EnR: Odchylenie posła

Odnawialne źródła energii, za wyjątkiem energii słonecznej lub termicznej (zobforums dedykowane poniżej): turbiny wiatrowe, energie morskie, energetyka hydrauliczna i wodna, biomasa, biogaz, głęboka energia geotermalna itp.
żakina
Odkryłem econologic
Odkryłem econologic
Wiadomości: 3
Rejestracja: 29/04/09, 11:29

EnR: Odchylenie posła




przez żakina » 29/04/09, 12:00

Interweniuję w tej sprawie forum ponieważ wydaje mi się, że nasza demokracja upada. Rzeczywiście, niektórzy wybrani urzędnicy nie wahają się proponować przepisów, które poważnie ograniczą naszą obecną zdolność do obrony przed nadużyciami i atakami na nasze dziedzictwo, krótko mówiąc, naszą wolność wyrażania siebie! Do osiągnięcia swoich celów starają się wykorzystać trend energii odnawialnej.


Poseł Roland Blum złożył antydemokratyczny i najprawdopodobniej antykonstytucyjny projekt ustawy! Ma to na celu zapewnienie, że projekty prywatne, jakiekolwiek by one nie były, nie były już dłużej kwestionowane przez obywateli.

Jednak poza jego pismami problemem jest, ogólnie rzecz biorąc, absolutnie obrzydliwa atmosfera wywołana brakiem pieniędzy w kasie państwa. Wszystko jest „prawie” dozwolone, aby państwo zarabiało pieniądze kosztem Francuzów! To prawda, że ​​ich budżet jest atrakcyjny: prawie 7000 miliardów euro…

To właśnie dzięki pseudodziałaniom, takim jak tzw. wielkie wyzwanie posiadania 22% energii odnawialnej do 2020 r., państwo odzyskuje część tej oszczędności, dzięki CSPE, na przyszły wzrost cen energii elektrycznej, wzrost podatków lokalnych itp.…

Rzeczywiście dialog jest prosty i nie do zatrzymania... Czy podoba Ci się zasada energii odnawialnych? To nie jest darmowe!

Jak się okazuje, Francuzi sprzeciwiają się temu dyktatowi, który polega na rozbieraniu Pierre'a, aby ubrać Paula, zastępcę Bluma, w jego wielką pobłażliwość wobec promotorów, a który jest prawnikiem... a nie specjalistą od odnawialnych źródeł energii... postanowił to naprawić!

http://www.assemblee-nationale.fr/13/pr ... on1500.asp

Zastępca Blum napisał jako wyjaśnienie proponowanego przez siebie prawa:

- „W ostatnich latach jesteśmy świadkami wzrostu liczby nadużyć w sporach sądowych wnoszonych przez osoby prywatne i niektóre podmioty prawne, najczęściej stowarzyszenia ochrony środowiska, których szczera i bezinteresowna troska o środowisko może budzić wątpliwości.".

Jak poseł wybrany ze względu na swoją charyzmę, a już na pewno nie ze względu na umiejętności w zakresie ochrony środowiska, może pisać takie bzdury? To oczywiste, że dla czystej przyjemności mężczyźni i kobiety tworzą stowarzyszenia, aby walczyć z projektami, które w ich mniemaniu zagrażają ich środowisku, ich dziedzictwu lub... ich zdrowiu!

Ten poseł, który prawdopodobnie nigdy nie zetknął się z trudną rzeczywistością życia, być może uważa, że ​​utworzenie stowarzyszenia jest proste i niedrogie... Być może ten poseł żyje w kokonie, gdzie środowisko nie jest jego problemem... może to Poseł nic nie zrozumiał w tym temacie!

- „Inicjowanie projektów publicznych lub prywatnych, a jednocześnie odpowiadających potrzebom wspólnoty obywateli, jest czasami bardzo skomplikowane.".

Ten poseł próbuje stworzyć mieszankę projektów, które byłyby ważne dla całej społeczności i innych, które byłyby ważne tylko dla małej grupy insiderów! Dlatego powołuje się na interes ogólny, aby jego projekt ustawy faworyzował projekty prywatne!

