próżna nadzieja! To jakby prosić nazistę, aby porzucił swoją wiarę!
obamot
on o tym wie, ale go to nie obchodzi! Jego sekciarska i fanatyczna obsesja nie pozwala mu myśleć ZA SIEBIE, zakładając, że nie płacą mu za destylowanie jego przeciwstawnych prawd, jak wspomniani zabawni Durand i Sam. Gdy tylko ci żartownisie staną twarzą w twarz z prawdziwymi przeciwnikami, fizycznie, natychmiast przestają chichotać,[*] ponieważ ich narcyzm popycha ich do odmowy konfrontacji ze swoimi sprzecznościami. Wymaga to dogłębnej analizy psychoanalitycznej przeprowadzonej przez prawdziwych profesjonalistów!Tak, ale wtedy musi wiedzieć, że nikt nie daje się zwieść jego uciążliwościom, w przeciwnym razie musi się przed nimi bronić, jeśli nie jest to celowe.
[*] jak Durand walczący z Etienne Kleinem, który ośmieszył go swoimi pytaniami i twierdzeniami, typowymi dla jego fałszywej strony! I zmiażdżył śmieszną minę przeciwnika, z którym nie mógł się równać, ale który, jak sądził, zmusi go do trzymania się swoich narcystycznych urojeń.