Jak podłączyć alternator samochodowy wiatr
No cóż, wszystko skończone, malowanie itp. Ale jest duży problem i myślę, że masz rację Słoń, to musi być problem z ostrzami.
Już po poprawkach, turbina wiatrowa znajduje się na wysokości 4 m (a nie 50 metrów, chyba byłem pijany, kiedy to mówiłem). Wówczas nachylenie ostrzy wynosi 7°. Tego popołudnia wiało bardzo mocno, skutek: pech, turbina wiatrowa prawie wcale lub bardzo słabo się obracała. Próbowałem odłączyć go od silnika, sam na łożyskach kulkowych, ta sama obserwacja, prawie się nie kręcił.
Jednakże wiatrowskaz jest bardzo dobrze zorientowany, mieliśmy wiatr południowo-zachodni, a turbina wiatrowa była ustawiona dobrze w kierunku wiatru, więc po tej stronie nie ma się czym martwić. Nie jest to również problem z momentem obrotowym generatora, ponieważ nawet odłączony, nada!
Powiesz mi, że nie jest wysoko, to prawda, ale wiatr był. Istnieją dachy, wokół których mógłby wytwarzać się wirujący wiatr, ale w takim przypadku wiatr obracałby się dookoła, co nie ma miejsca. Kiedy śmigło zaczyna się obracać, wydaje się, że niemal natychmiast zwalnia. Wybrany już kształt może nie być odpowiedni, szerszy u góry niż u dołu musi powodować problem z siłą odśrodkową, prawda?
Podaję język kotu i dochodzę do wniosku, że to złe śmigło. Co myślisz ? Gdzie mogę znaleźć najlepszą poradę dotyczącą wykonania dobrego śmigła ze sklejki o grubości 10 mm? wymiary, nachylenie itp. Dziękuję, zaczynam rozpaczać po tej całej pracy.
PS: Sprawdziłem, 1 obrót koła pasowego faktycznie równa się 18 obrotom silnika.
Już po poprawkach, turbina wiatrowa znajduje się na wysokości 4 m (a nie 50 metrów, chyba byłem pijany, kiedy to mówiłem). Wówczas nachylenie ostrzy wynosi 7°. Tego popołudnia wiało bardzo mocno, skutek: pech, turbina wiatrowa prawie wcale lub bardzo słabo się obracała. Próbowałem odłączyć go od silnika, sam na łożyskach kulkowych, ta sama obserwacja, prawie się nie kręcił.
Jednakże wiatrowskaz jest bardzo dobrze zorientowany, mieliśmy wiatr południowo-zachodni, a turbina wiatrowa była ustawiona dobrze w kierunku wiatru, więc po tej stronie nie ma się czym martwić. Nie jest to również problem z momentem obrotowym generatora, ponieważ nawet odłączony, nada!
Powiesz mi, że nie jest wysoko, to prawda, ale wiatr był. Istnieją dachy, wokół których mógłby wytwarzać się wirujący wiatr, ale w takim przypadku wiatr obracałby się dookoła, co nie ma miejsca. Kiedy śmigło zaczyna się obracać, wydaje się, że niemal natychmiast zwalnia. Wybrany już kształt może nie być odpowiedni, szerszy u góry niż u dołu musi powodować problem z siłą odśrodkową, prawda?
Podaję język kotu i dochodzę do wniosku, że to złe śmigło. Co myślisz ? Gdzie mogę znaleźć najlepszą poradę dotyczącą wykonania dobrego śmigła ze sklejki o grubości 10 mm? wymiary, nachylenie itp. Dziękuję, zaczynam rozpaczać po tej całej pracy.
PS: Sprawdziłem, 1 obrót koła pasowego faktycznie równa się 18 obrotom silnika.
0 x
Cześć Darwen
Biorąc pod uwagę kąt nachylenia, który wybrałeś dla swoich łopat, TSR (współczynnik prędkości na czubku łopaty w stosunku do prędkości wiatru) osiągnie wartość szczytową około 2 lub 3.
To za mało, aby osiągnąć odpowiednią prędkość do rozpoczęcia produkcji.
Twoje łopaty nie są profilowane, a ponadto, gdy względna składowa wiatru ma ten sam kąt co kąt padania, twoje łopaty nie zapewniają już momentu obrotowego i plateau prędkości.
Radziłbym zatem zmniejszyć kąt nachylenia, czyli ustawić łopatki w pozycji zbliżonej do płaszczyzny obrotu.