Przykład 1: RTE chce stworzyć linię napowietrzną 63 KV. Projekt ten ma charakter użyteczności publicznej, ponieważ to, co przechodzi przez przewody elektryczne, służy całej społeczności. Możemy kwestionować jego wdrożenie, ale nie jego użyteczność.

Przykład 2: Deweloper chce zbudować farmę wiatrową zapewniającą dobrą widoczność i znajdującą się w odległości mniejszej niż 1000 metrów od domu... Ten projekt jest wyłącznie prywatny i nieprzydatny dla społeczności, ponieważ energia wytwarzana przez te turbiny wiatrowe nie jest niezbędna do społeczności, ponieważ zastępuje energię wytwarzaną przez duże elektrownie, których koszt jest znacznie niższy i które nie wytwarzają gazów cieplarnianych. W związku z tym jego użyteczność i wdrożenie są w dużej mierze wątpliwe.

- „Konsekwencje nadużyć w zakresie odwołań są niezwykle poważne dla społeczności i działalności gospodarczej: bezpodstawna dezorganizacja projektów, wstrzymywanie placów budowy, brak zaufania do nabywców, niepotrzebne koszty proceduralne, przepełnienie sądów, bardzo duże opóźnienia w uzyskaniu decyzji stwierdzającej legalność pozwolenia na budowę, niemal bezużyteczne odszkodowania dla budowniczych, szantaż w celu wycofania postępowania„,...

Z opisanej przez niego listy konsekwencji wyraźnie widać, że nie ma ani słowa o wszystkich populacjach poszkodowanych w wyniku tych projektów! Mógł mówić na przykład w przypadku projektów wiatrowych, o zmasakrowanych krajobrazach, o dochodzeniach publicznych, które są tylko jednostronnymi dochodzeniami prywatnymi, o spadku wartości dziedzictwa kulturowego w przypadku współwidoczności turbiny wiatrowej. domu, skutki dla zdrowia, upadek turystyki i w konsekwencji całej działalności gospodarczej, która z niej wynika…

Lista skarg na projekty realizowane ze szkodą dla ludności jest wyraźnie dłuższa niż konsekwencje odwołania się od słabo zbadanych projektów!

Ale co podtrzymuje kongresmana Bluma?

- „Aby ograniczyć nadużycia odwołań od pozwoleń na budowę, od stowarzyszeń pragnących podjąć kroki prawne przeciwko pozwoleniom należy wymagać posiadania takiej samej zgody, jaka jest wymagana do wniesienia pozwu cywilnego przed sądami karnymi, tj. – powiedzmy – dowodu trzech lat istnienia i wykonywania obowiązków bezinteresownego działania na rzecz przyrody, środowiska lub środowiska życia".

MP Blum jest mądry... Rozumie, że 3 lata to termin, który nie pozwala stowarzyszeniom się obronić, gdyż większość wątpliwych projektów, gdy tylko zostaną ujawnione, uzyskuje pozwolenie na budowę w ciągu 6 miesięcy! Tak dobrze w terminie 3 lat! Skutek: brak możliwości wszczęcia postępowania przez stowarzyszenia.

Jeżeli poseł Blum „domaga się” czegoś, przypominamy mu, że my, naród francuski, żądamy szacunku od naszych wybranych przedstawicieli! zaczyna się od obowiązku posła do ochrony własności swoich wyborców! nie odwrotnie.

- „Podobnie tryb przewidziany w sprawach karnych w celu racjonalizacji wszczynania postępowań lub uniknięcia takich, które mają jedynie na celu zaoszczędzenie czasu, mógłby zostać dostosowany do sporów administracyjnych: sędzia śledczy może w rzeczywistości określić wysokość kaucji, jaką strona musi złożyć zgodnie z prawem cywilnym z rejestrem oraz termin, w jakim powinien to uczynić pod rygorem niedopuszczalności skargi karnej. Kaucja ta jest modulowana w zależności od środków strony cywilnej (sędzia może z niej zrezygnować lub ustalić znaczną kwotę). W celu udoskonalenia tego systemu pożądane byłoby również wydanie dekretu nakładającego obowiązek nakładania kar finansowych za nadużycia w wysokości co najmniej 3 euro.".

