Avatar de l'utilisateur
Gruszka Belle Helene
Éconologue dobre!
Éconologue dobre!
Wiadomości: 389
Rejestracja: 16/05/07, 09:21
Lokalizacja: południe
x 1




przez Gruszka Belle Helene » 24/04/09, 11:14

Did67 napisał:To była wyłącznie zabawa i dodanie warstwy, blond rzeczy.

W końcu nazwałaś się blondynką...

Jeśli dobrze rozumiem, czekamy na Twoje zdjęcia?


I z humorem to traktuję i kwalifikuję się : Mrgreen:

Chyba mówimy o zdjęciach mojego kotła : Mrgreen:
0 x
Gruszka Belle Helene
Avatar de l'utilisateur
Did67
moderator
moderator
Wiadomości: 20362
Rejestracja: 20/01/08, 16:34
Lokalizacja: Alzacja
x 8685




przez Did67 » 24/04/09, 11:37

Dirk Pitt napisał:
przepraszam, że jestem drobiazgowy, ale skąd masz pewność, że ten impuls został policzony?



1:0, piłka w środku.

Napisałem za szybko i za głośno. Nie jestem pewien. Wydaje mi się !

Mój podaje dziesięć metrów (licznik dzienny). Zatem 3 rundy = 10 m (przy moich ustawieniach). Wydawało mi się, że po trzecim przejściu licznik dzienny został zwiększony.

Ale pojedyncza obserwacja (kocioł został wyłączony). Więc zaszczepiłeś wątpliwości swoimi znacznie bardziej precyzyjnymi obserwacjami...

Pozostaje jeszcze jedno pytanie: czy w pamięci zapamiętywane są jeszcze nie odliczone na liczniku okrążenia? Wyobraź sobie, że 2 okrążenia po wzroście licznika dziennego zatrzymuje się. Czy te dwa okrążenia zostaną w pamięci do ponownego startu następnego dnia? Czy jedno okrążenie później licznik się zwiększy? A może wróci na 3 rundy?

Innymi słowy: czy pamięć gromadzi Wycieczki rejestrowane (impulsy), a następnie przeliczane na km lub zapisywane w pamięci odległość już nagrany i dodaje „liczbę dni”? Zakładam i mam nadzieję, że jest to opcja pierwsza, w przeciwnym razie będziemy mieli średni błąd systematyczny większy niż nawet Twoja „runda rozgrzewkowa”…

Muszę się z tym jeszcze trochę pobawić, zanim cokolwiek powiem!

To powiedziawszy, powtórzę moje „to pewne”, sprawdzę lepiej przed rozmową. Na pewno!

Masz rację, wybierając koło, które obraca się najbardziej, to jasne. To samo zamierzam zrobić z moim drugim licznikiem. Tym bardziej, jeśli dasz mi równowartość... Nie miałabym odwagi codziennie wieczorem wygładzać zbiornika na pellet, ważyć, napełniać...

Podobnie jak Ty chciałbym dokonać w miarę dokładnego pomiaru w krótkim czasie (kilka dni), aby mieć jasność w kwestii nocnej redukcji przy ogrzewanych podłogach. Wszyscy mówią, że to nieskuteczne. Na razie upieram się, że im nie wierzę. Ale jeśli się okaże, różnica jest drobnostką. Wtedy przestałbym obniżać i uniknąłby wszystkich problemów z chybotaniem. Dlatego chciałbym to sprawdzić...

Poza tym interesuje mnie tylko zarządzanie moimi akcjami. A tam musimy sobie poradzić z 8 tonami, więc muszę mieścić się w granicach pamięci tej rzeczy.
0 x
Avatar de l'utilisateur
Did67
moderator
moderator
Wiadomości: 20362
Rejestracja: 20/01/08, 16:34
Lokalizacja: Alzacja
x 8685




przez Did67 » 24/04/09, 14:04

Gruszka Belle Helene napisał:
Chyba mówimy o zdjęciach mojego kotła :mrgreen:


Nie, nie, za szybko, klik klak, dzięki Kodak. Mówię o zdjęciach TWOJEGO licznika, który TY będziesz mieć zainstalowany!

Wersja „biurowa” typu Tautin lub wersja „Babcia robi na drutach” (myślę, że z drutem da się coś zrobić)...
0 x
Avatar de l'utilisateur
Did67
moderator
moderator
Wiadomości: 20362
Rejestracja: 20/01/08, 16:34
Lokalizacja: Alzacja
x 8685




przez Did67 » 25/04/09, 10:38

Odnośnie startu/liczenia na moim liczniku kilka elementów:

1) Wczoraj zrobiłem kilka testów; nie jest to łatwe, za każdym razem trzeba czekać ponad godzinę, aż przejdzie w tryb gotowości! To zajmuje dużo czasu!