Ponieważ nie skręciłeś łopatek, kąt nachylenia wydaje się dobry u nasady (w pobliżu piasty), ale jest za mocny na czubku łopatki (gdzie najważniejszy jest odpowiedni kąt)
Dobra łopata jest dość szeroka u nasady i zwężająca się na końcu (ze względu na liczbę Reynoldsa, a ta jest obliczana przy danym profilu aerodynamicznym)
Podaj mi kilka elementów, a zastanowię się nad najlepszym kompromisem.
Powodzenia w dalszym rozwoju
A+
Biorąc pod uwagę kąt nachylenia, który wybrałeś dla swoich łopat, TSR (współczynnik prędkości na czubku łopaty w stosunku do prędkości wiatru) osiągnie wartość szczytową około 2 lub 3.
To za mało, aby osiągnąć odpowiednią prędkość do rozpoczęcia produkcji.
Twoje łopaty nie są profilowane, a ponadto, gdy względna składowa wiatru ma ten sam kąt co kąt padania, twoje łopaty nie zapewniają już momentu obrotowego i plateau prędkości.
Radziłbym zatem zmniejszyć kąt nachylenia, czyli ustawić łopatki w pozycji zbliżonej do płaszczyzny obrotu.
Ponieważ nie skręciłeś łopatek, kąt nachylenia wydaje się dobry u nasady (w pobliżu piasty), ale jest za mocny na czubku łopatki (gdzie najważniejszy jest odpowiedni kąt)
Dobra łopata jest dość szeroka u nasady i zwężająca się na końcu (ze względu na liczbę Reynoldsa, a ta jest obliczana przy danym profilu aerodynamicznym)
Podaj mi kilka elementów, a zastanowię się nad najlepszym kompromisem.
Powodzenia w dalszym rozwoju
A+
0 x
Dziękuję, pętlę, podejrzewałem, że kąt na końcu jest za duży, bo przed zrobieniem tych łopatek robiłem inne testy z mniejszym nachyleniem i lepiej się kręciły, a błędnie sobie wmawiałem, że przy większym nachyleniu będzie jeszcze lepiej.
Oto co dzisiaj zrobię. Mam zamiar skorygować nachylenie mojego 5-łopatowego śmigła i spróbować je odwrócić (wypełniając otwory pastą do drewna) i zrobić próbę, a następnie zrobić 10-łopatkowe, jeszcze w sklejce 80mm, zamierzam dociąć nowe ostrza według wskazań podanych na stronie Ebonys i według tego rysunku (wymiary podam w skali dla ostrzy o długości XNUMXcm). Po przejrzeniu zdjęć śmigieł wybrałem ten kształt śmigła, ponieważ wywnioskowałem, że powinno zadziałać, więc bycie mądrym też mi nie pomogło.
Czyli te będą już miały lepszy kształt, wtedy przechylę je o jakieś 20° przy ustawieniu, a więc dużo mniej niż to co mam obecnie i będę na bieżąco informował podając wymiary jakie bym zastosował w skali. Gdy wszystko wyjdzie dobrze (miejmy nadzieję), wykonam ostrza rzeźbione i profilowane do tych samych wymiarów, używając struga z bardziej odpowiedniego drewna.
Oto co dzisiaj zrobię. Mam zamiar skorygować nachylenie mojego 5-łopatowego śmigła i spróbować je odwrócić (wypełniając otwory pastą do drewna) i zrobić próbę, a następnie zrobić 10-łopatkowe, jeszcze w sklejce 80mm, zamierzam dociąć nowe ostrza według wskazań podanych na stronie Ebonys i według tego rysunku (wymiary podam w skali dla ostrzy o długości XNUMXcm). Po przejrzeniu zdjęć śmigieł wybrałem ten kształt śmigła, ponieważ wywnioskowałem, że powinno zadziałać, więc bycie mądrym też mi nie pomogło.
Czyli te będą już miały lepszy kształt, wtedy przechylę je o jakieś 20° przy ustawieniu, a więc dużo mniej niż to co mam obecnie i będę na bieżąco informował podając wymiary jakie bym zastosował w skali. Gdy wszystko wyjdzie dobrze (miejmy nadzieję), wykonam ostrza rzeźbione i profilowane do tych samych wymiarów, używając struga z bardziej odpowiedniego drewna.
