Merlyn napisała:Bardzo ciekawe Andrzeju, ale odpowiedzi na moje pytanie nie znajdziesz w instrukcji warsztatowej, znajdziesz ją jedynie dzięki doświadczeniom wyniesionym z pracy na tego typu silniku.
Było to, jak mówiłem, bardzo częste zjawisko spowodowane wyłącznie nieodkoksowaniem silnika.
Nadmierne przeciwciśnienie, które pokazał manometr na panelu sterowania, wyraźnie wskazywało usterkę.
Do wyciągnięcia uszkodzonej części silnika użyto magnesu sztabkowego. Po prawidłowym szlifowaniu ta część, wykonana ze stali węglowej, będzie doskonałym dodatkiem do skrzynki narzędziowej.
Wysięgnik dłuta poprzecznego
Ta korba, na pewno nie jest to korba do zegarka naręcznego?
Pomyśl o obciążeniu przeciwciśnieniem części spowodowanym nadmiernym nagromadzeniem się węgla podczas dwóch suwów.
Tak, Merlyn, nawet nie wiesz, jak bardzo doceniam Twoje uwagi. bo wiem, że nie znajdę ich w podręczniku warsztatowym... Dobrze, że chcesz ze mną współpracować swoim doświadczeniem. Jak wiecie nie mam za dużo, bo musiałem te kody znaleźć w muzyce.. Dlatego Wasza pomoc jest wielka.. Teraz dodaję swój kod i może coś dobrego wyjdzie...
Zauważyłeś nadmierną akumulację węgla. Teraz, gdy mamy nowy typ silnika Feliks Commer, w którym nie ma klasycznego wału korbowego, a jedynie sworznie o średnicy 30 mm, możemy podejść do tematu inaczej, niż to było dotychczas. Te małe tarcze nie wymagają takiego smarowania jak duże łożyska wału korbowego, poza tym nawet się nie obracają, a robią półobrót.., więc smarowanie mogłoby być trochę mniejsze.. nie wiem czy pamiętacie ten dwusuw silniki do motocykli, smarowane są wyłącznie olejem w paliwie i w proporcji 1:50. A te silniki zupełnie wystające.. więc pomyślałem, że mojego Felixa Commera można smarować zwykłym olejem napędowym, także z dodatkiem tego olej, powiedzmy także 1; 50 gdyż weźmiemy pod uwagę, że olej napędowy ma już dobre smarowanie w sonie.. Imonę wlewano by do silnika zamiast oleju smarowego. No cóż, gdy do smarowania potrzeba 10 litrów takiego paliwa, to ilość dodanego oleju wyniesie 0.2 litra.. Nie i myślę, że ta ilość nie zatykałaby szyb, bo reszta byłaby taka sama jak paliwa głównego, to zostałby wypalony bez koksu.. I myślę, że to powinno rozwiązać problem tego też nagaru. Po prostu nowy olej smarowy feliks czyli olej napędowy plus olej 1:50 na dwa suwy.....wlewany do silnika zamiast oleju smarowego..
Miałby takie zalety, że zimą nie byłby za gęsty, a latem za rzadki... ...i ta cena nie jest zbyt wysoka..
Czyli nawet przy dużej ilości "oleju" nie musielibyście się martwić... bo też by nie powstał koks... bo ze spalania paliwa nie powstaje...
Po prostu nie wiem, co robią koncerny naftowe…
tutaj jedna butelka wystarczy na 50 litrów „oleju Feliks”
https://www.mobil.com/English-PL/Passen ... -Racing-2T
A tu dryfująca część zegarka, którą osobiście zrobię na zwykłej tokarce. Materiał do wykonania tego wału korbowego ważył 80 KG, a wał wytrzymał 4 KG. Trwało to miesiąc...
Wiesz jak widzisz problemy produkcji wałów korbowych i dlatego wiem, że to nie jest prosta sprawa...
Oto kilka przykładów jednak na to, że wał korbowy niekoniecznie jest udaną konstrukcją..i pomimo swojej grubości czasami się kończy...A ja zapytam czy widziałeś kiedyś taki uszkodzony wał sprzęgła, mimo że jest tego dużo cieńszy niż korba..
http://new4stroke.com/rootes%20diesel%2 ... 0small.pdf
Andrew