Zrelaksować się !!!
Na początku Christophe opierał się na
35 reaktor nuklearny. Okazało się, że tak jest
1 niefortunnych TWh z 488 konsumowanych każdego roku we Francji, tj.
0.2% całkowitego zużycia: nie ma się czym ekscytować!
Ponadto powtarzam sobie:
Pozostaje potencjał hydroelektryczny o wartości
30 TWh (6% rocznego zużycia), dodatkowo
70 już w użyciu. Jest również w fazie rozwoju, ponieważ energia jądrowa potrzebuje wsparcia, a zapotrzebowanie na energię rośnie. Wydaje mi się, że jest rzędu
+ 3 TWh rocznie do 2020 r. Z drugiej strony nie jest to pozbawione konsekwencji dla środowiska.
Pomimo tak zwanego „lobby nuklearnego”, Francja jest drugim europejskim parkiem zainstalowanym po Norwegii oraz 2. producentem hydroelektrowni na świecie, już nie jest źle, ale pewne jest, że nigdy nie będziemy pierwszym. a klimat zobowiązuje !!!
Potencjał hydroelektryczny kraju jest obliczalny iw przypadku Francji już 70% tego potencjału wykorzystujemy, nie bez konsekwencji dla środowiska również niestety… piekło jest wybrukowane z dobrymi intencjami.
Przypomnienie szwedzkiego miksu energetycznego: 45% energia jądrowa, 45% energia wodna,… Energia jądrowa nie jest bynajmniej wrogiem elektrowni wodnych, a większość krajów również wykorzystuje ich potencjał. To bardzo praktyczna energia.
Więc myślę, że nie ma potrzeby brać kapusty
0,2%. Nie widzę, co to się zmieni wraz z nadchodzącym problemem energetycznym.
Cdlt
ps:
Christophe napisał:Zostawiam cię trochę samego na mniej niż 2 godziny i widzę, że rozgrzało się do gnicia przedmiotu ...
Rzadkie są forums gdzie wszyscy są tego samego zdania lub nie nazywa się to „forum". Może powinniśmy po prostu złagodzić agresywność niektórych współpracowników i wszystko będzie dobrze bez poślizgu ...