0 x
Proszę bardzo, użyłem ostrzy do ponownego przycięcia nowych. Zatem nachylenie zmniejszone prawie o połowę, tam około 20 do 25°. Najszersza część 14,5 cm, końcówka 6 cm, długość 70 cm na ostrze, czyli rozpiętość 1 m. Twoja opinia ? to jest lepsze ?. Ostrza są fazowane/przycięte pod kątem natarcia na całej długości części czynnej, czyli prawie 40 cm i prawie połowie szerokości każdego ostrza. Czekam żeby zobaczyć czy będzie lepiej działać, tam nie ma wiatru jeśli to zadziała, zrobię trzy ostrza do przetestowania. Ale chciałbym, żeby tym razem się udało...
0 x
Cześć Alain, potwierdzasz moje wątpliwości, tak, myślałem o tym, po stronie pływającej jest w porządku przy skręcaniu ręcznym, ale tak, myślę, że przy dużych prędkościach to będę miał, ale problem jest taki, że moje duże koło pasowe jest na płaskie pasek z rowkami pralki, tyle że nie mam małego kółka do paska płaskiego żeby założyć na wirnik generatora, no tak, ale nie mogę go zdjąć z wału silnika maszyny, ale nie poddaję się , będę wtedy potrzebował paska o odpowiednim rozmiarze, to nie jest wygrana, ponieważ paski do pralki, które mam, są duże, ale wkrótce pójdę obejrzeć pralkę w sklepie z częściami zamiennymi i zobaczyć, co uda mi się znaleźć , więc czekając na rozwiązanie z kołem pasowym i paskiem, napędzam się tarciem. Na razie czekam na powrót wiatru żeby zobaczyć czy moje śmigło dobrze się kręci i wtedy powiadomię napęd generatora, myślę że coś znajdę.
0 x
Darwenn
dlaczego nie udać się do sprzedawcy kół pasowych z paskiem i silnikiem, dostarczy ci koło pasowe odpowiednie do rozmiaru osi silnika, w przeciwnym razie, jeśli koło pasowe silnika ma odpowiedni rozmiar, podgrzej je tylko za pomocą małego palnika hydraulicznego i wyjdzie bardzo łatwo.
dlaczego nie udać się do sprzedawcy kół pasowych z paskiem i silnikiem, dostarczy ci koło pasowe odpowiednie do rozmiaru osi silnika, w przeciwnym razie, jeśli koło pasowe silnika ma odpowiedni rozmiar, podgrzej je tylko za pomocą małego palnika hydraulicznego i wyjdzie bardzo łatwo.
Ostatnio edytowane przez Alain G 31 / 07 / 09, 20: 36, 1 edytowany raz.
0 x
Dobra wiadomość, no prawie. Moje śmigło działa już doskonale przy bardzo słabym wietrze, to już słuszna uwaga.
Następnie udało mi się zdemontować małe koło pasowe i przyciąć pasek na odpowiedni rozmiar po czym każdy koniec skleiłem cyjano z gumowym wzmocnieniem na 8 cm. Krótko mówiąc, nie martw się, wszystko jest w porządku. Pasek nie jest ani za ciasny, ani za ciasny, nie ślizga się. Dziękuję Alain za poradę
na zdjęciu nie widać tego wyraźnie
Dziś rano bardzo słaby wiatr, maksymalnie 10 km/h, a prognoza pogody wciąż wskazywała 0, czyli w skrócie lekki wiaterek. Odłączyłem śmigło od generatora i o dziwo, od razu kręci dobrze, regularnie, bez zatrzymywania się, prędkość obrotową śmigła oszacowałem na około 240 obrotów na minutę przy lekkim wietrze, zatem szacunkowa prędkość generatora 14400 obr/min (wielokrotność koła pasowego przez 18)!! wow, boję się tam!! ale muszę przypomnieć, że był rozłączany, a więc tylko na łożyskach kulkowych łożyska. Gdy tylko ponownie założyłem generator na pasek, śmigło zatrzymało się.
Bolał mnie brzuch, gdy patrzyłem, jak szybko się kręci i zatrzymuje zaraz po podłączeniu paska, a mimo to moment obrotowy wymagany przez generator jest bardzo niski. Wiem, że przy wietrze 20 km powinien nadal działać lepiej, ale cóż. Zastanawiam się, czy nie mógłbym znaleźć rozwiązania, aby napędzać generator przy tak słabym wietrze jak dziś rano, byłoby wspaniale zobaczyć, jak dobrze działa. Masz pomysł? Nasmarowałem już wnętrze generatora, ograniczyłem sprężynę dociskową węgli na wirniku, jest lepiej, ale wciąż za mało, wysiłek wynika z magnesów trwałych na wirniku, robi to lekko. Nagle. Wiem, że to wszystko normalne, ale naprawdę chciałbym znaleźć jakiś sposób, żeby trenować go przy bardzo słabym wietrze.