2) 3 razy z rzędu licznik wybudził się i po 10 przejściach magnesu zwiększył odległość o 3 m (mój obrót koła jest ustawiony na 3 m)

3) Czwarty raz jest po 4 fragmentach... Hej????

4) Potwierdzam, że pamięć „pamięta” 2 okrążenia przejechane przed przejściem w stan czuwania nawet jeśli licznik dzienny nie został przesunięty. A po stanie gotowości licznik uruchamia się ponownie przy pierwszym przejeździe, który jest dodawany do 2 okrążeń przechowywanych w pamięci... A zatem przyrost o 10 m po pojedynczym przejeździe (2 przechowywane w pamięci + 1 przejazd przy ponownym uruchomieniu)...

Miałem więc wątpliwości, zanim wziąłem pod uwagę moje ustawienie 3 m (obwód koła). Wszystko więc wskazuje na to, że wyświetlana odległość jest zaokrągleniem liczby obrotów x obrotu koła. I to będzie liczbą zapamiętanych obrotów (a nie odległość). Mówię: „wszystko prowadzi nas do wiary…”

To wyjaśniałoby, że 3 rundy = 9 m zaokrąglone do 10 (wyświetlone), następnie „następne rundy = 18 m zaokrąglone do 20 wyświetlone, następnie 3 kolejne rundy 27 zaokrąglone do 30, następnie 36 zaokrąglone do 40. Następnie 45 i nic się nie rusza, pozostajemy przy 40, potem jeszcze jeden obrót i 48 zaokrąglane jest do 50...

Jestem wtedy z grubsza formalne: zacznij od pierwszego przejścia, które jest liczone. Sprawdzę przy prostszym ustawieniu! (1 obrót koła = 1 m)
0 x
Avatar de l'utilisateur
Did67
moderator
moderator
Wiadomości: 20362
Rejestracja: 20/01/08, 16:34
Lokalizacja: Alzacja
x 8685




przez Did67 » 28/04/09, 08:36

Przeprowadzone kontrole (nowy licznik, ten sam model):

- zaczyna się dobrze już przy pierwszym przejściu magnesu

- pierwsza runda jest liczona poprawnie (sprawdzone na pół tuzina prób; raz wątpliwość - myślę, że to ja byłem rozkojarzony w liczeniu)

- okrążenia już ukończone, jeszcze nie wskazane na liczniku, są dobrze zapamiętywane dla licznika dziennego...

Wszystko potwierdza moją tezę, że zapamiętywana jest liczba przejść magnesu; wyświetlacz jest jedynie przeliczeniem liczby obrotów x obrót koła = odległość.

Dzięki temu ustawienie obwodu koła nie ma wpływu na dokładność liczenia: wyświetlany przebieg będzie większy lub mniejszy, ale to niczego nie zmienia...

@dirk pitt

Myślę, że czujnik/magnes działa na zasadzie prądu indukowanego: impuls jest niewątpliwie bardziej „zaznaczony” przy dużej prędkości przejścia magnesu. Stąd zainteresowanie zastosowaniem jak największej średnicy ramienia czyli „koła” na którym unosi się magnes... Prosta opinia...

FYI: testy przeprowadzono z kołem do roweru górskiego, magnesem umieszczonym w przybliżeniu na 2/3 promienia (licząc od piasty).
0 x
Dirk Pitt
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 2081
Rejestracja: 10/01/08, 14:16
Lokalizacja: Isere
x 68




przez Dirk Pitt » 28/04/09, 09:09

wykonałem świetną robotę67,
Znalezienie odpowiedniego miernika nie jest takie proste.
Miałem szczęście, wypróbowałem ten ze starego roweru w domu i zadziałało, ale dwa inne, nowsze, nie obudziły się z impulsu.

Dlatego dobrze byłoby, gdybyś podał markę i dokładne oznaczenie licznika dla tych, którzy chcieliby zrobić to samo.

Dzięki temu następnej zimy kilku z nas będzie miało pomiary, które będzie mogło porównać.
0 x
Obraz

Kliknij mój podpis
Avatar de l'utilisateur
Did67
moderator
moderator
Wiadomości: 20362
Rejestracja: 20/01/08, 16:34
Lokalizacja: Alzacja
x 8685




przez Did67 » 28/04/09, 09:21

Umieściłem to powyżej, ale zostało to ukryte w tekście. Można to zobaczyć na zdjęciach.

Odłożyłem: Trelocka FC 510, w promocji w Décathlon (obecnie w cenie 10 €). Rzeczywiście był to jedyny spośród różnych modeli w sprzedaży, który miał na opakowaniu informację o „automatycznym włączaniu/wyłączaniu” lub czymś w tym rodzaju.
0 x

 


  • Podobne tematy
    odpowiedzi
    widoki
    Ostatni post

Powrót do "hydraulicznej, wiatrowej, geotermalnej, energii morskiej, biogaz ..."

Kto jest online?

Użytkownicy przeglądający to forum : Bing [Bot] i goście 231