MP Blum dodaje drugą warstwę, nakładając „wysoką opłatę za wstęp” za dostęp do wymiaru sprawiedliwości w tym kraju. Już od dawna wiedzieliśmy, że w tym kraju rzeczywiście istnieje dwustopniowy system sądownictwa, ale pozostał on nieformalny… Dzięki temu tekstowi prawa wszystko staje się jasne! Jeśli masz pieniądze, znasz kompetentnego prawnika i temat nie obraża wrażliwości sędziego, to być może masz szansę, że zwycięży zdrowy rozsądek!

- „Dalekie od ograniczania prawa każdego do podjęcia działań prawnych lub utworzenia stowarzyszenia, środki te ograniczyłyby wykonywanie systematycznych wniosków do sędziego administracyjnego przez lokalnych mieszkańców, dla których poszanowanie środowiska jest jedynie wymówką".

Poseł Blum, pański występ jest beznadziejny! Jak zrobić takie skróty? napisz, że pokrzywdzony wszczynający postępowanie to tylko „pretekst”! i w konsekwencji odbiera się mu prawo do obrony!!!

Czy Francuzi będą zaskoczeni proponowaną ustawą? Wygląda na to, że niezależnie od tego, po której stronie się zwrócisz, rządzący blokują działania Francuzów! Jedynym problemem jest to, jak to się skończy!!! Liczmy na pewnych enarques i niektórych prawników, że jak zwykle nie mają dobrej odpowiedzi na to pytanie.
0 x
g.jacquin
Avatar de l'utilisateur
gegyx
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 6980
Rejestracja: 21/01/05, 11:59
x 2905




przez gegyx » 29/04/09, 12:36

Poseł do parlamentu z Marsylii...

Piękniejsze życie...

: Evil:
0 x
Avatar de l'utilisateur
słoń
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 6646
Rejestracja: 28/07/06, 21:25
Lokalizacja: Charleroi, centrum świata ....
x 7




przez słoń » 30/04/09, 13:44

Witamy Jacquina i dziękujemy za ten wspaniały temat debaty.

Dla kogo jeździ ten Blum?

Swoją drogą, we Francji nie ma publicznego dochodzenia? W Belgii istnieje najmniejsza wieża GSM

1°: badanie częstości występowania
2°: dochodzenie publiczne
0 x
Elephant Najwyższego Honorowy éconologue PCQ ..... jestem zbyt ostrożna, nie dość bogaty i zbyt leniwy, aby rzeczywiście zapisać CO2! http://www.caroloo.be
żakina
Odkryłem econologic
Odkryłem econologic
Wiadomości: 3
Rejestracja: 29/04/09, 11:29




przez żakina » 30/04/09, 13:58

Witaj, Słoniu,

Oczywiście we Francji były zapytania społeczne (w sprawie turbin wiatrowych)...
Jednak w rzeczywistości Francja jest wyjątkowa pod tym względem, że ankiety są opłacane przez promotorów projektów. Dzięki temu w 99% przypadków są one korzystne dla promotorów!
Brałem udział w 7 różnych dochodzeniach publicznych, podczas których opinia publiczna była głównie przeciwna, a mimo to komisarz śledczy wydał pozytywną opinię dla wszystkich 7!!!
Dlatego chcę powiedzieć, że te śledztwa nie są publiczne, ale prywatne!
0 x
g.jacquin
Avatar de l'utilisateur
Flytox
moderator
moderator
Wiadomości: 14141
Rejestracja: 13/02/07, 22:38
Lokalizacja: Bayonne
x 839




przez Flytox » 30/04/09, 14:06

Witaj Jacquin
Jacquin napisała:Oczywiście we Francji były zapytania społeczne (w sprawie turbin wiatrowych)...
Jednak w rzeczywistości Francja jest wyjątkowa pod tym względem, że ankiety są opłacane przez promotorów projektów. Dzięki temu w 99% przypadków są one korzystne dla promotorów!
Brałem udział w 7 różnych dochodzeniach publicznych, podczas których opinia publiczna była głównie przeciwna, a mimo to komisarz śledczy wydał pozytywną opinię dla wszystkich 7!!!
Dlatego chcę powiedzieć, że te śledztwa nie są publiczne, ale prywatne!