W każdym razie, to powiedziawszy, ta historia o 14400 obr./min mnie przeraża. Wyjdę z 40 woltów lub spalę generator przy tej prędkości, prawda? Zobaczę, jeśli nie, zmienię przełożenie kół pasowych.
Następnie udało mi się zdemontować małe koło pasowe i przyciąć pasek na odpowiedni rozmiar po czym każdy koniec skleiłem cyjano z gumowym wzmocnieniem na 8 cm. Krótko mówiąc, nie martw się, wszystko jest w porządku. Pasek nie jest ani za ciasny, ani za ciasny, nie ślizga się. Dziękuję Alain za poradę
na zdjęciu nie widać tego wyraźnie
Dziś rano bardzo słaby wiatr, maksymalnie 10 km/h, a prognoza pogody wciąż wskazywała 0, czyli w skrócie lekki wiaterek. Odłączyłem śmigło od generatora i o dziwo, od razu kręci dobrze, regularnie, bez zatrzymywania się, prędkość obrotową śmigła oszacowałem na około 240 obrotów na minutę przy lekkim wietrze, zatem szacunkowa prędkość generatora 14400 obr/min (wielokrotność koła pasowego przez 18)!! wow, boję się tam!! ale muszę przypomnieć, że był rozłączany, a więc tylko na łożyskach kulkowych łożyska. Gdy tylko ponownie założyłem generator na pasek, śmigło zatrzymało się.
Bolał mnie brzuch, gdy patrzyłem, jak szybko się kręci i zatrzymuje zaraz po podłączeniu paska, a mimo to moment obrotowy wymagany przez generator jest bardzo niski. Wiem, że przy wietrze 20 km powinien nadal działać lepiej, ale cóż. Zastanawiam się, czy nie mógłbym znaleźć rozwiązania, aby napędzać generator przy tak słabym wietrze jak dziś rano, byłoby wspaniale zobaczyć, jak dobrze działa. Masz pomysł? Nasmarowałem już wnętrze generatora, ograniczyłem sprężynę dociskową węgli na wirniku, jest lepiej, ale wciąż za mało, wysiłek wynika z magnesów trwałych na wirniku, robi to lekko. Nagle. Wiem, że to wszystko normalne, ale naprawdę chciałbym znaleźć jakiś sposób, żeby trenować go przy bardzo słabym wietrze.
W każdym razie, to powiedziawszy, ta historia o 14400 obr./min mnie przeraża. Wyjdę z 40 woltów lub spalę generator przy tej prędkości, prawda? Zobaczę, jeśli nie, zmienię przełożenie kół pasowych.
0 x
-
- Podobne tematy
- odpowiedzi
- widoki
- Ostatni post
-
- 3 odpowiedzi
- 6398 widoki
-
Ostatni post przez Christophe
Zobacz ostatni post
29/11/18, 18:50Temat opublikowany w forum : Hydrauliczny, wiatr, energia geotermalna, energia morska, biogaz ...
-
- 8 odpowiedzi
- 6858 widoki
-
Ostatni post przez Piotr
Zobacz ostatni post
04/11/23, 12:12Temat opublikowany w forum : Hydrauliczny, wiatr, energia geotermalna, energia morska, biogaz ...
-
- 54 odpowiedzi
- 35517 widoki
-
Ostatni post przez Remundo
Zobacz ostatni post
26/03/14, 14:29Temat opublikowany w forum : Hydrauliczny, wiatr, energia geotermalna, energia morska, biogaz ...
-
- 12 odpowiedzi
- 29135 widoki
-
Ostatni post przez chatelot16
Zobacz ostatni post
04/01/14, 22:15Temat opublikowany w forum : Hydrauliczny, wiatr, energia geotermalna, energia morska, biogaz ...
-
- 3 odpowiedzi
- 6501 widoki
-
Ostatni post przez coccigro
Zobacz ostatni post
09/03/13, 09:03Temat opublikowany w forum : Hydrauliczny, wiatr, energia geotermalna, energia morska, biogaz ...
Powrót do "hydraulicznej, wiatrowej, geotermalnej, energii morskiej, biogaz ..."
Kto jest online?
Użytkownicy przeglądający to forum : Brak zarejestrowanych użytkowników i gości 180