Czy naprawdę nie ma legalnej kontrwładzy? :zaszokować: :płakać: : Evil:
0 x
Powodem jest szaleństwo najsilniejsze. Powodem mniej silne, że to szaleństwo.
[Eugène Ionesco]
http://www.editions-harmattan.fr/index. ... te&no=4132
żakina
Odkryłem econologic
Odkryłem econologic
Wiadomości: 3
Rejestracja: 29/04/09, 11:29




przez żakina » 30/04/09, 17:27

hi Flytox

To nie jest problem przeciwwładzy, ale po prostu problem proceduralny!

Weźmy przypadek projektu wiatrowego...

Jeżeli większość społeczeństwa nie zgodzi się z wnioskami komisarza śledczego w sprawie budowy farmy wiatrowej, to nic nie poradzimy!
Trzeba poczekać na dalszą część procedury, która w zasadzie będzie wydaniem przez starostę pozwolenia na budowę, co pozwoli nam skierować sprawę do sądu administracyjnego i spróbować przekonać sędziów!!!
Innymi słowy, jest prawie stracony z góry.

Co byłoby potrzebne:

1) To już na nowo definiuje znaczenie energii wiatrowej w kontekście francuskim! (samo to zdanie mogłoby pozwolić mi na napisanie książki).

2) Zadbać o to, aby w przypadku, gdy projekt wiatrowy może zostać zrealizowany jedynie na obszarze, na którym mieszkańcy są przeciwni, komisarz śledczy, burmistrz lub inne osoby zostały wysłuchane i aby projekt zakończył się w sposób naturalny!

3) Jeżeli nie jest to większość, która jest przeciwna, należy uwzględnić przynajmniej uzasadnione argumenty. Być może oznacza to zrekompensowanie im uciążliwości generowanych przez energię wiatrową! I to oczywiście deweloperzy wiatrowi finansują tę rekompensatę.

4) Przede wszystkim powinna być jasna definicja ZDE we Francji!!! W obecnym stanie jest to nonsens. Filozofia ZDE polega już na grupowaniu turbin wiatrowych, aby nie psuć krajobrazu, ale jest to również obowiązek podniesienia napięcia do poziomu napięcia HTB wynoszącego 63 lub 90 KV. i w związku z tym mieć tylko jedną linię biegnącą od turbin wiatrowych (stacja dostaw) do stacji źródłowej.

Dziś widzimy, że w ramach ZDE zdefiniowano kilka stref, starając się nie przekraczać 12 MWe, co pozwala nam pozostać na poziomie 20 KV. i wykonujemy tyle stref, ile potrzeba, a co za tym idzie, tyle rowów, aby przejść przez linie 20 KV. Ale przede wszystkim pozostajemy na średnim napięciu, a RTE nie może interweniować, ponieważ znajdują się w sieci dystrybucyjnej, a nie w sieci przesyłowej!

Nie będziemy naprawiać świata, ale propozycje legislacyjne takie jak poseł Blum zapobiegną wszelkim odwołaniom, niezależnie od istoty protestów!

Konsekwencje są jasne! którzy bez reakcji zaakceptują utratę setek tysięcy € (przypadek spadku wartości dziedzictwa w wyniku współwidoczności turbin wiatrowych z odległości mniejszej niż 1000 m)!!!
I jak zareagować, gdy wszystkie legalne urządzenia są niedostępne?

Ten poseł prowadzi nas prosto w kierunku tragedii, które niestety będą nieuniknione, jeśli ta ustawa przejdzie!!!
0 x
g.jacquin

 


  • Podobne tematy
    odpowiedzi
    widoki
    Ostatni post

Powrót do "hydraulicznej, wiatrowej, geotermalnej, energii morskiej, biogaz ..."

Kto jest online?

Użytkownicy przeglądający to forum : Brak zarejestrowanych użytkowników i gości 303